Rozwaliło planetęKruszyna pisze:Elfy nie żyją ?
Ci się z nimi stało?
End Of Times - czyli na bieżąco co tam w świecie Warhammera
- Verminlord
- Warzywo
- Posty: 19
Re: End Of Times - czyli na bieżąco co tam w świecie Warhamm
Tak mi się przypomniało, że w tym wątku pojawił się ten art (wstawił go Artein):Okoń pisze:Moar Spoilers:
Ungrim and the dwarfs defend Avenheim thanks to Gelt’s Crucible but, in the end, they sacrifice themselves while imperials and bretonnians flee. Ungrim’s slayers fight against Zhufbar’s hosts.
Nagash offers Mannfred to the elves as a sing of good will, snaring him in a prison made of death magic.
Be’lakor frees Mannfred and tells him the truth about Lileath. He is later found by Jerrod (Be’lakor’s plan all the time) and tells him the truth about Lileath. Jerrod lets Mannfred live, who then flees and calls her. She admits the truth, saying that she is the Lady of the Lake, and also that she pushed Bretonnia out of the Stone Age and saved them from the greenskins and themselves. She says that she won’t ask for forgiveness, because the sacrifice of Bretonnia was needed to create the Haven. Then Be’lakor appears when Jerrod is about to kill her. They both fight and the demon defeats Jerrod (but does not kill him), and turns to kill Lileath, but Malekith and Tyrion pop out and trap Be’lakor.
Jerrod returns to his people and tells them about the Lady. They decide not to fight alongside the treacherous elves, returning to Bretonnia. No more is known of them.
After the fall of Averheim, the Incarnates face the daemonic host. The battle is hopeless, so Lileath sacrifices willingly to Teclis in order to give him the needed power to move them to Middenheim. A titanic battle takes place there, and the incarnates travel to the caverns located beneath the city, where Archaon, the Swords of Chaos, and the 4 greater daemons with their respective hosts are waiting. Grimgor fights Arachaon and almost defeats him, but Archaon manages to kill the orc. Then Archaon faces Sigmar, the Emperor, who after a long battle defeats him, throwing him inside a rift created by the Old Ones’ artifact that the chaos guys activated to destroy the world. The surviving Incarnates, aided by Teclis (who now holds the winds of Fire and Beasts), try to close the rift. They could have succeeded, but Mannfred betrays his master (Nagash) killing Gelt. Teclis tries to absorb the wind of Metal, but fails and dies, so the rift feeds on them and sucks out all the Incarnate’s powers. Archaon appears again, climbing out of the rift, and faces SIgmar one more time. They both are last seen fighting against each other, with Ghal-Maraz being held by Archaon as Sigmar tried to smash him. Meanwhile, Malekith saves Alarielle from being crushed by debris, and then she and Tyrion turn their backs and walk away while the Eternity King dies in pain, with his legs crushed. They both look back at the growing rift while the darkness swallows them.
Game Over.
Here's a short summary of what I gathered from a quick leaf-through:
- Pretty much anything of interest happens in Middenheim, including a ritual to end the world
- Caradryan is the Incarnate of Aqshy
- Grimgor decapitated by Archaon pretty much as an aside, after fighting scores of greater deamons on his own
- Archaon and Karl Franz clash twice, to little effect
- Dwarfs beliefe Balthasar Gelt to be Grungi reborn, are wiped out
- Sigvald kills Krell, gets killed by Thogg instantly afterwards
- Arkhan is sacrificed to cover a retreat
- Alarialle mindrapes Hellebron, then guts her like a fish
- Isabella becomes a servant of Nurgle, is killed by Vlad, who also dies in the attack
-Durthu sacrifices himself to rezz the Alarielle, who keeps *********** dying
- Balthasar Gelt dies to Mannfred, but was revealed as pretty much the most noble guy around
- Ka'Banda kills Caradryan and goes around kicking everybodies **** in for pages on end, killed by Sigmar himself
- the Wind of Heavens is revealed to be the will of Sigmar Heldenhammer, KF becomes Sigmar in full
- Teclis keeps absorbing the Winds of the Incarnates as those die, overloads and explodes
- Grimgor's Immortulz lead the final charge on Chaos
- Sigmar punches the Slayer of Kings apart
- Rituals goes through anyway, magic goes away, Nagash just fades away
- Mannfred dies like a bitch to Tyrion
- Sigmar and Archaon wrastle a bit, stumble into the ritual-created chaos rift like dummies
- EVERYBODY left suffers from 'Rocks Fall, Everybody dies'-syndrome, but Malekith gets away with crushed legs, Tyrion SOMEHOW is unharmed and Alarielle dies AGAIN and rezzes AGAIN
Raczej nie odwołają...już od dawna mówiło się że End of Times to przygotowanie fluffu stricte pod 9 edycję...Vesemirus pisze:Pewnie to odwołają - nie chce my się wierzyć że zniszczą setting...
Do wszystkich chcących przetopić swoje modele: oddajcie mi je, a ja Wam oddam wypraski od GW. Jak je stopicie to nie będzie widać różnicy
profilaktycznie polecam sciagnac aktualne Erraty ze stronki
jak wychodziła 8 edycja to te pliki zostały zdjęte miesiąc czy dwa przed premierą nowego Rulebooka
to tak jeśli ktoś chciałby zachować materiały i kontynuować asekurancko zabawę w 8ed
jak wychodziła 8 edycja to te pliki zostały zdjęte miesiąc czy dwa przed premierą nowego Rulebooka
to tak jeśli ktoś chciałby zachować materiały i kontynuować asekurancko zabawę w 8ed
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Isabella the Accursed
Lords Choice for Daemons of Chaos, or Grand Legion of the Everchosen
Level 3 Wizard, Lore of Vampires, Lore of Nurgle
Hatred (Undead), Undead, Vampiric
Isabella uses the Children of Nurgle lore ability when casting spells from the Lore of Nurgle.
Any Undead units which suffered wounds from Isabella, suffers an additional D3 at the end of each Close Combat phase.
Every enemy model in contact with Isabella suffers a S1 hit with no armor saves allowed.
Plague Chalice: One use only. Place a small round template in Isabella’s front arc in base contact and move it 3d6″ in a nominated direction. MOdels touched make a T check or suffer 1 wound, no armor saves allowed.
Przez ostatnie 5 lat wysłuchiwałem (i sam się złościłem) jakie to GW jest gówniane bo nie pcha fluffu do przodu. Teraz pchneli i też jest źle.
IMO BARDZO DOBRZE STAŁO. A co, "i tak oto raz jeszcze miały zwyciężyć armie dobra odpychając groźbę Chaosu na kolejne lata"? Nie zdzierżyłbym. A tak, jest rewolucja, coś się dzieje, zło wygrywa (a to należy raczej do rzadkości), a oni piszą nowy rozdział historii Warhammera i są ograniczeni tylko wyobraźnią. Uciekinierzy mogli się do innego świata przedostać przez portale, będą nowe państwa, nowa geografia, może nowe armie. Może być coś lepszego dla nas graczy niż reset całej gry, zwłaszcza że ta gra od 7 edycji chyliła się ku upadkowi coraz głupszych pomysłów/rozwiązań/zasad.
IMO BARDZO DOBRZE STAŁO. A co, "i tak oto raz jeszcze miały zwyciężyć armie dobra odpychając groźbę Chaosu na kolejne lata"? Nie zdzierżyłbym. A tak, jest rewolucja, coś się dzieje, zło wygrywa (a to należy raczej do rzadkości), a oni piszą nowy rozdział historii Warhammera i są ograniczeni tylko wyobraźnią. Uciekinierzy mogli się do innego świata przedostać przez portale, będą nowe państwa, nowa geografia, może nowe armie. Może być coś lepszego dla nas graczy niż reset całej gry, zwłaszcza że ta gra od 7 edycji chyliła się ku upadkowi coraz głupszych pomysłów/rozwiązań/zasad.
Jasne - w pełni popieram!
GW wymyśliło genialną strategię!
Skoro spieprzyliśmy grę durnymi pomysłami i idiotycznym prowadzeniem całej linii produktów - zróbmy tak:
zabijmy wszystkich, rozpiepszmy całą planetę i niech się niedobitki przeniosą do nowego świata.
GENIALNE!
Ja już się przenoszę do nowego świata - do WARZONE'a
GW wymyśliło genialną strategię!
Skoro spieprzyliśmy grę durnymi pomysłami i idiotycznym prowadzeniem całej linii produktów - zróbmy tak:
zabijmy wszystkich, rozpiepszmy całą planetę i niech się niedobitki przeniosą do nowego świata.
GENIALNE!
Ja już się przenoszę do nowego świata - do WARZONE'a
-
- Wałkarz
- Posty: 96
NO i wreszcie coś dobrego wydarzyło się coś dobrego w tym starym świecie
Szkoda trochę starych/ulubionych bohaterów, ale zmiany nie koniecznie zawsze są złe.
Czekam na końcowy produkt z niecierpliwością
Szkoda trochę starych/ulubionych bohaterów, ale zmiany nie koniecznie zawsze są złe.
Czekam na końcowy produkt z niecierpliwością
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
ahem mam deja vu co do sytuacji.
Wiecie Heroes 4 of Might And Magic
a jeżeli heroes 3 to 8ed
a heroes 4 to mająca nadejść 9 to ja się naprawdę zaczynam bać
Wiecie Heroes 4 of Might And Magic
a jeżeli heroes 3 to 8ed
a heroes 4 to mająca nadejść 9 to ja się naprawdę zaczynam bać
Jest z tą logiką jeden problem - niektórzy czekali lata na pojawienie się ich ulubionych bohaterów którzy nagle rozsypali się w proch. Żaden inny setting nie będzie tak bogaty - setki książek, tysiące map, nagle rozpadło się na kawałki? A co będzie dalej? Zamiast klimatycznych Mortisów czy wildrideròw kolejne megazordy... porażka.
Nagash is coming...
Nom... to już było. Heroes of Might and Magic 4 - intro . "Oślepiający błysk" lol...Murmandamus pisze:ahem mam deja vu co do sytuacji.
Wiecie Heroes 4 of Might And Magic
Spodziewam się że 9th zacznie się od stwierdzenia "wszystko już było, ale wydaży się znowu" i krótkiego wstępu na temat "Wheel of time" i jak to ten sam scenariusz odtwarza się od nowa i od nowa, a biedna Lileath w kółko kombinuje co tu zrobić żeby tym razem się nie spierdoliło. Więc "kup nasze figurki i dorób własny fluff bo za którymś razem na pewno będzie tak jak wymyśliłeś, możemy tak w nieskończoność".
Z jednej strony to nawet dobrze, imho świat Warhammera za bardzo się wypchał bohaterami i historią, za mało zostało białych plam pomiędzy, gdzie można wpisać własną armię. Sam się przyłapałem jak myślałem o powrocie do krasnoludów, że odczuwam imperatyw pomalowania ich w barwy twierdzy/klanu który faktycznie we fluffie funkcjonuje.
Ale... no trochę mam szok poznawczy.
A teraz włąśnie pomyślałem, że opis tego całego końca brzmi jak wpadanie do czarnej dziury (słowami nieudolnego autora SF), i "fluff" do 9th będzie wyglądał tak:
Kontinuum czasoprzestrzenne zostało zburzone, i niedobitki armii czasów końca plączą się w nieskończoność w zapadającej się w sobie rzeczwistości, naparzając się aż miło o każdy skrawek który chwilowo wygląda w miarę "normalnie".
Tak na szybko to 40stka i Gwiezdne Wojny są bogatsze.Vesemirus pisze:Żaden inny setting nie będzie tak bogaty - setki książek, tysiące map, nagle rozpadło się na kawałki?
Zresztą to nie jest tak, że całą historia przestaje istnieć. Teraz po prostu mamy oficjalne zakończenie, które pokrywa się z różnymi fabularnymi przepowiedniami i przesłankami. Archaon jako Lord of the End Times, ten który zniszczy wszystko. Chaos w końcu zwycięży. Nieuchronność porażki. Grimdark. Tak było od zawsze.
Taka plota pojawiła się na warseerze, ale jest to zapewne jedna z wielu, które pojawią się w najbliższym czasie, także traktować nie do końca poważnie
End of April for the 9th edition
No bubblehammer. Was a misunderstanding (LM lustria bubbles )
Old heroes in the new world
Characters will give special abilities to units but can not join them
Bye bye dragons.....
Można się spierać czy to co zrobiła ekipa GW jest fajne czy nie. Jedno jest jednak niezaprzeczalny: zrobili wielką przysługę konkurencji. Dla mnie koniec czasu to nowy początek w świecie Warzone. Gdyby nie opisywane aktualnie wydarzenia to nigdy nie zwróciłbym uwagę na alternatywy.