Heja. Postanowiłem zrobić foty, nie tak dawno skończonemu skinkowi, moim beznadziejnym aparatem. Model skinka stary i miałem problemy z pomalowaniem niektórych rzeczy zwłaszcza że farba nie chciała zejść ze wszystkich elementów... z niektórych rzeczy jestem zadowolony (skóra) a inne spierdziliłem (bransolety)... czekam na opinie...
Przy obróbce zdjęć zorientowałem się, że nie pomalowałem brzegów podstawki
Skinek Priest/Champion [edit:03.11.07]
Moderator: Ziemko
Skinek Priest/Champion [edit:03.11.07]
Ostatnio zmieniony 3 lis 2007, o 10:41 przez Jose, łącznie zmieniany 2 razy.
Model mi się nie podoba... ale ogólnie samo malowanie nie jest złe ale tez nie jest powalające... Ładna skóra, branzolety wcale nie aż takie "spierdzielone" tyle ze wszystkie takie same. Powinieneś zrobić coś z jego mieczem bo jest zupełnie nieciekawy.
Ogólnie powiedziałbym tabletop.
Ogólnie powiedziałbym tabletop.
nie chciałem z skinka choinki zrobić wprowadzając dodatkowe kolory ... zastanawiałem się czy miecz będzie niebieski czy bransolety zielone... miecz może rozjaśnie rzeczywiście
a model fajny oldschoolowy
a model fajny oldschoolowy
Pomimo , ze skora ma plynne przejscia to imho jakbys jeszcze ja rozsjanil wygladalaby lepiej , bo troche teraz taka plytkawa jest ( jest to wina za malej roznicy w kolorze bazowym , a nastepnymi warstwami)
Ogolnie wyglada sympatycznie , tylko czemu niebieskie bransolety , a nie zlote ? Aztekowie , mieli wszedzie na sobie mnostwo zlota...
Tak czy siakl , jak na stol to jest ok.
Ogolnie wyglada sympatycznie , tylko czemu niebieskie bransolety , a nie zlote ? Aztekowie , mieli wszedzie na sobie mnostwo zlota...
Tak czy siakl , jak na stol to jest ok.
mam już dość złota... mój bone giant jest prawie cały złoty ... poza tym chiałem spróbować czegoś innego...Ziemko pisze: tylko czemu niebieskie bransolety , a nie zlote ?
EDIT: chyba nie musze mówić że na żywo wygląda lepiej?
i kolejny:
i jedna fota z fleszem:
i jedna fota z fleszem:
Podstawka ladna - fajnie wyszla woda i kamien... ( z czego zrobiles wode ?)
JEsli chodzi o figse - nie podchodzi mi kolorystycznie ta zielen totalnie taka pastelowa totalnie zgaszona , a przez rozjasnianie wychodzi jakas dziwna. Helm tez troche dziwnie wyszedl - choc nie chce oceniac , bo foty sa slabe w dodatku zrobione za blisko , a prawie kazda figurka z zza bliska wyglada slabo.
Nie zmienia to faktu , ze pomaranczowy czempion duzo bardziej mi sie podobal...
JEsli chodzi o figse - nie podchodzi mi kolorystycznie ta zielen totalnie taka pastelowa totalnie zgaszona , a przez rozjasnianie wychodzi jakas dziwna. Helm tez troche dziwnie wyszedl - choc nie chce oceniac , bo foty sa slabe w dodatku zrobione za blisko , a prawie kazda figurka z zza bliska wyglada slabo.
Nie zmienia to faktu , ze pomaranczowy czempion duzo bardziej mi sie podobal...
woda z wikolu...
co do jakosci fotek... chyba sobie zrobie w opisie ze mam kijowy aparat :/
co do jakosci fotek... chyba sobie zrobie w opisie ze mam kijowy aparat :/