@Piotr3K
1. Jeżeli od razu uda ci się uzyskać dobrą konsystenję po rozmieszaniu z rozpuszczalinikiem( nie chodzi mi o żrącą substancję tylko o to czym rozcieńczysz bejcę) to nie ma pzeszkód żeby nie od razu dippować cały kloc, czy też inne modele
2. Co do herosów to trochę średnio będzie wyglądał gość malowanty tradycyjnie pośród gości po bejcy. Bohaterów proponuję co najwyżej porozjaśniać przed zanużeniem bądz też pomalować normalnymi tchnikami, tyle że nieco jaśniejszymi kolorkami i wsadzić do bejcy, dokładnie zebrtać nadmiar bejcy i nie powinien się szczególnie wyróżniać w klocku, a byłby ładniejszy

3. Ja właśnie mam pare figór w łynie hamulcowym. Słoik z płynem pożyczyłem koledze a on chyba próboał czyścić to i wydaje mie się ,że dużych roblemów z tym nie było.
4.Nie mam pojęcia, ale na pewno jest to wyżej oceniane niż drybrush. Powinno otrymać całkiem dobre noty ponieważ efekt jest bardzo dobry.
Co do bejcu to ja używam Sadolin, Orzech włoski i jest cacy a do orek i goblinów to można by spróbować np. czarną
Pozdro