Kto na prezydenta??
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Kto na prezydenta??
Właśnie na TVN gadają, że ktoś z doradztwa Dudy chciał prywatyzować rzeki.
Jakoś o prywatyzacji lasów chichosza.
level obłudy over 9000
Jakoś o prywatyzacji lasów chichosza.
level obłudy over 9000
od 25 lat to jedyny polityk ktory zasluzyl na TS.Scimitar pisze:Sposób zlikwidowania WSI odbije nam się czkawką. Każde państwo na świecie chroni swoje siatki wywiadowcze. Nikt poważny nie będzie chciał z takim wywiadem współpracować, który wyprawia takie rzeczy jak Macierewicz z WSI. Najlepsze było błyskawiczne tłumaczenie raportu na rosyjski.
czyli antoni -ruski szpion sam zlikwidował jedną z macek zsrr? żeby co? odkryć naszych informatorów? plizz wsi trzeba było wyrwać i to już dawno, wywiad buduje się kilkadziesiąt lat, może trzeba zaczynać od nowa ale szkoda że tak późno. fajnie że są tu osoby tak wrażliwe na bezpieczeństwo kraju bo na pewno przejmą się tym że gajowy lobbował za przyznaniem uprawnień do top secret panu który szkolił się w GRU i bez pomocy gajowego nie przeszedł by weryfikacji. niestety nie posiadam przy sobie mojej WŚciekłej gazety wsieci więc nazwisk nie podam. no ale przecież gajowy z wsi nie ma nic wspólnego. przypomniało mi się za to jeszcze jak prywatyzowano TP to budowaliśmy tajny obiekt służący do łączności w kraju w czasie np. wojny. TP została tak skutecznie sprzedana razem z tym obiektem. hyrr poszedł że jak to, gdzie bezpieczeństwo więc ambasady nasze dostały prikaz żeby się wywiedzieć jak to w nato z komunikacją w kryzysie się robi i uradzono że zdamy się na prywatną firmę w tej materii. firma nazwała się bla bla Polska . znaczy słowo to było w tytule. no ale firma ruska... pytanie zagadka - co robił wtedy nasz gajowy?
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
A konkretnie to Monika Olejnik powiedziala w debacie, ze co prawda wypowiedzi nie ma na pismie, ale podobno Szczerski pwoiedzial ze che rzeki sprywatyzwac - 100% pewne infoXet pisze:Właśnie na TVN gadają, że ktoś z doradztwa Dudy chciał prywatyzować rzeki.
Jakoś o prywatyzacji lasów chichosza.
level obłudy over 9000
Zaba - te Protokoły to jedyna prawdziw aprawda w swiecie, tylko Żydzi je sfabrykowali zebysmy mysleli ze to klamstwa
Sondaz - KUkiz 15%, Korwin 3%, JKM pikuje w kierunku swego naturalnego poziomu poparcia gdyby wyborcy rozumnymi byli (czyli w granicach 0%) i juz nie trzeba mówić że blokuje KUkiza, bo nie blokuje - ma zbyt nikle poparcie zeby blokowac cokolwiek
Zanosi sie na solidnego Kukiza, wspierajacego Dude w 2 turze i byc moze scenariusz jak z 2005 + fajna koalicja. Grunt zeby Kukiz odpuscil sobie tego oszoloma JKm i bazował na swoich postulatach
I tak, jest za likwidacja ZUS i wprowadzeniem systemu kanadyjskiemu, a nie jak Korwin kazdy sobie w skarpecie a jak akurat zarabiasz 500 zloty bo zlikwidowalismy minimalna to psikus
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
>Mów że Korwin jest oszołomem
>Bądź wyborcą PiSu
>Bądź wyborcą PiSu
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
http://www.ukip.org/election-night
Kukiz jest spoko gościem, ale JOWy jakoś do mnie nie przemawiają...
UKIP dostał 3,5mln głosów i ma jedno miejsce
Northern Ireland 0,5 mln - 13 miejsc.
okay..
Kukiz jest spoko gościem, ale JOWy jakoś do mnie nie przemawiają...
UKIP dostał 3,5mln głosów i ma jedno miejsce
Northern Ireland 0,5 mln - 13 miejsc.
okay..
Szukam: zamienników do Silver Helmsów
Kontakt PM
Kontakt PM
No takie fakt, zobaczysz dorosniejsz zmadrzejesz i bedziesz smial z tego glosowania na korwina. Kazdy dorastaDarkAngel pisze:>Mów że Korwin jest oszołomem
>Bądź wyborcą PiSu
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Może wytłumaczę, studia politologiczne siędo czegoś przydadzą:diuk pisze:http://www.ukip.org/election-night
Kukiz jest spoko gościem, ale JOWy jakoś do mnie nie przemawiają...
UKIP dostał 3,5mln głosów i ma jedno miejsce
Northern Ireland 0,5 mln - 13 miejsc.
okay..
W ordynacjach większościowych rządzi ta partia, którą preferują wyborcy. Wystarczy, że w każdym okręgu dostanie więcej głosów, niż ktokolwiek inny - i ma 100% mandatów. Oznacza to też, że partie muszą wystawiać w okręgach dość silne osobowości - realnie w każdym okręgu jest coś na kształt wyborów prezydenckich.
Idąc dalej - oznacza to, że pozycja poszczególnych posłów jest silniejsza, są też znani w okręgach, mocniej rozliczani z obietnic w trakcie wyborów. Anonimowym osobnikom trudno jest się dostać do parlamentu, więc liderzy partii nie mają wcale tak silnej pozycji - nie mogą wystawiać legionów biernych, miernych, ale wiernych, wystawienie lipnych kandydatów może skończyć się ich porażką. Do tego sam lider partii musi się sporo namęczyć, żeby w ogóle być w parlamencie - w swoim okręgu musi zdobyć większość głosów (!). Może się więc zdarzyć, że wyborcy podziękują niepopularnemu liderowi.
Rzadziej konieczne jest powstawanie koalicji, zwycięskie partie często rządzą samodzielnie, mają duże pole manewru, by wprowadzić zmiany i reformy. Z drugiej strony ich kandydaci są częściej umiarkowani, gdyż zdobycie większości głosów nawet w jakimś mocno prawackim bądź lewackim okręgu wymaga ukłonów w stronę wyborców centrowych, a nie popisów radykalizmu.
W ordynacjach proporcjonalnych głosy są przyznawane pi razy drzwi tak, jak rozkładają się preferencje wyborców w kraju, chociaż typowo zwycięska partia dostaje jakość premię, a partie pod progiem nie dostają nic. W skrócie oznacza to, że:
- Wyborcy raczej mają swoją reprezentację w sejmie - nawet, jeśli w skali kraju tylko 6% głosuje na jakiegoś Palikota, PSL czy Korwina, to trafi on do parlamentu.
- Te mniejszościowe partie bardzo często są konieczne do formowania rządów koalicyjnych, innymi słowy, mimo małego poparcia (patrz PSL) - rządzą.
- Trudniejsze jest przeprowadzenie reform i autentyczna realizacja programu partii rządzącej - prawie zawsze trzeba się układać z koalicjantem
- Szefowie partii mają dużą władzę, bo układają listy i mogą dawać różne jamochłony na biorących miejscach w zamian za ich dozgonną lojalność. Więc do sejmu trafiają różne pomyłki w rodzaju np. Sobeckiej
- Posłowie mogą być radykalni i wyraziści - nie muszą kokietować wyborców centrowych, a zmobilizowany, radykalny elektorat jest wręcz pomocny
Gdyby JOWY obowiązywały w 2006, PIS rządziłby samodzielnie rzez następne 4 lata.
Gdyby zaczęły obowiązywać dwa lata później, mielibyśmy już osiem lat samodzielnych rządów platformy bez PSL. PiS prawdopodobnie jako formacja musiałby obrać inną strategię, niż Smoleńsk - w wypadku ordynacji większościowej radykalna grupa poparcia na poziomie 30% wyborców przy szczerej niechęci 50% to droga do katastrofy w wyborach i wymiany lidera.
Dorzucę jeszcze jeden minus JOWów, tzw. Gerrymandering, czyli rysowanie okręgów wyborczych tak, by ładnie rozłożyć poparcie dla swojej partii (w każdym okręgu mieć po 55% poparcia, a w jednym okręgu skoncentrować 70% poparcia dla partii opozycyjnej). W ten sposób przy równym poparciu 50%-50% partia rządząca może spokojnie zyskać przewagę 2:1 w zdobytych mandatach. Ważne jest, by było to uniemożliwione, najlepiej na poziomie konstytucji wręcz.
Uczciwie to powiem tak: w JOWach nie chodzi tylko o to, które partie wygrają wybory. Chodzi przede wszystkim o to, jak partie muszą się zachowywać, by te wybory wygrać. JOWy:
- ograniczają radykalizm (konieczność walki o wyborców centrowych) - mogą sobie na to pozwolić tylko parlamentarzyści z okręgów, w których większość populacji jest radykalna, cała partia raczej musi być do przełknięcia dla niezdecydowanych
- osłabiają pozycję lidera partii, jest sporo wyrazistych parlamentarzystów
Moim zdaniem, gdyby w Polsce były JOWy, nie byłoby Tuska ani Kaczyńskiego, PO i PiS byłyby po prostu inne. I tyle. Mam nadzieję, że komuś pomogłem.
Ujałes w słowa to co intuicyjnie mi sie wydawało - dzieki
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Trzeba naprawdę być PiSowcem, żeby wierzyć w te sondaże... Na szczęście z PiSu się wyrasta i dojrzewa do prawdziwej prawicy, za którą stoją lepsze autorytety niż Maciarewicz i ojciec Dyrektor-Qc- pisze: Sondaz - KUkiz 15%, Korwin 3%, JKM pikuje w kierunku swego naturalnego poziomu poparcia gdyby wyborcy rozumnymi byli (czyli w granicach 0%) i juz nie trzeba mówić że blokuje KUkiza, bo nie blokuje - ma zbyt nikle poparcie zeby blokowac cokolwiek
Zanosi sie na solidnego Kukiza, wspierajacego Dude w 2 turze i byc moze scenariusz jak z 2005 + fajna koalicja. Grunt zeby Kukiz odpuscil sobie tego oszoloma JKm i bazował na swoich postulatach
I tak, jest za likwidacja ZUS i wprowadzeniem systemu kanadyjskiemu, a nie jak Korwin kazdy sobie w skarpecie a jak akurat zarabiasz 500 zloty bo zlikwidowalismy minimalna to psikus
Nie łudź się, Kukiz nie jest tak ugodowy jak JKM, z nikim z systemu nie pójdzie na koalicję, oh wait on przecież dąży do tego, żeby wszystkich was pismaków wyniszczyć i raz na zawsze usunąć z politycznego świata - miłych mokrych snów o koalicji.
Nazywaj Korwina oszołomem - głosuj na ludzi wierzących w magnesy smoleńskie i wychodzących ze studia, bo media pokazały Dudę dwa razy mniej niż Bron'Cooma Rozbawiłeś mnie.
I nie, jest za Korwinowskim kapitalizmem na fulla, ale z minimalnymi osłonami zależy jakich ekspertów od wyliczeń sobie dobierze. I nie może "bazować naswoich postulatach" bo postuluje tylko JOWy.
POZOR!
Najświeższe newsy z dzisiejszej debaty Kukiza i Korwina w Katowicach - wobec katastrofy planu o kryptonimie "Lord Imperator Braun" (nie udało się zabrać moherków PiSowi) Duda ma wciąż za wysoki wynik, by przeskoczyć go głosami nawet wszystkich kandydatów prawicy, którzy nigdy poza JKM do żadnej koalicji nie byli skorzy. Postanowiono więc na maxa na zbieranie własnych elektoratów w tych wyborach...... Za to jesienią..... KORWIN I KUKIZ WSPÓLNE LISTY DO WYBORÓW PARLAMENTARNYCH!!!! DRŻYJ POPISIE!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=xhwgsgmpjoI - ten film wraca do łask
Chciales napisac - Kukiz (15-18) i Korwin (0-3) chyba w tej kolejności
Stary serio - Kukiz ma w tych 15-18 procentach chocby głos mój, czesci moich znajomych, sporej czesci forum - ale masa tych ludzi uwaza Korwina za oszoloma - bo nim jest jeszcze gorszym niz ludzie wierzacy w magnesy smolenskie (btw jest to margines) bo oni najwyzej maja zly poglada na jedna nie majaca na nic wpywu kwestie, liberalowie za to maja nsizczycielski i dewastujacy poglad na cale panstwo czyl izycie 38 milinow Polakow. Ergo JKM to klsaczyny i koncertowy oszolom bo oprocz szalenstwa w oczach, chaosu i braku kontroli w wypowiedziach ma jeszcz element niszczycielski w programie.
W skrocie - Kukiz w sojuszu z korwinem bedzie miał mniej głosów niż sam.
A struktury jak struktury - skoro Palikot mogl zrobic swoje w 3 miesiace, to i Kukiz bedzie umiał - takie struktury jak Xet Grimgor czy Eltharion raczej przeszkodza niż pomogą - widać to chocby na tym forum i moim przykaldzie, gdzie do JKM mialem neutralne podejscie, a wspomniana trojca zaledwie w 3-4 tygodnie uswiadomila mi jakim zagrozeniem dla Polski jest Korwin. Na pewno jest odsetek ludzi, ktorzy zareaguja tak samo. Slowem tyle sie meczycie zeby w sprawie liberalizmu cos zdzialac, a jak Korwin - im bardziej sie staracie tym gorzej wam wychodzi Kukiz za to zadzwoni do Jarlaxe'a i bedzie mial przynajmniej rzecznika ktory mu dupe uratuje
Stary serio - Kukiz ma w tych 15-18 procentach chocby głos mój, czesci moich znajomych, sporej czesci forum - ale masa tych ludzi uwaza Korwina za oszoloma - bo nim jest jeszcze gorszym niz ludzie wierzacy w magnesy smolenskie (btw jest to margines) bo oni najwyzej maja zly poglada na jedna nie majaca na nic wpywu kwestie, liberalowie za to maja nsizczycielski i dewastujacy poglad na cale panstwo czyl izycie 38 milinow Polakow. Ergo JKM to klsaczyny i koncertowy oszolom bo oprocz szalenstwa w oczach, chaosu i braku kontroli w wypowiedziach ma jeszcz element niszczycielski w programie.
W skrocie - Kukiz w sojuszu z korwinem bedzie miał mniej głosów niż sam.
A struktury jak struktury - skoro Palikot mogl zrobic swoje w 3 miesiace, to i Kukiz bedzie umiał - takie struktury jak Xet Grimgor czy Eltharion raczej przeszkodza niż pomogą - widać to chocby na tym forum i moim przykaldzie, gdzie do JKM mialem neutralne podejscie, a wspomniana trojca zaledwie w 3-4 tygodnie uswiadomila mi jakim zagrozeniem dla Polski jest Korwin. Na pewno jest odsetek ludzi, ktorzy zareaguja tak samo. Slowem tyle sie meczycie zeby w sprawie liberalizmu cos zdzialac, a jak Korwin - im bardziej sie staracie tym gorzej wam wychodzi Kukiz za to zadzwoni do Jarlaxe'a i bedzie mial przynajmniej rzecznika ktory mu dupe uratuje
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
[Powielanie kłamstw sondażowych (Kukiz 10-25% Korwin 3-8% to be exact, ale wierzyć w to nijak się nie da).]
[Pierd****e od rzeczy. Całkiem sporo. +Dawanie upustu panicznemu strachowi przed JKM i liberalizmem. +bzdury innego autoramentu.]
Właśnie streściłem twojego posta. Może to argumentacja moja zraża Cię do JKM coraz bardziej, ale vice versa bo im bliżej wyborów tym mniej u Ciebie merytoryki i coraz więcej chlapania bełkotem, którego nie powstydziłby się Niesiołowski. Na szczęście nie cały naród ma osiągnął podobny poziom oszołomstwa i okaże się to jesienią.
Miłej nocy, bo dalsza dyskusja nie ma sensu, czas zacząć odpisywać komuś kto pisze z sensem i spokojem, choćby Kal-Torakowi
EDIT: co do JOWów i rzekomego faworyzowania osób znanych nad anonimowych partyjniaków... Farage jednak nie dostał mandatu
[Pierd****e od rzeczy. Całkiem sporo. +Dawanie upustu panicznemu strachowi przed JKM i liberalizmem. +bzdury innego autoramentu.]
Właśnie streściłem twojego posta. Może to argumentacja moja zraża Cię do JKM coraz bardziej, ale vice versa bo im bliżej wyborów tym mniej u Ciebie merytoryki i coraz więcej chlapania bełkotem, którego nie powstydziłby się Niesiołowski. Na szczęście nie cały naród ma osiągnął podobny poziom oszołomstwa i okaże się to jesienią.
Miłej nocy, bo dalsza dyskusja nie ma sensu, czas zacząć odpisywać komuś kto pisze z sensem i spokojem, choćby Kal-Torakowi
EDIT: co do JOWów i rzekomego faworyzowania osób znanych nad anonimowych partyjniaków... Farage jednak nie dostał mandatu
Ostatnio zmieniony 8 maja 2015, o 21:52 przez GrimgorIronhide, łącznie zmieniany 1 raz.
Z tym poparciem 18% dla Kukiza i rzekomo 5% dla Korwina to oczywista manipulacja wyborcza. Lansują Kukiza, bo tylko on jest w stanie odciągnąć elektrat Korwina. W rzeczywistości jest odwrotnie - to Krul stwarza realne zagrożenie. Stąd te przekłamane sondaże.
Finał będzie taki, że obaj dostaną po 10% i będzie dupa zbita.
pozdrawiam
Furion
Finał będzie taki, że obaj dostaną po 10% i będzie dupa zbita.
pozdrawiam
Furion
W przypadku obu ordynacji wyraźnie widzę, że proporcjonalna i większościowa lubi alienować wyborców przy czym w jednomandatowej może dochodzić do wielkich dysproporcji wyników niezgodnych z preferencjami w całym kraju.
Zasadniczo o działanie jakiejkolwiek ordynacji decydują wyborcy. Przy niskiej poziomie świadomości społeczeństwa dochodzi karykatury wyborów. Gdy poruszałem temat referendów wszyscy uznają, że Polacy nie dorośli do takiej samorządności, aby decydować o czymkolwiek w jakimkolwiek referendum. Ciężko zatem przyjąć, że jedna ordynacja będzie działała lepiej od drugiej skoro wyborcy w żadnej z nich nie są wstanie poprawnie skorzystać. W obu ordynacjach dochodzi do wykoślawienia systemu. Bez edukacji społeczeństwa polskiego to się nie zmieni, a edukować nikt nie zamierza i nawet nie próbuje podnosić tej kwestii w debacie publicznej.
Jeśli już bym miał wybierać system ordynacji wyborczej dostosowanej do "społeczeństwa polskiego" starałbym się połączyć proporcjonalność z jowami. Postawiłbym na STV (Single Transferable Vote) jako alternatywny system dla JOWów. Niektóre z wariantów STV mają bardzo najważniejszą dla mnie cechę, czyli minimalizowanie ryzyka zmarnowanego głosu i nie zmuszanie wyborcy do głosowania na mniejsze zło. Aczkolwiek mogą teoretycznie istnieć jeszcze lepsze systemy. Kwestia odpowiednio głębokiego wgryzienia się w temat.
Zasadniczo o działanie jakiejkolwiek ordynacji decydują wyborcy. Przy niskiej poziomie świadomości społeczeństwa dochodzi karykatury wyborów. Gdy poruszałem temat referendów wszyscy uznają, że Polacy nie dorośli do takiej samorządności, aby decydować o czymkolwiek w jakimkolwiek referendum. Ciężko zatem przyjąć, że jedna ordynacja będzie działała lepiej od drugiej skoro wyborcy w żadnej z nich nie są wstanie poprawnie skorzystać. W obu ordynacjach dochodzi do wykoślawienia systemu. Bez edukacji społeczeństwa polskiego to się nie zmieni, a edukować nikt nie zamierza i nawet nie próbuje podnosić tej kwestii w debacie publicznej.
Jeśli już bym miał wybierać system ordynacji wyborczej dostosowanej do "społeczeństwa polskiego" starałbym się połączyć proporcjonalność z jowami. Postawiłbym na STV (Single Transferable Vote) jako alternatywny system dla JOWów. Niektóre z wariantów STV mają bardzo najważniejszą dla mnie cechę, czyli minimalizowanie ryzyka zmarnowanego głosu i nie zmuszanie wyborcy do głosowania na mniejsze zło. Aczkolwiek mogą teoretycznie istnieć jeszcze lepsze systemy. Kwestia odpowiednio głębokiego wgryzienia się w temat.
Hmm z twojego toku rozumowania wynika, że wyborcy Kukiza to ludzie, którzy by głosowali na Korwina, gdyby tylko ten pierwszy nie pojawił się w wyborach, a to nie jest prawdą. Widać to nawet tutaj na forum- popierający Kukiza darzą otwartą niechęcią Krula.
Nie. Gdyby Kukiz ogłosił, że rezygnuje i popiera Korwina, to spokojnie przekazuje 85% poparcia.Loizok pisze:Hmm z twojego toku rozumowania wynika, że wyborcy Kukiza to ludzie, którzy by głosowali na Korwina, gdyby tylko ten pierwszy nie pojawił się w wyborach, a to nie jest prawdą. Widać to nawet tutaj na forum- popierający Kukiza darzą otwartą niechęcią Krula.
Analogicznie tak samo by działało w drugą stronę.