Rozpiski Imperialne

tedzio · Post autor: **tedzio** » 4 lis 2007, o 13:41

ja jakos wole grac outridersami moze przez to ze na turniejach praktycznie zawsze spotykam sie z elfami albo karsiami ??
Genialne było by połączenie pistolersa z outridersem mają 4 BS mogą strzelać rep. handgunem i mają move and fire i tak jak w 6ed dozucany zasięg

I nie iwme czy to jest wada ale gdy gra się np przeciwko WE i ma się pistolersow to gdy strzelą to odrazu obrywają szarże od jakiś driad albo innego skimisha bo pod łuczników to mozemy nie dojechać gdyż mają 4Siły na Bliskim a asv na 6+ trudno wychodzi
Ale to tylko moja opinia

.

Reyki · Post autor: **Reyki** » 4 lis 2007, o 13:47

W Łodzi też jest ciężko grać Pistolierami.

Są same HE na silverach,WE i Lizaki.

Teraz pojawiło się kilku graczy ze skavenami i bretą więc Pistoliersów odkurzyłem bo zaczynają spełniać swoją rolę.

Johanus · Post autor: **Johanus** » 7 lis 2007, o 09:21

A takie ciekawe pytanie: czy można ukraść modlitwy innemu Priestowi? I co wtedy się dzieje?

-właśnie, że można. Jak ukradniesz modlitwę do masz bounda z Power lev 4 i tyle. dodatkowo wrogi kapłan, któremu ukradłeś modlitwę nie będzie mógł z niej korzystać do końca gry (tylko z tej jednej). Można też ukraść inkantacje...niektórych nie będzie można rzucić of course, gdyż są stworzone wyłącznie pod undeady... ale nasz przeciwnik za to nie będzie mógł się nią posługiwać. Problem może sprawić tylko poziom bounda, który w ten sposób tworzysz- ale to gdzieś zostało wyjaśnione. nie pamiętam w jaki sposób więc nie będę wprowadzał w błąd- odsyłam do uściśleń.

a wracając do tematu na ostatnim turnieju chciałem przetestować outriderów (5 z championem i chochlandem). rozegrałem 4 bitwy, dwie z undeadami, gdzie w jednej mogli spokojnie postrzelać, gdyż przeciwnik nie miał żadnych miotaczy oraz z krasnoludami i WE..tam nie miałem co z nimi zrobić. doszedłem do wniosku, że niewiele jest armii, z którymi moga sobie postać lub się skitrać i strzelać. nawet ci, ktorzy grają bretką biorą nieraz 10 łuczników- którzy przy zasięgu 30 cali radzą sobie z 5 outridersów. (co to w końcu jest te 5+ SV)
jak dla mnie pistoliersi górą. punktowy dużo tansi i robią to co inne fasty + mogą jeszcze oddać te 12 strzałów z pistoletów. czego chcieć więcej od fasta? podjedzie to to na 8 cali wypali, zmusi przeciwnika do spalenia szarży i wyciągnie go pod naszą kawę.
jak mawiał kolega Dębek: jeśli twój fast wychodzi z bitwy cało to znaczy, że coś nie tak jest jest z tobą albo z twoim przeciwnikiem.
p.s. sorki za rozmiar tekstu.

Reyki · Post autor: **Reyki** » 7 lis 2007, o 09:50

Jeśli kradniesz zaklęcie kapłanowi lub liczowi to powiedz mi czy możesz rzucić bounda lub inkantacje jak wróg rypnie miscasta i wypadnie mu "zwierciadełko"?

Johanus · Post autor: **Johanus** » 7 lis 2007, o 11:23

Jeśli kradniesz zaklęcie kapłanowi lub liczowi to powiedz mi czy możesz rzucić bounda lub inkantacje jak wróg rypnie miscasta i wypadnie mu "zwierciadełko"?

jeśli dobrze rozumiem to chodzi o sytuację, kiedy nasz mag może rzucić czar w fazie magii przeciwnika? ten przypadek, moim skromnym zdaniem, nie odnosi się do korzystania z magic itemów. kradzież czaru/modlitwy,inkantacji, czy nawet pieśni enta...nie robi z naszego charactera ,wyposażonego w casket, maga. można powiedzieć, że casket ulega doładowaniu i tworzy się przez to nowy boundspell-ale rzucany z przedmiotu. trudno tu zatem mówić o castowaniu czaru, ja bym powiedzial raczej o używaniu przedmiotu (w końcu casket można dać nawet kapitanowi, który z rzucaniem czarównie nie ma nic wspólnego). to takie zdroworozsądkowe podejście.

Sa!nt · Post autor: **Sa!nt** » 7 lis 2007, o 13:24

No więc rozpętałem bardzo ciekawą kwestię. Chciałbym się dowiedzieć jak jest w końcu z kradnięciem bounda przez casket.

olo1 · Post autor: **olo1** » 7 lis 2007, o 16:52

ulepszyłem tą rozpę na 2250 (trochę nad nią myślałem)
mag 4lvl power stone ,ds ,kula gromu
mag 2lvl 2 ds
bsb 1+save inie wiem czy odp. na strach czy młotek sądu
kapłan koń barding gw aldred cascet of sorcery ward na 6+
20 swordmanów
10 halabaardników det
10 kuszników det
9 knightów fcg war banner
3 cannony
20 greatswordów fcg
10 halabardników det
10 kuszników det
hellstorm
hellblaster

Jak myślicie da radę?

Sa!nt · Post autor: **Sa!nt** » 7 lis 2007, o 17:06

Jak dla mnie to bardzo to słabe, nie widzę w tej rozpisce potencjału.
Już chyba pisałem co bym zmienił w tej rozpisce i nadal nie uwzględniłeś moich rad. Jak dla mnie ta rozpiska jest nijaka. Niby magia dobra, ale ja mam lepszą grając na 1350, dwa dobre klocki piechoty też fajne i duży kloc kawalerii. 3 cannony czy to nie za dużo? Na 2250 nie będzie aż tak dużo smoków, rydwanów i itp. I gdzie zamierzasz schować magów? W detkach? Wtedy przestają być detkami więc po co mieć je? Aby szybciej się ustawić? Przecież nie schowasz magów w tych klockach które mają iść do walki? Hellstorm jego skuteczność dla mnie nadal jest za niska.

Kołek · Post autor: **Kołek** » 7 lis 2007, o 18:16

jasne nie będzie tyle smoków i rydwanów mi ledwie wystarcza na 2250
4 działa + działo na steamie

, do tego 2 DS na polskie realia to za mało

Sa!nt · Post autor: **Sa!nt** » 7 lis 2007, o 20:22

@Kołek nie przesadzaj.
Ja nie wiem z kim Ty grasz, ale nigdy mi się nie zdarzyło grać na wiecej niż 2 cannonach (w bitwach poniżej 3k) uważam, że jest tyle fajnych speciali więc nie ma co się ograniczać do samych cannonów. Na Steam Tanku grałem kilka razy i chyba tylko raz użyłem cannona, uważam że missfire jest kosmiczny. D3 woundów bez żadnej tabelki może sprawić, że czołg będzie warzywem, dlatego mój Steam Tank tylko taranuje.

tedzio · Post autor: **tedzio** » 7 lis 2007, o 20:30

łe rozpa chyba jakas full deff z krasiami nawet nie masz szans piechota nawet nie dojdzie, strzelanie to tylko 2 oddziały (chyba cię pogniotło) zamiast lorda magów lepiej dac altar, BSB wg mnie nie podzebny i jescze jednego maga, hellstorm nie sadze aby cos zrobił za duzy rozrzut na 1350-1500 mam o wiele lepszą a bez czolgu to imperium ma małe szanse z wieleoma armiami

tedzio · Post autor: **tedzio** » 7 lis 2007, o 20:33

tak 2 cannonyy na takie punkty to luz ja biore zamiast 4 cannonów mortara na jakies skaveny i armi gdzie jest duzo klocków i fasta

Johanus · Post autor: **Johanus** » 8 lis 2007, o 10:35

duży plus za odejście od standardu turniejowego, ale...
za mało magii w tej rozpie...masz lorda maga 4 lev...i tylko 8 power dice'ów. jeśli chcesz układ charakterów zostawić taki jaki jest teraz, to pomysl lepiej nad magic itemami.
- orb of thunder jest spoko, ale tylko jeśli trafisz na lataczy,
- rod of power- pomyśl o tym, (zamiast tego ds i power stona u lorda)bo zapewnia większą elastyczność,
- zastanawia mnie jak w twojej defensywnej rozpie wypali pomysl z casketem,
- halabardnicy- ...romantyk z Ciebie

-katiusza- tak jak mówi tedzio...na tym nie można polegać, za dużo w tym przypadkowości.

pelcu · Post autor: **pelcu** » 8 lis 2007, o 11:56

Reyki pisze: Nie można tego ukraść.

Tak samo jak nie można ukraść inkantacji.

Boundów nie da rady.

Można ukraść inkantację...
http://wfb-pol.org/forum/viewtopic.php?t=977

Reyki · Post autor: **Reyki** » 8 lis 2007, o 12:05

To powiedzcie mi czy jak ktoś rypnie miscasta (chyba 6) to czy TK moga rzucić inkantację?

Johanus · Post autor: **Johanus** » 8 lis 2007, o 12:33

To powiedzcie mi czy jak ktoś rypnie miscasta (chyba 6) to czy TK moga rzucić inkantację?

dobre pytanie... można by było jeszcze dodać, czy dopuszczalne jest również, żeby archlector użył czaru "z waraltara"

. gdybym się miał sztywno trzymać tekstu, to powiedziałbym, że nie można. Po pierwsze w tekście mowa jest chyba o magu... a ponadto mowa jest o castowaniu. W naszym światku sędziowskim na pewno nie trzymają się sztywno tekstu armii booka (patrz interpretacja a raczej nadinterpretacja zasad czołgu), więc można założyć, że będzie trzeba podejść do sprawy jak nakazuje zdrowy rozsądek. Mozna się zatem zastanowić czy priści, enty, spellsingerzy etc. spełniają rolę maga. Jak dla mnie tak. Gdyby mi wpadł taki misscast, to pozwoliłbym rzucić inkantację/prayera, etc...nie pozwoliłbym tylko rzucac czarów z przedmiotów.

pelcu · Post autor: **pelcu** » 8 lis 2007, o 14:27

W kwestii rozpiski.

Lepiej brać 25ki Swordsmanów.
Jeżeli koniecznie chcesz posiadać Halabardników, to koniecznie z Tarczą. Często ważniejsza jest ich "przeżywalność" niż S4. Posiadając tarczę i deklarując walkę przy pomocy broni ręcznej masz AS 4+. Mniej ran dajesz wbić przeciwnikowi na sobie i dłużej trzymasz oddział kasujący rank bonus powyżej US5.

Karli · Post autor: **Karli** » 8 lis 2007, o 14:54

to wtedy lepiej od razu brac miecznikow.

tedzio · Post autor: **tedzio** » 8 lis 2007, o 16:04

tak jak bierze sie piechote to najlepiej swordsmanów (najlepiej) albo włóczników , swordsmeni mają 4 WS,4 asv w walce 4 Inicjatywy a włoczicy dłuzej przytrzymują bo mają sporą ilość wypłacanych ataków

Karli · Post autor: **Karli** » 8 lis 2007, o 17:37

A ja jesli juz wystawiam detaczki, to sa to halabardnicy lub free companies. I nie uzywam i prawie wogole do walki

Ich jedyna zaleta jest to ze sa tani i nie wzbudzaja paniki, a zastosowan maja cale mrowie, w kazdym badz razie nie sa do walki ani do kontrszarzowania (bo nikt i tak nie chce wpasc w klocek swordsmenow gdy moze dostac kontre).