warsztat mnicha:D
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
pudło bo nawet kropla washa tam nie poszła na to, bo jak widać ostrze jeszcze nie są zwashowaniMorsfinek pisze:Driady bardzo fajne natomiast wardancerzy wyglądają na mocno zwaschowanych
ciemne bo fotki takie chyba , to są jeszcze wipy wiec będą doszlifowane, zrobione tatoo itp
a teraz nekrosi
a teraz zwaszowani i zglazowani hexwrajci
jutro kończe 20 rangerów do pokurczy wiec napewno je wrzuce i tak jak zawsze 0 washa
oddział całkiem fajny, lekko by można jeszcze kaptury zielone powyciągać rozjaśnieniami, ale ładne podstawki i elegancko się prezentuje. Z kolei orzeł jest kiepski. Już na pierwszy rzut oka rażą niezalepione łączenia między skrzydłami a tułowiem- do poprawki. Z daleka może nie wygląda źle, ale przedostatnie zdjęcie pokazuje skrzydło, gdzie widać pociągnięcia pędzla po drybrushu. No niespecjalnie przyłożyłeś się . Podstawka też taka jakaś nijaka, to jest jakieś gniazdo czy co? Nie bardzo widać
Z ciekawości - ile malowałeś Glade guards ?:) bo toż to prawie połowa armii WE Rozumiem, że to zamówienie "na stół" bo sporo rzeczy można by tu jeszcze powyciągać Fajny ten bazowy kolor na łucznikach - na moim monitorze to coś w deseń - emerald...tak miało być ?:)
podstawa chaos black-później incubi darkness -kabalite-warpstone i na końcu delikatnie goblin grinem
jednego nie wiem ile malowałem bo malowałem linniowo czyli najpierw spraj później incubi na szatach później doom na skórze łuku butach i khorn red na pasku
później rozjaśnienia
wiem że 2 orzełki
treeman
15 rajderów
6 hero
9 wardancerów
9 waywatcherów
24 driady
6 treekinów
1treeman
20 rangerów
10 pink horrorów
10 dark angels
3hero
ale malowałem tylko wieczorami albo w deszczowe dni bo musiałem jeszcze
15km na szpadlu co 30cm kupka
ok 30km zawalać dołki motyką
10km pryskania 15kg plecakiem
i multum innych rzeczy przy borówce ale przynajmniej siłowie mam z głowy;)
,człowiek się napracuje a tu jeszcze kradną ostatnio skubneli mi prawie setke krzaków w dzień niby taka mała sumka a tu prawie tysiak w plecy:D
pinki na stół
jednego nie wiem ile malowałem bo malowałem linniowo czyli najpierw spraj później incubi na szatach później doom na skórze łuku butach i khorn red na pasku
później rozjaśnienia
wiem że 2 orzełki
treeman
15 rajderów
6 hero
9 wardancerów
9 waywatcherów
24 driady
6 treekinów
1treeman
20 rangerów
10 pink horrorów
10 dark angels
3hero
ale malowałem tylko wieczorami albo w deszczowe dni bo musiałem jeszcze
15km na szpadlu co 30cm kupka
ok 30km zawalać dołki motyką
10km pryskania 15kg plecakiem
i multum innych rzeczy przy borówce ale przynajmniej siłowie mam z głowy;)
,człowiek się napracuje a tu jeszcze kradną ostatnio skubneli mi prawie setke krzaków w dzień niby taka mała sumka a tu prawie tysiak w plecy:D
pinki na stół