Galeria Krasnoludów

[Fuxiorr]

No może ... też takie lubię

[_SiX_]

Grim Burloksson świeżo ukończony. Jakoś zdjęć taka sobie (niestety brak dobrego aparatu boli).

[dzikki]

Walki z regimentem ciąg dalszy. Wszystkie ostrza gotowe a teraz pora na halabardy.


Lord


Runepriest z Reapera


Grim


Ściągnąłem pomysł od kogoś z forum (przeglądając natrafiłem) i mimo posiadania metalowych zrobiłem własnych doomseekers.




Już niedługo będą fotki górników i slayerów.

[Smh]

Jakby ktoś galerii nie przeglądał to wrzucam wip torpedo bombera do mojej armii:









----
dzikki - wszystko ładnie... ale te nadlewki na dłoniach slayerów to o masakro....

[dzikki]

Ej no - pisałem już u siebie w galerii - nadlewki są, bo to był test, jak wyjdą, więc postawiłem na szybkość ;]
Będę je poprawiał.

Dodatkowe foty regimentu ;] - lepiej nie będzie jeśli chodzi o zdjęcia


I jedna dodatkowa lorda

[Smh]

Ej no - pisałem już u siebie w galerii - nadlewki są, bo to był test, jak wyjdą, więc postawiłem na szybkość ;]
Będę je poprawiał.

good!

[Gobo]

To i coś nowego ode mnie:





Muszę tylko o statywie na następny raz pamiętać jak będę miał zamiar zdjęcia robić.

[Fuxiorr]

Milusio

[smiejagreg]

Zacne figsy i malowanie. Nie podoba mi się tylko skóra na głowie łysego - wyszedł, jakby zasnął w solarium...

[Gobo]

Dzięki za komentarze. Co do łysielca to u mnie robi za czempiona Longbeardów - imo bardzo charakterny model. Chciałem, żeby się wyróżniał i miał ciemniejszą skórę, ale z tym solarium to masz trochę racji.

[Rollnik]

Znowu proszę brodatych kolegów o uwagi i krytykę

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 5#p1205325

[Garland the Ironfart]

Pierwszy bombowiec. Kadłub i pilot syna (l.9) wiatraki kończył tata (ja). Model wygląda naprawdę przyjemnie, choć potwierdzam, że malutki.

[Thorkild]

pogratulować współpracy ojciec-syn, kawał porządnego malowania, kadłub można delikatnie rozjaśnić, baza jak na wiek malarza super
pojawia się pytanie co to za podstawka ?

[Garland the Ironfart]

Pięknie dziękujemy. Zaskoczył mnie synek jak rok temu kupiłem mu pierwszego krasnala. Niewątpliwie progenitura ma dryg do malowania (właśnie kończymy naszą armię na ok 2 tyś) satysfakcja straszna.
Jeśli można prosić o jakieś wskazówki na juniorskie konkursy to super.
Co do Podstawki. To jest nas tak naprawdę trzech, bo z kolei Dziadek syna, a mój ojciec przygotowuje nam z drewna. Poza tym jednego krasnala pomalowała moja żona, a matka syna. Taka rodzina. Mam jeszcze psa, ale one nie maluję.

dzię-ku-je-my

Filip z tatą.

[Thorkild]

no ładnie, całą rodzinę zaangażowałeś, nic dziwnego, że macie tyle punktów pomalowanych

[Thorkild]

post pod postem ale jeśli w galerii się chwalimy to zalinkuje konkurs - w końcu 4 na 7 prac to były krasnludy
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 06&start=0
PS. krasnoludy wygrały

[Gobo]

Nowy okaz.

[Garland the Ironfart]

jest piekny, it's beautiful (jak mówi klasyk)

rozumiem, że dla osiągnięcia takie wyrazistości kolega unikał drybrush-owania?

[Gobo]

Nie przesadzajmy, aż taki cudny to znowu nie jest.
A jeśli chodzi o techniki to kolor bazowy, na to wash i coraz bardziej rozjaśnione kolorki na wyczucie, czasem jeszcze jakiś inny wash w międzyczasie. Drybrusha nie używam od bardzo bardzo dawna, szczególnie że to technika, która zabija pędzle. Nawet podstawki co do zasady maluję na mokro, czasem jakieś ostatnie detale delikatnie na sucho (starym wysłużonym pędzlem, tylko do takich zadań).

[dzikki]

Kolory są świetne. Co prawda jak na mnie za jasne ;] ,ale połączenie żółtego z czerwonym jest na duży plus.