MŚ w piłce nożnej - Brazylia 2014

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zaklinacz Kostek
Falubaz
Posty: 1346
Lokalizacja: In Stahlgewittern

Re: MŚ w piłce nożnej - Brazylia 2014

Post autor: Zaklinacz Kostek »

DZIK pisze: Zwolennikom tezy Deutschland uber Alles polecam popatrzec na spokojnie na powtorki meczu z Brazylia, tylko na to co robi brazylijska obrona.
Deutschland über alles to nie teza, to aksjomat i styl życia.
Lest we forget:
Obrazek

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

Debek i Murmi specjalnie dla Was, z calego serca, z finalu 1990

https://www.youtube.com/watch?v=Ybj5I44nBnE

polecam 10 min 47 sek i 11 min 04 sec co sie dzieje uwagi zachodnich komentatorow
o tym ze sedzia starcil kompletnie kontrole nad meczem i
bezcenna
powiedz mi czy kiedykolwiek byl gorszy mistrz swiata ... nie
tak a propos tych slodkich opartych na naiwnej obserwacji z dziecinstwa uwag o niemieckiej walce z brzydka pilka :wink:
material jest opisany jako najbardziej kontrowersyjny i skandaliczny final w historii a na yt nie zostal umieszczony przez Argentynczykow tylko przez Angoli
to co szkopy zaprezentowaly w finale to bylo historyczne apogeum antyfutbolu [-X

Zaklinacz ... lubie Niemcy w kazdej dziedzinie poza pilka.
Najciekawsze ksiazki przeczytane w zyciu to dla mnie biografie legendarnych dowodcow U Botow jak Kretschmer, Schepke, Prien, Valentiner, Luth :mrgreen:
Tam jest czysta akcja i genialna strategia. No i ta sluszna koncepcja zeby na sam koniec wojny uciec najnowszym typem U Botow do...
Argentyny. 8)

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Dzik, ale nie bedziesz mocno plakal jak Twoja Argentyna przegra w finale? :D

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Dziku, zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem, jak już sobie coś wbijesz do głowy, to choćby skały srały... :wink:

Po pierwsze, powtórzę jeszcze raz to co napisałem: "Finał Niemcy - Argentyna, do którego niemiaszki awansowały po fajnej grze, a Argentyna z Maradoną i Caniggią prezentując totalny antyfutbol, nastawiony na grę z kontry i wygrywanie po 1:0."
Nie pisz mi zatem o finale, bo to zupełnie inna para kaloszy.

Na potwierdzenie:
Niemcy - Jugosławia 4:1
Niemcy - Emiraty Arabskie 5:1
Niemcy - Kolumbia (o pietruchę) 1-1
i pierwsze miejsce w grupie

Niemcy - Holandia 2:1
Niemcy - Czechosłowacja 1:0
Niemcy - Anglia 1:1 - pierwsze i jedyne zwyciestwo w karnych na tym mundialu, btw pamiętam ten mecz całkiem nieźle i byli od anglików lepsi.

W tym czasie Aregentyna:
W dupę 0:1 z Kamerunem
do przodu 2:0 z Ruskimi
remis 1:1 z Ruminią
i wychodzą fartem z 3go miejsca w grupie

Potem mamy słynne 1:0 z Brazylią, w meczu, który przez 99% czasu toczy się do jednej argentyńskiej bramki, a argentyna robi jedną, dosłownie jedną kontrę w 80 min, po której pada gol.
Wygrana po karnych z Jugosławią
Wygrana po karnych z Włochami

Każdy, kto pamięta ten mundial wie, że ich udział w finale był kompletnie niezasłużony. W tym czasie Niemcy grali najlepiej na tych finałach. Nawet komentarz pod Twoim filmem z Youtube mówi coś takiego:
The most controversial and scandalous final in World Cup history. West Germany, the best team of the tournament deserved to win the title, but not this way.
powiedz mi czy kiedykolwiek byl gorszy mistrz swiata ... nie
Gorszy bo niemiecki? Nadal rozmawiamy o piłce Dziku?

P.S. Mam to wszystko tak naprawdę gdzieś. Napisałem sobie tylko, ze przypomina mi się finał Niemcy Argentyna. Pamietam też, ze Niemcy grali zajebiście na tym turnieju, a Argentyńczycy, a to farcik, a to karne, a to dobrze ułożona drabinka. BTW Niemcy pokonali w 1/8 faworytów mundialu Holendrów - z Van Bastenem, Gulitem i Rejkardem.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

Panowie, przecież od dawna wiadomo, ze w tą gre nie wygrywa lepszy. przeceiz to pierwsza zasada ;]
to co napisal Dębek to esencja piłki nożnej.
"Our weapons cut through them like blade through air!"

"Double or nothing, aim for his cock"

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

A Holendrzy juz teraz nie chca grac o trzecie miejsce, to sie nazywa sportowe podejscie :D

Debku Drogi - final 90 byl afera, morderstwem na pilce, w kilku roznych sprawach reprezentacja
ktorej kibicuje zostala tam niesprawiedliwie potraktowana. Twoje slowa odnosnie jakosci gry obu teamow bolesnie mijaja sie z rzeczywistocia
w swietle samego finalu, mozna sobie zobaczyc dokladnie na tych dlugich skrotach meczu.
Rozumiem ze te historyczno - krytyczne uwagi o Argentynie stanowia dla Ciebie sposob odreagowania rzezi europejskich teamow ktora ona urzadza.
Pisales zdaje sie o Beneluksie i Europie cieplo wczesniej. :wink:
Dawno temu, w batlu (ktorm sie od dawna juz nie interesuje) byles dla mnie takim Bojownikiem o lepsza sprawe, zmieniles/ ustanowiles pewne wazne zasady.
Czytajac Twoje obecne posty - na rozne sprawy (takze te polityczno spoleczne) - mam wrazenie ze sie Starzejesz i stajesz sie czescia Systemu wygodnej wiekszosci.
Jesli chodzi o mundial i nasz kraj ta wiekszosc popierajaca dana sprawe moze byc w duzej czesci beznadziejna
czego najprostszy obraz daja komentarze pod skrotem Holandia Argentyna na meczykach :mrgreen:

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Debku Drogi - final 90 byl afera, morderstwem na pilce, w kilku roznych sprawach reprezentacja
ktorej kibicuje zostala tam niesprawiedliwie potraktowana. Twoje slowa odnosnie jakosci gry obu teamow bolesnie mijaja sie z rzeczywistocia
w swietle samego finalu, mozna sobie zobaczyc dokladnie na tych dlugich skrotach meczu.
Nie jestem jeszcze na tyre stary i nie mam sklerozy, więc stwierdzę, że nic co napisałem się z rzeczywistością nie mija. Ja piszę o drodze do finału, Ty piszesz o samym finale. Możemy tak długo dyskutować. Ja nie zaprzeczę, że Argentyna w FINALE została skrzywdzona. Szkoda, że Ty nie masz na tyle dużo obiektywizmu, by przyznać, że było co najmniej kilka, jeśli nie więcej drużyn na tym turnieju, które pod względem gry bardziej zasługiwały by w tym finale wystąpić.
Rozumiem ze te historyczno - krytyczne uwagi o Argentynie stanowia dla Ciebie sposob odreagowania rzezi europejskich teamow ktora ona urzadza.
Pisales zdaje sie o Beneluksie i Europie cieplo wczesniej. :wink:
Pisałem ciepło również o Kolumbii. Rzeź europejskich teamów obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Jeśli po meczu piłkarskim będę musiał odreagowywać, to wtedy poważnie się nad sobą zastanowię. :wink:
Dawno temu, w batlu (ktorm sie od dawna juz nie interesuje) byles dla mnie takim Bojownikiem o lepsza sprawe, zmieniles/ ustanowiles pewne wazne zasady.
Czytajac Twoje obecne posty - na rozne sprawy (takze te polityczno spoleczne) - mam wrazenie ze sie Starzejesz i stajesz sie czescia Systemu wygodnej wiekszosci.
Nie znasz nawet 1% moich poglądów społeczno-politycznych, więc na jakiej podstawie mnie osądzasz? Bo napisałem, że podaoba mi się Tusk jako premier? Bo uważam, że ogromna większość złych rzeczy, które się obecnie dzieją to nie-wina Tuska.
Myśolę, ze na wiele tematów mamy podobne zdanie Dziku, tyle, że ja, jak mniemam, mam znacznie mniejszą skłonność do popadania w skrajności. Będziesz chciał pociągnąć ten wątek to zapraszam na Prv., albo do stosownego tematu.
pozdr.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
r@fix
Masakrator
Posty: 2385
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: r@fix »

Wracając do tematu piłki nie mam wątpliwości ze w finale zagraja dwie najlepsze drużyny tych mistrzostw, super final sie szykuje Argentyna imponuje organizacja gry i gra niemal bezblednie (nie stracila jeszcze bramki w fazie pucharowej) mowienie o prostej drodze do finalu mnie zaskakuje przeciez grali z Holandia ktora rozbila mistrzow swiata i europy a takrze z Belgia ktora "eksperci" typowali na czarnego konia mistrzostw ! Z drugiej strony Niemcy ktorzy imponują swoją grą ofensywna co prawda Brazylia zagrala z nimi w pol finale radosny football ale niemcy pokazali instynkt killera i fantastyczna skutecznosc.
Obrazek

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Argentyna nie zasluguje na zwyciestwo imho. Idealnie podsumowal to Debek porownaniem do przeszlych mistrzostw i pewnego finalu.
Wierze, ze w koncu ktos nie zabierze Niemcom wygranej.

Awatar użytkownika
r@fix
Masakrator
Posty: 2385
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: r@fix »

Nie rozumiem jak mozna powiedziec przed meczem czy ktos zasluguje na zwyciestwo czy nie ? Nie wiem co chcesz przez to powiedziec...
Obrazek

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Ja z kolei zawsze patrzę na niemiecką piłkę przez pryzmat antyfutbolu pokazanego podczas pewnego meczu z Austrią, kiedy wynik 0:0 dawał obu zespołom wyjście z grupy. I było 0:0, po grze w poprzek boiska, żeby broń boże piłka nie dostała się pod pole karne którejś z drużyn i nie wpadła przypadkiem do bramki. Od tego czasu jakoś nie lubię szwabskiej piłki i nic już tego raczej nie zmieni... Niestety, każdy ma swój pryzmat :| .
A czy Argentyna zasługuje na zwycięstwo? To się okaże podczas meczyku finałowego. Na udział w finale na pewno Argentyńczycy zasłużyli...

Awatar użytkownika
Szczwaniak
Chuck Norris
Posty: 435
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Szczwaniak »

Mnie to czy drużyna gra w futbol czy antyfutbol nie interesuje. Ineresuje mnie wizja szkoleniowca na taktykę w danym meczu. Ogladanie świetnie poukładanej taktycznie gry jest dla mnie czymś nmiezmiernie ciekawym. Lubię, gdy drużyna ma jasno nakraślony cel, np. nie przegrać :) , ale nie lubię niemców, bo historia lubi zatoczyć koło...Vamos Argentina!
Kiedyś cierpieliśmy z powodu plag społecznych, dziś cierpimy z powodu lekarstw na nie. - Friedrich August von Hayek

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

smiejagreg pisze:Ja z kolei zawsze patrzę na niemiecką piłkę przez pryzmat antyfutbolu pokazanego podczas pewnego meczu z Austrią, kiedy wynik 0:0 dawał obu zespołom wyjście z grupy. I było 0:0, po grze w poprzek boiska, żeby broń boże piłka nie dostała się pod pole karne którejś z drużyn i nie wpadła przypadkiem do bramki. Od tego czasu jakoś nie lubię szwabskiej piłki i nic już tego raczej nie zmieni... Niestety, każdy ma swój pryzmat :| .
A czy Argentyna zasługuje na zwycięstwo? To się okaże podczas meczyku finałowego. Na udział w finale na pewno Argentyńczycy zasłużyli...

było 1:0 :wink:

ja się im nie dziwię - wynik satysfakcjonował obie strony, mogli tak zrobić.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Może i tak - widać pamięć już mocno szwankuje :oops: :( :wink: . Ważne jest to, że dwa zespoły grają ordynarnie na wynik, który ich premiuje i z futbolem nie ma to nic wspólnego. Oglądałem ten mecz, niestety, po takich doznaniach pryzmat już zostaje na lata...

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

a 39' też mamy im cały czas pamiętać?

Czy może jak Ozil, Khedira, Podolski, Klose czy Boateng w końcu przeproszą to będzie git? :P



Ja przez lata nie lubiłem niemieckiej piłki ale od 2006 to ich multikultijogobonito mnie kupiło :)
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Laik pisze:a 39' też mamy im cały czas pamiętać?

Czy może jak Ozil, Khedira, Podolski, Klose czy Boateng w końcu przeproszą to będzie git? :P



Ja przez lata nie lubiłem niemieckiej piłki ale od 2006 to ich multikultijogobonito mnie kupiło :)
mam podobnie.
okazalo sie ze mozna znacznie mniej topornie i nadal byc w czolowce.

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

Dębek pisze: Nie jestem jeszcze na tyre stary i nie mam sklerozy, więc stwierdzę, że nic co napisałem się z rzeczywistością nie mija. Ja piszę o drodze do finału, Ty piszesz o samym finale. Możemy tak długo dyskutować. Ja nie zaprzeczę, że Argentyna w FINALE została skrzywdzona. Szkoda, że Ty nie masz na tyle dużo obiektywizmu, by przyznać, że było co najmniej kilka, jeśli nie więcej drużyn na tym turnieju, które pod względem gry bardziej zasługiwały by w tym finale wystąpić.
czyli że np jedna z kilku najlepszych akcji w historii:
https://www.youtube.com/watch?v=3X3p0_R0Y5E
albo ten przepiękny strzał tyłem głowy:
https://www.youtube.com/watch?v=u5d_jmv04k4
nie zasługiwały?
Czuję się jak miłośnik renesansowego malarstwa , któremu kazano uznawać walcownię stali za najwyższy rodzaj sztuki. Bo więcej produkcji robi.

Zaprawdę powiadam Tobie, prędzej Mirko Klose błogosławiony swym rekordem Patron Drwali, Tartaków, producentów Boazerii, Klepek, okładzin i listw podłogowych
strzeli z rabony w okienko albo kraj który naturalizuje Ghanijczykow, Turków, Polaków i każdego który może ich poratować będzie miał prawo pouczać Prawdziwą a nie tytularną Ojczyznę Futbolu, przez całą historię mundiali wysyłającą tysiące piłkarzy do Europy żeby Hiszpania, Włochy i inne reprezentacje mogły mieć lepszy skład, ich ligi jakiś poziom, a Liga Mistrzów i inne rozgrywki pucharowe były interesujące.
o wyższości ich NARODOWEj piłki. :wink:
Ostatnio zmieniony 11 lip 2014, o 09:39 przez DZIK, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
r@fix
Masakrator
Posty: 2385
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: r@fix »

Laik pisze:a 39' też mamy im cały czas pamiętać?
Akurat ja lubie w piłce to ze nie ma w niej poprawności politycznej i chociaz na tym polu moge im pamietac 39 i poprostu im nie kibicowac :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

@Dziku.
Ojczyzną fulbolu jest chyba Anglia. Mylę się? :wink:
czyli że np jedna z kilku najlepszych akcji w historii:
https://www.youtube.com/watch?v=3X3p0_R0Y5E
albo ten przepiękny strzał tyłem głowy:
https://www.youtube.com/watch?v=u5d_jmv04k4
nie zasługiwały?
W przekroju tego turnieju Argentyna grała słabo. Z grupy wyszła szczęśliwie, bo była w top4 drużyn zajmujących 3cie miejsce. Potem w fatalnym stylu pokonała Brazylię, dzięki jednej kontrze. Kolejne dwie rundy przeszła po loterii rzutów karnych. Ergo nikogo na tym turnieju nie zdominowała. Od nikogo nie była zdecydowanie lepsza. Jej udział w finale był wynikiem szczęścia, od wyjścia z grupy poczynając na półfinale kończąc.
Odrobina obiektywizmu nie zaszkodzi Dziku. Akcje, które wklejasz wyglądają jak słowa wyrwane z kontekstu.
historię mundiali wysyłającą tysiące piłkarzy do Europy żeby Hiszpania, Włochy i inne reprezentacje mogły mieć lepszy skład, ich ligi jakiś poziom, a Liga Mistrzów i inne rozgrywki pucharowe były interesujące.
A ja myślałem, że oni tak dla kasy grają w jednych klubach z tymi patałachami z Europy. :mrgreen:
Z wyższością piłkarzy z ameryki na europejczykami też bym nie przesadzał. Jakby zliczyć, to pewnie liczba gwiazd jest podobna.

BTW zobaczymy w niedzielę co pokaże Argentyna. Nie jestem kibicem żadnej ze stron, ale mam przeczucie, iż nie jest kwestią to czy Argentyna zaparkuje autobus w swoim polu karnym, tylko jaki ten autobus będzie duży.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2014, o 11:20 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Dębek +1

Argentyna swoim stylem przypomina mi Grecję z mistrzostw Europy, które wygrała.
Mam nadzieję, że z tym biednym stylem nie sięgną po mistrzostwo.
Już widzę Messiego w reklamach laysów z pucharem w łapie... :shock:
Obrazek

ODPOWIEDZ