Witam,
No właśnie, nie pojawiłem się na żadnym turnieju już od kilku miesięcy i jestem ciekaw, czy ktoś jeszcze gra CHD na turniejach? Jak sobie radzą nasi wojownicy z nowymi kodeksami, np woodelfami? Da się coś ugrać na nowe ETC, czy nadal blokują nam DS i Chalice w jednej rozpisce?
Niestety sesja i licencjat nie wpływa dodatnio na czas jaki mam;)
I jak z silami Krasnoludów Chaosu?
Moderator: esgaroth
I jak z silami Krasnoludów Chaosu?
Potem pojawił się Tauruk, no ten to rzeczywiście ma to co trzeba, gaz w nogach, postawę, może przywalić i odparować cios, umie zasuwać jak dziki! Gdyby nie ta jego francowata pięta!
: W/R/P: 4/2/4grać jak grać 
ja bym kupił do pomalowania ale mam inne wydatki chwilowo
ja bym kupił do pomalowania ale mam inne wydatki chwilowoKlub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Moim zdaniem ChD to pod względem siły armia przeciętna. Dużo straciła na zmianie mety z piechotnej na początku edycji na kawaleryjską.
Niepomagają też ograniczenia euro, które są IMO zbyt restrykcyjne np zakaz dwóch helen przy braku zakazu dwóch organek u krasnali. Zwłaczcza, że druga helena blokuje kadaja, więc nie jest wyborem oczywistym.
Niepomagają też ograniczenia euro, które są IMO zbyt restrykcyjne np zakaz dwóch helen przy braku zakazu dwóch organek u krasnali. Zwłaczcza, że druga helena blokuje kadaja, więc nie jest wyborem oczywistym.
"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."
no tak, helena też jest droga i nie zawsze celna. Ma swoje minusy jak i plusy. Ale jednak od organek jest silniejsza, bo jest jak monster.
Co do ograniczeń Euro. One mnie bolą najbardziej. Zabraniają używać na raz Chalice i DS, a to jedna z naszych najmocniejszych stron w armii. Cóż, Death to jedyny sposób, abyśmy ubili wrogiego klepacza (bo swoich nie mamy). Dlatego ograniczenie magii Detha to cios też dla nas. Metal jest średni, a Hashut jest zbyt sytuacyjny, aby był dobrą szkołą magii.
To był mocny kodeks jak wychodził, teraz spadł do rangi przeciętniaka. Na kim robi teraz wrażenie piechota z sv 3+? Chyba na nikim. W dodatku Bull Centaury już mocno odbiegły od standardów, to nie to samo, co kiedyś. Drodzy Herosi, drogie jednostki, brak klepacza. Uważam, że musi wyjść nowa edycja z możliwością brania klepacza Lorda dla CHD.
To chyba tyle. Niestety złote czasy CHD się skończyły, i macie rację, że teraz zostaje czekać...
Co do ograniczeń Euro. One mnie bolą najbardziej. Zabraniają używać na raz Chalice i DS, a to jedna z naszych najmocniejszych stron w armii. Cóż, Death to jedyny sposób, abyśmy ubili wrogiego klepacza (bo swoich nie mamy). Dlatego ograniczenie magii Detha to cios też dla nas. Metal jest średni, a Hashut jest zbyt sytuacyjny, aby był dobrą szkołą magii.
To był mocny kodeks jak wychodził, teraz spadł do rangi przeciętniaka. Na kim robi teraz wrażenie piechota z sv 3+? Chyba na nikim. W dodatku Bull Centaury już mocno odbiegły od standardów, to nie to samo, co kiedyś. Drodzy Herosi, drogie jednostki, brak klepacza. Uważam, że musi wyjść nowa edycja z możliwością brania klepacza Lorda dla CHD.
To chyba tyle. Niestety złote czasy CHD się skończyły, i macie rację, że teraz zostaje czekać...
Potem pojawił się Tauruk, no ten to rzeczywiście ma to co trzeba, gaz w nogach, postawę, może przywalić i odparować cios, umie zasuwać jak dziki! Gdyby nie ta jego francowata pięta!
Biadolicie, a kraśki się sprawdzają. Nie są może już aż tak mocne, ale wciąż przeciętne nie są.
Ja poznałem niestety nowy problem, jaki stoi przed moimi chaos-knypkami. W nowym świecie, (przynajmniej w mojej okolicy, na wschodnim wybrzeżu) wszyscy grają na pure warhammera, więc Forgeworld nie istnieje. Wszystkie restrykcje odnoszą się tylko do podstawowych armii i niegdzie nie mam wjazdu ze swoimi pokrakami. Ciężki los imigracji....
Ja poznałem niestety nowy problem, jaki stoi przed moimi chaos-knypkami. W nowym świecie, (przynajmniej w mojej okolicy, na wschodnim wybrzeżu) wszyscy grają na pure warhammera, więc Forgeworld nie istnieje. Wszystkie restrykcje odnoszą się tylko do podstawowych armii i niegdzie nie mam wjazdu ze swoimi pokrakami. Ciężki los imigracji....
dobra, a co zrobisz z nowymi WE? A z Darkelfami na pegazach? Może wolisz wampiry z strzygą, którego nie możemy zabić w cc?
Chaos z super wardem, krasnoludy z armatami, a najgorsze to są lizaki. Zupełnie sobie nie radzimy z zagonami terradonów. Praktyka turniejowa stawia CHD w trochę innym świetle. Nawet grając po domach odczuwam tą różnicę.
Chaos z super wardem, krasnoludy z armatami, a najgorsze to są lizaki. Zupełnie sobie nie radzimy z zagonami terradonów. Praktyka turniejowa stawia CHD w trochę innym świetle. Nawet grając po domach odczuwam tą różnicę.
Potem pojawił się Tauruk, no ten to rzeczywiście ma to co trzeba, gaz w nogach, postawę, może przywalić i odparować cios, umie zasuwać jak dziki! Gdyby nie ta jego francowata pięta!
Jak ci się organki nie sprawdzają to już nie mój problem. I zmiń ton bo to nie jest forum gimnazjalistów.Artur pisze:Porównanie heleny do organek ... weź się ogarnij chłopie.
Never zauważ, że nam wystawienie drugiej heleny blokuje kadaja. Organki nie blokują niczego.
"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."