ETC 2015 | Army Restrictions - finalne, pierwszy post
Moderator: swieta_barbara
Re: ETC 2015 | Army Restrictions - 1. post up 15.02.2015
Rince oni wszyscy mają w dużym poważaniu cięcia DE, bo nie grają nimi.
Stworzono cięcia abyśmy grali na piechocie, DE lekkiej piechocie.
Meta jest idealna dla piechoty drogiej 3t, bez save/5+
a my mamy "pozdro poćwicz" po turniejach
ale co tam mam teraz pod górkę - wyzwanie przyjęte
no i część "nieprawdziwych" graczy DE odpadnie
Stworzono cięcia abyśmy grali na piechocie, DE lekkiej piechocie.
Meta jest idealna dla piechoty drogiej 3t, bez save/5+
a my mamy "pozdro poćwicz" po turniejach
ale co tam mam teraz pod górkę - wyzwanie przyjęte
no i część "nieprawdziwych" graczy DE odpadnie
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14645
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Zajebiste w tym temacie jest to, że regularnie od lat płaczą tu głównie elfy i Przemcio.
Kozackie restrykcje są w tym roku, pozdro YOLO!
Kozackie restrykcje są w tym roku, pozdro YOLO!
Lol większej głupoty nie słyszałem odkąd jakiś gimbus puścił na głos hiphop w autobusie. Też coś było o prawdziwych hiphopowcachzaf pisze: no i część "nieprawdziwych" graczy DE odpadnie
znaczy, że niektórzy nie są prawdziwi? Może się przebierają albo są złudzeniem optycznym.
Ogólnie śmieszą mnie takie płacze graczy, którzy grają armią piratów (tak, piratów, tych co na morzu siedzą), że im nie pozwalają zrobić armii 100% na kawie. Poza tym w mojej armii też ścięli fajne rzeczy, ale nie narzekam jak to mam źle, tylko testuję.
SK są praktycznie nieścięte
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Drogi Raat dziękuje że porównałeś mnie do gimbazy, cóz może zdam w końcu maturę za rok.
Ja nie płaczę, jadę się pobawić na mój dawno nieodwiedzany turniej. Cięcia przeszkadzają mi zabrać to co lubiłem (msu)
teraz mam za to moją ulubioną jednostkę CoK. Cos za coś Na pewno będe się dobrze bawił. A jesli spotkam zacnego przeciwnika WE/Woch i najprawdopodobniej SK na ratlingach to uścisnę rękę gracza który wygra. (mam dwie może mi się uda)
W ramach przeprosin pozwolę sobie zauważyć, ze zdanie które Cie tak zbulwersowało to sarkazm
choć jest w nim ziarenko prawdy, mało to graczy w naszym kraju stricte kupujących armie na topie...
Armia DE to nie tylko korsarze, którzy są elementem o którym wspomniałeś
DE walczą też na północy, a armia jako całokształt to bynajmniej nie tylko piraci
Ja lubię wygrywać, gdy każdy ma w miarę równe szanse. Ubolewam nad tym że Tfurcy podręcznika i w tym przypadku CS do mojej armii nie potrafią tego wypośrodkować.
pozdrawiam
ps. głowa do góry SK nie sa przecięci
Ja nie płaczę, jadę się pobawić na mój dawno nieodwiedzany turniej. Cięcia przeszkadzają mi zabrać to co lubiłem (msu)
teraz mam za to moją ulubioną jednostkę CoK. Cos za coś Na pewno będe się dobrze bawił. A jesli spotkam zacnego przeciwnika WE/Woch i najprawdopodobniej SK na ratlingach to uścisnę rękę gracza który wygra. (mam dwie może mi się uda)
W ramach przeprosin pozwolę sobie zauważyć, ze zdanie które Cie tak zbulwersowało to sarkazm
choć jest w nim ziarenko prawdy, mało to graczy w naszym kraju stricte kupujących armie na topie...
Armia DE to nie tylko korsarze, którzy są elementem o którym wspomniałeś
DE walczą też na północy, a armia jako całokształt to bynajmniej nie tylko piraci
Ja lubię wygrywać, gdy każdy ma w miarę równe szanse. Ubolewam nad tym że Tfurcy podręcznika i w tym przypadku CS do mojej armii nie potrafią tego wypośrodkować.
pozdrawiam
ps. głowa do góry SK nie sa przecięci
Zaf lubię Cię ale Ci powiem jak mnie kiedyś ktoś powiedział na tym forum - ZMIEŃ GRĘ. W tej nigdy nie było ,nie ma i nie będzie równych szans. To co robią chłopaki z ETC jest po prostu próbą ogarnięcia jednej wielkiej GW kupy zwanej EoT którą to szanowny producent zechciał zwalić na graczy . Chcesz w miarę równych szans - graj...w x-winga czy inną warmachinę ...to gry stworzone do turniejów lig i rywalizacji. Ta taka nie jest i nigdy nie będzie Zdrówko -biedny czarny kłapuchy elfiezaf pisze:Ja lubię wygrywać, gdy każdy ma w miarę równe szanse
PiotrB :*PiotrB pisze:Zaf lubię Cię ale Ci powiem jak mnie kiedyś ktoś powiedział na tym forum - ZMIEŃ GRĘ. W tej nigdy nie było ,nie ma i nie będzie równych szans. To co robią chłopaki z ETC jest po prostu próbą ogarnięcia jednej wielkiej GW kupy zwanej EoT którą to szanowny producent zechciał zwalić na graczy . Chcesz w miarę równych szans - graj...w x-winga czy inną warmachinę ...to gry stworzone do turniejów lig i rywalizacji. Ta taka nie jest i nigdy nie będzie Zdrówko -biedny czarny kłapuchy elfiezaf pisze:Ja lubię wygrywać, gdy każdy ma w miarę równe szanse
a dziewiata ed, jest szansa. Nic nie bedzie juz takie kanciaste pełny okrągły stół
pozwólcie mi grać na 6ed booku ! hell yeah!!
gram w Infi
na powaznie:
Wiem co robi W-ETC ja im współczuję
Eee Rince uważasz, że lizaki nie są pocięte?
Każdy kowboj za 2 wybory? Jedyny grywalny heros 3 wybory? Brak możliwości zrobienia jakiegokolwiek sensownie odginającego porno.... Wszystko powyżej 3 kosztuje, to jest armia która nie ma mozliwości wygrywania na półśrodkach, więc większość powyższych ograniczeń doprowadza tą armię do dna.
Każdy kowboj za 2 wybory? Jedyny grywalny heros 3 wybory? Brak możliwości zrobienia jakiegokolwiek sensownie odginającego porno.... Wszystko powyżej 3 kosztuje, to jest armia która nie ma mozliwości wygrywania na półśrodkach, więc większość powyższych ograniczeń doprowadza tą armię do dna.
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Chciałem naprawdę chciałem ich przekonać by pozwolili na więcej. No cóż skoro fun'owych rozp nie pozwolą złożyć którymi fajnie się gra. To trzeba zrobić rozpiske którą od razu będą żalowali że nie pocieli. Tylko trzeba na ostatni draft poczekać.
Zale nic nie dadzą olać toKanadian pisze:Chciałem naprawdę chciałem ich przekonać by pozwolili na więcej. No cóż skoro fun'owych rozp nie pozwolą złożyć którymi fajnie się gra. To trzeba zrobić rozpiske którą od razu będą żalowali że nie pocieli. Tylko trzeba na ostatni draft poczekać.
Golonka pisze:Eee Rince uważasz, że lizaki nie są pocięte?
Każdy kowboj za 2 wybory? Jedyny grywalny heros 3 wybory? Brak możliwości zrobienia jakiegokolwiek sensownie odginającego porno.... Wszystko powyżej 3 kosztuje, to jest armia która nie ma mozliwości wygrywania na półśrodkach, więc większość powyższych ograniczeń doprowadza tą armię do dna.
Tak spojrzalem na to co tam jest i to co zawsze wystawiałem jakoś zajmuje mi tylko 4 sloty. Bardzo tej gry zatem nie rozumiem
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych
To masz farta moja rozpa wyceniono na 18 jeśli dobrze pamiętam.
Zapomniałeś dodać, że każdy mag lord kosztuje choice'a sam z siebie "bo tak". Magowie lordowie w innych armiach z dokupionym wardem 4+ kosztują wciąż wyraźnie mniej. Czy te 2 woundy dla maga są warte choice? A nie mamy innego herosa z Ld9. Rozumiem drugi slann tak jak to było wcześniej, ale czemu pierwszy to choice? Względem poprzedniego roku lizaki są imho bardziej pocięte w różnych wariantach. Dobrze, że latacze są bardziej pocięte, ale jak się zrezygnuje ze slanna to można wystawić max 8 unitów, których synergia już się robi dużo słabsza i sama idea podupada. Niby 8 unitów lataczy jest nieosiągalne w innych armiach, ale jakość tych lataczy jest też zupełnie inna i w ogóle armia rekompensuje to w innych aspektach sensownych unitów do walki.Golonka pisze:Eee Rince uważasz, że lizaki nie są pocięte?
Każdy kowboj za 2 wybory? Jedyny grywalny heros 3 wybory? Brak możliwości zrobienia jakiegokolwiek sensownie odginającego porno.... Wszystko powyżej 3 kosztuje, to jest armia która nie ma mozliwości wygrywania na półśrodkach, więc większość powyższych ograniczeń doprowadza tą armię do dna.
W DE 3 kowbojów to 3 choice'y, a u nas to 4. Nie możemy zrobić armii na 4 herosach na coldonach, bo to jest już 6 choice'ów.
Rozumiem, że za oldblooda mogłyby być choice'y, żeby nie wystawić czterech.
Ja i tak nie wykorzystuje wszystkich choice'ów, ale powiedzieć, że lizaki mają małe cięcia to trochę żart
pozdro
Rly? Co to za argument? WoCH ma armię stworzoną na herosach a WE na łucznikach... No i?Rince pisze:Ewidentnie przesadzili z DE. Magiczka na horsihorsi za 1 czojs... to juz taka zagrywka z serii "fajnie, ze masz booka, ktory promuje kawe, ale my ci na to nie pozwolimy, zyguzygu i spieprzaj dziadu".
Sami w sobie DR są średniawi, ale nie po to ich bierzesz, że są to turbo kozackie a dlatego iż są świetnym wagonem dla kadry.Rince pisze:Ciecie corowych DR, ktorzy sami w sobie (i przy reszcie ciec herosow, etc) sa mocno sredniawi, i to w tak absurdalnie rygorystyczny sposob?
Tia... Coś Ci nie wyszło tutaj. WE mają każdy grywalny unit scompowany [ poza warhawkami ]. Ja nie mogę zrobić turbo szybkiej rozpy bo nie mam jej klucza: kowboi. Lizaki to już w ogóle w stosunku do tego co było są okrojone. Może o to chodziło żeby nie dało się zrobić rozpy na 3 pedziach?Rince pisze:Noz sie sam otwiera... Zwlaszcza, jak patrze na HE, WE, czy nie wiem, chociazby lizaki.
Zapomniałeś o możliwości bycia BSB od razu, dostępie do wyraźnie dobrych dyscyplin i czarowanie przez skinki. Może to w odróżnieniu od innych magów lordów kosztuje ten 1 pkt?Crusader pisze: Zapomniałeś dodać, że każdy mag lord kosztuje choice'a sam z siebie "bo tak". Magowie lordowie w innych armiach z dokupionym wardem 4+ kosztują wciąż wyraźnie mniej. Czy te 2 woundy dla maga są warte choice? A nie mamy innego herosa z Ld9. Rozumiem drugi slann tak jak to było wcześniej, ale czemu pierwszy to choice?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Pasiak imo i tak We w tym roku wyszły na plus. Z lizakami jeszcze nie gralem i nie widziałem wiec apropo tej armii sie nie wypowiem. We maja chyba narazie najlepszy wybór jednostek (to znaczy ze jest sporo buildow na zbliżonym bardzo poziomie)
Pewnie najlepiej by było gdyby każdy narzekał na ciecia
Pewnie najlepiej by było gdyby każdy narzekał na ciecia
@Crus, @bigp
Brzydko nie powiem, ale gadacie głupoty... Co z tego, że wystawie nawet 5 pegazistów (pomimo tego, że nawet tylu nie wejdzie, bo przy 3 trzeba płacić za 50%, a przy 4 za 60% bohaterów ;/)... samymi pegazistami się nie wygrywa... oraz tylko pegazistów się nie wystawia, są jeszcze inni bohaterowie... pytam, gdzie reszta ? blokowanie corów ? gdyby kiedykolwiek się pojawiły na stole 5x15 DR to może miało by to sens, ale chyba nikt rozsądny tego nie wystawi... jak będę chciał katapultować pedzia przy wykorzystaniu fasta i vanguarda to i tak to zrobię nawet z 5 DR... Wstawiając to co jest potrzebne nie ma miejsca nawet na jednego pedzia... jak chcesz pegazistów to rezygnujesz z magicy na steedzie, bolców i warlocków... jak chcesz pedzie to nie masz wyżej wymienionych... DE na piechocie ? piechota w DE to wsparcie, a nie trzon armii... ba, powiem nawet, że piechota ale w wydaniu MSU, bo tylko taka się w przypadku DE sprawdza... Więc uważam, że DE są najbardziej pociętą armią i to nie przez wzgląd na compowanie kozackich unitów, synergii czy pegazistów... w przypadku DE comp dotyka mechaniki gry armią... DE są szybkie, kąśliwe, a strategia gry opiera się na partyzantce, szybkich atakach i chirurgicznych cięciach nękających przeciwnika, przygotowaniu zasadzek, czasami przy wykorzystaniu piechoty, która jest wsparciem... nie da się grać tylko i wyłącznie opierając strategii na wsparciu... gdzie clou armii ? ;/ a do tego zmierzają ograniczenia DE... do kompletnego zabicia kwintesencja armii... którą jest szybkość... Jeżeli chodzi o konkretne unity, DE to bohaterowie na szybkim mouncie, DR, loki, bolce i rxb... wszystko ścięte...
Brzydko nie powiem, ale gadacie głupoty... Co z tego, że wystawie nawet 5 pegazistów (pomimo tego, że nawet tylu nie wejdzie, bo przy 3 trzeba płacić za 50%, a przy 4 za 60% bohaterów ;/)... samymi pegazistami się nie wygrywa... oraz tylko pegazistów się nie wystawia, są jeszcze inni bohaterowie... pytam, gdzie reszta ? blokowanie corów ? gdyby kiedykolwiek się pojawiły na stole 5x15 DR to może miało by to sens, ale chyba nikt rozsądny tego nie wystawi... jak będę chciał katapultować pedzia przy wykorzystaniu fasta i vanguarda to i tak to zrobię nawet z 5 DR... Wstawiając to co jest potrzebne nie ma miejsca nawet na jednego pedzia... jak chcesz pegazistów to rezygnujesz z magicy na steedzie, bolców i warlocków... jak chcesz pedzie to nie masz wyżej wymienionych... DE na piechocie ? piechota w DE to wsparcie, a nie trzon armii... ba, powiem nawet, że piechota ale w wydaniu MSU, bo tylko taka się w przypadku DE sprawdza... Więc uważam, że DE są najbardziej pociętą armią i to nie przez wzgląd na compowanie kozackich unitów, synergii czy pegazistów... w przypadku DE comp dotyka mechaniki gry armią... DE są szybkie, kąśliwe, a strategia gry opiera się na partyzantce, szybkich atakach i chirurgicznych cięciach nękających przeciwnika, przygotowaniu zasadzek, czasami przy wykorzystaniu piechoty, która jest wsparciem... nie da się grać tylko i wyłącznie opierając strategii na wsparciu... gdzie clou armii ? ;/ a do tego zmierzają ograniczenia DE... do kompletnego zabicia kwintesencja armii... którą jest szybkość... Jeżeli chodzi o konkretne unity, DE to bohaterowie na szybkim mouncie, DR, loki, bolce i rxb... wszystko ścięte...
Dread Elves 2.0 - W/R/P - 18/10/15
Talladil słusznie prawi, polać mu. Faktycznie ograniczenia dla DE rosną jak na drożdżach. Skąd pomysł na ścięcie jakichkolwiek mountów dla magiczek. Opcja 1/2 z CO tez blokuje większość pomysłów, bowiem jednak cześć trzonu sił zajazdowych trzeba zachować. Odnoszę wrażenie, iż miast promować nietypowe złożenia, poprzez ograniczenia wymusza się zoptymalizowanie jednej grywalnej opcji turniejowej z drobnymi tylko odchyleniami od utartego schematu.
Triclinium Thoruniensis