Pytania Ogólne v. 2.1
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Re: Pytania Ogólne v. 2.1
zaraz zaraz bo nie rozumiem..wykorzystywanie możliwości taktycznych skirmischu ( tj zwijanie oddziału do środka) jest worst playem na równi z trzymaniem armaty tuz za górka po to by w fazie strzelania zrobić piwot na górkę i miec możliwość strzału? to mnie zaskoczyliście serdeczni panowie.
astępnie realizujesz szarżę na zwinięty już skirmish (nie ma znaczenia odległość ponieważ na nią już się nie rzuca - pierwszy rzut na pościg/najeżdżanie wystarcza by stwierdzić, że szarża jest udana i nie da się już jej spalić)
nie chodzi i o odległość a o bok:
Przepraszam za ten dziecinny schemat ale chce byscie mnie zrozumieli:-D
D D D D D
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
D- skirmisch
L oddział robiący overrun do przodu ( w wyniku onerrunu stykają się podstawki D-L)
DDDDD
................LLLLLLL
sytuacja po zwinięciu skirmischu ( pojawiła się odległość w bok) teraz nie nastepuje styk oidstawek D i L
Rozwiązania sytuacji zachowujące ciągłość gry to np. zwijanie skirmisha tak by szarża była możliwa (przesuwanie środka oddziału)
to jest chyba niezgodne z zasadami gry.trzeba sie zwijac do srodka oddziału a nie w bok
astępnie realizujesz szarżę na zwinięty już skirmish (nie ma znaczenia odległość ponieważ na nią już się nie rzuca - pierwszy rzut na pościg/najeżdżanie wystarcza by stwierdzić, że szarża jest udana i nie da się już jej spalić)
nie chodzi i o odległość a o bok:
Przepraszam za ten dziecinny schemat ale chce byscie mnie zrozumieli:-D
D D D D D
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
D- skirmisch
L oddział robiący overrun do przodu ( w wyniku onerrunu stykają się podstawki D-L)
DDDDD
................LLLLLLL
sytuacja po zwinięciu skirmischu ( pojawiła się odległość w bok) teraz nie nastepuje styk oidstawek D i L
Rozwiązania sytuacji zachowujące ciągłość gry to np. zwijanie skirmisha tak by szarża była możliwa (przesuwanie środka oddziału)
to jest chyba niezgodne z zasadami gry.trzeba sie zwijac do srodka oddziału a nie w bok

6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Tak.lwieserce85 pisze:zaraz zaraz bo nie rozumiem..wykorzystywanie możliwości taktycznych skirmischu ( tj zwijanie oddziału do środka) jest worst playem na równi z trzymaniem armaty tuz za górka po to by w fazie strzelania zrobić piwot na górkę i miec możliwość strzału?

Takie rozwiązania to się nazywa fair play...i chyba są rzadkością na turniejach niestety.Rozwiązania sytuacji zachowujące ciągłość gry to np. zwijanie skirmisha tak by szarża była możliwa (przesuwanie środka oddziału)
to jest chyba niezgodne z zasadami gry.trzeba sie zwijac do srodka oddziału a nie w bok
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Problem polega na tym, że większość osób gra w zasady zamiast grać w grę.Asmodai pisze:Takie rozwiązania to się nazywa fair play...i chyba są rzadkością na turniejach niestety.Rozwiązania sytuacji zachowujące ciągłość gry to np. zwijanie skirmisha tak by szarża była możliwa (przesuwanie środka oddziału)
to jest chyba niezgodne z zasadami gry.trzeba sie zwijac do srodka oddziału a nie w bok

Prawidłowe rozwiązanie tej sytuacji jest następujące: jeżeli mamy zasięg z overruna -> jest już deklaracja szarży na którą można powiedzieć tylko hold. Czyli skirmish zwijasz do środka, a oddziałem "LLLL" kończysz szarżę na normalnych zasadach - czyli badasz strefę i robisz jeden wheel do 90 stopni. Zasięg nie sprawdzasz, bo to było robione wcześniej.lwieserce85 pisze:zaraz zaraz bo nie rozumiem..wykorzystywanie możliwości taktycznych skirmischu ( tj zwijanie oddziału do środka) jest worst playem na równi z trzymaniem armaty tuz za górka po to by w fazie strzelania zrobić piwot na górkę i miec możliwość strzału? to mnie zaskoczyliście serdeczni panowie.
astępnie realizujesz szarżę na zwinięty już skirmish (nie ma znaczenia odległość ponieważ na nią już się nie rzuca - pierwszy rzut na pościg/najeżdżanie wystarcza by stwierdzić, że szarża jest udana i nie da się już jej spalić)
nie chodzi i o odległość a o bok:
Przepraszam za ten dziecinny schemat ale chce byscie mnie zrozumieli:-D
D D D D D
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
D- skirmisch
L oddział robiący overrun do przodu ( w wyniku onerrunu stykają się podstawki D-L)
DDDDD
................LLLLLLL
sytuacja po zwinięciu skirmischu ( pojawiła się odległość w bok) teraz nie nastepuje styk oidstawek D i L
Rozwiązania sytuacji zachowujące ciągłość gry to np. zwijanie skirmisha tak by szarża była możliwa (przesuwanie środka oddziału)
to jest chyba niezgodne z zasadami gry.trzeba sie zwijac do srodka oddziału a nie w bok
Ogarnij się chłopaku. Na turniejach gra się bardzo fair play. To, że ta gra ma miejscami zjebaną mechanikę wiadomo nie od wczoraj.Asmodai pisze:Takie rozwiązania to się nazywa fair play...i chyba są rzadkością na turniejach niestety.Rozwiązania sytuacji zachowujące ciągłość gry to np. zwijanie skirmisha tak by szarża była możliwa (przesuwanie środka oddziału)
to jest chyba niezgodne z zasadami gry.trzeba sie zwijac do srodka oddziału a nie w bok
Na turnieju masz gwarancję, że rulingi będziesz miał takie same przez 5 bitew i w całej Polsce. W ogóle rozważanie tego w kategoriach "fair play" to jakaś pomyłka. Jest problem z zasadami -> po to jest sędzia, żeby to sprawiedliwie rozstrzygnąć.
pozdrawiam
Furion
Tak, o ile może dołączyć do tego skirmishu (patrz podręcznik, special rules, skirmish)hypnotic pisze:Czy bohater może zaczynać grę w oddziale z zasadą skirmish, jeśli jest on wystawiany normalnie we własnej strefie wystawienia?
-
- Chuck Norris
- Posty: 606
Zasady są jasno opisane w rulebooku, co wskazał Ślivek jak i Furion. Natomiast jeśli oba oddziały są na tyle blisko, że po zwinięciu nie ma jak zrobić wheela, czy domknąć szarży to wtedy można to potraktować jako worst play. Jak sobie radzić z taką sytuacją jest opisane tutaj (oficjalne ETC):
https://docs.google.com/document/pub?id ... w1s-RneOt8
https://docs.google.com/document/pub?id ... w1s-RneOt8
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
można zrobić combat reforma aby zbliżyć się do wroga, z którym nie jest się w combacie na mniej niż 1''?
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
dzieki za wyczerpujaca odpowiedz.teraz pytanko kolejne . przeciwnik stosuje te sztuczki nagminnie w czasie turniejowej bitwy. czy mam morale prawo pojsc do sedziego i powiedziec mu ze przeciwnik stosuje worst play?jak jest to postrzegane przez srodowisko?(pytam bo zaczynam przygode turniejowa w wfb i nie chce wyjsc na ignoranta ew dupka)Furion pisze:....

6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
@lwieserce
heh
nie panikuj, zalezy wiele od konkretnego przypadku, skirmish sie zwija bo ma taka zasade
ale jezeli przeciwnik ustawia ci skirmish celowo tak za domkiem czy impassem, że po zwinięciu nie możesz go zaszarżować to możesz na to zwrócić uwagę by ustawił, tak, że po zwinięciu będzie wystawał róg do którego sie dostawisz, albo uznacie, że zwinie się do innego modelu by te szarżę umożliwić
tak samo blokowanie szarż 2 orłami
serio z ludzmi da się dogadać i nie od razu trzeba straszyć worstami
@Furion
Asmodai chyba nie był na żadnym turnieju ale zdanie o graczach i grze turniejowej ma głęboko wyrobione, więc tak to już bywa
heh
nie panikuj, zalezy wiele od konkretnego przypadku, skirmish sie zwija bo ma taka zasade
ale jezeli przeciwnik ustawia ci skirmish celowo tak za domkiem czy impassem, że po zwinięciu nie możesz go zaszarżować to możesz na to zwrócić uwagę by ustawił, tak, że po zwinięciu będzie wystawał róg do którego sie dostawisz, albo uznacie, że zwinie się do innego modelu by te szarżę umożliwić
tak samo blokowanie szarż 2 orłami
serio z ludzmi da się dogadać i nie od razu trzeba straszyć worstami
@Furion
Asmodai chyba nie był na żadnym turnieju ale zdanie o graczach i grze turniejowej ma głęboko wyrobione, więc tak to już bywa

Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
@lwieserce
Ostatni Twój post:
polecam Etykę graczy. Fajna rzecz powinna być jako lektura obowiązkowa przypominana przy każdym masterze razem z uściśleniami. Ogólnie to o ile masz rację i to faktycznie są worsty to pierwsza linia reakcji to powiedzenie właśnie przeciwnikowi. Jak nie ma poprawy czy wyjaśnień to sędzia jest chyba najsłuszniejszym następnym krokiem ale najpierw trzeba normalnie rozmawiać - inni gracze to też ludzie którzy najczęściej właśnie przyszli się pobawić. Czasem tego nie widać bo każdy bawi się inaczej ale tak jest
Poprzedni post na który już odpowiedział Furion:
Przekłamałeś trochę z tymi kropeczkami. Utrzymując Twój przykład i robiąc go sensowniejszym:
następuje rzut na overrun przy sytuacji takiej:
D D D D D
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
D orientują się, że są szarżowani. Robią hold i kontrakcję:
..DDDDD..
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
W tym momencie L mają zrealizować szarżę - da się, robią wheela, stykają się, domykają i voila.
Problem by był w wymyślniejszym przypadku który w grze bez specjalnego przygotowania jest niespotykany raczej. Jak już się trafi to sensowniej jest zrobić kontrakcję przesuniętą o tę parę podstawek niż mówić, że szarży nie ma, jak już napisał misha
@crazygandalf - dzięki, szukałem przez chwilę tego przy odpowiedzi ale nie znalazłem - b.fajny dokument chociaż oczywiście parę baboli ma.
Fajnie, że sugeruje takie samo rozwiązanie które proponowałem - zwinięcie się bez zachowania środka oddziału tak aby szarża była możliwa - widać rzeczywiście najsensowniejsze wyjście.
@Kacpi1998 - niby fragment RB ze strony 20 o właśnie zbliżaniu się na mniej niż cal podkreśla, że to szarżowanie to jedyny ruch dopuszczający na wejście w mniej niż cal od jednostki wroga. Jednak strona 55 o combat reformach (reforming from victory ostatnia linijka) mówi, że jeśli chcesz model może dotykać innych przeciwników na koniec reforma.
Ostatni Twój post:
polecam Etykę graczy. Fajna rzecz powinna być jako lektura obowiązkowa przypominana przy każdym masterze razem z uściśleniami. Ogólnie to o ile masz rację i to faktycznie są worsty to pierwsza linia reakcji to powiedzenie właśnie przeciwnikowi. Jak nie ma poprawy czy wyjaśnień to sędzia jest chyba najsłuszniejszym następnym krokiem ale najpierw trzeba normalnie rozmawiać - inni gracze to też ludzie którzy najczęściej właśnie przyszli się pobawić. Czasem tego nie widać bo każdy bawi się inaczej ale tak jest

Poprzedni post na który już odpowiedział Furion:
Przekłamałeś trochę z tymi kropeczkami. Utrzymując Twój przykład i robiąc go sensowniejszym:
następuje rzut na overrun przy sytuacji takiej:
D D D D D
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
D orientują się, że są szarżowani. Robią hold i kontrakcję:
..DDDDD..
...........LLLLLLL
...........LLLLLLL
W tym momencie L mają zrealizować szarżę - da się, robią wheela, stykają się, domykają i voila.
Problem by był w wymyślniejszym przypadku który w grze bez specjalnego przygotowania jest niespotykany raczej. Jak już się trafi to sensowniej jest zrobić kontrakcję przesuniętą o tę parę podstawek niż mówić, że szarży nie ma, jak już napisał misha

@crazygandalf - dzięki, szukałem przez chwilę tego przy odpowiedzi ale nie znalazłem - b.fajny dokument chociaż oczywiście parę baboli ma.
Fajnie, że sugeruje takie samo rozwiązanie które proponowałem - zwinięcie się bez zachowania środka oddziału tak aby szarża była możliwa - widać rzeczywiście najsensowniejsze wyjście.
@Kacpi1998 - niby fragment RB ze strony 20 o właśnie zbliżaniu się na mniej niż cal podkreśla, że to szarżowanie to jedyny ruch dopuszczający na wejście w mniej niż cal od jednostki wroga. Jednak strona 55 o combat reformach (reforming from victory ostatnia linijka) mówi, że jeśli chcesz model może dotykać innych przeciwników na koniec reforma.
- Kacpi 1998
- Masakrator
- Posty: 2195
ale chyba na str 55 nie chodzi o stykanie się z innym oddziałem (będącym poza walką) ?
@kacpi
nie powinienes tego robic, tak samo nie powinienes moc przyzywac(leczyć) oddzialu i stawiac modele w 1" od oddzialu z ktorym twoj nie jest zwiazany walką
uscislenia
nie powinienes tego robic, tak samo nie powinienes moc przyzywac(leczyć) oddzialu i stawiac modele w 1" od oddzialu z ktorym twoj nie jest zwiazany walką
uscislenia
Po wykonaniu manewru Combat Reform położenie jednostek musi spełniad zasadę 1” apart, z wyjątkiem jednostek z którymi walczą. Jeżeli spełnienie tego warunku jest niemożliwe, to dana jednostka nie może wykonad combat reform.
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
- White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
po ale orzełek nie ma vanguarda.
Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
Jak działa Curse of Anraheir rzucony na jednostkę z random movement? Konkretnie chodzi o dangery, bo takie jednostki nie deklarują szarż.
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
- White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
ruch takich jednostek który kończy się zetknięciem z wrogą jednostką liczy się jako szarża, a więc wtedy testuje DT.
w pozostałych przypadkach nie testuje.
w pozostałych przypadkach nie testuje.
Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1