Problemy początkującego
Moderator: KrzysiekW
Re: Problemy początkującego
Super twój?
Profesjonalne usuwanie wgnieceń z karoserii samochodowych i skutków gradobicia.
Witam,
mam pytanie zwiazane z Bloodthisterem. W ksiazce ma napisane ze uzywa topora i bata, a kazda bron
mozna zamieniac wiec oznacza to ze mozna wybrac mu np 2xGreater gift z toporami i efekt bedzie
sie nakladac (+6 atakow?). To by bylo zbyt piekne by bylo prawdziwe ale wole zapytac
mam pytanie zwiazane z Bloodthisterem. W ksiazce ma napisane ze uzywa topora i bata, a kazda bron
mozna zamieniac wiec oznacza to ze mozna wybrac mu np 2xGreater gift z toporami i efekt bedzie
sie nakladac (+6 atakow?). To by bylo zbyt piekne by bylo prawdziwe ale wole zapytac
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Mozesz sprecyzowac, do jakiego paragrafu zasad się odnosisz?a kazda bron mozna zamieniac
Kiedy dajesz postaci magiczną bron, to niczego nie zamieniasz, po prostu ma ją dodatkowo.
Warto przeczytac rozdział dotyczący magicznych broni w RB.
Jesli bohater ma wiecej niz 1 magiczną broń, to na początku combatu decydujesz, z której z nich będzie korzystał, aż do końca combatu.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
One nie sa zamieniane, cały czas ma HW oraz AHW, tyle ze musi używać magicznej broni jesli mu taką wykupisz, i wtedy nie może korzystać z AHW.
Jesli straci magiczna kosałkę, np. w wyniku zaklęcia, to wraca do swojego ulubionego zestawu małego sado-masochisty.
Jesli straci magiczna kosałkę, np. w wyniku zaklęcia, to wraca do swojego ulubionego zestawu małego sado-masochisty.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 105
Keeper z magią slaanesha i burning chariot tzeentcha z BHC (-1 do ld).
Ma to jakieś szanse się sprawdzić ? 5+4 spell mocno może pokarać, 6stka w dużej wersji przy agresywnej grze keeperem też turbowarzywi opponenta.
Ma to jakieś szanse się sprawdzić ? 5+4 spell mocno może pokarać, 6stka w dużej wersji przy agresywnej grze keeperem też turbowarzywi opponenta.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Misterny plan polega na obniżeniu przeciwnikowi LD o 1 chariotem i ciskaniu zaklęć z Lore of Slaanesh, które wymagają testowania LD.
Problem jest następujący: Lore of Slaanesh jest generalnie słaby i akurat te zaklęcia, które wymagają testowania LD są słabym ogniwem słabego Lore'a. Dla mnie ta domena składa się tylko z zaklęć numer 1 i 6. Reszta jest zbędna (może poza 5, ale to zaklęcie jest mocno przedrożone jak na jego efekt).
Problem jest następujący: Lore of Slaanesh jest generalnie słaby i akurat te zaklęcia, które wymagają testowania LD są słabym ogniwem słabego Lore'a. Dla mnie ta domena składa się tylko z zaklęć numer 1 i 6. Reszta jest zbędna (może poza 5, ale to zaklęcie jest mocno przedrożone jak na jego efekt).
Chariot to 170ptk z RARE. W szarzy masz D6+1 S4 co nie urywa pupy. Bo pozniej w CC to niestety posysa.
Ryzykujesz kupe ptk zeby obnizyc komus LD o 1 i zakladasz ze wszystkie kluczowe dla Ciebie czary wejda.
Pamietaj ze ludzie maja scrolle, lusterka, niszczarki i inne gowna ktore moga Ci popsuc tak zawily plan.
Jak by chariot byl w corach i z obsada pinkow to by byl wart swoich ptk, ale nie w obecnej formie.
Ryzykujesz kupe ptk zeby obnizyc komus LD o 1 i zakladasz ze wszystkie kluczowe dla Ciebie czary wejda.
Pamietaj ze ludzie maja scrolle, lusterka, niszczarki i inne gowna ktore moga Ci popsuc tak zawily plan.
Jak by chariot byl w corach i z obsada pinkow to by byl wart swoich ptk, ale nie w obecnej formie.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Jakbyś przeczytał wszystko, co napisałem, to byś się dowiedział, co sądzę o tym lorze i dlaczego. Wróć więc, proszę, do mojego poprzedniego posta i przeczytaj.Shino pisze: zapoznaj sie z czarami numer:
1,3,5,6.
potem pomysl czy to jest na prawde slaby lore. Jest jednym z mocniejszych w grze.
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
@Bandzierochlast
Tak, ma szansę sie sprawdzić, ja tak gram, i mam dobre doświadczenia.
Magii Slaneesha uzywam bezwzględnie, zatem jedynym wygibasem taktycznym jest inwestycja w rydwan z BHC, i ja uważam, ze to inwestycja dobra.
Oczywiscie wszystko jest kwestia obranej taktyki, ja rydwanu uzywam w armii unikającej combatu.
Rydwan jest całkiem przyzwoity, trzeba tylko mocniej ruszać głową, grając nim.
To nie jest coś co można bezmyślnie wpuścić w combat z czymkolwiek, i liczyc na to ze pozamiata.
Zacznijmy od tego, ze najlepiej działa, kiedy sie nim nie wjeżdża do combatu, tylko ostrzeliwuje soczyste cele.
Cała sztuka, to przemycić rydwan na flankę/tył armii rywala, i zaczyna sie robic radośnie. Rzecz nie jest łatwa, szczególnie że rydwan jest podatny na lekki ostrzał i smieciowa magię, ale jesli się uda, to potrafi on zdziałać niesamowite rzeczy. Oczywiscie jest dośc mocno losowy, jak cały Tzeentch, ale ta losowaość ma tyle samo pozytywnych, co negatywnych aspektów.
Blue Horror Crew jest dobrą opcją, i ja z niej korzystam. Jesli uda sie zagrać rydwanem zgodnie z planem, to spłaca się z nawiązką, a jesli sie nie uda, to nie jest to poważna strata.
Nie uważam, zeby rydwan "posysał" w CC, pamietajmy, ze to k6+1 impactów + 9 ataków z S4, spokojnie wystarcza, zeby przepchnac niektóre jednostki, a fasty to zazwyczaj zamiata dokumentnie.
Jeden z problemów rydwanu to to, ze oceniamy go bardzo mocno przez pryzmat dość wysokiego kosztu przy braku ASv oraz 4W 4T, a nie przez pryzmat tego jaki wpływ na taktyke rywala ma obecnosc latającego rydwanu z dwiema formami ataku strzeleckiego, o potencjalnie miażdżącej sile.
Każdy gracz zastanowi się nad ruchem 3x, zanim wystawi jednostkę pod potencjalna łezkę z S6, albo grapeshot z S9.
Tak, ma szansę sie sprawdzić, ja tak gram, i mam dobre doświadczenia.
Magii Slaneesha uzywam bezwzględnie, zatem jedynym wygibasem taktycznym jest inwestycja w rydwan z BHC, i ja uważam, ze to inwestycja dobra.
Oczywiscie wszystko jest kwestia obranej taktyki, ja rydwanu uzywam w armii unikającej combatu.
Rydwan jest całkiem przyzwoity, trzeba tylko mocniej ruszać głową, grając nim.
To nie jest coś co można bezmyślnie wpuścić w combat z czymkolwiek, i liczyc na to ze pozamiata.
Zacznijmy od tego, ze najlepiej działa, kiedy sie nim nie wjeżdża do combatu, tylko ostrzeliwuje soczyste cele.
Cała sztuka, to przemycić rydwan na flankę/tył armii rywala, i zaczyna sie robic radośnie. Rzecz nie jest łatwa, szczególnie że rydwan jest podatny na lekki ostrzał i smieciowa magię, ale jesli się uda, to potrafi on zdziałać niesamowite rzeczy. Oczywiscie jest dośc mocno losowy, jak cały Tzeentch, ale ta losowaość ma tyle samo pozytywnych, co negatywnych aspektów.
Blue Horror Crew jest dobrą opcją, i ja z niej korzystam. Jesli uda sie zagrać rydwanem zgodnie z planem, to spłaca się z nawiązką, a jesli sie nie uda, to nie jest to poważna strata.
Nie uważam, zeby rydwan "posysał" w CC, pamietajmy, ze to k6+1 impactów + 9 ataków z S4, spokojnie wystarcza, zeby przepchnac niektóre jednostki, a fasty to zazwyczaj zamiata dokumentnie.
Jeden z problemów rydwanu to to, ze oceniamy go bardzo mocno przez pryzmat dość wysokiego kosztu przy braku ASv oraz 4W 4T, a nie przez pryzmat tego jaki wpływ na taktyke rywala ma obecnosc latającego rydwanu z dwiema formami ataku strzeleckiego, o potencjalnie miażdżącej sile.
Każdy gracz zastanowi się nad ruchem 3x, zanim wystawi jednostkę pod potencjalna łezkę z S6, albo grapeshot z S9.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
+1Bearded Unclean 'Un pisze:@Bandzierochlast
Tak, ma szansę sie sprawdzić, ja tak gram, i mam dobre doświadczenia.
Magii Slaneesha uzywam bezwzględnie, zatem jedynym wygibasem taktycznym jest inwestycja w rydwan z BHC, i ja uważam, ze to inwestycja dobra.
Oczywiscie wszystko jest kwestia obranej taktyki, ja rydwanu uzywam w armii unikającej combatu.
Rydwan jest całkiem przyzwoity, trzeba tylko mocniej ruszać głową, grając nim.
To nie jest coś co można bezmyślnie wpuścić w combat z czymkolwiek, i liczyc na to ze pozamiata.
Zacznijmy od tego, ze najlepiej działa, kiedy sie nim nie wjeżdża do combatu, tylko ostrzeliwuje soczyste cele.
Cała sztuka, to przemycić rydwan na flankę/tył armii rywala, i zaczyna sie robic radośnie. Rzecz nie jest łatwa, szczególnie że rydwan jest podatny na lekki ostrzał i smieciowa magię, ale jesli się uda, to potrafi on zdziałać niesamowite rzeczy. Oczywiscie jest dośc mocno losowy, jak cały Tzeentch, ale ta losowaość ma tyle samo pozytywnych, co negatywnych aspektów.
Blue Horror Crew jest dobrą opcją, i ja z niej korzystam. Jesli uda sie zagrać rydwanem zgodnie z planem, to spłaca się z nawiązką, a jesli sie nie uda, to nie jest to poważna strata.
Nie uważam, zeby rydwan "posysał" w CC, pamietajmy, ze to k6+1 impactów + 9 ataków z S4, spokojnie wystarcza, zeby przepchnac niektóre jednostki, a fasty to zazwyczaj zamiata dokumentnie.
Jeden z problemów rydwanu to to, ze oceniamy go bardzo mocno przez pryzmat dość wysokiego kosztu przy braku ASv oraz 4W 4T, a nie przez pryzmat tego jaki wpływ na taktyke rywala ma obecnosc latającego rydwanu z dwiema formami ataku strzeleckiego, o potencjalnie miażdżącej sile.
Każdy gracz zastanowi się nad ruchem 3x, zanim wystawi jednostkę pod potencjalna łezkę z S6, albo grapeshot z S9.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Czy granie bez duzego demona ma sens (patrząc po rozpach na euro chyba tak )? Czy wystawianie crasherow ma sens? Kombinowalem nad 2 oddzialami
Na szybko cos takiego (inspirowane rozpa angielska i wloska):
Herald of Tzeench: lvl2, Metal.
Herald of Tzeench: lvl2, Metal, BsB.
4 x 10 Pink Horrors, Champion, Musician.
4 Beasts of Nurgle
3 Beasts of Nurgle
2x 5 Chaos Furies: Tzeench/Nurgle.
5 Bloodcrushers of Khorne: Standard, Musician, Gleaming Pendant.
Skullcannon of Khorne
4 Plague Drones: Plague Proboscis.
4 Plague Drones
Na szybko cos takiego (inspirowane rozpa angielska i wloska):
Herald of Tzeench: lvl2, Metal.
Herald of Tzeench: lvl2, Metal, BsB.
4 x 10 Pink Horrors, Champion, Musician.
4 Beasts of Nurgle
3 Beasts of Nurgle
2x 5 Chaos Furies: Tzeench/Nurgle.
5 Bloodcrushers of Khorne: Standard, Musician, Gleaming Pendant.
Skullcannon of Khorne
4 Plague Drones: Plague Proboscis.
4 Plague Drones
Ma to sens, ale nie w tym dziale.
Lvl 2 magii baaardzo boli, zwlaszcza jak przeciwnik ma magie shadow i gra np WE i rzuca czary z 6lvl...
Sam ostatnio probowalem opcje bez demona ale w kazdej turze magii nic nie wchodzilo bo mial albo
scroll albo poprostu latwy dispell, a w jego turze magii karal mnie strasznie (pitka i kreska na plagi/muchy robia
sieke).
No i oczywiscie to tez kwestia skilla gracza.
Co do crasherow to nigdy mnie nie przekonaly, chyba wolalbym jednak fiendy, sa szybsze i latwiejsze w manewrowaniu
bo ustawiasz 2 szeregi po 3.
Lvl 2 magii baaardzo boli, zwlaszcza jak przeciwnik ma magie shadow i gra np WE i rzuca czary z 6lvl...
Sam ostatnio probowalem opcje bez demona ale w kazdej turze magii nic nie wchodzilo bo mial albo
scroll albo poprostu latwy dispell, a w jego turze magii karal mnie strasznie (pitka i kreska na plagi/muchy robia
sieke).
No i oczywiscie to tez kwestia skilla gracza.
Co do crasherow to nigdy mnie nie przekonaly, chyba wolalbym jednak fiendy, sa szybsze i latwiejsze w manewrowaniu
bo ustawiasz 2 szeregi po 3.
Gra bez dużego danonka jest słuuuuaba z powodów takich jak :
brak uderzenia z hero
brak magii i ochrony przed magia
5x blood crusherów bym wywalił i już dał screamerki bo inaczej taki oddział zejdzie w jedna twą słabą ture rzucania kostkami... [ zje ci je przeciwnik przez brak BSB i LD genka ]
Tak to spoko.. ja bym się raczej ograniczał do : większość armii pod dużego danona + dodatki a nie wielki misz masz bo ciężko się tym gra
brak uderzenia z hero
brak magii i ochrony przed magia
5x blood crusherów bym wywalił i już dał screamerki bo inaczej taki oddział zejdzie w jedna twą słabą ture rzucania kostkami... [ zje ci je przeciwnik przez brak BSB i LD genka ]
Tak to spoko.. ja bym się raczej ograniczał do : większość armii pod dużego danona + dodatki a nie wielki misz masz bo ciężko się tym gra
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Super, lepiej zebym to wszytko opisywal zeby tylko rozpy nie wklic Zaraz bylyby pytania do jakiej rozpy te korniki, ze to wszystko zalezy itp. Demonami nie gram, wiec porada miala dotyczyc glownie kornikow, a nie konkretnej rozpy, wiem gdzie jest dzial rozpisek sam go kiedys moderowalem ;pMa to sens, ale nie w tym dziale.
Niemniej dzieki za odpowiedzi. Jeszcze takie pytanko ... bloodek jest grywalnym ? Jak rozumiem przez to, ze nie maguje taka sama lipa ?:D