[MASTER] KUJAWIAK 2014, Włocławek (19-20 lipca)
Re: [MASTER] KUJAWIAK 2014, Włocławek (19-20 lipca)
Wiesz co Rince, wstydzic to sie powinienes Ty, ktory powiedziales Danemu, ze sam malowales armie...
Naprawde debili szukasz?
Raz udalo Ci sie nieslusznie dostac hobbyste, nie licz na wiecej.
Naprawde debili szukasz?
Raz udalo Ci sie nieslusznie dostac hobbyste, nie licz na wiecej.
-
- Kretozord
- Posty: 1758
Uuuu nerwowy ziemko tez odwraca kota ogonem. Co ma piernik do wiatraka? Smiejemy sie teraz z pasiaka i jego najnowszych teorii a nie z jakis odgrzewanych kotletow.Ziemko pisze:Wiesz co Rince, wstydzic to sie powinienes Ty, ktory powiedziales Danemu, ze sam malowales armie...
Naprawde debili szukasz?
Raz udalo Ci sie nieslusznie dostac hobbyste, nie licz na wiecej.
Edit
Pasiak, odnioslbym sie do Twojego posta, ale przeczuwam, ze sie i tak nie zrozumiemy. Dobra rada ode mnie jest taka: nie rob z siebie wiekszej ofiary losu niz jestes.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2014, o 19:52 przez paulinka17, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Kretozord
- Posty: 1758
Wiesz przeciez, ze probowalem (:Lazur pisze:Przenieście dyskusje do tematu o DMP bo Kaleson chciał nabić posty a nie Kujawiaka pompujecie
Podobno kujawiak byl swietny. Shinue i spolka zasluzyli na te kilka stron ekstra.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
paulinka17 pisze:Podobno kujawiak byl swietny. Shinue i spolka zasluzyli na te kilka stron ekstra.

Nigdy nic takiego nikomu nie powiedzialem. Ale niezla proba, szkoda, ze kompletnie nieudana.Ziemko pisze:Wiesz co Rince, wstydzic to sie powinienes Ty, ktory powiedziales Danemu, ze sam malowales armie...
Naprawde debili szukasz?
Raz udalo Ci sie nieslusznie dostac hobbyste, nie licz na wiecej.
Niezle, Pasiaczku... Skoro twoj szacunek dla przeciwnika objawia sie tym, ze masz go za idiote, ktory da sie podpuscic i zacznie dyktowac staty swoich unitow facetowi, ktory gra w te gre od xx lat, to chyba powinienes jeszcze raz zdefiniowac znaczenie slowa szacunek.

Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Na pewno w przyszłym roku dostaną. I mastera i strony postówpaulinka17 pisze:Wiesz przeciez, ze probowalem (:Lazur pisze:Przenieście dyskusje do tematu o DMP bo Kaleson chciał nabić posty a nie Kujawiaka pompujecie
Podobno kujawiak byl swietny. Shinue i spolka zasluzyli na te kilka stron ekstra.


Rince pisze:Nigdy nic takiego nikomu nie powiedzialem. Ale niezla proba, szkoda, ze kompletnie nieudana.Ziemko pisze:Wiesz co Rince, wstydzic to sie powinienes Ty, ktory powiedziales Danemu, ze sam malowales armie...
Naprawde debili szukasz?
Raz udalo Ci sie nieslusznie dostac hobbyste, nie licz na wiecej.
.
Ladnie to tak się wypierać?
Tak się sklada, ze organizatorzy poprosili mnie o wytypowanie armii do najlepszego hobbysty, znam armie malowane na zlecenie, Dany nie znal, wskazal Ciebie i powiedział, ze ladne DE - powiedziałem mu, ze nie sa malowane przez Ciebie, a on "mowil, ze malowal sam".
Przysnilo mi się?
Lol a co jest w tym złego - to znaczy że jak w 3 turze gry spytam się Ciebie ile masz WS lub W na jakieś jednostce to mi nie odpowiesz ... ? Albo źle Cię zrozumiałem albo coś Ci się pomyliło ...Rince pisze: Skoro twoj szacunek dla przeciwnika objawia sie tym, ze masz go za idiote, ktory da sie podpuscic i zacznie dyktowac staty swoich unitow facetowi, ktory gra w te gre od xx lat, to chyba powinienes jeszcze raz zdefiniowac znaczenie slowa szacunek.
Tak na Kujawiaku.paulinka17 pisze:Na kujawiaku? Serio pytam.
Dany to bardzo dobry malarz z Wloclawka, także gracz.
Nie gral na turnieju, ale wpadl i jego tez poprosil Shinue żeby popatrzyl jaka armie wybrać odnośnie najlepszego hobbysty.
Napisalem jak było i jak Dany wskazal Ciebie Rince.
Gokish ocenial Twoja armie pod względem turniejowym - punkty za hobbystyke.
Dobra nie chce mi się tego ciagnac, bo niektórzy i tak nie maja odwagi się przyznać.
-
- Kretozord
- Posty: 1758
Artur, nie znamy się, więc nie obraź się, jeśli coś jest zbyt oczywiste albo zbyt zawiłe. Po prostu nie wiem ile grałeś i z kim. Wrzucam na otwarte forum, bo może więcej osób to zainteresować.Artur pisze:Lol a co jest w tym złego - to znaczy że jak w 3 turze gry spytam się Ciebie ile masz WS lub W na jakieś jednostce to mi nie odpowiesz ... ? Albo źle Cię zrozumiałem albo coś Ci się pomyliło ...Rince pisze: Skoro twoj szacunek dla przeciwnika objawia sie tym, ze masz go za idiote, ktory da sie podpuscic i zacznie dyktowac staty swoich unitow facetowi, ktory gra w te gre od xx lat, to chyba powinienes jeszcze raz zdefiniowac znaczenie slowa szacunek.
Podśmiechujki z pasiaka to nie jest do końca trollowanie, choć pasiak z Ziemkiem celami są wdzięcznymi i łykają wszystko jak niemowlęta. Nie wiem też, jaki cel postawił sobie piszący tutaj Rince (serio nie gadam z nim poza otwartym forum), ale mi zależy, żeby wyplenić dwie kiepskie cechy doświadczonych graczy.
Najgorsza z nich to gra na czas (stalowanie) i jakbyś doczytał między wierszami to zarzut ten wisi w powietrzu. Janus w bitwie z Pasiakiem miał przewagę, a pytania i przedłużania nie pozwoliły mu jej wykorzystać i/lub doprowadziły do karniaków. Przez samego tylko karniaka Jaus zajął niższe, 6 miejsce. Jakby Pasiak - jeden z najbardziej doświadczonych graczy w PL, do tego grający 4 raz w ciągu 2 dni na demony - nie przedłużał, to można sądzić, że Janus byłby w turnieju wyżej. Gdybanie, ale po to jest forum.
Druga sprawa to "ustawianie" przeciwnika. Nikt nie ma pretensji, że ktoś pyta o staty jednostek, których nie zna. Gorzej jak dobry gracz "ustawia" sobie młodego/niedoświadczonego gracza albo przesadnie dominuje przy stole. Chodzi o darcie ryja, bombardowanie pytaniami, wprowadzanie lekkiego chaosu. Słabsi gracze potrzebują spokoju. Nie łapią wszystkiego co się dzieje tak szybko, potrzebują chwili koncentracji. Bez tego łatwo o błędy. Lepszy gracz potrafi to wykorzystać. No i tu też jest cień podejrzenia względem pasiaka. Najpierw darł się na całą salę, jakiego to ma pecha w parowaniach a potem wypytywał o horrory (są w prawie każdej rozpisce), muchy (j.w.) i inne dość podstawowe na tym poziomie rzeczy. Możliwe, że próbował sobie Janusa "ustawić", ale to znów tylko gdybanie.
Ad. Rince Hobbysta
Wątpię, żeby był tak głupi, żeby podawać się za hobbystę i odebrać nagrodę. Jest znanym ponurakiem i odburknął coś pewnie Danemu skoncentrowany na swojej grze. Bronię go bo to zarzuty marnej jakości i temat do dyskusji.
Nie kumam, czemu promuje się graczy, którzy sami malują modele. Ci, którzy zlecają dają pracę młodszym graczom i malarzom (ja tak robię), tworzą ważny rynek i gwarantują dobrą jakość malowania. Malarz, którego nie stać na własną armię albo nie lubi grać samemu mógłby zostać doceniony w ten sposób. Uważam, że nagrodą powinni się dzielić.
-
- Kretozord
- Posty: 1758
Masz rację. Przyznaję, że większość to domysły. Coś mi tylko śmierdziało to atakowanie Rince'a i odwracanie kota ogonem. Jakbyś zerknął to dopiero wtedy się odezwałem. Może przesadzam. Może to standard w takich pyskówkach.lohost pisze:Paulinka, nie znasz calego obrazu, ja pewnie tez nie. Faktem jest ze Janus nie dogral wczesniejszej (4) bitwy z dwarfami, ktory to jest jednym z najszybszych paringow w swiecie wfb. Sytuacja kolejnej tury byla bardzo ciekawa, akurat dwarfy nie mialy sie czym przejmowac imo. To juz historia.
Natomiast wytykajac bledy/przewinienia z gory zalozyles ze to Pasiak stallowal...podazyles za latwym stereotypem.
Paulinka17 no sorry ale nie zachowuj się jak "żydowski adwokat" (bez urazy dla Żydów)i nie wypowiadaj się za innych, gra przy stole to nie tylko figurki ale też psychologia, jak zjada Cię stres to popełniasz błędy, popełniasz błędy tracisz punkty. A jeśli ktoś uważa że coś się za szybko dzieje lub za wolno to chyba ma swój jęzor i może poprosić" stary nie zabieraj tak szybko kości ze stołu" albo " mógłbyś zagęścić ruchy bo nie dogramy do końca". A wziąłeś pod uwagę to że Pasiak faktycznie nie znał armii demonów? Czy od razu założyłeś czystą i skrajną złośliwość, bo to już trochę niesprawiedliwe wyłożenie sprawy.
Inną kwestią jest obrażanie przeciwnika ale nie kojarzę żeby Pasiak wykazywał skrajny brak szacunku dla Janusa.
Jeśli są jakieś wątpliwości to chyba przede wszystkim powinien je sobie wyjaśnić Janus i Pasiak a nie całe forum za nich.
A jak już wspomniałeś to jest otwarte forum ale temat nie dotyczy dopieprzania Pasiakowi i Ziemasowi więc wrzuć na luz. Ta gra jest dla ludzi a nie dla automatów jak będę miał ochotę przy stole pytać to będę pytał, nie muszę po godzinach w domu siedzieć i na pamięć uczyć się każdej armii żeby ktoś nie powiedział że pytania przy stole są słabe. Jeśli uważasz że to stallowanie, zgłoś sędziemu a nie później za kulisami snujesz teorie spiskowe.
Czyli rozumiem że jeśli wystawisz w konkursie malarskim na najlepszego artystę regionu obraz namalowany przez kolegę to masz prawo wygrać jako że przecież obraz jest Twój? Nagroda z Hobbistykę właśnie u podstawy ma promować samodzielność i jak to w życiu bywa nie każdy musi być Leonardem. Dlatego też jest ona niezależna od nagrody za turniej.
Inną kwestią jest obrażanie przeciwnika ale nie kojarzę żeby Pasiak wykazywał skrajny brak szacunku dla Janusa.
Jeśli są jakieś wątpliwości to chyba przede wszystkim powinien je sobie wyjaśnić Janus i Pasiak a nie całe forum za nich.
A jak już wspomniałeś to jest otwarte forum ale temat nie dotyczy dopieprzania Pasiakowi i Ziemasowi więc wrzuć na luz. Ta gra jest dla ludzi a nie dla automatów jak będę miał ochotę przy stole pytać to będę pytał, nie muszę po godzinach w domu siedzieć i na pamięć uczyć się każdej armii żeby ktoś nie powiedział że pytania przy stole są słabe. Jeśli uważasz że to stallowanie, zgłoś sędziemu a nie później za kulisami snujesz teorie spiskowe.
Czyli rozumiem że jeśli wystawisz w konkursie malarskim na najlepszego artystę regionu obraz namalowany przez kolegę to masz prawo wygrać jako że przecież obraz jest Twój? Nagroda z Hobbistykę właśnie u podstawy ma promować samodzielność i jak to w życiu bywa nie każdy musi być Leonardem. Dlatego też jest ona niezależna od nagrody za turniej.
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
-
- Kretozord
- Posty: 1758
Katerek, zacznę od końca. Bardziej chodziło mi po głowie porównanie do wyścigów koni i dżokeja. Nie chce się wypowiadać za malarzy. Odpuszczam, przyznaję Ci rację.
Sprawa druga. Ziemko i Pasiak mają pewnie podobny ubaw ze mnie jak ja z nich. Śmieszą nas różne rzeczy po prostu.
Sprawa trzecia. Założyłem bez jakichkolwiek twardych dowodów, że mógł faulować z premedytacją.
Sprawa ostatnia. Ja tam pozostanę przy swoim. Dla mnie "ustawianie" słabszego gracza to faul. Za duża różnorodność graczy i za mała stawka, żeby wprowadzać ten element. Co innego przy stole w pokerka, albo na boisku gdzie wszyscy są mniej więcej Twojego wieku i rozmiaru. Tam możesz zagadywać, odwracać uwagę, mieszać w głowie. Nie mam też problemu jak próbują tego gracze, którzy się znają.
Sprawa druga. Ziemko i Pasiak mają pewnie podobny ubaw ze mnie jak ja z nich. Śmieszą nas różne rzeczy po prostu.
Sprawa trzecia. Założyłem bez jakichkolwiek twardych dowodów, że mógł faulować z premedytacją.
Sprawa ostatnia. Ja tam pozostanę przy swoim. Dla mnie "ustawianie" słabszego gracza to faul. Za duża różnorodność graczy i za mała stawka, żeby wprowadzać ten element. Co innego przy stole w pokerka, albo na boisku gdzie wszyscy są mniej więcej Twojego wieku i rozmiaru. Tam możesz zagadywać, odwracać uwagę, mieszać w głowie. Nie mam też problemu jak próbują tego gracze, którzy się znają.
Wiesz z tym ustawianiem przy stole to ilu będzie graczy tyle będzie opinii, Janus jest dużo młodszym ode mnie graczem i nie sądzę aby w bitwie nawet jakieś lekkie złośliwości odczuł jako ustawianie (co nie zmienia postaci rzeczy że wygrał).
Osobiście uważam, że każda gra fejs-tu-fejs oparta na strategii ma wiele aspektów psychologicznych. Presja czasu, dekoncentracja znacznie wpływają na jej wyniki. Oczywiście wszystko w granicach dobrego smaku, kiedy w grę wchodzi obrażanie lub argumenty "z dupy" typu twoje treje są nie wymiarowe musisz je zdjąć, sędzia on nie ma trejów
Co do Rzymian z Bydzi to trzeby by ich zapytać czy mają z tego ubaw
Osobiście uważam, że każda gra fejs-tu-fejs oparta na strategii ma wiele aspektów psychologicznych. Presja czasu, dekoncentracja znacznie wpływają na jej wyniki. Oczywiście wszystko w granicach dobrego smaku, kiedy w grę wchodzi obrażanie lub argumenty "z dupy" typu twoje treje są nie wymiarowe musisz je zdjąć, sędzia on nie ma trejów

Co do Rzymian z Bydzi to trzeby by ich zapytać czy mają z tego ubaw

Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
No właśnie, wg mnie ocena za malowanie jest dla armii, a nie dla gracza. Po to galerie kupują dzieła sztuki, żeby je wystawiać jako swoje
Przy takim podejściu, wliczając hobbystykę do generalki, z automatu zmusza się ludzi, którzy nie pomalowali swojej armii własnoręcznie (z jakichkolwiek powodów) do tego, że muszą ugrać więcej punktów niż reszta.

"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
Tylko że galerie pokazują te dzieła nadal jako dzieła malarzy XY a nie jako własne namalowane przez kustosza
i nie zgarniają za to nagród
.
Dlatego ta nagroda która została tu przywołana do tablicy jest oddzielna niż za generalkę.
Ocena którą robił Gokish była właśnie dla armii bez zastanawiania się czy malował ja Zenek czy Franek.


Dlatego ta nagroda która została tu przywołana do tablicy jest oddzielna niż za generalkę.
Ocena którą robił Gokish była właśnie dla armii bez zastanawiania się czy malował ja Zenek czy Franek.
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek