Co byście wzięli na border patrol? Jakie jednostki. Mam małą zagwozdkę. Co prawda pewien plan już opracowałem, ale z pewnych względów go tutaj nie zdradzę.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Pozdrawiam
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Zawartosc battalionu plus dodany Thane z GW...Organy
Thane z asv na 1+ i GW
24 warriorów z fcg
16 thundów z musicanem
Hehehehe!!! Rozgryzłeś mnie podstępnie.okurdemol pisze:Co prawda pewien plan już opracowałem, ale z pewnych względów go tutaj nie zdradzę.
marcus_cheater pisze:Moja rada: klocek thunderersów, thane z GW i dużym savem, klocek warriorów i organki... Bez warriorów ani rusz... Jak przeciwnik będzie grał WE to jego driady poprostu zjadą Twoich strzelców, a taki klocek to chcociaż może sobie powalczyć...
Tu sie nie zgodze szarze silverhelmsow wild ridersow wytrzymuje z palcem w dupie i nie raz zdarzylo mi sie ze odbijal sie od klocka warriorow Zaznaczam ze pakuje tam Thana 5s 5a wiec koles dosc twardy jestokurdemol pisze:Panowie, panowie, mówimy o border patrolu, czyli o max. 4 oddziałach. Nie o normalnej grze. Jednak muszę się zgodzić z Gogolem. Warriorsi, jako klocek, to taki trochę z dupy oddział. Przy M3, gdy to przeciwnik wybiera miejsce gdzie szarżuje, mało co jest w stanie zrobić sensownego, a najczęściej płynie od czegokolwiek, może poza gobbosami, ludzikami i ew. elfami. Imo warriorsi nadają się tylko jako minima dla longbeardów.