![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Gąska już chyba do końca pozostanie moim nemezis. Jak dostanę od niego kolejną maskę to kurde piernicze to i kupuje Ogry
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Bardzo fajna sprawa z tym zgrupowaniem, ale po prawdzie wyniki mówią niewiele
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak.
Nie masz racji. Graliśmy niektóre bitwy po 4,5h - naprawdę było sporo czasu żeby przeanalizować armie, rozpiski, style gry itp i mam wrażenie że selekcjonerzy to robili. Poza tym było dużo czasu na dyskusje. Element turniejowy dodaje trochę smaczku, rywalizacji i sprawia, że pojawiają się na takich manewrach niekoniecznie tylko 100% kandydaci do kadry, tylko też takie plewy jak jaRIPlay pisze:Małe "ale" do selekcjonerów. Następnym razem zróbcie albo tura albo zgrupowanie. Dlaczego ?
Wyniki są niemiarodajne, w związku z czym nie są dla Was jakąś turbo pomocą, a przecież każdej bitwy, każdego gracza nie byliście w stanie zobaczyć.
Albo wszyscy cofają przypałowe akcje albo grają tak jak np. Dębek, Tutaj i nie ma cofania - coś się zesrało to gramy dalej. Co będzie jak się coś na ETC spaprze przez głupią akcję, na którą jest 0,0005% szansy ?
Pozdro
Odnośnie bitwy - wybacz ale nie zgodzę się z tym. Shino grając naporowo demonami na bretkę Wujka, wessał sobie KoSę w 1 turze na miaźmie z 2 kości, a jednak potrafił zawrócić jednostki z połowy stołu i poszarpać pkty.-"żadnego przychodzenia na druga bitwę, na jeden dzień, brania remisów i innego cięcia w pento, 3h/bitwę, wszyscy, którzy nadal grają 0-0 i będą parowani ponownie na kolejną turę, pół godz przed końcem bitwy ogłaszamy, że idą ostatnie tury, niezależnie która tura to jest, kto nie rozegra 28 tur łącznie przy 5 bitwach nie będzie klasyfikowany. Chce jasnego przesłania, nie dla slimaków i stalerów. Mają grać szybko albo nie będą grać wcale"
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak.
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak.
Chyba jeszcze bardziej nie wiadomo-Qc- pisze:to wiadomo juz kto jedzie na euro ?
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
troche przeinaczasz. chain wszedl ci 2 razyh w demona a raz nie dorzuciles casting value (choc w tej turze pewnie by mi sie nie udalo tego zbic, bo rzuciles malo kosci).9:11 z Shino (Doch). Graliśmy na beznadziejnym stole i przegrałem rzut na wybór - stół nr. 2 to niestety fail Furiona (przyznaje za niego żółtą kartke!) - po jednej stronie jest patelnia, a wszytkie los blokery są po drugiej plus jeden pseudo-domek w środku. Musiałem naprzeć. Naparłem i zabijałem powoli starając sie ubić dużego demona Chain Lightingami. Skurczybyk przeżył 4 próby, a jedyne rany jakie dostał to od swej klopy która mu spadła na głowe w swoich wiatrach magii. Ostatecznie nie zabiłem go, a on w ostatniej wyskoczył, dobił strzelaniem ostatniego Maneatera z jednego oddziału co po zsumowanieu z drugimi Maneaterami które zdechły od swojej komety która spadła na 12" nabiło tyle punktów, że urwało mi punktaAle szczerze mówiąc po losowaniu strony myślałem, że będzie dużo gorzej.
Raporcik bez korekty Shina, to raporcik niekompletnyShino pisze:....