Warszawa
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
a jutro nie dasz rady?
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
Szukamy gracza na wieczór do gry w naszej kwaterze głównej na bemowie
Wysypał się jeden kolega i mamy nieparzyście. Gramy 1vs1 euro na stołach dmp, armiami chyba wszystkimi. Wszystko jest na miejscu, tylko jednego gracza z armią nam na dziś brakuje. Start o 20:00, konieć ok. 24:00, okolice ratusza bemowo. Jeżeli ktoś ma czas i jest chętny to zapraszam na priv.
Wysypał się jeden kolega i mamy nieparzyście. Gramy 1vs1 euro na stołach dmp, armiami chyba wszystkimi. Wszystko jest na miejscu, tylko jednego gracza z armią nam na dziś brakuje. Start o 20:00, konieć ok. 24:00, okolice ratusza bemowo. Jeżeli ktoś ma czas i jest chętny to zapraszam na priv.
Nieaktualne!!! no chyba że znajdzie się 2!!!rover pisze:Szukamy gracza na wieczór do gry w naszej kwaterze głównej na bemowie
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Chętnie zagram dzisiaj wieczorem.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
- Punisher17
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 163
Siema, gdzie w Warszawie sa turnieje w wfb?
Jak nie jeden to sto jeden
- Man_of_Lowicz
- Warzywo
- Posty: 10
- Lokalizacja: Warszawa
Witam wszystkich!
Przygodę z Warhammerem zacząłem już dawno, figurki zbieram chyba od 7 lat, choć nie mam ich zbyt wiele i grałem raptem kilka razy (konkretnie chyba 3, wszystkie z tą samą osobą).
Niedawno jednak przeniosłem się do Warszawy i z tej okazji postanowiłem może zacząć częściej używać swych wojsk.
Posiadam armię Bretonii na mniej niż 2000 punktów (najchętniej 1200-1800).
Póki co (do końca września) będę miał sporo czasu (również tygodniu).
Gdzie w naszej stolicy mogę zacząć poważną przygodę z tą wspaniałą grą?
Przygodę z Warhammerem zacząłem już dawno, figurki zbieram chyba od 7 lat, choć nie mam ich zbyt wiele i grałem raptem kilka razy (konkretnie chyba 3, wszystkie z tą samą osobą).
Niedawno jednak przeniosłem się do Warszawy i z tej okazji postanowiłem może zacząć częściej używać swych wojsk.
Posiadam armię Bretonii na mniej niż 2000 punktów (najchętniej 1200-1800).
Póki co (do końca września) będę miał sporo czasu (również tygodniu).
Gdzie w naszej stolicy mogę zacząć poważną przygodę z tą wspaniałą grą?
Réveillez vous Picards,
Picards et Bourguignons,
Apprenez la manière d'avoir de bons bâtons,
Car voici le printemps et aussi la saison,
Pour aller à la guerre donner des horions.
Picards et Bourguignons,
Apprenez la manière d'avoir de bons bâtons,
Car voici le printemps et aussi la saison,
Pour aller à la guerre donner des horions.
Dowolnie w przyszłym tygodniu, i dalej, może na 1800 w Złotych? Na 4x6 stole
Man_of_Lowicz pisze:Witam wszystkich!
Przygodę z Warhammerem zacząłem już dawno, figurki zbieram chyba od 7 lat, choć nie mam ich zbyt wiele i grałem raptem kilka razy (konkretnie chyba 3, wszystkie z tą samą osobą).
Niedawno jednak przeniosłem się do Warszawy i z tej okazji postanowiłem może zacząć częściej używać swych wojsk.
Posiadam armię Bretonii na mniej niż 2000 punktów (najchętniej 1200-1800).
Póki co (do końca września) będę miał sporo czasu (również tygodniu).
Gdzie w naszej stolicy mogę zacząć poważną przygodę z tą wspaniałą grą?
Ja tam zahaczyłem z kumplem po podkład dzień przed DMP (byłem z walizką figsów - walizka not made by GW). Od razu się dowiedziałem, że turnieje to patologia, gra na wygrywanie to patologia, a wgl to najlepiej by było grać bez zasad wgl i tylko żeby fluff był i ładne figurki. A poza tym to że jak tak patrzy po walizce to przestrzega, że w sklepie nie ma handlowania na czarno (wykład, że czarny rynek to zUo)
Generalnie całokształt zrobił na mnie piorunujące wrażenie.
Nie wyobrażam sobie tam grać, bo coś czuję że gdybym w spornej sytuacji otworzył faq, erratę, czy uściślenia, albo cokolwiek innego to zjedli by mnie tam wzrokiem, że to nie w duchy gry i tak naprawdę powinniśmy rzucić na 4+ kto ma rację.
Generalnie całokształt zrobił na mnie piorunujące wrażenie.
Nie wyobrażam sobie tam grać, bo coś czuję że gdybym w spornej sytuacji otworzył faq, erratę, czy uściślenia, albo cokolwiek innego to zjedli by mnie tam wzrokiem, że to nie w duchy gry i tak naprawdę powinniśmy rzucić na 4+ kto ma rację.