Ukraina...co dalej?

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

Zablokowany
Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ukraina...co dalej?

Post autor: Brushlicker »

Jestem sympatykiem ONRu , i powiem jedno...

są różni ludzie. Zarówno odchyły i agresywne odłamy, o których łatwo jest usłyszeć bo to chodliwy temat jest ( a i fajnie w TV wygląda) , a i głupota bardziej się rzuca w oczy niźli przebłysk intelektu. Nie oceniajmy organizacji o długiej i chlubnej tradycji i wielu znakomitych bohaterach na podstawie chorego jej odłamu... To naprawdę sięga głębiej, a takie "betony" nigdy nie osiągną na drabinie organizacyjnej żadnego przyzwoitego stopnia.

Nie oceniajmy tak szybko... Nie warto.

EDIT

doczytałem i mnie krew zalała.

nacjonalizm jest zjawiskiem w 100% pozytywnym. narodowy szowinizm jest zjawiskiem negatywnym. Kategoryzowanie wszystkiego co jest "Bardziej na prawo od Gowina" jako "taplanie się w gównie" jest objawem strasznej...ignorancji... Na litość Boga, użytkownik który to napisał zdołał obrazić całkiem szeroką grupę osób w tym mnie...

Zanim się o czymś wypowiemy warto jest sięgnąć głębiej niż "Fakty" czy jakiekolwiek spłaszczone informacje rzucone telewidzom. Do literatury... nawet głupiej wikipedii #-o Zanim powiemy że "narodowcy to ścierwo" warto byłoby poznać różnicę między NR a NS , poduczyć się historii, poznać błyskotliwych ludzi reprezentujących i tą grupę poglądów a nie kategoryzować na podstawie spalonej tęczy i skandalicznych nagrań o heilujących typkach. Żadna grupa poglądowa w Polszy , włączając w to głęboki postkomunizm nie ma tak czarnego PR'u medialnego... A ten stosowany przeciw narodowcom często nie ma nawet podstaw merytorycznych, vide mylenie gestów hitlerowców z salutem rzymskim, stosowanym w Polsce jeszcze przed...przewrotem monachijskim #-o :lol2:

EDIT 2

A mrzonki narodowców o powrocie do naszych granic Wileńszczyzny, Polesia, Lwowa nie są popierane argumentacją "było nasze ma być nasze" a prawdziwe swoje źródła ma w odrzuceniu porządku Jałtańskiego.... Z tego co mi się wydaje Piłsudzki uzyskał niegdyś wiekuiste przekazanie tych ziem na rzecz Rzeczpospolitej, od liderów Ukrainy i Litwy... Niezadowolenie budzi po prostu fakt że jest tak jak jest, tylko dlatego że Stalin tak sobie zażyczył a Churchill i ska nie mieli jaj żeby egzekwować "słuszny" kształt granic w Europie..."Wygra kto się nie boi wojen ...... i tak rozumieć trzeba Jałtę" (ciasteczko dla tego, kto odgadnie autora cytatu)

Intelektualiści narodowi porzucili już całe lata temu postulat zajęcia kresów (może za Mazowieckiego jeszcze by się dało, ale teraz na 10000% nie....) na rzecz pamięci o kulturowej przynależności tych ziem do Polski. Hasło "Lwów na zawsze Polski" nie odwołuje się do granic , a właśnie spuścizny kulturowej. Łatwo takie sprawy niepotrzebnie spłycić....


EDIT 3

:mrgreen:

no i należałoby oddać sprawiedliwość koledze Pendzlowi - fajne podsumowanie, pokazuje w pewnym stopniu wielowymiarowość wydarzeń na Ukrainie. Jedyne co boli to właśnie generalizacja hasła "narodowcy" która - jak każda generalizacja - potrafi pewną grupę zaboleć :(
Obrazek

Scisca
Wałkarz
Posty: 98

Post autor: Scisca »

Szkoda, że na Ukrainie giną ludzie - każda śmierć jest zła. Mnie osobiście żadna ze stron tego konfliktu do siebie nie przekonuje.

Moim zdaniem co by się na Ukrainie nie działo - Polska powinna być gotowa, by w razie potrzeby interweniować "dla ochrony Polaków mieszkających na Ukrainie". Powinniśmy być gotowi do klasycznej "interwencji pokojowej". Oczywiście nie twierdzę, że Polska powinna wykonywać pierwszy ruch, ale absolutnie zgadzam się tutaj z Maxem Kolonko i jego filmem o Ukrainie. Wbrew krzykom Pendzla dla mnie Lwów jest rdzennie polskim miastem i chyba tylko Kraków może z nim w tym względzie rywalizować. Odebranie nam Lwowa to straszliwa zbrodnia stalinowska i jeśli na Ukrainie nastąpi prawdziwy shitstorm, Rosja odbierze wschód Ukrainy, to my powinniśmy bez chwili wahania i oglądania się na kogokolwiek odzyskać co nasze.
Wszystkim by to wyszło na dobre - ludność Lwowa i okolic zamiast klepać przerażającą ukraińską biedę zaczęłaby się bogacić, bo Lwów ma porażający potencjał turystyczny i jeszcze kasa z Unii by im wpadła. Ukraińcy straciliby swój podział kraju na wschód i zachód, pro-europę i pro-rosję i może wreszcie by się skupili na sobie - w rozsądnych granicach Kijowa i przyległości, bo Ukraina jako drugie największe państwo Europy to kpina z historii.

Przed II WŚ nasi politycy mieli jaja i gdy zauważyli okazję, odzyskali od Czechów Zaolzie. Chciałbym wierzyć, że obecni są godni, by być ich następcami, chociaż kiedy patrzę się na naszych rządzących, to niezbyt to napawa optymizmem.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2014, o 04:51 przez Scisca, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sławol
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3876
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: Sławol »

Spokojnie, Brush. Czytam też te pełne rozgoryczenia posty i widzę, że nie wszyscy rozumieją, że w dyskusji trzeba być otwartym, a ironia z Interii, YT, czy Onetu jest odbierana bardzo poważnie, choć nie powinna. Są tu ludzie wykształceni i mający własne rozumy i potrafią sami analizować sytuację, a poglądy mają na pewno wypracowane nie dzięki Wirtualnej Polsce. A to, że się nie wypowiadają, nie znaczy wcale, że ulegają pokornie napastliwym wypowiedziom. Mało komu takie stawianie swojej osoby w dyskusji imponuje, a już na pewno nie mi. Mamy to, co mamy i podrzucamy informacje z mediów jako ciekawostkę dla podtrzymania dyskusji. A jeśli ktokolwiek zacznie drugiego oceniać na tej podstawie, to niestety - sam wygląda jak pierwsza lepsza osoba awanturująca się na Wirtualnej Polsce "bo ja wiem, bo czytałem, bo mi opowiadał dziadek". Trzeba o tym też pamiętać. Tu się jako-tako znamy, ale ktoś z boku może nas odebrać dokładnie tak, jak wytykamy innym. Rodziny to na pewno cenne źródło informacji, ale nie znaczy to, że pozostali nie mają wiedzy historycznej i nie wiedzą, co to USA, ropa, UE i inne chodliwe tematy, które odpowiednio przeinaczone wciągają tylko ludzie naprawdę słabo wykształceni i podatni na manipulacje...

Więcej szacunku do siebie w dyskusji, bo bardzo łatwo jest się wbić z butami i rozpychać łokciami, ale też bardzo łatwo dzięki temu wpaść we własne sidła ignorancji i szufladkowania. Nikt tu nie jest dla siebie wyrocznią ani autorytetem, zwłaszcza w dobie zakłamanych do cna mediów. Jako osoba zajmująca się fotografią, to mogę Wam jedynie powiedzieć, że odpowiednie kadrowanie zmienia wszystko w przekazie. Można wyciąć trupa, obciąć rękę z bejzbolem i zdjęcie mówi już zupełnie co innego... A obraz mówi więcej, niż słowa.

Dobrej nocy i nie kłóćcie się.

P.S. Ciasteczko dla mnie za śp. Kaczmarskiego - i to bez Google. Dobrze odgadłem? ;)
Pozdrawiam
Sławomir Borysowski
Obrazek
Galeria

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

polecam post Scisc'i :mrgreen:

Europa nie chce mieć nic wspólnego z Ukrainą, stąd brak jakiejkolwiek interwencji, w mediach Niemieckich dołączenie Ukrainy do unii było najgorszym straszakiem (tak szybko rozwijający się rynek eksportu byłby końcem popieprzonej socjalistycznej politki Brukseli, kompletną ruiną dla tzw "starej Europy") a hasło "Ukraina w UE" wzbudziło napad śmiechu w parlamencie niemieckim ( i się nie dziwię )

Jedyną motywacją kogokolwiek z zewnątrz jest "zatrzymanie zapędów imperialistycznych Rosji.... Nikt nie ma tam innego interesu

A Ukraina bez Rasiji za plecami jest bankrutem i nie ma racji bytu...

EDIT

@Sławol

Dzięki za słowo wsparcia choć.... trudnego wsparcia :mrgreen: takie jest chyba najcenniejsze :wink:

Ciasteczko jak najbardziej, zgadłeś bez pudła, drogi kolego ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Ukraińcy straciliby swój podział kraju na wschód i zachód, pro-europę i pro-rosję i może wreszcie by się skupili na sobie - w rozsądnych granicach Kijowa i przyległości, bo Ukraina jako drugie największe państwo Europy to kpina z historii.
Rozumiem chcesz wejść w butki zaborcy jak niegdyś Prusy, Rosja i Austro-Węgry?
Przed II WŚ nasi politycy mieli jaja i gdy zauważyli okazję, odzyskali od Czechów Zaolzie. Chciałbym wierzyć, że obecni są godni, by być ich następcami, chociaż kiedy patrzę się na naszych rządzących, to niezbyt to napawa optymizmem.
Może lepiej żeby nie byli. Wspaniały prezydent i rząd uciekłdo Rumuni niedługo później jak Niemcy wkroczyli.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Lechu
Kretozord
Posty: 1864
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Lechu »

Jezu... nacjonalizm "w 100% jest pozytywny"?? Ehh, idę się z rana napić chyba. Ale irlandzkiej łychy żeby nie było... #-o

Awatar użytkownika
Misiek_LF
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 137
Lokalizacja: Kraków/Mielec

Post autor: Misiek_LF »

Zabawne, że jak Ukraińcy demolują własną stolicę, strzelają do służb bezpieczeństwa, to mówi się "to głównie nacjonaliści robią, oni tam nie rządzą", a jak na naszym podwórku robi się pochód, na którym jest jakiś niewielki odsetek chuliganów, to od razu się krzyczy "marsz nazistów!" i nie pokazuje ani jednego zdjęcia całej reszty.
Popieramy Ukrainę, że robi rozpieprz, a jak ktoś powie, że u nas jest źle, to zaraz "nie panikuj, inni mają gorzej". Obserwujcie niezależne media, Panowie, bo znowu rząd wykorzysta odwrócenie uwagi i zakosi kolejne miliardy Waszych oszczędności.

Awatar użytkownika
Grichalk
Masakrator
Posty: 2182
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: Grichalk »


Awatar użytkownika
Breslauer
Chuck Norris
Posty: 611
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Breslauer »

Brushlicker pisze:Zanim powiemy że "narodowcy to ścierwo" warto byłoby poznać różnicę między NR a NS , poduczyć się historii, poznać błyskotliwych ludzi reprezentujących i tą grupę poglądów a nie kategoryzować na podstawie spalonej tęczy i skandalicznych nagrań o heilujących typkach.
Różnice różnice... We Włoszech byli faszyści, w Niemczech narodowi socjaliści a w Polsce narodowi radykałowie - wszystkie jednak te ruchy i im zbliżone ideowo są uznawane jako ruchy faszystowskie. Proponuję żebyś to Ty się poduczył histori o polskich nacjonalistach (szczególnie z okresu XX lecia między wojennego). Dmowski najlepszy przykład zasiadał w rosyjskim parlamencie :D Uciekł "formować nowy rząd" do Poznania gdy Piłsudski walczył przeciwko ZSRR. A także po wojnie... wielu członków OWP i ONR po wojnie wstępowało do PZPR. Teraz krzyczą nacjonaliści "Precz z komuną!" a gdzie były te krzyki podczas faktycznie istniejącego komunizmu? Historycznie to właśnie ich ideologiczni bracia współtworzyli tamten chory system. NOP (Narodowe Odrodzenie Polski) ma czy tam miał sztamę ze Swobodą (ukraińscy nacjonaliści, którzy rzeź na Wołyniu uważają za coś bardzo chlubnego) - polski nacjonalizm nigdy nie miał KLASY sam w sobie, był zawsze buracki i niekonsekwentny względem historii.
Brushlicker pisze:A ten stosowany przeciw narodowcom często nie ma nawet podstaw merytorycznych, vide mylenie gestów hitlerowców z salutem rzymskim, stosowanym w Polsce jeszcze przed...przewrotem monachijskim
Od symboli splamionych krwią powinno się odstępować, swastyka jako symbol szczęścia raczej w europie nie będzie odbierana już nigdy, pozatym ciekawe co Polska ma wspólnego z Rzymem :D

Jako ciekawostkę dodam, że gen. Jaruzelski nosił symbol Szczerbca (symbol polskich nacjonalistów przed wojną, zmieniony na falangę po delegalizacji starego symbolu) jeszcze podczas II wś ;)

A propos sytuacji na Ukrainie, obecna władza upadnie prędzej czy później to pewne... Z pewnością jestem za "armią rebeliantów", oby jednakże udział banderowców został w porę zminimalizowany politycznie i całkowicie wykreślony, by nie było powtórek historycznych - Hitlera czy Lenina przemawiających w knajpach pewnie nie wszyscy brali serio a jednak nawywijali nieźle w tej historii... ;) A kto posyła wojsko przeciwko własnemu narodowi jest zbrodniarzem.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2014, o 09:40 przez Breslauer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7842
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Matis pisze:Lepiej trzymajcie poziom dyskusji, bo koci nazista zamknie wam ten temat.
Bez spin.
Ja zamknę. Znowu nie potraficie dyskutować bez bluzgów i obrażania się nawzajem. Odblokuję jutro jak ochłoniecie. A w międzyczasie posprzątam ten sajgon.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Zablokowany