Na papierze na pewno ale graliście na którymś w ogóle?debelial pisze:Nie no bądźmy poważni Oni są w większości totalnie wygięci
End Of Times - czyli na bieżąco co tam w świecie Warhammera
Re: End Of Times - czyli na bieżąco co tam w świecie Warhamm
Grałem jednym z Maggoth lordów i oni są jeszcze do przełknięcia, a poza tym z Regeneracją dośc słabi. Natomiast Super-Karol czy Ultra-Malekith to jakiś kosmos, widziałem w akcji i nie polecam
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Czyli część słaba, część uber mocna więc blokujemy wszystko?;)
Grałem póki co Imrikiem, a miałem okazje zmierzyć się z Neferatą. Nie robili wrażenia koksów odpornych na warhammera
Grałem póki co Imrikiem, a miałem okazje zmierzyć się z Neferatą. Nie robili wrażenia koksów odpornych na warhammera
Tak jest jak mówisz, ale to dobry kompromis. Należy się cieszyć że w ogóle są dopuszczani spece, to spory krok naprzód jeśli chodzi o ETC
Mortarchowie też są słabi bo nie mają wardów.
Malekith ma 10 ataków z siłą 6 zadających D3+1 rany, ma 10 ran z wardem na 2+ od ataków niemagicznych i jest odporny na multiplikację ran, jest magiem 5 poziomu. czy naprawdę musisz to zobaczyć w bitwie żeby to ocenić?
Mortarchowie też są słabi bo nie mają wardów.
Malekith ma 10 ataków z siłą 6 zadających D3+1 rany, ma 10 ran z wardem na 2+ od ataków niemagicznych i jest odporny na multiplikację ran, jest magiem 5 poziomu. czy naprawdę musisz to zobaczyć w bitwie żeby to ocenić?
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Malek ma Stubborn?debelial pisze:Tak jest jak mówisz, ale to dobry kompromis. Należy się cieszyć że w ogóle są dopuszczani spece, to spory krok naprzód jeśli chodzi o ETC
Mortarchowie też są słabi bo nie mają wardów.
Malekith ma 10 ataków z siłą 6 zadających D3+1 rany, ma 10 ran z wardem na 2+ od ataków niemagicznych i jest odporny na multiplikację ran, jest magiem 5 poziomu. czy naprawdę musisz to zobaczyć w bitwie żeby to ocenić?
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Nie no lepiej siąść w kącie, popłakać się i zakazać wszystkiego, a potem narzekać, że gw nie robi nic nowego Po co mają dbać o balans skoro turniejowcy grają w swój własny system, a domownicy grają wszystkim bo lubią fun. No i autorzy nie muszą też kupować nowych modeli, bo od lat grają tym samym
- Verminlord
- Warzywo
- Posty: 19
Grey Knights w WFB to by były jaja. Teoretycznie nie byłoby nic co by mogło ich zatrzymać.Azgaroth pisze:Mała ciekawostka, znaleziona na warseerze
Wg przypuszczeń jest tam mowa o tym PanuI am still trying to catch up with all these new changes to the lore, and reading through the Khaine books, I've read about how Araloth and Kalara went to the Realm of Chaos and found a strangely accented giant-statured human, a knight in brilliant silver armor who can shoot blue fire from one of his hands and cannot be harmed by the forces of Chaos....
Kaldor Draigo
Nie, nie ma. Jeśli sugerujesz złamanie go CRami to upewnij się że masz ich więcej niż 6, bo 6 ran na czempionie nabije niemal na 100%.Matis pisze: Malek ma Stubborn?
Poza tym on lata, chyba nie wpakuje się w walkę w której zaraz dostanie jakąś grożącą złamaniem go kontrę?
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
@Azgaroth, true był tam taki rycerz i też od razu po przeczytaniu przyszedł mi na myśl jakiś Grey Knight, bo: "he was a giant of a man in great silvery armour". Jednak po tym jak zgarnął na siebie całą obronę pałacu Nurgla został wbity na włócznię na murach. Skryba powiedział, że demony nie są w stanie go zabić. Nie zranić.
Ogólnie takich nienazwanych minorowych postaci jest mnówstwo bardzo fajnych easter eggów od GW.
Np kapitan milicji, emeryt który ocalił Emmanuelle von Liebowitz podczas buntów w Nuln to Filthy Harald Kleinstadt z noweli Bestia w Aksamicie. A spotkany na pustkowiu przez Hansa Leitdorfa obszarpany poeta i zakochana w nim wampirzyca z bretonni to Detlef Sierck i Genevieve Dieudonne z ostatniej części Drachenfelsa. No i do tego ten potężny bezimienny czarownik, jeden z mortarchów Nagasha, który umie kontrolować mózgi to Constant Drachenfels również z cyklu noweli. Także Syrgei Tannarov, kislevski magnat który ostrzegł Karola o inwazji Chaosu a potem obronił razem z von Raukovem Erengrad, pojawiał się w książce Ambasador jako dwódca jednej z chorągwi Husarzy.
No i przeepicki ten Ungrim.
Przezarębisty pomysł te formacje, na pewno potestujemy ze znajomymi jak już wyjdą.
@Co do Speciali z End of Times
Wogóle już wychwalam ETC za dopuszczenie zwykłych Speciali. Tych z EoT można dopuścić, ale nie wszystkich. Np. taki Valten, lepszy Vlad, lepszy Krell, Crom the Conqueror, Neferata, Arkhan (pod solidnym warunkiem, że nie jest scombowany z Nagashem) oraz Maggoth Lordowie (choć taki Oghrotts jest nieco za dobry), lepszy Festus, Glottkins i Alarielle, Imrik, Avatar of Isha oraz Tyrion z Widowmakerem są bardzo silni ale mają swoje wady (najczęściej kosztowe i brak warda).
Za to Nagash, spamiący truposzami, czarujący rzeźnik Mannfred z 10 woundami, Gutrot Spume (jak na swój koszt robi przeciąg w combacie), Obie niezabijalne wersje Malekitha, mielący w cokolwiek wpadnie Karl Franz Ascendant, nawet Alarielle Incarnate of Life można tok bitwy wygiąć dobrze zagraną, to już opcje odporne na Warhammera. Warte każdego wydanego punkta i więcej, bo samojeden mogą kroić całe armie.
@Matis, grałem i przeciw Nagashowi i przeciw elfom (Malekith+Imrik+Alarielle) i mimo wyrżnięcia przez moje orki większości elfiej hałastry to wskrzeszające masowo elfy vortexy życia, Imrik, którego jak katapa nie utrafi dobrze dwa razy skacze po wrogu niczym meteor oraz sam Malekith zniszczyli wsio.
Nie dasz rady Malka zbrejkować, ma też breath weapon i thunderstompa. Do tego wyobraź sobie jednostkę 60 włóczników... normalnie słabizna, ale w 12" od Malka uderza w ciebie ze WSZYSTKICH szeregów, ASF, przerzuca trafienia i zranienia... no i robi się niewesoło
Poza tym loremaster shadowa na 5lvl to nieustanne pitki i brzytwy. Do tego z atrybutu własnego potrafi raz na turę z zasadą Etheral wziąć jeden odział bądź siebie i przestawić oraz obrócić go dowolnie w 20". Pomyśl, że tacy White Lioni albo wild riderzy nagle stoją za twoim głównym klockiem, a od przodu Malekith. I weź z tym graj. Na szczęście uratowałem jakoś Grimgora-generała i ugrałem 3-17
Ogólnie takich nienazwanych minorowych postaci jest mnówstwo bardzo fajnych easter eggów od GW.
Np kapitan milicji, emeryt który ocalił Emmanuelle von Liebowitz podczas buntów w Nuln to Filthy Harald Kleinstadt z noweli Bestia w Aksamicie. A spotkany na pustkowiu przez Hansa Leitdorfa obszarpany poeta i zakochana w nim wampirzyca z bretonni to Detlef Sierck i Genevieve Dieudonne z ostatniej części Drachenfelsa. No i do tego ten potężny bezimienny czarownik, jeden z mortarchów Nagasha, który umie kontrolować mózgi to Constant Drachenfels również z cyklu noweli. Także Syrgei Tannarov, kislevski magnat który ostrzegł Karola o inwazji Chaosu a potem obronił razem z von Raukovem Erengrad, pojawiał się w książce Ambasador jako dwódca jednej z chorągwi Husarzy.
No i przeepicki ten Ungrim.
Przezarębisty pomysł te formacje, na pewno potestujemy ze znajomymi jak już wyjdą.
@Co do Speciali z End of Times
Wogóle już wychwalam ETC za dopuszczenie zwykłych Speciali. Tych z EoT można dopuścić, ale nie wszystkich. Np. taki Valten, lepszy Vlad, lepszy Krell, Crom the Conqueror, Neferata, Arkhan (pod solidnym warunkiem, że nie jest scombowany z Nagashem) oraz Maggoth Lordowie (choć taki Oghrotts jest nieco za dobry), lepszy Festus, Glottkins i Alarielle, Imrik, Avatar of Isha oraz Tyrion z Widowmakerem są bardzo silni ale mają swoje wady (najczęściej kosztowe i brak warda).
Za to Nagash, spamiący truposzami, czarujący rzeźnik Mannfred z 10 woundami, Gutrot Spume (jak na swój koszt robi przeciąg w combacie), Obie niezabijalne wersje Malekitha, mielący w cokolwiek wpadnie Karl Franz Ascendant, nawet Alarielle Incarnate of Life można tok bitwy wygiąć dobrze zagraną, to już opcje odporne na Warhammera. Warte każdego wydanego punkta i więcej, bo samojeden mogą kroić całe armie.
@Matis, grałem i przeciw Nagashowi i przeciw elfom (Malekith+Imrik+Alarielle) i mimo wyrżnięcia przez moje orki większości elfiej hałastry to wskrzeszające masowo elfy vortexy życia, Imrik, którego jak katapa nie utrafi dobrze dwa razy skacze po wrogu niczym meteor oraz sam Malekith zniszczyli wsio.
Nie dasz rady Malka zbrejkować, ma też breath weapon i thunderstompa. Do tego wyobraź sobie jednostkę 60 włóczników... normalnie słabizna, ale w 12" od Malka uderza w ciebie ze WSZYSTKICH szeregów, ASF, przerzuca trafienia i zranienia... no i robi się niewesoło
Poza tym loremaster shadowa na 5lvl to nieustanne pitki i brzytwy. Do tego z atrybutu własnego potrafi raz na turę z zasadą Etheral wziąć jeden odział bądź siebie i przestawić oraz obrócić go dowolnie w 20". Pomyśl, że tacy White Lioni albo wild riderzy nagle stoją za twoim głównym klockiem, a od przodu Malekith. I weź z tym graj. Na szczęście uratowałem jakoś Grimgora-generała i ugrałem 3-17
Kurde stary, lepiej posiedzieć w kącie i popłakać jak to ETC psuje te świetną turniejową mega fajną grę jaką jest czyste WFBKamyk pisze:Nie no lepiej siąść w kącie, popłakać się i zakazać wszystkiego, a potem narzekać, że gw nie robi nic nowego Po co mają dbać o balans skoro turniejowcy grają w swój własny system, a domownicy grają wszystkim bo lubią fun. No i autorzy nie muszą też kupować nowych modeli, bo od lat grają tym samym
ETC w porównaniu do poprzedniego to o wiele mniej ograniczeń - speciale (które są mega klimatyczne i w ogóle nice)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Nie widziałem żeby choc jeden "turniejowiec" (na pewno ciśnieniowiec, cham itp. itd.) zarzucał cokolwiek ludziom grającym w Wfb po domach, za to domowi graczy wręcz uwielbiają machać pięścią i krytykować "drugi obóz".
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Ja nie rozumiem w czym jest problem i co to za irytacja? Są stworzone zasady ETC jako Rules Pack. Organizator turnieju sam decyduje, na jakich zasadach odbędzie się turniej i czy skorzysta z Euro, a każdy gracz sam decyduje, czy w takiej imprezie weźmie udział, bo nikt go do tego nie zmusza, nie? Co więcej, jeśli komuś nie pasuje gra na zasadach ETC, to czemu sam nie zorganizuje własnego turnieju w Pure Warhammer'a?
Samemu te marudy nic nie zrobią i narzekać potrafią tylko na czyjąś pracę i chęci
Samemu te marudy nic nie zrobią i narzekać potrafią tylko na czyjąś pracę i chęci
Problem w tym, że w każdym temacie z niusami "turniejowcy" cały czas płaczą, że wszystko "giente", nie da się grać co to "bendzie" jakie to gw złe zasad nie "umiejo" pisać - a i tak grają w swój własny system, więc tego nie rozumiem. Niech każdy gra sobie w co chce i nie kwiczy nad grami innych.
@Marks i Azurix
mam wrazenie, ze to do mnie mowa.
jaka irytacja? jakie zarzuty?
napisalem tylko, ze na turniejach nie pogra sie na formacje bo nie ma specjali (debalial mnie wyciagnal z bledu. prawda jest, ze nie sprawdzilem zasad na etc2015. mowilem o poprzednich )
mam wrazenie, ze to do mnie mowa.
jaka irytacja? jakie zarzuty?
napisalem tylko, ze na turniejach nie pogra sie na formacje bo nie ma specjali (debalial mnie wyciagnal z bledu. prawda jest, ze nie sprawdzilem zasad na etc2015. mowilem o poprzednich )
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Jak za te punkty to ten Ungrim jest naprawdę fajny, ale jego zasady są naprawdę miałkie, powiększone statystyki, breath weapon i fireball, nie mogli wymyśleć czegoś ciekawszego? Liczyłem na jakieś interesujące bonusy dla krasnoludów w 12 calach tak jak ma to Malekith czy Alarielle.