DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI 2014, Łomianki, wyniki str 53

[Ziemko]

- Ziemaskowi za przemiłą bitewkę. Fajnie było pouczyć Dinozaura zasad xD na Zywo jesteś zajebistym gościem Ty forumowy trollu

Ja takze dziekuje najmilsza bitwa na turnieju, niestety z zasadami co chwile mi sie edycje chrzania, a ze kilka ich pogralem to potem tak sie dzieje.
W sumie w bitwie z Toba popelnilem najwiekszy blad turnieju (skinki, wiesz ktore) , co najprawdpobniej sprawiloby, ze byloby 15 zamiast 13.

Generalnie Riplay jestes arcysympatyczna osoba - ciesze sie, ze moglismy razem zagrac.
Naprawde zaluje, ze to ty nie byles kierownikiem imprezy albo chociaz osoba od wypowiedzi na forum.

Jak kiedys (za 30 lat) skoncze w koncu malowac armie to bede sam Cie wolal co chwile

[Szczuro]

Mega turniej, Zabrze za rok napewno też będzie, ale przy tej temperaturze klima albo przynajmniej wentylacja jest wymagana.
I mecz graliśmy w słońcu na 21 stole, byłem mokry po 30 minucie, a po godzinie rozbolała mnie głowa od upału.

[kubencjusz]

Ja zacznę od tego co miłe:
Śliczne podziękowania dla wszystkich członków drużyny mojej, wszystek przeciwników za naprawdę miłe i przyjazne bitwy, oklaski dla zwycięzców, chwała pokonanym, wielkie brawa dla organizatorów za imprezę z naprawdę wielką frekwencją , Matisa za załatwienie darmowej kimy i ludzi z którymi przyjemnie siorbałem piwko i inne podziękowania wszelakie.
Samą imprezę oceniłbym 8/10 i nie omieszkałbym przybyć kolejny raz.
Z plusów:
- Impreza była właściwie zorganizowana. Wszystkie rozkłady czasowe praktycznie bez obsów. Jak na taką skalę wyczyn.
- Logistyka bardzo poprawna. Mnóstwo miejsc parkingowych, centrum polski, szybki dojazd dla nas( kielczan). 2 knajpy + market obok żyć nie umierać.
- Przestronna wygodna hala
- Naprawdę rzecz, która chyba ucieszyła każdy ryjek na tej imprezie czyli nagrody. Czy koniec, czy środek stawki każdy mógł wybrać sobie fanta, który był naprawdę miłym akcentem.
- Karty do parowania i opaski kapitańskie. Ci co mieli je za małe może częściej powinni pamiętać o "dniu nóg"
- Świetną dostępność pomocy sędziowskiej i organizatorskiej.

Minusów nie mam bo nie uważam żeby to były rzeczy które wpłynęły na mój odbiór tej imprezy, choć są rzeczy, które moża dopracować. Wcześniej wspomnianą klimatyzację, oraz kształtność terenów( niektóre formacje geometryczne były ciekawe ale ciężko się to ogarniało), dodatkowy czajniczek na stoisku.

Co do bufetu ja naprawdę nie widzę problemu w spakowaniu paczki kabanosów, kanapki, owoców, czy nawet zupki chińskiej i zalaniu jej wrzątkiem na miejscu. Knajpy były, obstawiam że jakbyście wpadli na pomysł to można było pogooglać w poszukiwaniu knajp na terenie łomianek które nie były przeciążone i umówić się żeby np 12:45 wam papu dowiozły.

Ostatnią rzeczą którą chciałbym poruszyć są popularnie nazywane śmiecio armie. Cóż śmiecio armie osobiście spotkałem jedną czyli monochromatyczne elfy które budziły u mnie odrazę. W resztach wypadków było to maks uszkodzenie transportowe, drobne niedomalowanie, czy nieskończona podstawka. Co do konsekwencji z jaką organizatorzy mieli by tępić takie elementy jest jeden drobny problem. Moment w którym sędzia potępiając jedną armię za coś musiałby w ten sam sposób skorygować cały turniej. A jeśli co 4/5 gracz nagle z 60 osobowej armii postradałby 10 modeli bo np ma obrażenia transportowe, niepomalowany piasek na podstawce, nie skończony jakiś element to raczej nie wpłynęłoby pozytywnie na balans turnieju. Stwierdzenie zaś sory chłopaki przejechaliście 300 km na darmo, bo jeden z waszych kolegów nie dokończył podstawek byłoby co najmniej przykre.

Edit: raporcik klik!

[RIPlay]

Kubencjusz kocham Cię !!!

Jesteś jedną z niewielu osób, która to rozumie i chyba pierwszą w historii, która napisała to na forum.

Jak się dorwę do kompa to wrzucam w podpis

[zaf]

minusy imprezy

- duchota na sali, ze nie dalem zagrac 3 bitwy. Ugadałem remis i wyszedłem oddychać dopiero po 30minutach wróciłem do siebie
jw wina nie tyle organizacji co projektanta sali
IMO dobrym rozwiazaniem byłoby przesuniecie terminu takiej imprezy na chłodniejsze dni np. wrzesien/pazdzirnik w niedziele było zajebiscie

- Tereny i stoły pozostawiały duuużo do życzenia,

- na pierwszej bitwie musielismy ustawiać tereny, szukac odpowiednie w magazynie bo były inne na stole a inne na mapkach i zwracać nadmiarowe

- Śmieci, Panowie w wiekszosci jestesmy dorosli a syf po turnieju straszny
gdyby tak weszła kamera po turnieju już widze te nagłówki "Na impreze wpadło bydło"
ciezko było poszukac smietnika na zewnatrz, ktoś to po was sprzatał
Worki powinny stać w wyznaczonych miejscach wystarczyłoby 5-8 na sali

-7zł za piwo mozna było wynegocjowac upust skoro nas tylu sie miało zebrać w jednym miejscu - dobrze ze chociaz dobre
-8zł kiełbasa dob rze ze nie byłem głodny, bo ani bym sie nie najadł a tylko bym kase wydał

plusy specjalnie na koniec

- jak potrzebny był sędzia to w kilka sekund był widoczny,

- przestronna sala nie czuć było ze jest 250 os, na nikogo nie wpadałem idac sobie miedzy stołami

- organizacja nie kulała wszystko było na czas a zapanować nad 250os ciezko

- nagroda za kazde miejsce fajna sprawa, ucieszyłem sie z upominku pomaluje postawie na półke bedzie pamiatka

- autobusy na imprezie wypas

- 1 stół z matami genialna sprawa, grałem o niebo lepiej niz na dalszych stołach

- zapomnialem: karty do parowania !!!

reasumujac w skali od 1-5 w zajebistosci 4 z minusem
dobrze sie bawiłem, chciałbym wrócic

Graty dla Liddera, Kalesonera i SKA ze im sie chciało zrobic turniej na dobrym poziomie masterów w Polsce
Dziekuje przeciwnikom i moim Kumplom z Klubu

[Norb]

Po pół godzinie to ja pierwszy raz poszedłem do sędziego, że nasi przeciwnicy się nie pojawili.

A 10 min. później nasz kapitan razem z Tobą był już przy stoliku sędziowskim i próbował to odkręcać. Co było już po tym jak Was znaleźliśmy i znieśliśmy graty do stolika.

Koledzy uznali że pograją sobie lajtowe bitewki między sobą, a ja w tym czasie spakowałem figurki. Gdy zaczęli grę pojawiliście się Wy, pytając czy byśmy jednak nie zagrali.

Także proszę z łaski swojej nie przyklejać nam łatki cwaniaczków, którzy chętnie rzucili się na darmową maskę...

Ok, macie rację, że spóźnienie to nasza wina. Ale wciąż uważam, że jednak mogliśmy zagrać. Mogliśmy się jakoś dogadać, żeby wam to wynagrodzić. Np. dowolne sparowanie armii przez Was. Inni gracze nawet się jeszcze nie porozstawiali na niektórych stołach. Było jeszcze ponad 2,5h na grę. Tylko nie mieliście na to chęci. Bo pasowało wam wziąć te 100pts zamiast sobie na lajcie zagrać ostatnią bitewkę. Tyle ode mnie.

[lwieserce85]

Zaf rozumiem ze pomysl o przesunieciu dmp na CHLODNIEJSZE DNI W MIESIACU SIERPNIU to taki zart? Bo nie rozumiem jak organizatorzy maja wiedziec ze np w srode 13 .08 bedzie goraco a juz w piatek 15 chlodno...nawet nasa tego nie wie kilka tygodni wczesniej

[Heretic]

Turniej bomba. Rzeczy, które moznaby poprawić takie jak worki ze śmieciami przy stołach czy zagadnienia techniczne typu zegar to szczegóły, ale organizatorzy powinni pamiętać, że to właśnie w nich tkwi diabeł

Dziękuję przeciwnikom za całkowicie bezspinowe bitwy i świetna atmosferę.

Wprawdzie Gorzów oceniam pod względem organizacyjnym troszeczkę lepiej to fakt, że Wawa jest tak samo blisko dla znacznej większości oraz to, że to drobiazgi sprawiają, że organizację Gorzowa oceniam lepiej, uważam że jak najbardziej należy dać szansę tegorocznym organizatorom szansę na dopracowanie szczegółów. Suma sumarum mam nadzieję na DMP w Wawie za rok.

Gratulację dla topu!!!

[zaf]

Zaf rozumiem ze pomysl o przesunieciu dmp na CHLODNIEJSZE DNI W MIESIACU SIERPNIU to taki zart? Bo nie rozumiem jak organizatorzy maja wiedziec ze np w srode 13 .08 bedzie goraco a juz w piatek 15 chlodno...nawet nasa tego nie wie kilka tygodni wczesniej

nie brakło przecinka - pisze ze sala lepiej funkcjonuje w chłodniejsze dni

[Matis]

Po pół godzinie to ja pierwszy raz poszedłem do sędziego, że nasi przeciwnicy się nie pojawili.

A 10 min. później nasz kapitan razem z Tobą był już przy stoliku sędziowskim i próbował to odkręcać. Co było już po tym jak Was znaleźliśmy i znieśliśmy graty do stolika.

Koledzy uznali że pograją sobie lajtowe bitewki między sobą, a ja w tym czasie spakowałem figurki. Gdy zaczęli grę pojawiliście się Wy, pytając czy byśmy jednak nie zagrali.

Także proszę z łaski swojej nie przyklejać nam łatki cwaniaczków, którzy chętnie rzucili się na darmową maskę...

Ok, macie rację, że spóźnienie to nasza wina. Ale wciąż uważam, że jednak mogliśmy zagrać. Mogliśmy się jakoś dogadać, żeby wam to wynagrodzić. Np. dowolne sparowanie armii przez Was. Inni gracze nawet się jeszcze nie porozstawiali na niektórych stołach. Było jeszcze ponad 2,5h na grę. Tylko nie mieliście na to chęci. Bo pasowało wam wziąć te 100pts zamiast sobie na lajcie zagrać ostatnią bitewkę. Tyle ode mnie.

Wystarczyło zrobić tak.
Ci którzy czekali na spóźnionych dowolnie parują do siebie spóźnionych.
Do tego za każde 15 min spóźnienia 1 pkt mniej dla przeciwnika.
Wyluzujcie chłopaki, w końcu w tej grze nie chodzi o tabelki i inne pierdoły tylko o fun z gry!

[swieta_barbara]

@zaf: nie ma gwarancji, że w najbliższy weekend będzie chłodniej - dla mnie meteorologia to takie same hochsztaplerstwo jak dajmy na to astrologia. Regulamin ligi jasno określa, kiedy ma się odbyć DMP, jest to podyktowane okresem wakacyjnym.

[Dymitr]

@zaf: nie ma gwarancji, że w najbliższy weekend będzie chłodniej - dla mnie meteorologia to takie same hochsztaplerstwo jak dajmy na to astrologia. Regulamin ligi jasno określa, kiedy ma się odbyć DMP, jest to podyktowane okresem wakacyjnym.

reg pisaliście jak wakacje były dla większości okresem wolnym. Mam wrażenie, że dziś jest trochę inaczej

[swieta_barbara]

Było dużo młodych graczy na turnieju - moim zdaniem ta formuła promuje rozwój ligi.

[Kordelas]

Dzięki za moje pierwsze DMP!
Szczególnie przeciwnikom i towarzyszom z drużyny!
Niestety poniosłem sromotną porażkę

Przez cały turniej wykonałem dwie szczególne akcje taktyczne:
Sigmar Akhbar wysadzając czołg pod koniec gry ,co pozwoliło mi powiększyć wynik (wprawdzie na początku zrobiłem to niezgodnie z zasadami pomijając jeden rzut,za co przepraszam ,ale potem zalegalizowałem ten nieświadomy wałek )
oraz imperialną lancę w grze z Kołatą. Szkoda tylko ,że nie przetrwała ,bo była jedyną szansą na moje przetrwanie w walce z 3 hordami kóz.

W sumie nie mnie oceniać ,a dużo zostało już powiedziane. Mogę jedynie dodać od siebie ,że:
-zgadzam się ze wszystkimi plusami podanymi wczesniej
-zgadzam się z Kubencjuszem ,że były modele niefajne (jak np. identyczna armia HE) ,ale popieram również fakt ,że głupio odmówić graczowi gry
-cieszę się ,że poznałem więcej osób z Areny Śmierci w realu
-fakt ,że prawie każdy dostał nagrode był bardzo git
-zawiodłem się na terenach

Fakt ,że DMP jest w Warszawie w sumie umożliwił mi przyjazd ,więc według mnie lokalizacja w środku Polski jest ekstra. W końcu z jakiegoś powodu przenieśli tam stolicę z Krakowa ,nie?

[zaf]

zawsze mozna zapytać kapitanów na DMP czy woleliby wrzesień
stosowanie przepisu, który jest martwy urocze i polskie
poczatek szkoły każdy pamieta jak wyglada - od kiedy w weekend szkoła ?
studia są we wrzesniu na poprawkach
termin DMP jak znalazł po tym okresie i miejsce wtedy 100% wypasu

Jak pisałem ale wole podkreslic to nie wina orga ale sali

[Jasiuuu]

@zaf: nie ma gwarancji, że w najbliższy weekend będzie chłodniej - dla mnie meteorologia to takie same hochsztaplerstwo jak dajmy na to astrologia. Regulamin ligi jasno określa, kiedy ma się odbyć DMP, jest to podyktowane okresem wakacyjnym.

reg pisaliście jak wakacje były dla większości okresem wolnym. Mam wrażenie, że dziś jest trochę inaczej

Nauczyciele są też wśród nas a do tego urlopy się raczej bierze w wakacyjne miesiące, odwiedziali nas goście z niemiec, norwegii i brazilli więc imho koniec sierpienia to data git

[Azurix]

Cóż śmiecio armie osobiście spotkałem jedną czyli monochromatyczne elfy które budziły u mnie odrazę.

Cóż, to jesteś chyba jedyną osobą, z tych co podchodziły i oceniały, której się moje Elfy nie podobają, albo chociaż krytykowali. Nie będę dyskutował o gustach, bo taką stylizację armii ja sobie wymyśliłem, a każdy może mieć własną koncepcję, ale nie rozumiem powodu, dla którego miałbym zasłużyć na określenie "śmiecio-armii". Wszystkie modele są oryginalnymi produktami GW (jedynie RBTy konwertowałem, aby osiągnąć na nich klimat Shadowlands, ale same figsy też są oryginalne), a w dodatku są w pełni kompletne. Malowanie też nie jest "na odwal się", bo starałem się zastosować wszystkie techniki malarskie jakie znam, a każdy element na modelu ma o koło 7 warstw farby (z czego Drybrushowana jest jedynie Biel) i ciekawy jestem, ile armii na DMP posiadało ich tyle? Chciałbym więc posłuchać tych argumentów, które klasyfikują moje Elfy na "śmiecio-armię"?

[Nijlor]

Dokładnie - poza tym Azurix miał tam 90% metali od ed 3+.... Żal Kubencjusz.... Akurat jest to jedna z armii z tzw. "jajem".... Niektóre rzeczy jakie widziałem na stołach były naprawdę tragiczne...

[zaf]

Mi sie podobała - wizja armi w nocy

ale efekt był trochę jak film w telewizorze Neptun

Byłby lepszy jakbys zastosował jakies pochodnie i kilka fig(bohaterow) z przejscia z koloru w czarno biały ale to juz mega technika i nie wymagam takiego poswiecenia

[Matis]

Cóż śmiecio armie osobiście spotkałem jedną czyli monochromatyczne elfy które budziły u mnie odrazę.

Cóż, to jesteś chyba jedyną osobą, z tych co podchodziły i oceniały, której się moje Elfy nie podobają, albo chociaż krytykowali. Nie będę dyskutował o gustach, bo taką stylizację armii ja sobie wymyśliłem, a każdy może mieć własną koncepcję, ale nie rozumiem powodu, dla którego miałbym zasłużyć na określenie "śmiecio-armii". Wszystkie modele są oryginalnymi produktami GW (jedynie RBTy konwertowałem, aby osiągnąć na nich klimat Shadowlands, ale same figsy też są oryginalne), a w dodatku są w pełni kompletne. Malowanie też nie jest "na odwal się", bo starałem się zastosować wszystkie techniki malarskie jakie znam, a każdy element na modelu ma o koło 7 warstw farby (z czego Drybrushowana jest jedynie Biel) i ciekawy jestem, ile armii na DMP posiadało ich tyle? Chciałbym więc posłuchać tych argumentów, które klasyfikują moje Elfy na "śmiecio-armię"?

Powiem tak, mi też się ona średnio podobała, głównie przez to, że skóra i metale miały taki sam kolor jak reszta. Gdyby skóra i te metaliki były na inny kolor jarał bym się tą armią jak czarownica na stosie. (Moja prywatna opinia)