Teraz trochę figurek malowanych na zlecenie. Najpierw moje pierwsze figurki malowane za kasę, w tym jednym przypadku proszę o wyrozumiałość w ocenach, bo zdjęcia są słabe ponieważ były robione w celu upewnienia się, że wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami właściciela i wyjaśnienia pewnych wątpliwości co do kalkomanii, kolorystyki pewnych detali itp.
Dark Angels Tactical Squad:
Będę sypał uwagami, ale w dobrej wierze.
Po pierwsze nadlewki. Usuwaj je. Bardzo to boli choćby na działkach. Widać je i to dość mocno.
Kolejna uwagą jest cieniowanie. Fajnie, że wygląda łagodnie i w ciemnej tonacji, ale pod koniec przydałby się highlight, gdyż tak pozostają bez żywego wyglądu (ale co kto woli tak naprawdę;)). Metal nie wygląda na cieniowany, warto byś pomęczył go jakimiś inkami i pomału rozjaśniał, aż do uzyskania lepszego efektu. Freehand jest spoko , choć postacie przypominają mi bardziej
Co do nadlewek na pierwszym zdjęciu się zgodzę, te lascannony trochę mi się przesunęły przy klejeniu, poprawię je.
Natomiast na wszystkich moich zdjęciach metaliki wyglądają na niecieniowane, ale tak na prawdę są cieniowane i washowane po prostu odbijają za bardzo światło co uniemożliwia rozróżnienie warstw ciemniejszych i jaśniejszych. Zdjęcia robię zazwyczaj w słabym świetle dziennym, z flashem wychodzą jeszcze gorzej, a w pełnym słońcu to lepiej nie mówić.
Nie lubię cieniować czołgów, bo bez areografu to bardzo żmudna robota, dlatego ograniczyłem się do zrobienia warstw rys na krawędziach, a kolorystyka ciemna i mroczna bo to dark angels i takie było życzenie klienta.
Te freehandy są robione "na styk" na małej i krzywej powierzchni toteż musiałem jakoś tam te anioły wcisnąć i troszkę zaburzyłem proporcje, choć według mnie są co najmniej znośne.
brakuje mi wyciągnięć krawędzi szczególnie przy marinach. o nadlewkach i działach już pisali, dodam od siebie że lufy z małym nawierceniem wyglądają dużo lepiej;] za to freehandy zdecydowanie ponad poziom malowania figurek.
Dawno już nic nie wrzucałem, ale zaczęły się wakacje więc czas powrócić z nową dawką figurek.
Jeżeli podoba Ci się malowanie figurek w galerii i chciałbyś mieć podobne to śmiało kontaktuj się ze mną przez PW.
Ostatnio zmieniony 1 sie 2013, o 12:25 przez ŁukaszŻelazek, łącznie zmieniany 1 raz.
Hmm Twoje malowanie DA jest bardzo fajne i ciekawe. Niestety patrząc na Sabertuski mam wrażenie, że malowała je inna osoba. Zdecydowanie odstają poziomem od poprzedników.
Wierzę w Wolny Rynek, Niewidzialną Jego Rękę, kuców obcowanie, Unii rozwiązanie, lewaków zaoranie, Wolną Polskę. Amen.
Och dostałem dwa komentarze w tym roku! Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Za komentarz lizaki fajne dam to zdjęcie:
Z pozdrowieniami dla Mohorta, właściciela tej imponującej armii ogrów. W bitwie wzięło udział tylko ~60% jego fenomenalnej kolekcji.
A za ciemny zielony, co jest komplementem bo w końcu to dark angels pokażę to:
Oczekujesz komentarzy do zdjęć sprzed roku? A co do ogrów to są wipy czy skończone?
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Ucieszyłem się, że ktoś odwiedził i skomentował moją galerię. Ogry są skończone, niestety nie mam ich wyraźnych zdjęć. Mam minimalnie wyraźniejsze Mournfangów z bitwy:
Jesteś jedną z niewielu osób na tym forum, która robi gorsze foty od moich Myślę, że bez ich poprawy nie ma co liczyć na jakieś większe komentarze, bo naprawdę niewiele widać na nich. A szkoda, bo wydaje mi się, że sporo by można zobaczyć, biorąc pod uwagę choćby (całkiem nieźle i to pędzlem! ) pojazd. Myślę, że trzeba zacząć od poprawienia jakości fotek. Potem już pójdzie z górki imho .
Hej, Sztandar DA bardzo mi się podoba, fajnie go wymalowałeś no i ten ludek na landku też jest ok, ale jakoś reszta do mnie nie przemawia, może faktycznie to fotki, zapewne tak. Bo jak ktoś może "wyrysować" coś na modelu pewnie normalne malowanie też ma na fajnym poziomie.