Ostrza nie wyglądają jak ogień ,ale maja super efeky. Można do nich dorobić wiele innych fluffów np. tuż przed uderzeniem przeciwnika materializują się ,żeby było to możliwe!
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!
chyba właśnie robi jednak nie wyjdą fajnie i trzeba będzie pokminić z washem.
na sztandarze nie będzie zadnego freehandu, bo nie umiem
miło że kreskowanie się podoba już słyszałem wiele opinii od nagan za kreskowanie i brak wysiłku coś bardziej skomplikowanego, do pochwał o komiksowy styl. Fakt faktem lubię kreski i się nie zmienię miło że jeden osobie się podoba
maluje na 3 warstwy i spore kontrasty, nic więcej. Z daleka ma na stole wyglądać bajkowo, kolorowo i może nawet dziecinnie ;p
Twarz dośc mocno zdziwiona:D Jakoś do mnie te kreski nie przemawiają...
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
A mnie się kreski podobają na twarzy natomiast oczy...hmmm WE mają ten sokoli wzrok ale nie wytrzeszcz
Nie podobają mi się za to te kreski na na płaszczu z przodu są takie trochę "od czapy"
Tego elfa, w ostatnim momencie przed spuszczeniem strzały z cięciwy, ktoś za jajka złapał
A ogólnie jestem na nie, metoda kreskowania w ogóle to mnie nie przemawia. Linie wychodzą Ci proste i gdybyś używał bliższych odcieni, miał byś naprawdę eleganckie figurki.
Ło ale mega model
Oryginalny feniks GW jest turbo słaby, takiego bym kupił mimo że nie gram HE
Malowanie też bardzo mi przypadło do gustu chociaż widać ze na tym modelu lepiej by pasowało malowanie ogniste, ale wiem ze Helfy używają lodowych bo są OP
wenanty pisze:
Anioł zagłady przerzuca się na budżetową kawę? Koniec świata (sic!).