Pruszków: Galaktyczna liga #9 [1200pkt] 15.10-12.11
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Re: Pruszków: Galaktyczna liga #9 [1200pkt] 15.10-12.11
Widziałem fotki z bitwy, z takim wystawieniem, jak zrobiłes, to raczej duzo ugrac nie mogłeś. Jeśli rywal ma 1 jednostke do klepania, to po co wystawiasz sie w rogu, tak zeby wszystko miał w jednym miejscu..?
Gdybys rozciągnął siły, stawiając mobilne rzeczy na flankach, to wtedy w najgorszym wypadku przegrałbyś mniejszym stosunkiem, a w najlepszym mógłbys zagrozić bunkrowi, lub ustawic jakies dobre kontry.
Gdybys rozciągnął siły, stawiając mobilne rzeczy na flankach, to wtedy w najgorszym wypadku przegrałbyś mniejszym stosunkiem, a w najlepszym mógłbys zagrozić bunkrowi, lub ustawic jakies dobre kontry.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


Plan byl strzelać i magowac a jak dojdzie wypusicic fanole i wszystkim kanapkę na ghule.
nie byl taki zly... Ale fakt, moglem lepiej, jakoś za bardzo balem sie tej rozpy. Poza tym jakkolwiek bym sie nie ustswil, nie wszedl mi żaden czar! Cala grę, żaden. A bez tego to dupa z miejsca, ale kostek nie przewidzisz. Moim zdaniem to bylo 4-0 juz na poziomie armii/rozpiski.
ale fakt, dalo sie lepiej zagrac, ustawic
nie byl taki zly... Ale fakt, moglem lepiej, jakoś za bardzo balem sie tej rozpy. Poza tym jakkolwiek bym sie nie ustswil, nie wszedl mi żaden czar! Cala grę, żaden. A bez tego to dupa z miejsca, ale kostek nie przewidzisz. Moim zdaniem to bylo 4-0 juz na poziomie armii/rozpiski.
ale fakt, dalo sie lepiej zagrac, ustawic
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Zapraszam na finałowa rundę, w której gramy Battleline.
Wyniki do przyszłej srody, godz. 20:00
Miłej zabawy!
Wyniki do przyszłej srody, godz. 20:00
Miłej zabawy!
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Nie manipulujemy pairingami, jesli nie mozesz zagrac, to trudno, na taką okoliczność w regulaminie jest już odpowiedni paragraf 

"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Drodzy Ligowicze, szczególnie Ci z długim stażem, pozwólcie, ze zacytuje samego siebie z forum GG:
hej!
Byc moze niektórzy z Was juz wiedza, że od dłuzszego czasu mamy w planach uruchomienie nieformalnego klubu/teamu WFB, który składałby się z bywalców sklepu, oraz stałych uczestników ligi.
Idea klubu byłoby posiadanie grupowej tożsamości, wspólne wypady na imprezy warhammerowe, oraz treningi
Klub byłby nieformalny, bez zabawy w tworzenie statutów itd, chodziłoby głównie o sformowanie zgranej paczki.
Członkostwo w teamie nie miałoby żadnych większych wymogów, w zasadzie wystarczy chęć identyfikowania sie z grupą, oraz nienaganne stosunki z wszystkimi jej członkami.
Póki co jest nas trzech, i liczymy na to, ze pod wspólną banderę uda nam się zaprosić kolejne osoby.
Jesli inicjatywa znajdzie właściwy odzew, to będziemy prosić Przeora o namaszczenie, błogosławieństwo, oraz nieco sklepowych gadzetów, tak aby team był rozpoznawalny.
Wkróce postaramy się zorganizować bezpośrednie spotkanie, na którym omówilibyśmy całą ideę nieco szerzej.
W imieniu Błażeja, Konrada i własnym, zapraszam Was do zgłasznia chęci przystąpienia do druzyny "Galacticos"!
hej!
Byc moze niektórzy z Was juz wiedza, że od dłuzszego czasu mamy w planach uruchomienie nieformalnego klubu/teamu WFB, który składałby się z bywalców sklepu, oraz stałych uczestników ligi.
Idea klubu byłoby posiadanie grupowej tożsamości, wspólne wypady na imprezy warhammerowe, oraz treningi

Klub byłby nieformalny, bez zabawy w tworzenie statutów itd, chodziłoby głównie o sformowanie zgranej paczki.
Członkostwo w teamie nie miałoby żadnych większych wymogów, w zasadzie wystarczy chęć identyfikowania sie z grupą, oraz nienaganne stosunki z wszystkimi jej członkami.
Póki co jest nas trzech, i liczymy na to, ze pod wspólną banderę uda nam się zaprosić kolejne osoby.
Jesli inicjatywa znajdzie właściwy odzew, to będziemy prosić Przeora o namaszczenie, błogosławieństwo, oraz nieco sklepowych gadzetów, tak aby team był rozpoznawalny.
Wkróce postaramy się zorganizować bezpośrednie spotkanie, na którym omówilibyśmy całą ideę nieco szerzej.
W imieniu Błażeja, Konrada i własnym, zapraszam Was do zgłasznia chęci przystąpienia do druzyny "Galacticos"!

"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Piąteczka! 

"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Uroczyscie ogłaszam, ze wszyscy cali i zdrowi dotarli do mety, a podium wyglada następująco:
Grzegorz Oleksik DE 4486 | 16
Bartosz Karwowski VC 1275 | 12
Bogumił Kułakowski OG -297 10
Grzegorz rozdeptał opozycję w sposób bezlitosny, o czym liczby świadczą najdobitniej
Bartosz najwyraźniej polubił top, a Boguś pokazuje, że konsekwencja to jego drugie imię
Gratuluję wszystkim, a zwycięzców zapraszam po odbiór talonów na zakupy w "Galaktycznej Samopomocy"!
Mozna teraz zabierac głos
Grzegorz Oleksik DE 4486 | 16
Bartosz Karwowski VC 1275 | 12
Bogumił Kułakowski OG -297 10
Grzegorz rozdeptał opozycję w sposób bezlitosny, o czym liczby świadczą najdobitniej

Bartosz najwyraźniej polubił top, a Boguś pokazuje, że konsekwencja to jego drugie imię

Gratuluję wszystkim, a zwycięzców zapraszam po odbiór talonów na zakupy w "Galaktycznej Samopomocy"!
Mozna teraz zabierac głos

"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


LOL wygrałem jedną bitwę.
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
Walkower to też wygrana 

"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."


Grzegorz, Bobson, gratki
no i brawo Szczepan, robisz dobrą robotę dla nas i naszej pasji:P
Galaktyka Gier to super miejsce do grania, fajny klimat, Jurek zawsze pomoże z terenami, stołem, wordingiem niedostępnych zasad:P
dziękuję też wszystkim za gry! a szczególnie Konradowi, z którym miałem rzuty zaginające czasoprzestrzeń (typu zabijanie 2 cryptów jednym krzykiem baśki, albo rzucenie 10 poisonów na 18 ataków bez przerzutu, no i wisienka, czyli genek oponenta do warpa itd.). Konrad mimo przeciwności losu grał najlepiej jak pozwalała sytuacja, duży szacun!
a co do przełożenia startu X Ligi, to może będę mógł zagrać - zależy, kiedy się zacznie...

no i brawo Szczepan, robisz dobrą robotę dla nas i naszej pasji:P
Galaktyka Gier to super miejsce do grania, fajny klimat, Jurek zawsze pomoże z terenami, stołem, wordingiem niedostępnych zasad:P
dziękuję też wszystkim za gry! a szczególnie Konradowi, z którym miałem rzuty zaginające czasoprzestrzeń (typu zabijanie 2 cryptów jednym krzykiem baśki, albo rzucenie 10 poisonów na 18 ataków bez przerzutu, no i wisienka, czyli genek oponenta do warpa itd.). Konrad mimo przeciwności losu grał najlepiej jak pozwalała sytuacja, duży szacun!
a co do przełożenia startu X Ligi, to może będę mógł zagrać - zależy, kiedy się zacznie...