DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI 2014, Łomianki, wyniki str 53

[^Karpiu^]

Kompletnie nie rozumiesz o czym rozmawiamy. Idź na konkurs malarski a nie na pseudsportowy turniej WFB.Tam zostaniesz oceniony tak jak na to zasługują Twoje umiejętności. Ja tylko chcę żeby każdy miał pomalowane i ładne figurki gdzie każdy widzi co jest co i nie odczuwa brzydzenia... więc te fakty muszą być punktowane żeby ludzie zaczęli o to dbać - sami lub poprzez zlecenie tego komuś innemu - rywalizacja jest sportowa. To tak jak byś napisał że Ty protestujesz że Barcelona wygrywa bo ma więcej kasy... no lol...

Piotr dla mnie LOL jak lol. Zalezy do czego chcesz motywować. W moim wypadku wole nawet by tacy ludzie sami zaczynali malowac.

[Sasza]

Jeśli chodzi o bazę terenową to wcale nie potrzeba dużego nakładu finansowego aby ją stworzyć, wystarczy podwórko , podstawowe materiały, piasek, czarna farba, wikol, szara farba, wykładzina zielona (taka chropowata jak w GW) no i wuchta styropianu - do tego kilku kumpli , grill i piwko i śmiało działacie . polecam oszczędzicie dużo a efekt będzie naprawdę dobry.

[Boberr]

Powiedz mi czym się różni Twoja praca włożona w malowanie od mojej pracy w celu zarobienia pieniędzy na oddanie do malowania?
Obie prowadzą do tego samego celu.

[Ziemko]

To jest to co ja pisałem przed DMP a Ziemko chciał mi dać za to knebelek bo trolowałem

Serio chcesz zebym Ci wkleil co pisales? Pieknie przeinaczasz fakty.
Nie pisales o potworkach i zdejmowaniu ze stolu - tylko o tym, ze dlaczego Twoja armia pomalowana przez kogos nie moze wygrac konkursu malarskiego, wiec jak to mawia Tomash "nyga pls".

[Afro]

Kompletnie nie rozumiesz o czym rozmawiamy. Idź na konkurs malarski a nie na pseudsportowy turniej WFB.Tam zostaniesz oceniony tak jak na to zasługują Twoje umiejętności. Ja tylko chcę żeby każdy miał pomalowane i ładne figurki gdzie każdy widzi co jest co i nie odczuwa brzydzenia... więc te fakty muszą być punktowane żeby ludzie zaczęli o to dbać - sami lub poprzez zlecenie tego komuś innemu - rywalizacja jest sportowa. To tak jak byś napisał że Ty protestujesz że Barcelona wygrywa bo ma więcej kasy... no lol...

Ja całkowicie zgadzam się z Piotrem, nie obchodzi mnie kto malował armię, chciałbym po prostu grać z przeciwnikami, którzy mają ją ładnie pomalowaną. Ktoś sobie pomaluje sam, ktoś pomaluje przy pomocy malarza, nieważne jak, ważne, że jest pomalowana i to jest dodatkowow premiowane.
A nagrody za hobbystykę to osobna kwestia, która nie ma żadnego związku z powyższym.

[^Karpiu^]

Ja zgadzam się że walka ze "śmieć armiami" jest godna ale uważam tez to ze armie które sa pomalowane własnoręcznie przez gracza powinny być dodatkowo punktowane w stosunku do tych które zostały malowane przez malarza.

[RIPlay]

@ Sasza - oficjalne zdjęcia będą, jak nam je fotograf obrobi. Chwilkę mu to zajmie.

Z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam - kiedyś było 40 pkt za malowanie i faktycznie zmuszało to do starania . Ale teraz ludzie są inni...

Piotr zgadzam się ale tylko jeśli ten pierdylion pkt dostanie człowiek który sam pomaluje swoja armie a nie odda malarzowi do paćkania i będzie miał to w 4 literach.

Karpiu nie możesz być dalej od prawdy. Ocena hobbystyczna wlicza się do generalki turnieju. To nie jest konkurs malarski. Co za tym idzie ocenie powinni podlegać wszyscy, a hobbystę turnieju powinien zgarnąć ktoś, kto własnoręcznie pomalował swoją armię i do tego zrobił to najlepiej z zebranych. To jest "marchewka" dla tych, którzy malują samodzielnie.

@Helion - skończ już dmuchać w te płomienie bo się poparzysz. Siadaj na tyłku i maluj ludziki. To, że dopuściłem Ci ten oddział nie oznacza, że na singlu nie dostałbyś 0 za całą hobbystykę.

@Pasiak - po pierwsze gratuluję. Wśród 255 armii znalazłeś jeden oddział na granicy dopuszczenia. Przyznam szczerze, że trochę czasu musiało Ci to zająć. Propsy, że zamiast się bawić na turnieju, chodziłeś oglądać armie i cykać im fotki. Szkoda tylko, że nie zgłosiłeś swoich zażaleń któremuś z sędziów na turnieju, kiedy była możliwość reakcji. Zamiast tego wrzucasz fotki na forum. A i tak btw mam pytanko bo nie przylukałem na turnieju - pomalowałeś już elementy drewniane w swojej armii, czy nadal jest to surowe drzewo ?

Mam nadzieję, że ocena malowania wróci na DMP. Wtedy będzie większy wachlarz nagród i kar, niż "ściągnij ze stołu" albo "ujdzie, zostaw".

Do wszystkich narzekających na ocenę malowania, na to że była zbyt łagodna:
- zróbcie mastera, przyjadę tam za darmo i zrobię hobbystykę. Jacyś chętni ?
Co do konsekwencji, ścisłego do bólu, przestrzegania regulaminu polecam przeczytać post Kubencjusza, sprzed jakichś 5 stron.

Z jednej strony płaczecie, że regulamin jest za ostry i że turniej powinien być dla graczy a nie organizatorów/regulaminu, a z drugiej, gdy się go łagodzi, żeby ludzie mogli pograć i się pobawić rozpętujecie flame.

To mam taką małą prośbę - zdecydujcie się

A co do terenowania, to tak na szybko, czemu nie jest to takie proste:
a) to nie jest jeden weekend - wikol najtańszy i najlepszy klej schnie bardzo długo.
b) pierdolnik przy tym jest niesamowity - wióry z płyty hdf są wszędzie, tak samo jak resztki styropianu/styroduru.
c) cięcie powyższych nożem jest podobne do rozrywania książki tel - tak samo trudne i upierdliwe. Potrzebne są tzw. "rozgrzany drut" do styropianu/styroduru i sprzęt do płyty
d) cięcie styropianu/styroduru śmierdzi okropnie.
e) pogoda się kiełbasi, więc o podwórku można zapomnieć
f) gdzie zeskładujesz te tereny do pełnego wyschnięcia?

Po odpowiedzi na powyższe i inne pytania zdecydowaliśmy się na modernizację bazy drogą kupna, co już czynić poczęliśmy.

Pozdrawiam i polecam,
RIPlay, główny sędzia malarski Bazyliszka.

[PiotrB]

To jest to co ja pisałem przed DMP a Ziemko chciał mi dać za to knebelek bo trolowałem

Serio chcesz zebym Ci wkleil co pisales? Pieknie przeinaczasz fakty.
Nie pisales o potworkach i zdejmowaniu ze stolu - tylko o tym, ze dlaczego Twoja armia pomalowana przez kogos nie moze wygrac konkursu malarskiego, wiec jak to mawia Tomash "nyga pls".

Kontekst moich wypowiedzi cały czas jest ten sam. JAK DLA MNIE NIE MA RÓŻNICY czy ktoś maluje figurki sam czy za to płaci - ocena powinna być taka sam dla wszystkich. Tyle że przed DMP pisałeś że to bzdura -a teraz piszesz ,że nie podoba Ci się że niektóre armie są brzydkie i że trzeba coś z tym zrobić - jak dla mnie związek jest oczywisty... I proszę Cię żebyś przestał być agresywny wobec mnie na forum

[QQrydza]

Nie ma róznicy na masterze - ale konkurs malaraski to zupełnie inna para kaloszy. nasze hobby dzieli sie na dwie częsci - konkursy skilla battlowego, po to mamy lige, i konkursy skilla malarskiego, gdzie bez włąsnego pędzla nie podchodzisz. Imo dośc proste nie A to że sobie dodajemy motywatory estetyczne przy turniejach opartych na skillach battlowych to juz wybór środowiska.

Btw - jednak podstawki z papieru (pozdro Rince, nie chowaj urazy bobęcki dostałem słuszne i nie z tego powodu :*) mocno utrudniały grę. Pegazy DE przesiadły sie juz ponad rok temu - a kupienie blaszki 50x50 do wydatek rzedu złotówki a załatwi sprawe.

[Shino]

Mam nadzieję, że ocena malowania wróci na DMP

od pierwszego dmp w 2004 (wtedy z nazwa bazyliszek) jej nie bylo, wiec nie moze wrocic. Moze sie co najwyzej pojawic, i nie jest to chyba najlepszy pomysl na ta impreze.

[RIPlay]

Zatem mam nadzieję, że się pojawi. A miejsce dyskusji proponuję przenieść na podforum organizatora przyszłego DMP, jak zostanie już wybrany, a tymczasem ją zakończyć.

[Sasza]

RIPlay, możesz wierzyć lub nie ale naszą bazę terenową zbudowaliśmy w taki sposób jaki opisałem , może nie 1 weekend ale na pewno kilka poświęciliśmy na całość.
mamy gdzieś foty jak może z 12lat temu u Buszmana w chacie wycinamy górki, wikolujemy, piaskujemy i malujemy - burdel nie do opisania hehe, co do bajzlu na podwórku to fakt wiatr wywiewał to dobry miesiąc

[Azurix]

Ja zgadzam się że walka ze "śmieć armiami" jest godna ale uważam tez to ze armie które sa pomalowane własnoręcznie przez gracza powinny być dodatkowo punktowane w stosunku do tych które zostały malowane przez malarza.

Ja to się przede wszystkim zastanawiam, jak organizator miałby dojść do tego, czy dana armia była malowana na zamówienie, czy własnoręcznie przez gracza i czy miałby czas na weryfikację 250 ludzi na sali

[Robson]

Daliśmy radę 2-3 dni przed ETC 2006. Tereny + blaty !
Tereny służą po dziś dzień.
Na pewno Riplay-u nie śmierdziało bardziej niż w sobotę wieczorem na masterze

[RIPlay]

Saszka ja Ci wierzę. Problem polega na tym, że nie mamy miejsca na coś takiego.

Inna spraw, że chłopaki z rodzinami wolą spędzać czas z dziećmi/żonami w weekendy. Nikt ich za to nie wini.

Po prostu uznaliśmy, że wolimy dokupić brakujące/zniszczone tereny a nie robić. Na przyszłym Bazylu/DMP (sam jestem ciekaw co to będzie ) postaramy się, aby było już zauważalnie lepiej

@Robson - to świadczy tylko i wyłącznie o tym, że dobrze mieliście wszystko zaplanowane i nie musieliście robić nic na łapu capu, w szaleńczym pośpiechu...

@Azurix - dzięki za zrozumienie

[Robson]

Jak Szmaja ogarnia robotę to nigdy nie jest na łapu capu, każdy dostał dokładne wytyczne, stanowisko pracy, potrzebne narzędzia i 2 pary gumowych rękawiczek ;>

Jak rozumiem tereny będą kupowane? wtedy do zachowania jednolitości nie ma sensu robić x% samemu. Chyba że jeden rodzaj na przykład 50 jeziorek...

[ŁukaszŻelazek]

Turnieje służące przede wszystkim wyłonieniu graczy o najwyższym poziomie umiejętności nie powinny mieć oceny modelarskiej.

Zaburza to wyniki i promuje graczy, którzy zlecą malowanie. Większości dobrych graczy, którzy sumiennie ćwiczą i jeżdżą na różne turnieje ciężko będzie dorównać w modelarstwie malarzom, który swój czas i pieniądze wkładają w modelarstwo.

Wysoko punktowane oceny malowania mogą być wprowadzone podczas imprez promujących hobby, przyciągającymi potencjalnych nowych graczy, jak np. Trójmiejskie Spotkania z Grami Planszowymi. Zwiększy to ilość graczy z ładnymi armiami, którzy dodadzą wartości imprezie.

[Robson]

Najlepszym rozwiązaniem jest punktacja, która daje maksa każdemu kto ma solidny TT i Wysiwig.
Inaczej zawsze będą armie w 3 kolorach: plastik+metal+podkład. :>

[RIPlay]

@ Robson - pokaż mi ośrodek, który ma jednolitą bazę terenową, za pomocą której jesteś w stanie obstawić 130 stołów. Ale skoro to takie ważne dla Ciebie zarwę nockę za rok i poustawiam jednolite tereny na tylu stołach, na ilu będzie się dało. Pasuje ? Taki mam pomysł - 10 pkt z oceny na głowę to nie jest dużo, a z kolei przy 50 pkt za team, to drużyna powinna pilnować swoich zawodników, aby nic nie zawalili. Ale jak już mówiłem to jest rzecz, o której debatować powinni organizatorzy w swym gronie za rok.

@ Łukasz - to jak inaczej chcesz egzekwować braki w modelarce u graczy ? Ściągając ze stołu modele, które nie są w 100% zgodne z regulaminem ? Zrobisz takiego mastera raz. I tak z każdym ośrodkiem. Wybacz, ale ja nie mam zamiaru zabijać naszego hobby...

Większości dobrych graczy, którzy sumiennie ćwiczą i jeżdżą na różne turnieje ciężko będzie dorównać w modelarstwie malarzom, który swój czas i pieniądze wkładają w modelarstwo.
Druga część tego zdania jest sprzeczna ze sobą. To gracze płacą za malowanie, hobbyści sami malują.

[^Karpiu^]

Najlepszym rozwiązaniem jest punktacja, która daje maksa każdemu kto ma solidny TT i Wysiwig.
Inaczej zawsze będą armie w 3 kolorach: plastik+metal+podkład. :>

Robson popularniej to sie tez mówi biały + czarny + poobijany