Battleground Fantasy Warfare

[Temple Guard]

http://www.wargamer.pl/index.php?id=9667

http://www.yourmovegames.com/battleground_index.html

Ktoś grał? Zapowiada się ciekawa, bardzo tania gra karciana, która może być fajną odskocznią od figurek. Jedyne, co może budzić zastrzeżenia to rysunki na kartach. Za to zasady są podobno bardzo udane.

[Ezekiel]

Generalnie grałem i jestem pod dużym wrażeniem. Faktycznie jest to taki bitewniak, tylko że karciany

Początkowo odstrasza grafika. Faktycznie nie wszystkim leżą komputerowo robione obrazki na kartach, zważywszy, że widok jest z góry. To trochę zaciera przejrzystość gry, szczególnie jak mamy kilka podobnych jednostek (np. gobliny w różnych wersjach). Mnie to nie pasuje, mimo, że obrazki robią się coraz lepsze wraz z wydawanymi armiami, ale ja wolę solidne rysunki. Prócz oczywiście obrazków mamy na kartach wszystkie potrzebne statystyki (ilość ataków, siła, walka, obrona, odwaga, zasięg broni).

Cała gra polega na tym, że składamy sobie armię na ileś tam punktów (kupujemy całymi oddziałami, nie możemy zmieniać niczego w oddziałach, np. liczebności) i wystawiamy się. Dalej oczywiście gra jest na przemian. Na początku wydajemy każdemu oddziałowi rozkaz - żeby lazł do najbliższego przeciwnika, lazł do punktu, stał, strzelał. W następnych turach mamy do wykorzystania punkty dowodzenia - 1 na każde 500 punktów - za punkty możemy zmieniać rozkazy oddziałom, leczyć je lub pobrać karty dowodzenia. Kart możemy używać w walce do dopalania ataków, obrony lub też do jakiś innych celów. Mierzenie jest bardzo proste bo mamy oznaczone punkty z każdej strony od których należy mierzyć wszystkie zasięgi. Za różne rzeczy dostajemy bonusy do walki lub obrony np. tradycyjna flanka lub inny sojuszniczy oddział w tej samej walce. Im więcej dostaliśmy ran, tym słabiej walczymy.

Co do samej wygody gry to bardzo polecam zakup koszulek i mazaka ścieralnego do tablic. Wszystkie rozkazy i ubytki w życiach możemy sobie odkreślać na karcie jednostki, więc nic nam więcej nie potrzeba. Faktycznie zakup nie jest drogi bo na start potrzebujemy pudełka startowego gdzie mamy zasady, kilkanaście jednostek i karty dowodzenia. Potem dokupujemy drugie pudełko z mnóstwem dodatkowych jednostek. Razem to koszt nieco powyżej 100 zł, a zabawa jest przednia.

Zapraszam do sklepu Faber i Faber na partyjkę pokazową, są dwie armie gotowe do gry

[Temple Guard]

Razem to koszt nieco powyżej 100 zł

Według cen z Wargamera zestaw podstawowy do każdej armii kosztuje 55 zł., tyle samo kosztuje zestaw dodatkowy, więc za 110 zł. mamy całą armię! Ewentualnie można dokupić książkę ze scenariuszami za jedyne 15 zł. oraz zestaw terenów za 55 zł. i to już naprawdę wszystko. Więc maksymalnie wydajemy 180 zł - cena około dwóch regimentów piechoty w WFB (i to kupionych okazyjnie przez internet). I nie trzeba tego malować, od razu można grać! Te niskie ceny sprawiają, że można bez problemu kupić sobie nawet kilka armii (na razie jest dostepnych 7). Chyba się skuszę, prawdopodobnie na Lizardmenów Ciekawa jest także informacja, że wkrótce pojawi się historyczny odpowiednik, na początek wyjdą Wojny Punickie.