Kto na prezydenta??

[Barbarossa]

Ty tu Barb jesteś fachowcem, ja tylko się ostro dziwiłem gdy to zobaczyłem
bo na różnych portalach - niezależnie od preferowanej opcji politycznej wyglądało
to normalnie - tylko u nich było tak dziwnie. Być może mieli awarię, przeciążenie systemu.

Podejrzewam, że albo im coś siadło, albo druga opcja - co się często dzieje przy tych "upolitycznionych" sondach internetowych - jakiś domorosły haker próbował przy tym gmerać, bo generalnie głosowanie internetowe jest dość łatwo sfałszować z zewnątrz. Wystarczy, że Twój komputer oddaje głos wiele razy jako "różny" sprzęt - darmowe oprogramowanie maskujące i proste skrypty stykają. W wypadku najsłabszych zabezpieczeń wystarczy napisać skrypt, który oddaje głos, kasuje cookie, oddaje głos, kasuje cookie i tak ad nauseam, a kompletni amatorzy mogą to wręcz zrobić ręcznie. Więc mogło się zdarzyć, że ktoś oddał 100 000 głosów na kandydata X, po czym admin zresetował sondę.

[Durant]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... __.html#MT

Sie dzieje, dodam link neutralny politycznie, choć polityczny

[Barbarossa]

Fluffy - ten tekst pochodzi on z 1987 roku i jest równie grafomański, jak moje o dekadę młodsze wypracowania z polskiego. Poza tym nie widzę w nim nic złego, ogólnie Tusk wyraża swój bunt wobec Polskości "romantyczno-powstańczej", której jednakowoż nie jest w stanie się oprzeć i hamletyzuje:

"Więc staję się nienormalny, wypełniony do granic polskością, i tam, gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę Bóg, Honor i Ojczyzna (wszystko koniecznie dużą literą); kiedy inni budują, kochają się i umierają, my walczymy, powstajemy i giniemy. I tylko w krótkich chwilach przerwy rozważamy nasz narodowy etos odrobinę krytyczniej, czytamy Brzozowskiego i Gombrowicza, stajemy się normalniejsi."

A może postulujesz, abyśmy autora np. tego tekstu również potępiali:

"Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa;
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi,
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi."

Szczególnie, kiedy na potrzeby internetu możemy go cytować tak:

"Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa;

Piłsudskiego, jak ufam, nie muszę nawet zaczynać cytować.

[Qsownik]

http://wyborcza.pl/1,143644,17940015,Wy ... urski.html

W PiSie szaleją - Szydło mało, więc Kurskiego dorzucili.

[Scimitar]

Jedni wyciągnęli Misia Kamińskiego, drudzy Kurskiego Zabawne

[Barbarossa]

IMO Miś bardziej żenujący wizerunkowo, a Kurski moralnie.

[Jarlaxle]

http://niezalezna.pl/67164-komorowski-w ... anipulacja

Kolejny powód dla którego należy głosować przeciwko Komorowskiemu i PO. Haki PBK nie były prawdziwie stosowanie tego typu argumentacji jest po prostu słabe. Szczególnie, że ludzie powiedzą: "sprawdzam". A wtedy prawda wyjdzie na jaw.

Jak ktoś próbuje oszustwem wygrać, to cóż... na krótką metę, może i robi dobre wrażenie. Ale tylko na chwile.

1. Czy w tym miejscu co pokazał PBK, Duda zaznaczył to co zaznaczył? TAK
2. Jeżeli w innych miejscach Duda zaznaczył z kolei inne poglądy to też nie świadczy to o nim za dobrze - przypomina mi to słynne: "Jestem ZA a nawet PRZECIW". Czyli to takie typowe lawirowanie, aby przypodobać się jednym i drugim (tym bardziej pisowskim i tym mniej).

Dla mnie w tym jak i w przypadku "zatrudnienia" na UJ liczy się co innego. Co Duda zrobił podczas debaty? Czemu nie zareagował? Jak wiedział co zaznaczał, to trzeba było to powiedzieć PODCZAS Debaty. Podobnie z tym UJ. Trzeba było powiedzieć wtedy jak jego sytuacja na UJ wygląda. Dla równowagi "inny" punkt widzenia w stosunku do "niezależnych (ale zależnych od PiS i SKOK)" mediów:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... oxNewsLink

Bo teraz zaczęło się tradycyjne odwracanie kota ogonem w PiSowskich mediach - Duda przegrał, ale wygrał itd. Jęk, płacz, analizowanie jak to Bronek "nieczysto" zagrał. Ale jeszcze raz powtórzę - czemu tego wszystkiego nie wygarnął Duda na Debacie? Czy aż taką sierotą jest, jak się okazało w rzeczywistości?

Bądźmy poważni. Chociaż trochę... Ile osób pamięta wszystkie swoje wypowiedzi z przed roku? względnie pamięta ze szczegółami co wtedy robił? Szczególnie jak jest zabiegany. Duda na debacie zaprzeczył wypowiedzi Komorowskiego, ponieważ zapewne kojarzył kontekst sytuacji, a nie detale. Dalej, nie posiadał przy sobie formularza, aby moc pokazać jak wyglądała sytuacja na prawde. Legitymacja dla oszustwa - nie zależnie od reakcji oszukanego - jest dla mnie parajoną.

Dając przykład bardziej obrazowy. Komorowski zachował się tak, jakby na turnieju WFB powiedział przeciwnikowi, że freenzy daje mu +1 atak i ItP, a celowo nie wspomniał o przymusie gonienia, czy testowaniu ld. Oczywiście można zganić drugiego gracza za brak wiedzy względnie spóźnioną reakcje. Ale to ma być legitymacja dla oszustwa, serio? Jakie byłoby odczucie w środowisku graczy, gdyby oszust wygrał turniej... c'mon.

Poza tym, pytania które formułowane są na zasadzie "czy" bardzo często powodują wypaczenie odpowiedzi, a nie lawirowanie. Jeśli uważasz inaczej, to odpowiedz na pytanie: "czy już przestałeś kraść?"
- Tak
- Chwilowo tak.
- Nie
- Jeszcze nie, ale nie długo przestanę.

A dalej odpowiedz na pytanie, "czy potępiasz kradzież?"
- tak
- oczywiście, że tak.
- nigdy w życiu nic nie ukradłem.
- za kradzież kara śmierci.

A dlaczego Duda tego nie wygarnął? Nie mam pojęcia. Ale pytania źle sformułoweś. Skoro Duda jest sierotą po jednej debacie, to kim jest PBK po 5 latach sennej, biernej i wasalnej prezydentury?

Ujmę sprawę następująco. Nie mam nic przeciwko pikantnym smaczkom w debatach, ale niech one będą prawdziwie. Tak, jak pojazd Giertycha wobec Kurskiego. Rewelacja. Mimo, że Giertycha nie lubię, to przyznam że genialnie wypunktował Kurskiego. Klasyka. Zachowanie Komorowskiego jest dla mnie równie słabe, co wyciąganie nie istniejącego dziadka z Wermachtu...

Giertych vs Kurski
https://www.youtube.com/watch?v=me2l6uhz5Vs

[Barbarossa]

No nie porównywałbym wyrwania z kontekstu odpowiedzi w ankiecie do dziadka z Wehrmachtu, to jednak inna skala kur*stwa. Ale zgadzam się, że był to cios poniżej pasa.

[Scimitar]

Chodzi mi o to, że dał się jak dziecko zrobić Bronkowi, który z każdym dniem wbijał kolejne gwoździe do swojej trumny politycznej. A tu proszę - wyciągnięta łapka i bawimy się dalej. Potem znowu prezes wyjdzie i powie, że wybory sfałszowane. Kurcze, czekałem tylko na moment, kiedy coś się wydarzy, że nagle sytuacja się odwróci i oczywiście PiS nie zawiódł. Jeśli Duda przerżnie te wybory to tylko i wyłącznie z własnej i PiSu winy. Jednak będę obstawać przy swoim - nie przygotowali się za dobrze do tej debaty i zlekceważyli Bronka, który ledwo zipiał.

[loko]

No nie porównywałbym wyrwania z kontekstu odpowiedzi w ankiecie do dziadka z Wehrmachtu, to jednak inna skala kur*stwa. Ale zgadzam się, że był to cios poniżej pasa.

dziadek z wermahtu kurestwem nie był tylko obnażał prawdę o PDT , bo albo jest się idiotą a nie historykiem bo nie zna się swojej najbliższej rodziny , albo idiotę się udaje i kłamie w żywe oczy.
ed. czy nadal udajemy że nowych taśm niema? bo jeśli jest prawdą to że nasze pseudo msw maczało palce w spaleni budki ruskich to jutro możemy mieć u siebie ich czołgi. oczywiście wyolbrzymiam ale na upartego tak się da. atak kraju na ambasadę niezaprzyjaźnionego państwa tylko po to żeby dosrać opozycji.. kurwa gdzie my żyjemy!!!!!

[QQrydza]

Polecam "krzywe zwierciadlo " dzisiejsze w superstacji, za kilka dni bedzie na ipli, bardzo ladnie podsumowana debata.

PiS przegra wybory bo Bronek lalam zasady ustalone przesz sztaby i klamał w debacie? ok, spoko, ale wiesz na to ze bronek bedzie lgal nie moga nic poradzic. A jednak agresywny styl wiekszosci Polakow nie przekonuje - co pokazuja wszystkie wygrywane przez Po wybory od 2007 roku. Wiec nie ma co andrzejka spisywac na starty

Bronek nie trafil do wyorcow Kukiza czy Dudy - celowal i trafil do uspionych platfusów. I to jest jego sukces, ale na ten efekt PiS i Duda nie mieli najmniejszego wplywu - po prostu twardy elektorat PO potrzebowal troche trroryzmu ktory tak lubi, a ktory przykrywa strachem/nienawiscia antypisowską

[GrimgorIronhide]

Tekst autorstwa eksperta ze Sztabu Wyborczego Grzegorza Brauna a jednocześnie publicysty wydawanego w kanadyjskim Toronto pisma "Goniec":Czy po wyborach prezydenckich czeka nas w Polsce MAJDAN?Trudno orzec, kto tam zostanie desygnowany na głowę tzw. państwa. Wyraźnie trwają negocjacje pomiędzy suwerenami zewnętrznymi, ale nie żeby to ta nasza Polska była jakaś tam bardzo ważna albo żeby tu był jakiś problem duży z dogadaniem się w podziale wpływów między Berlinem, Waszyngtonem, Tel Awiwem i Moskwą. Raczej są to wzajemne, można rzec konkretne ustalenia, które mają tu i uspokoić teren, i ułożyć na czas jakiś krajobraz polityczny. Trochę upraszczając, ale tylko trochę, bazując na wiedzy dotyczącej prawideł funkcjonowania lokalnego parszywego systemu, można by stwierdzić, ze sposób w jaki traktowany jest Komorowski w mediach obecnie, świadczyć może o poświęceniu tego bydlaka przez bezpiekę. Świadczy o tym panika w jego obozie, który wydaje się doskonale pojmować, że oficerowie chcą ich posłać na śmietnik historii. Gongiem ostrzegawczym, niemal gwoździem do trumny może być oficjalne poparcie dla Andrzeja Dudy, które ogłosił Żydowski Instytut Historyczny. Jeżeli stamtąd idzie taki sygnał, to może oznaczać, że klamka zapadła…Ale wcale tak być nie musi. Wiemy od dawna o możliwym poprowadzeniu tych wyborów w kierunku majdanowym, kiedy to - tak jak się już stało - do drugiej tury wchodzą Juda i Komorski łeb w łeb, a potem – po podpuszczeniu durnych tzw. patriotów - wygrywa niewielką przewagą gajowy, wywołując – dzięki wyeksponowanym przez obce bezpieki niejasnościom w systemie naliczania głosów – bunt naszych obrońców ojczyzny i kochanych niepodległościowców niegodzących się na sposób, w którym tak wyłoniono głowę państwa. Stan wyjątkowy, strajki, demonstracje, bunty, majdany, procesje, zamieszki - takie tam nas mogą czekać. Polacy skupią się na tym teatrzyku, kiedy tymczasem w kakaowe oczko będą nas robić na innych ważnych odcinkach. Naprawdę może być ciekawie.Kluczem jest podnoszący łeb układ wrocławski z Kukizem na czele. Czyli nowa apgrejdowana wrzucona i poprowadzona przez bezpiekę od samego początku kolejna wersja Platformy Obywatelskiej. Kukiz jest jakże pojemnym i doskonałym do wykorzystania rezerwuarem wszystkiego: buntu, niezgody, nadziei, tęsknot. No, pycha wprost. Śliczne to jest. Nasz kochany ulepszony nowy Palikot. Wyniki zgrano fantastycznie. Takim drugim Kukiem na mniejszą skalę, balonem próbnym był oczywiście Tanajno ze swoją jumaną demokracją bezpośrednią, od której na kilometr bije pomysłami z departamentu pierwszego dawnego MSW.Kukiz i nowa partia Leszka Balcerowicza, którą próbuje już nam eksponować bezpieka, to nowa jakość na polskiej scenie politycznej. Stare misie w nowych przebraniach. Rok 2015 to powtórka z roku 2001, kiedy to objawiły się nam nowiutkie antysystemowe partie: PO i PiS, którym aż do dziś udaje się rządzić naszą przestrzenią polityczną.Smarują nam gęby trefną marmoladą, licząc, że durny lud kupi tę ściemę. Cóż, bez względu na wynik wyborów prezydenckich - czeka nas dalsza desuwerenizacja z wojną w tle...Zdjęcia na osi czasu · 7 godz. temu · 

[Jarlaxle]

No nie porównywałbym wyrwania z kontekstu odpowiedzi w ankiecie do dziadka z Wehrmachtu, to jednak inna skala kur*stwa. Ale zgadzam się, że był to cios poniżej pasa.

Poplecznikom Komorowskiego puściły już wszelkie hamulce. Także długo nie trzeba było czekać, aż się dobiorą do rodziny kontr kandydata.

https://www.youtube.com/watch?v=xrCbMQjTD00

Lis odwalił dobrą robotę. Jutro będzie mówiła o tym cała Polska. O tym jak się wielce szanowny Pan redaktor skompromitował się cytując fałszywe konto na Twitterze. Wyjdzie na jaw kto popiera Komorowskiego i jakie stosuje metody. Właściwie, to PBK dał jasny sygnał, że granice skurwysyństwa zostały już dawno przekroczone. Zatem, właściwie ciężko się dziwić jego medialnym poplecznikom, że idą utartą ścieżką prezydenta. Ale trzeba oddać im honor, że go przebili.

[Xet]

No nie porównywałbym wyrwania z kontekstu odpowiedzi w ankiecie do dziadka z Wehrmachtu, to jednak inna skala kur*stwa. Ale zgadzam się, że był to cios poniżej pasa.

dziadek z wermahtu kurestwem nie był tylko obnażał prawdę o PDT , bo albo jest się idiotą a nie historykiem bo nie zna się swojej najbliższej rodziny , albo idiotę się udaje i kłamie w żywe oczy.
ed. czy nadal udajemy że nowych taśm niema? bo jeśli jest prawdą to że nasze pseudo msw maczało palce w spaleni budki ruskich to jutro możemy mieć u siebie ich czołgi. oczywiście wyolbrzymiam ale na upartego tak się da. atak kraju na ambasadę niezaprzyjaźnionego państwa tylko po to żeby dosrać opozycji.. kurwa gdzie my żyjemy!!!!!

Jakie tam czołgi. Nie widzisz, że jest to gra w kotka i myszkę ? Gdyby tego z Ruskimi nie dogadali to by budki nie podpalili. Tutaj chodzi o to, żebyśmy żyli w permanentnym strachu.

[Tullaris]

Proszę nie straszcie ruskim czołgami, bowiem dopóki Ukraina nie zostanie załatwiona, to atak na Polskę jest nie realny. Bać się będziemy mogli jak ruskie dokończą modernizacje wojska uporają się z banderowcami i będą szukać następnego celu, ale to dopiero melodia przyszłości.

[Scimitar]

http://wyborcza.pl/1,143644,17941563,Du ... l#BoxGWImg

Jeżeli to prawda, to stawia ten jego etat na UJ w innym świetle. Starczy zresztą sprawdzić jego oświadczenie majątkowe.

[Asmodai]

Smarują nam gęby trefną marmoladą, licząc, że durny lud kupi tę ściemę

Już kupił
I kupi więcej bo pokolenia od lat 80tych są nieprzygotowane politycznie. W tej chwili wystarczy aferka na poziomie kabaretu, hasełko populistyczne czy ciekawszy news w mediach i słupki rosną. Da się też upolitycznić proste do przewidzenia zjawiska społeczne czy gospodarcze - i użyć do politycznego fermentu który to lud przełyka bez popitki. Lud nawet nie wybiera prezydenta, tylko głosuje za określoną opcją polityczną, mieszając sobie kompetencje rządu, prezydenta i lokalnych władz samorządowych - stąd absurdalne pytania do kandydatów czy absurdalne oczekiwania wyborców względem takowych.

Tutaj chodzi o to, żebyśmy żyli w permanentnym strachu.

Tutaj chodzi o to, abyśmy byli naiwni.

[Xet]

Sprawa emigracji

Przed wejściem do UE mieliśmy 786 tyś emigrantów

w 2004 wzrosło do 1 mln
w 2005 do 1,45 mln
w 2006 do 1,95 mln
w 2007 do 2,27 mln

i do teraz utrzymuje się na poziomie ponad 2mln z małym spadkiem w 2010 i przyrostami 60 tyś rocznie do dzisiaj. Takie dane podaje GUS.


Komorowski mówi, za PISU wyjeżdżało 500 tyś rocznie, a teraz 50 tyś. Uważam, że jest to duże nadużycie używane do walki politycznej. Manipulacja goni manipulację.

Duda powiedział, że ludzie pracujący do 67 blokują etaty co jest faktem na dużą skalę na co usłyszał, że ma urlop na uniwerku i teraz we wszystkich TV ciągle nadają, że Duda to leser. Zniechęcające, widać, że Komorowski nie ma do zaoferowania nic poza tanimi chwytami poniżej pasa o Pisie.

[QQrydza]

"Tyle zdołał z siebie wydusić" - no tyle zdolal bo potem mu przerwali bo to byl czas Komorowskiego na odpowiedź na jakies pytanie od dziennikarzy - to nie dziw z nie mogl odpowiedziec jak to nie bylo zadane w czasie pytań. Dalej nie moge czytac bo artykul jest platny wiec sie nie wypowiem

UMOWA NA ZASTĘPSTWO: http://www.infor.pl/prawo/praca/umowa-o ... pstwo.html

Z tego wlasnie urzadzenia ktoś na UJ żeby pracowac na "zablokowanym" etacie Dudy. Nie wiem czy ktos z was kiedys był na uczelni wyzszej i sie interesowal jak ta mwyglada sprawa etatow, ale kiedy pojawia sie chociaz 1/4 choc troche wolnego etatu to w 30 sekund pojawia się 14 kandydatów - srsly, Duda zadnego etatu nie blokuje, korzysta z urlopu przewidzianego w ordynacji, zreszta po to zeby do polityki szli ludzie ktorzy zawodowo cos robia a nie jak bronek wylacznie zyja z bycia politykiem ...

A co do emigracji - skoro weszlismy w 2004 to co sie dziwic, ze do 2007 wyjechali prawie wszyscy co chcieli wyjechac a potem juz mniej - po prostu fizycznie zaczyna brakowac tam dla nich miejsca + te 10% ludnsoci co moglo/mialo potencjla wyjechac to zrobio to jak najszybciej to co to za argument

[Jarlaxle]

https://www.youtube.com/watch?t=133&v=F73gOT_FxN4

Ale Komorowski kłamie... Tusk słucha tego co mówi Duda, a Komorowski tak kłamie Oo Do rewelacji Wyborczej podchodzę z bardzo, ale i to bardzo dużym dystansem. Przecież to jest gazeta, która zrobiła Komorowskiego człowiekiem roku...