Rozpiski nowego Imperium

[Blaesus]

Mam też 40 Flagelentów, ale jeszcze ich nie testowałem.

Flagusie są bardzo mocne, ale wymagają dopałki, gdy walczą z kimś o wyższej iniciatywie.
Z mojego doświadczenia - jeśli chcesz grać na flagellantach, to najlepiej wziać Light - bo zwiększy im to iniciatywę, WS, utrudni ich trafienie lub nadawet doda ataki i ASF
Shadow też się sprawdza - obniżenie przeciwnikowi I lub S.

Jest tu problem z Life - zwiększenie wytrzymałości oddziału powoduje, że trudniej jest im otrzymać bonusy z męczenników.

Natomiast GS dają radę. Pomyślę o tym banner of discipline, bo on wtedy daje wyższego Ld trzem oddziałom.

I wszystkim innym w 12"

Oczywiście priest w oddziale może zginąć. Ale... Mogę go trochę chronić odpowiednim wyzwaniem nim lub championem. Szeregowe modele moga o oczywiście tez ubić, ale wtedy GS są bezpieczniejsi. Moi nadzy priest'ci są stosunkowo tani, więc można ich stracić. Jeżeli zaś straci się priest'a, to rzeczywiście nici z hate'a, ale reroll z bound spella działa nadal, co przy WS4 i +1 do trafienia (z wózka) nie jest takie straszne.

W pełni rozumiem takie zastosowanie Priesta - jako taniej odginaczki albo jednostki do poświęcenia

[Stan]

Grał ktoś może na gołębiach? Wydają się dosyć mocne, bo nie scatterują jak inne templatki.
BTW ma ktoś może takie krateczki z wyliczeniem, ile maksymalnie modeli mieści się pod małym wzornikiem?

[Blaesus]

Może najpierw o templatkach:

http://www.dakkadakka.com/dakkaforum/po ... 48708.page

Co do inżyenierów - moim zdaniem opłacalna inwestycja. Należy pamiętać jednak, że na całą bitwę średnio:
1 raz gołąb wróci
3 razy gołąb nic nie zrobi
2 razy gołąb trafi

Posiadanie 2+ inżynierów to niezła zabawa Na pewno lepsze to i tańsze niż moździeż.

2 opcje jakich używam to:
2 inżynierowie na koniach:
- barding, light armour, enchanted shield
- light armour, shiled of ptolos

inżynierowie na piechotę - poruszający się z łucznikami:
- mogą strzelić po marszu
- najlepiej ustawić tak szereg aby inżynier sąsiadował tylko z jednym łucznikiem - aby wracający gołąb nie zrobił zbyt dużych zniszczeń.

[Blaesus]

Może dodam do templatek (Zwykle strzela się do modelu, nie konkretnie do jego centrum):

Mała templatka trafia:
21x 20mm podstawek - jeśli celujemy na środek jednej z nich i mamy 5x5 modeli (jest to optymalny strzał)
9x 25mm podstawek - jeśli celujemy na środek jednej z nich i mamy 3x3 modeli
12x 25mm podstawek - jeśli celujemy w skrzyżowanie 4 z nich (lub sam rożek podstawki) i mamy 4x4 modeli (jest to optymalny strzał)

Duża templatka trafia:
45x 20mm podstawek - jeśli celujemy na środek jednej z nich i mamy 7x7 modeli (jest to optymalny strzał)
25x 25mm podstawek - jeśli celujemy na środek jednej z nich i mamy 5x5 modeli
32x 25mm podstawek - jeśli celujemy w skrzyżowanie 4 z nich (lub sam rożek podstawki) i mamy 6x6 modeli (jest to optymalny strzał)

[Azurix]

Już widać błędy, bo Mały Template obejmuje 5 podstawek 25mm na swojej średnicy, gdyż 3" to 76,2mm, więc po 0,6mm nachodzi na kolejne, gdy ustawisz krążek centralnie na modelu. Trafień masz wtedy 13, gdy posiadasz klocek 5x5

[Stan]

Blaesus - dzięki za przemyślenia, miałem praktycznie identyczne pomysły na złożenie dwóch inżynierów Jeszcze ward of ognia na tym z shield of ptolos coby ewentualnie blokować oddziały z niskim CR i flamingiem.
IMO dobrze się combują z magią śmierci, bo przeciwnik albo ma niską inicjatywę, albo jest elfem, a wtedy dwa takie placki sprzątają większość piechoty i lekką kawalerię. Wiadomo nie jest to złożenie ktore wygrywa mastery ale chcę czymś nowym pograć.

[rover]

Inżynierowie na piechotę z gołębiami sprawdzają się świetnie w defensywnym imperium, ale trzeba wsadzić 2x działo, 2x organki i nie dwóch a czterech inżynierów. Gołębie to tak na serio małe katapulty z mniejszym zasięgiem, mające 33% szans na hita. Widziałem coś takiego w akcji i rzeza niemiłosiernie. Do tego upycha się halabardy i łuczników w cory, czołg i dwóch dużych magów (light i fire, ten drugi do buffowania organków +1 too wound). Wszystko można upchnąć w aktualnym drafcie.

[mnp21]

Inżynierowie na piechotę z gołębiami sprawdzają się świetnie w defensywnym imperium, ale trzeba wsadzić 2x działo, 2x organki i nie dwóch a czterech inżynierów. Gołębie to tak na serio małe katapulty z mniejszym zasięgiem, mające 33% szans na hita. Widziałem coś takiego w akcji i rzeza niemiłosiernie. Do tego upycha się halabardy i łuczników w cory, czołg i dwóch dużych magów (light i fire, ten drugi do buffowania organków +1 too wound). Wszystko można upchnąć w aktualnym drafcie.

Hmmm... od pewnego czasu gram na 2 helkach, 2 działach i klocu halabard i niezbyt mi idzie ale nigdy nie myślałem nad 4 inżynierami z... gołębiami. Więc spróbuję.

Ale czy na aktualne euro można mieć 2 helki, 2 działa i czołg??

[rover]

Jednak niestety nie, trzeba wsadzić gryfy lub piątki reiksguardów z czempionami zamiast czołgu.

[Blaesus]

Już widać błędy, bo Mały Template obejmuje 5 podstawek 25mm na swojej średnicy, gdyż 3" to 76,2mm, więc po 0,6mm nachodzi na kolejne, gdy ustawisz krążek centralnie na modelu. Trafień masz wtedy 13, gdy posiadasz klocek 5x5

Kumam, gdzie popełniłem błąd - z przyzwyczajenia założyłęm, że podstawki mają po 1", czyli więcej niż 25mm W takim przypadku optymalne jest ustawienie wzronika na środku modelu... Tylko czy przypadkiem nie jest podręczniku pokazane, że mały template łapie 9ciu typa zamiast 13?

Zmienia to teź podejście do dużej templaty - wychodzi mi, że najlepiej postawić ją po środku miedzy dwoma podstawkami, wówczas przy 6x6 wychodzą mi 34 trafienia

[Stan]

rover - tylko jak inżynier używa gołębia to nie daje BSa ani przerzutu na organy, nie wiem czy to uwzględniłeś w swoim koncepcie.
Magia fire to chyba dosyć słaby pomysł bo mając dużo gołębiarzy i dwie helki bez problemu zabijamy większość rzeczy ze słabym pancerzem, IMO lepiej wziąć magię metalu na puszki, przy okazji dwójka boostuje organy.

[rover]

rover - tylko jak inżynier używa gołębia to nie daje BSa ani przerzutu na organy, nie wiem czy to uwzględniłeś w swoim koncepcie.
Magia fire to chyba dosyć słaby pomysł bo mając dużo gołębiarzy i dwie helki bez problemu zabijamy większość rzeczy ze słabym pancerzem, IMO lepiej wziąć magię metalu na puszki, przy okazji dwójka boostuje organy.

To nie jest moja autorska koncepcja tbh Natomiast fire jest o tyle fajny, że możesz wrzucać +1 too wound na organki lub halabardy oraz masz klatkę i dużego fireballa. Pancerne rzeczy organki też nieźle zamiatają, ale metal to solidna opcja. Akurat z magią jest tak, że co gracz to obyczaj. Ja widzę w tej rozpisce kolegium światła na przykład albo nawet deatha lub shadow Natomiast opcja z fire jest ciekawa, bo mimo że to średnia szkoła, to fajnie współgra z całą listą.

Natomiast osobiście poszedłbym w 2 działa, organy i czołg. Wtedy 3 engów spamuje gołębie, a jeden obsługuje organy. Ale ja bez czołgu nie wychodzę z domu. Z magii kolegium światła lub dwóch dużych magów Light + coś. Fajnie działałby też mały mag z miasmą

[mnp21]

rover - tylko jak inżynier używa gołębia to nie daje BSa ani przerzutu na organy, nie wiem czy to uwzględniłeś w swoim koncepcie.

Oj... rozumiem że liczy się to jak strzelanie. Mimo wszystko taki gołębiarz za 85 pkt nie jest może i taki zły. Sam niewiele zrobi, ale 5 takich to już trochę strat może spowodować. Niestety gołąb ma zasięg helki, więc inżynier helkowy raczej go nie użyje.

Z drugiej strony, jak często zdarza się nam że helka ginie z ostrzału? Ano właśnie, wtedy zostaje choć inżynier z gołębiem.

Potestuję

[Stan]

Gołąb jest lepszy od helki w kilku aspektach:
wchodzi do oddziału piechoty i ma look outa od magii/ostrzału
może zadeklarować flee
może strzelać po marszu (jeśli w łucznikach)
Na minus na pewno mniejsza siła i większa losowość.

[Blaesus]

Opcja 3 inżynierów + 2 działa + helka nie są taie złe
1 inz bez niczego - stałą obstawa hellki
2 inżynierów z gołębiami - jeśli przeciwnik będzie kiepskim celem na placki z siłą 4 (ogry, woch), to przeskakują na ciągły support dział. Jeśli gołębie mają jednak dobry cel, mogą walić z gołębi albo w momencie potrzeby z działa. (Nie należy zapominać, że działo z przerzutem artylerki i BS4 to nie taki już kiepski kartacz)

Nie głupia jest magia Heavens - rzucenie przerzutów na zranienie i trafienie 1 w 12" supportuje i maszyni i oddziały strzelające i inżynierów (akurat na trafienie gołębiem nie zmienia to nic, bo nie jest to rzut na "to Hit"). Sygnaturka obniża -1 to Hit daje -1LD, co przy ostrzale jest jeszcze ciekawsze. Cassandora może zniechęcić przeciwniak jeśli postawimy ją na drodze marszu. przerzuty 6 na trafieni, ranienie i pancerz - nieco mniej przydatne, ale do combatu bardziej - szczególnie na poisony i killing blow

[Macias]

Ogry to dobry cel. Sadzasz gołębia na klocku ironów i wbijasz 5 ran. Super deal

[Blaesus]

Good point.

Będąc bardziej szczegółowym - 9 trafionych, 4,5 zranionego, ozstaje 6+ save, a więc 3,75 woundów

Co innego jak z shadow lub death obniżymy tougha lub damy +1 to Wound wspomnianym Sword of Rhuin

[Macias]

Gołębie są s4 ap, więc z 5+ asv ogrów nie zostaje nic.

[Blaesus]

Racja!

[sogo24]

Witam panów.
Od tego roku dołączyłem do szczęśliwego grona graczy Empire. Gram z przerwami od 6 edycji bez z większych sukcesów ale za to ze porą satysfakcją. Póki co stoczyłem dopiero kilka bitew nową armią . Składałem raczej podstawowe rozpiski euro czy to z papą, dużą latarką i maluchami wraz z porządną obstawą demisiów i corowej kawy czy w zestawie z lataczami, grand masterem z runicznym nożykiem i podobną brygadą. Udało mi się wygrać kilka potyczek z Lizakami, WoCH, DE. jednak kiedy dowiedziałem się o możliwościach nowych WE powiem szczerze że się trochę zaniepokoiłem. Wczoraj byłem świadkiem masakry jaką elfy wlepiły WoCH, ciężkozbrojna piechota schodziła garściami.
Teraz moje pytanie, czy ktoś posiada jakieś konkretne patenty, rozpiski, sposoby na rozkręcenie nowych WE. Tak się składa że w weekend gram na 2400 ale ni chu-chu nie wiem jak to ugryźć.

Pozdrawiam.