Poznański format - ograniczenia na 1200
Re: Poznański format - ograniczenia na 1200
Słuszna uwaga Naviedzony.
Może coś na zasadzie: wystawienie Mark of Nurgle w rozpisce zmniejsza limit punktów do 1100 ?
Może coś na zasadzie: wystawienie Mark of Nurgle w rozpisce zmniejsza limit punktów do 1100 ?
Szukam: zamienników do Silver Helmsów
Kontakt PM
Kontakt PM
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Próbowałem dzisiaj zagrać 1100 na mono-Slaaneshu. 100 punktów w plecy przy tak małym formacie to straszliwe osłabienie.
A może -100 pk jeżeli generał lub bsb są z marką nurgla ?
Reszta mono czy miksów ma 1,2k pod warunkiem braku genka/bsb nurgla - brak liderki/przerzutu na armii sypiącej się bardzo boli oraz zmniejszy ilość jednostek nurgla - patrz corry, furie itp. i zostaną same trutniaki/bestie ;p
Ale to tylko moja sugestia
Reszta mono czy miksów ma 1,2k pod warunkiem braku genka/bsb nurgla - brak liderki/przerzutu na armii sypiącej się bardzo boli oraz zmniejszy ilość jednostek nurgla - patrz corry, furie itp. i zostaną same trutniaki/bestie ;p
Ale to tylko moja sugestia
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Cieszę się, że wywiązała się dyskusja na ten temat, bo wszelkie zmiany w ograniczeniach, które grają od dawna w takiej formie wprowadzane są ze sporą ostrożnością. Te ograniczenia zapewne sprawdzają się dobrze w nurglowych armiach (gdyby było inaczej to pewnie twórcy poznańskiego formatu wymyślili by inne), ale jakoś właśnie umknął fakt, że jednocześnie kompletnie nie zachęcają do grania pozostałymi 3/4 demonów, bo jeśli wszyscy bogowie mają -100, to oznacza to, że i tak dalej opłaca się wystawiać tylko Nurgle'a.
Moja propozycja:
Wystawienie Beast of Nurgle/Plague Drones (max. 7 modeli) = -100 pkt do rozpiski.
Ewentualnie:
Monogodowe armie grają na 1.200 pkt poza monoNurglem, który gra na 1100.
Moja propozycja:
Wystawienie Beast of Nurgle/Plague Drones (max. 7 modeli) = -100 pkt do rozpiski.
Ewentualnie:
Monogodowe armie grają na 1.200 pkt poza monoNurglem, który gra na 1100.
Problem leży trochę gdzie indziej.
GW zapewnia naprawdę badziewny balans wewnętrzny. W każdym podręczniku masz jednostki mocno grywalne i mocno nie grywalne.
To, że tniemy mocne kombinacje nie powoduje, że te najgorsze stają się grywalne. To wina GW, nie autorów ograniczeń.
Twoja propozycja owszem ma ręce i nogi, tylko w momencie gdy wprowadzamy takie modyfikacje to powinniśmy obniżyć koszta punktowe do wszystkich potworów Bestii, Kharybdy, Płonącego Feniksa, Shadow Warriorów, Necropolis Knights, itp. itd.
Propozycja Twoja jest zasadna, tym niemniej nie zgadzam się na wprowadzenie zmiany pod tytułem "korekta słabszych buildów" bo jak coś robić, to wszystko i porządnie, a nie arbitralnie wybrane pojedyncze przypadki.
pozdrawiam
Furion
GW zapewnia naprawdę badziewny balans wewnętrzny. W każdym podręczniku masz jednostki mocno grywalne i mocno nie grywalne.
To, że tniemy mocne kombinacje nie powoduje, że te najgorsze stają się grywalne. To wina GW, nie autorów ograniczeń.
Twoja propozycja owszem ma ręce i nogi, tylko w momencie gdy wprowadzamy takie modyfikacje to powinniśmy obniżyć koszta punktowe do wszystkich potworów Bestii, Kharybdy, Płonącego Feniksa, Shadow Warriorów, Necropolis Knights, itp. itd.
Propozycja Twoja jest zasadna, tym niemniej nie zgadzam się na wprowadzenie zmiany pod tytułem "korekta słabszych buildów" bo jak coś robić, to wszystko i porządnie, a nie arbitralnie wybrane pojedyncze przypadki.
pozdrawiam
Furion
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Wiem jak wygląda balans wewnętrzny armybooków i podejrzewałem, że odniesiesz się w tym kontekście do innych armii. Wysuwasz argument, że skoro apeluję o zmianę w Demonach, wtedy powinniśmy poczynić takie samo ustępstwo np. wobec DE złożonych wyłącznie na Khainie. Jest w tym trochę racji, ale nie do końca mogę się z tym zgodzić.
Zauważ, że Demony są pod tym względem wyjątkowe. Ich jednostki są wyraźnie podzielone na cztery grupy i w każdej z nich jest coś mocnego. Generał i BSB działają tylko na swoje własne jednostki. Bohaterowie mogą wchodzić tylko do swoich własnych oddziałów. W tej armii nie ma też żadnych wspólnych Lore'ów. Każdy bóg korzysta ze swoich. Prawie jak cztery oddzielne armie.
Pytanie teraz brzmi: jaki jest ogólny sens ograniczeń? Zakładam, że tym sensem jest przycięcie największych przegięć i możliwie duże zbliżenie do siebie armii pod względem balansu. I tutaj pojawia się problem, do którego się odnoszę. Ograniczenie generalne -100 punktów nałożone na Demony jako całość, nie służy ograniczaniu przegięć, a niczego poza Nurglem nie trzeba w tej armii rebalansować.
Zauważ, że Demony są pod tym względem wyjątkowe. Ich jednostki są wyraźnie podzielone na cztery grupy i w każdej z nich jest coś mocnego. Generał i BSB działają tylko na swoje własne jednostki. Bohaterowie mogą wchodzić tylko do swoich własnych oddziałów. W tej armii nie ma też żadnych wspólnych Lore'ów. Każdy bóg korzysta ze swoich. Prawie jak cztery oddzielne armie.
Pytanie teraz brzmi: jaki jest ogólny sens ograniczeń? Zakładam, że tym sensem jest przycięcie największych przegięć i możliwie duże zbliżenie do siebie armii pod względem balansu. I tutaj pojawia się problem, do którego się odnoszę. Ograniczenie generalne -100 punktów nałożone na Demony jako całość, nie służy ograniczaniu przegięć, a niczego poza Nurglem nie trzeba w tej armii rebalansować.
To jest zupełnie inny problem. Przecież nie apeluję o to, żeby obniżyć koszt punktowy Bloodletterów, czy Fiendów, tylko zlikwidować albo zmienić ogólne ograniczenie punktowe armii.w momencie gdy wprowadzamy takie modyfikacje to powinniśmy obniżyć koszta punktowe do wszystkich potworów Bestii, Kharybdy, Płonącego Feniksa, Shadow Warriorów, Necropolis Knights, itp. itd.
Zmiany punktowe na poziomie armii czy pojedynczych oddziałów - to w sumie to samo.
Co do sensu ograniczeń - to sensem tych ograniczeń jest owszem, stworzenie jako-takiego balansu, ale przede wszystkim celujemy w jak najmniejszą ilość zapisów, bo format ma służyć początkującym. W tym przypadku prostota to bardzo ważny atut. Po prostu balansujemy między balansem uzyskanem, a wykreowaną liczbą restrykcji.
Temat przegadamy jeszcze z Kudłatym, ale wstępnie jestem sceptyczny, z powodów wymienionych wyżej.
pozdrawiam
Furion
Co do sensu ograniczeń - to sensem tych ograniczeń jest owszem, stworzenie jako-takiego balansu, ale przede wszystkim celujemy w jak najmniejszą ilość zapisów, bo format ma służyć początkującym. W tym przypadku prostota to bardzo ważny atut. Po prostu balansujemy między balansem uzyskanem, a wykreowaną liczbą restrykcji.
Temat przegadamy jeszcze z Kudłatym, ale wstępnie jestem sceptyczny, z powodów wymienionych wyżej.
pozdrawiam
Furion
Rozmawiamy, aczkolwiek jest jeden brutalny element tej układanki, który tu jeszcze nie padł. Nie premiujemy oddziałów słabszych z jednego powodu, bo inne rulespacki ich nie premiują. Jak kupisz sobie giganta, bo jest X punktów tańszy to nigdzie indziej już nim logicznie nie zagrasz. Dlatego staramy się robić te zasady w taki sposób by grywalne były mniej więcej podobne jednostki/kombinacje co w najpopularniejszych formatach. Wierzymy, że granie turniejowe jest fajne, i to jest fajne nie tylko dlatego, że się wygrywa lub przegrywa, ale też dlatego, że poznaje się na turniejach kupę fajnych ludzi, np. mnie. Nie zmienia to faktu, że nawet na niższych stołach fajniej jest mieć w miarę grywalną rozpę a nie grać hordą krasnoludów z tarczami, bo tacy wypadali w jakimś dziwnym compie korzystniej i tak ich się skleiło.
Ograniczenia mają godzić kilka różnych celów, jeżeli udaje się poprawić znacznie jeden z nich nie psując pozostałych to oczywiście zmiany wchodzą, w końcu zasady są dla ludzi.
Ograniczenia mają godzić kilka różnych celów, jeżeli udaje się poprawić znacznie jeden z nich nie psując pozostałych to oczywiście zmiany wchodzą, w końcu zasady są dla ludzi.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Przejrzyjmy więc inne ograniczenia, na jakich robi się u nas turnieje:
1. PKS:
ogranicza Epidemiusa, dwa Skull Cannony i Kairosa.
2. Krakowski 1600:
Beast of Nurgle/Drons of Nurgle/Skullcannon of Khorne maks. 4 modeli w armii oraz ograniczenie Epidemiusa
3. EURO:
• Beast of Nurgle, max 7 models in total and 4 models per unit
• 4 or more Beast of Nurgle models in the army/Skull Cannon (max 1)/1st Nurgle Herald/Great Unclean One with Lore of Death, max 2
4. Macki Wojny:
DoC małe: 1-4 Beast of Nurgle/skullcannon 0-1, 0-3 jednostki nurgla w armii, Skullcannon liczy się jako maszyna, Epidemius 0
DoC duże: 0-4 jednostki nurgla w armii, drugi Skullcannon -100pkt do limitu armii, bestie nurgla 0-6, Skullcannon liczy się jako maszyna, Epidemius 0
Wszystkie powyższe ograniczenia celują wyłącznie w przegięcia, nie zubażając jednocześnie całej armii. Spójrzcie na Demony jak na armię, która ma 1200 punktów, a nie 1100 i ponownie wyjdźcie od 1200. W tej chwili wygląda to tak, że każda zmiana jest postrzegana jak dawanie Demonom gratisowych 100 punktów. A przecież dawanie nagrody nie jest tym samym, co zabieranie kary. Kara, o której mówię jest w dodatku wymierzona w (moim przekonaniu) błędnym kierunku. De facto promuje granie Nurglem i jednocześnie ogranicza to w innych zapisach. To trochę sprzeczność.
1. PKS:
ogranicza Epidemiusa, dwa Skull Cannony i Kairosa.
2. Krakowski 1600:
Beast of Nurgle/Drons of Nurgle/Skullcannon of Khorne maks. 4 modeli w armii oraz ograniczenie Epidemiusa
3. EURO:
• Beast of Nurgle, max 7 models in total and 4 models per unit
• 4 or more Beast of Nurgle models in the army/Skull Cannon (max 1)/1st Nurgle Herald/Great Unclean One with Lore of Death, max 2
4. Macki Wojny:
DoC małe: 1-4 Beast of Nurgle/skullcannon 0-1, 0-3 jednostki nurgla w armii, Skullcannon liczy się jako maszyna, Epidemius 0
DoC duże: 0-4 jednostki nurgla w armii, drugi Skullcannon -100pkt do limitu armii, bestie nurgla 0-6, Skullcannon liczy się jako maszyna, Epidemius 0
Wszystkie powyższe ograniczenia celują wyłącznie w przegięcia, nie zubażając jednocześnie całej armii. Spójrzcie na Demony jak na armię, która ma 1200 punktów, a nie 1100 i ponownie wyjdźcie od 1200. W tej chwili wygląda to tak, że każda zmiana jest postrzegana jak dawanie Demonom gratisowych 100 punktów. A przecież dawanie nagrody nie jest tym samym, co zabieranie kary. Kara, o której mówię jest w dodatku wymierzona w (moim przekonaniu) błędnym kierunku. De facto promuje granie Nurglem i jednocześnie ogranicza to w innych zapisach. To trochę sprzeczność.
Zmiany, które można by wprowadzić nie zwiększają przecież ilości zapisów. Wręcz zmniejszają.przede wszystkim celujemy w jak najmniejszą ilość zapisów, bo format ma służyć początkującym. W tym przypadku prostota to bardzo ważny atut.
Korekta słabszych buildów to faktycznie niedobry pomysł bez skomplikowanych, wielostronicowych compów. Niemniej ja zamiast "korekty słabszych buildów" proponuję "nieudupianie słabszych buildów poprzez czynienie ich (przez przypadek) jeszcze słabszymi".nie zgadzam się na wprowadzenie zmiany pod tytułem "korekta słabszych buildów"
Zdejmijcie ograniczenie na dwie maszyny. Jest zakaz dublowania rare i specjal, więc to już i tak tnie je. Krasie z sensownych rzeczy dorzucą tylko 1 maszynę więcej (canon, klopa, organy). A że nie mają magii, muszą mieć dla niej alternatywę, którą są maszyny.Co do sensu ograniczeń - to sensem tych ograniczeń jest owszem, stworzenie jako-takiego balansu, ale przede wszystkim celujemy w jak najmniejszą ilość zapisów, bo format ma służyć początkującym.
Trzeba będzie dłużej poczekać.diuk pisze:Będziecie wkrótce update'ować ograniczenia w związku z nowym FAQ czy trzeba będzie dłużej poczekać ?
Chodzi mi o ew. turnieje w Cube.
Można triplować herosów ?
Bo nie widzę żadnej wzmianki o herosach
Bo nie widzę żadnej wzmianki o herosach
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.