Mastery 2014 - Pytania do organizatorów
Moderator: swieta_barbara
Re: Mastery 2014 - Pytania do organizatorów
Szybciej 1 w piątek wieczorem.
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!
zarówno dla przyjezdnych jak i organizatorów.Furion pisze:IMO bez sensu. Logistycznie to jest horror.
a czy sala na cały piątek nie przełoży się jakoś mocno na koszty? pomijając nocleg i inne pierdoły, teoretycznie podwyższy to też cenę wejściówki etc etc. Chociaż granie 6 bitew brzmi dobrze!
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
Z tą szkołą w sierpniowy poniedziałek to poniosła Cię trochę fantazja ale liczą się dobre chęci!PiotrB pisze:Ja widzę tylko jedną małą przeszkodę - praktycznie wszyscy - poza warszawiakami muszą sobie zrobić wolne od szkoły czy pracy w poniedziałek. Czy warto? Oczywiście że tak - ale nie każdy ma taką możliwość - więc tego typu decyzja wpłynie na frekwencje ....
Ja się zgadzam z Lidderem.
5 bitew gramy od zarania dziejów.
Graliśmy je kiedy zaczynaliśmy o 10:00
Graliśmy je kiedy DMP było w Gorzowie Wielkopolskim
Zaczynając o 8 zyskujemy 2 h, lepszy dojazd zyskuje nam średnio więcej niż godzinę – to dość czasu na 6 bitwę.
Parowanie na 4 bitwę można też zrobić w sobotę jeszcze.
Moim zdaniem więcej bitew = lepiej.
5 bitew gramy od zarania dziejów.
Graliśmy je kiedy zaczynaliśmy o 10:00
Graliśmy je kiedy DMP było w Gorzowie Wielkopolskim
Zaczynając o 8 zyskujemy 2 h, lepszy dojazd zyskuje nam średnio więcej niż godzinę – to dość czasu na 6 bitwę.
Parowanie na 4 bitwę można też zrobić w sobotę jeszcze.
Moim zdaniem więcej bitew = lepiej.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Pewnie, Dymitr. Chodzi o sam fakt, że 6 bitew jest możliwe. Chciałem tylko napisać, że to czy będzie 6 zależy głównie od chęci organizatorów i graczy.
- RedScorpion
- Falubaz
- Posty: 1161
- Lokalizacja: Pszczyna
Przy okazji turnieju DMŚ, który odbędzie się niedługo pojawiła się jedna kwestia, która dotyczy również DMP.
Czy ten akapit
Z zasad etc będzie obowiązywał podczas DMP? Prosiłbym o szybką odpowiedź, może ona wpłynąć na decyzję organizatorów DMŚ jak zrobić u nich.
6 bitew na DMP wydaje się fajnym pomysłem przy rozpoczynaniu o 8 rano w niedzielę bitwy a nie dopiero ustalania pairingów.
Czy ten akapit
Kod: Zaznacz cały
A team may not contain more than 2 armies with 3 or more Lore of Death spells. Beastmen and Tomb Kings do not count towards this limit.
6 bitew na DMP wydaje się fajnym pomysłem przy rozpoczynaniu o 8 rano w niedzielę bitwy a nie dopiero ustalania pairingów.
Dymitr, mi w ogóle nie chodzi o ilość graczy i to czy turniej będzie miał wymierne wyniki (5 bitew jest pod tym względem ok).
Równie dobrze można grać DMŚ 4 bitwy bo dla 20 teamów to dość.
Więcej = lepiej, po prostu.
Równie dobrze można grać DMŚ 4 bitwy bo dla 20 teamów to dość.
Więcej = lepiej, po prostu.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Tak naprawdę największa trudność organizacyjna w Listopadzie to ogarnięcie paringów na 7 rund. W pewnym momencie zaczynają się regularne powtórzenia.
W tym momencie zakładając np. obecność 50 teamów na DMP może się okazać że w szóstej rundzie pierwszy team musi grać z piątym/szóstym, bo z innymi już grali. Nie wydaje wam się że to może wypaczyć wyniki w znaczącym stopniu?
W tym momencie zakładając np. obecność 50 teamów na DMP może się okazać że w szóstej rundzie pierwszy team musi grać z piątym/szóstym, bo z innymi już grali. Nie wydaje wam się że to może wypaczyć wyniki w znaczącym stopniu?
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
sześć bitew brzmi dobrze, starczy turniej dwudniowy. Nikt mnie nie przekona, że jeśli będą w niedzielę trzy bitwy, to on wracając z Wawy musi wziąć wolne w poniedziałek, bo inaczej nie da rady... Chyba że ma zamiar zniszczyć się alkoholowo, ale to na jego własne życzenie
piątek imho nie jest dobrym rozwiązaniem, turniej jest w sierpniu, nie każdy może dostać właśnie dodatkowe wolne w piątek/poniedziałek w sezonie urlopowym... Zwłaszcza gdy ma już zaplanowane urlopy w okresie wakacyjnym w firmie, gdzie nie każdy może go zastąpić.
piątek imho nie jest dobrym rozwiązaniem, turniej jest w sierpniu, nie każdy może dostać właśnie dodatkowe wolne w piątek/poniedziałek w sezonie urlopowym... Zwłaszcza gdy ma już zaplanowane urlopy w okresie wakacyjnym w firmie, gdzie nie każdy może go zastąpić.
again - było tak kiedyś, że wygrany team miał spacerek? Nie wiem czy warto utrudniać sobie i tak bardzo wymagający weekend
Pomysł (z piątkiem) jest niestety beznadziejny - piątek się pracuje
Pomysł (z piątkiem) jest niestety beznadziejny - piątek się pracuje
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Wiecie, dla mnie to jest możliwe, ale patrzę przede wszystkim na frekwencję.
Z tego co mi się wydaje, to konsekwencją rozczarowania zwolenników 6 bitew jest tylko ich rozczarowanie, za to konsekwencją rozczarowania zwoelnników 5 bitew, jest realna możliwość tego, ze w ogóle na turnieju się nie pojawią, bo turniej pozbawia ich równych szans współzawodnictwa z innymi.
Nie podjąłbym takiej decyzji bez feedbacku ludzi z Bazyliszka i przede wszystkim, feedbacku kapitanów z zeszłorocznego DMP.
Jakiś rozsądny system remisów w ostatniej bitwie, dla teamów, którym nie zależy na graniu ostatniej bitwy, lub są zmęczone też mógłby tu pomóc. Oczywiscie deklaracje od niegrajacych ostatniej bitwy musiałyby być odpowiednio wcześniej pod koniec pierwszego dnia, lub na początku drugiego dnia turnieju.
Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami jeszcze, chętnie poczytam co macie do powiedzenia.
- Proporcjonalnym do 5 osobowej drużynówki ograniczeniu deatha podobnie do tego z obecnego drafta.
- Dopuszczeniu nowych WE, jesli nie uwzględni ich mimo wszystko EuroComp.
- Dopuszczeniu nowych graczy bez kompletnie pomalowanej armii (definicja nowego gracza do dopracowania).
- Rygorystycznym zdejmowaniem proxów, wiele rzeczy, które widziałem choćby w Krakowie tu by nie przeszło.
- Berlińskim systemie karniaków dla spóźnialskich, o którym wspomniał Kudłaty w swoim podsumowaniu Poznańskiego Mastera
Z tego co mi się wydaje, to konsekwencją rozczarowania zwolenników 6 bitew jest tylko ich rozczarowanie, za to konsekwencją rozczarowania zwoelnników 5 bitew, jest realna możliwość tego, ze w ogóle na turnieju się nie pojawią, bo turniej pozbawia ich równych szans współzawodnictwa z innymi.
Nie podjąłbym takiej decyzji bez feedbacku ludzi z Bazyliszka i przede wszystkim, feedbacku kapitanów z zeszłorocznego DMP.
Jakiś rozsądny system remisów w ostatniej bitwie, dla teamów, którym nie zależy na graniu ostatniej bitwy, lub są zmęczone też mógłby tu pomóc. Oczywiscie deklaracje od niegrajacych ostatniej bitwy musiałyby być odpowiednio wcześniej pod koniec pierwszego dnia, lub na początku drugiego dnia turnieju.
Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami jeszcze, chętnie poczytam co macie do powiedzenia.
- Proporcjonalnym do 5 osobowej drużynówki ograniczeniu deatha podobnie do tego z obecnego drafta.
- Dopuszczeniu nowych WE, jesli nie uwzględni ich mimo wszystko EuroComp.
- Dopuszczeniu nowych graczy bez kompletnie pomalowanej armii (definicja nowego gracza do dopracowania).
- Rygorystycznym zdejmowaniem proxów, wiele rzeczy, które widziałem choćby w Krakowie tu by nie przeszło.
- Berlińskim systemie karniaków dla spóźnialskich, o którym wspomniał Kudłaty w swoim podsumowaniu Poznańskiego Mastera
- RedScorpion
- Falubaz
- Posty: 1161
- Lokalizacja: Pszczyna
Jestem za, linijka z etc nie jest zła. Ewentualnie można mocniej zmienić na w ogóle maksimum dwie armie w teamie z jakimkolwiek poziomem death.- Proporcjonalnym do 5 osobowej drużynówki ograniczeniu deatha podobnie do tego z obecnego drafta.
Jak najbardziej popieram- Dopuszczeniu nowych WE, jesli nie uwzględni ich mimo wszystko EuroComp.
Raczej nie. Trzy kolory to nie jest nic ponad możliwości nawet początkującego gracza.- Dopuszczeniu nowych graczy bez kompletnie pomalowanej armii (definicja nowego gracza do dopracowania).
Jak najbardziej za- Rygorystycznym zdejmowaniem proxów, wiele rzeczy, które widziałem choćby w Krakowie tu by nie przeszło.
Popieram- Berlińskim systemie karniaków dla spóźnialskich, o którym wspomniał Kudłaty w swoim podsumowaniu Poznańskiego Mastera
Dodatkowe ograniczenie death urozmaici rozpiski, a nie przeszkodzi w złożeniu teamu - dobry dodatek
WE dopuszczone - im wcześniej tym lepiej
Co do czasu jak w niemczech, jest to o tyle trudne, że to drużynówka, ale wydaje mi się, że do zrobienia. Wpisujemy 5 minut po czasie remis 40:40
Co do hobbystyki to jest to DMP i jednak armie powinny prezentować coś sobą... O ile wszystko jest spójne to niech jest na stole nawet jak jest lekkim proksem, ale palemkom zamiast terradonow mowimy nie
WE dopuszczone - im wcześniej tym lepiej
Co do czasu jak w niemczech, jest to o tyle trudne, że to drużynówka, ale wydaje mi się, że do zrobienia. Wpisujemy 5 minut po czasie remis 40:40
Co do hobbystyki to jest to DMP i jednak armie powinny prezentować coś sobą... O ile wszystko jest spójne to niech jest na stole nawet jak jest lekkim proksem, ale palemkom zamiast terradonow mowimy nie
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Co do 6 bitew, to jedyna opcja to niedziela z trzema.
Zaczynając o 8 rano koniec o 18 jest jeszcze ok, większość dojerzdza do domu w max około 4h wiec 22.
2x Death - ok
WE - dopuścić
Nie pomalowane dla nowych - dla mnie ok
Proxy - ściągać bez litości, niestety nasze podejście, że sciąganie spowoduje problemy drużyn było z czapy przez co latały gumowe krowy i palemki.
każde 2 min 1 karniak, 10 minut remis 40-40
Zaczynając o 8 rano koniec o 18 jest jeszcze ok, większość dojerzdza do domu w max około 4h wiec 22.
2x Death - ok
WE - dopuścić
Nie pomalowane dla nowych - dla mnie ok
Proxy - ściągać bez litości, niestety nasze podejście, że sciąganie spowoduje problemy drużyn było z czapy przez co latały gumowe krowy i palemki.
każde 2 min 1 karniak, 10 minut remis 40-40
6 BITW - MIŁO, po turnieju przez 3 dni trzeba bedzie wychodzic z zoombi mode. - ZA!
Wszystko inne (postulaty Kalesona; tj. death/nowe we/proxy/malowanie/karniaki [ każda minuta po pierwszych 5 minutach spóźnienia - 1 karniak /// 15min spóźnienia 0;0)- ZA!
50+ teamów - ZA!
Wszystko inne (postulaty Kalesona; tj. death/nowe we/proxy/malowanie/karniaki [ każda minuta po pierwszych 5 minutach spóźnienia - 1 karniak /// 15min spóźnienia 0;0)- ZA!
50+ teamów - ZA!
xYz