Powitać Państwa, jestem tu całkiem nowy, prawie całkowicie zielony w temacie WFB aczkolwiek grałem wcześniej w Warmachinę. Najprawdopodobniej zakupię w niezbyt odległym terminie Island of Blood i jak widać po tytule zdecydowałem się na HE.
Zanim zacznę rozpiskę zaznaczę że jednym z targetów rozpiski jest maksymalne wykorzystanie zawartości IoB. Szczegóły pod armią.
1. Lords:
Generał: Archmage [lore of life]
-Dispell Scroll
210 pkt
2. Heroes:
Noble
-Heavy armour
- Shield
- Lion Cloak
- Star Lance
- Griffon
-- Swiftsense
-- Swooping Strike
305 pkt
3. Core:
Lothern Sea Guard x20
- FCG
-Shield
270pkt
Ellyrian Reavers x5
- Replace spears with bows
85pkt
Silver Helms x8
-FCG
-Shields
214pkt
4. Special:
Swordmasters of Hoeth x10
-FCG
--Bladelord ze Sword of Might
--Razor Standard
225 pkt
Lion chariot of Chrace
120pkt
5. Rare:
Eagle Claw bolt thrower
70pkt
1499pkt total.
Nie jestem przekonany co do dowódców, jak również co do zaklęć Arcymaga. Wydaje mi się że Lore of Life dobrze zrobi tak mało-licznej rozpisce. Wolałbym mieć dwóch magów, ale chyba ciężko coś ciekawego wykręcić na te punkty, zwłaszcza że chciałbym zostawić Nobla na Gryfie...
Zauważyłem na różnych forach że Lothern Sea Guard wywołują dyskusję i generalnie gracze są z nimi na nie. Patrząc okiem laika nie widzę ich wad. Mają włócznie, mają łuki, mają Martial Prowess, Shieldy no i ASF. Jeśli dobrze rozumiem zasady to stojąc 5x4 mają podczas wrogiej szarży Stand and Shoot z 3 szeregów, a potem ataki ze spearów z ASF również w ilości 3 szeregów [chyba że Martial Prowess kumuluje się z dodatkowym rankiem wynikającym z włóczni co dawało by im 20 ataków, ale chyba się mylę...]
Nie wiem czy nie lepiej było by zabrać Sztandar Swordmasterom i zrobić z Nobla BSB.
Lion Chariot bo cholernie mi się podoba i chciałbym go mieć w armii.
Z góry dzięki za pomoc i rady.
HE na 1500 [pierwsza rozpiska w życiu :) ]
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Witamy w gronie przesuwaczy plastikowych pacynek. Jeżeli to Twoja pierwsza rozpiska to osobiście sugerowałbym grać tym czym masz ochotę. Jedyne co bym dodał to sztandar armii ( battle standard barer) który przy obecnych zasadach jest praktycznie nieodzownym elementem. Rozpiska wygląda poprawnie, a robienie monotematycznego schematu w Twoim wypadku jest moim zdaniem o tyle bez sensu że najpierw powinieneś poznać lepiej zasady i właściwości swojej armii. Później z resztą sam dojdziesz w ramach testowania czym Ci się lepiej gra.
Pozdrawiam.
PS: Co do ilości szeregów nie mylisz się. z 4 ewentualnie z 5 jeśli stoją w formacji hordy.
Pozdrawiam.
PS: Co do ilości szeregów nie mylisz się. z 4 ewentualnie z 5 jeśli stoją w formacji hordy.
jezeli chcesz poprobowac magow to sproboj uszcznkac 1 3lv na HE + khaine ring of fury (25p)+ dispell scr (25)p a z nobla zabrac gryfowi swooping strike imo na takie ptk 1500 jak siepiniesz w cos w 1 turze 6k6 hitow z sila 4 to sie powinno robic coraz ciekawiej na stol (4k6 z duzej wersji sygnaturki HE + 2k6 z bound spella) + dispelscr zapewni moze i nawet wygrana w decydujacym momencie np kluczowy Close Combat (CC) a jako ze jestes nowy to faktycznie Kuba ma racje i graj wszystkim DOSLOWNIE co masz to rzucasz na stol i grasz (byle nie za bardzo oszukiwac)
pS to nie zadan aluzja Kubo
pS to nie zadan aluzja Kubo
Ja na moim kutrze, sam sobie sterem, wędkarzem i rybą !
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Lion Chariot nie jest zły. Można na nim pograć spokojnie.
Lothern Sea Guardzi mają podstawowy problem ze sobą i jest to ich koszt. Biją się tak jak zwykłe włócznie, a strzelają gorzej od łuczników, lecz kosztują dużo drożej. Ten oddział ma czasami sens, to taki defens z kontrą, ale większość graczy jednak go nie używa.
Dawanie Sword of Might na czempionie Swordmasterów to trochę przerost formy nad treścią.
Lothern Sea Guardzi mają podstawowy problem ze sobą i jest to ich koszt. Biją się tak jak zwykłe włócznie, a strzelają gorzej od łuczników, lecz kosztują dużo drożej. Ten oddział ma czasami sens, to taki defens z kontrą, ale większość graczy jednak go nie używa.
Dawanie Sword of Might na czempionie Swordmasterów to trochę przerost formy nad treścią.