Kto na prezydenta??

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Re: Kto na prezydenta??

Post autor: quas »

Xet pisze:Nie wiemy czy pomoc frankowiczom ma byc z budzetu. Powiedział, że 60% umów kredytowych ma bezprawne klauzule, wiec moze po prosty przymuszą banki do przewalutowania ?
ale wg.jakiego kursu CHF?
i tak naprawde kto za to zaplaci?
i w jaki sposob zmusi sie bank do zmian klauzul zawartych umów?

z jednej strony znaczna czesc tych kredytow to wałek bankowy z drugiej nie bylo przymusu podpisywania umowy ktora jest niekorzystna. Kupno mieszkania/ kredyt na 25 lat (jak dozywocie) trzeba przemyslec i pare razy przeliczyc, biorac pod uwage raczej pesymistyczne warianty....i np potrzebe urlopu ktory spedzam w miejscu innym niz moje zajebiste mieszkanie/dom.

no i zywo w pamieci mam te wszystkie teksty jakim trzeba byc trepem by brac kredyt w PLN kiedy jest taki zajebisty kredyt w CHF.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

To był teksty banków - manipulujacych pod siebie
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Ja to się zastanawiam dlaczego ci frankowicze nie płakali jak płacili dużo mniejsze raty jak osoby, które wzięły kredyt w złotówkach... I jakim idiotą trzeba być, żeby nie wiedzieć, że kursy walut się wahają np. kiedyś dolar zszedł do 1,90 zł za $...
Za głupotę trzeba płacić nikt ich do brania kredytów nie zmuszał.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Xet
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3084
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Xet »


misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

Przemcio pisze:Ciekawe co będzie jak Duda przerżnie wybory a z szafy wyskoczy Prezes, Pawłowicz i Macierewicz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
jakies instrukcje dla poslow PIS gdzies juz wyciekly, jakis ludek z PISU wyslal je nie tam gdzie trzeba
oczywiscie wszyscy maja mowic ze wybory sfalszowano jak zwykle :) i jest wielka skala nieprawidlowosci itd itd, czyli standard jak ci ludzie wyjda ze schronu przeciwatomowego i zaczna znowu sie udzielac publicznie

chociaz niesiolowskie tez gdzies siedzi w schronie pod straza haha :D

jesli glos zabral rzecznik partii zdaje sie to chyba nie fake
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Awatar użytkownika
Jarlaxle
Kretozord
Posty: 1651
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jarlaxle »

Przemcio pisze:Ja to się zastanawiam dlaczego ci frankowicze nie płakali jak płacili dużo mniejsze raty jak osoby, które wzięły kredyt w złotówkach... I jakim idiotą trzeba być, żeby nie wiedzieć, że kursy walut się wahają np. kiedyś dolar zszedł do 1,90 zł za $...
Za głupotę trzeba płacić nikt ich do brania kredytów nie zmuszał.
Sprawa kredytów we frankach nie jest tak oczywsita, jakby się niektórym ekspertom wydawało. Ponoszenie odpowiedzialności za długi jest sprawą naturalną, ale jeżeli ktoś ma dostępną tylko jedną formę pożyczki, bo tak banki ukierunkowywały swoje działania... do tego wmawia mu się, że ona jest najlepsza, podchodzi już pod oszustwo. Na nieuczciwych praktykach banków powstał kryzys finansowy. Banki w wielu przypadkach dobrze wiedziały, że ludzi nie stać na spłatę kredytu, ale mimo wszystko go udzielały. Tak się zachowują lichwiarze :P

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Koliberki to fajni ludzie są ^^

No przeciez jak piS wygra to sfalszowane na 100% no popatrzmy na sondaze badźmy powazni :)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Xet
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3084
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Xet »

kolibry to młode korwiny

Awatar użytkownika
Xet
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3084
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Xet »

powiedział, żeby zostały przewalutowane, tak jakby nigdy nie były wziete we frankach, czyli rozumiem, że różnicę pokryją banki.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Make life harder

Już w niedzielę wybierzemy mniejsze zło. Dla jednych będzie to Bronisław „Ja zawsze byłem za JOW-ami” Komorowski, dla drugich Andrzej „Uśmiechnięty Kisiel” Duda. Czego się dowiedzieliśmy w kampanii? Trudno powiedzieć, ale zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby cały ten burdel jakoś opisać w kliku zdaniach. A więc po kolei.

Komorowski twierdzi, że wszystko jest zajebiście. W Polsce zawsze świeci słońce, wszyscy są uśmiechnięci, a nasza gospodarka rozwija się jak turecki dywan i przeciętna polska rodzina sama już nie wie, czy zainwestować w posiadłość na lazurowym wybrzeżu czy może kupić wszystkim znajomym po quadzie. A jeżeli jakimś cudem jesteś luzerem, który zarabia 2100, to, głuptasie, po prostu zmień pracę, weź kredyt i przestań kurwa zamulać. Poza tym w trakcie spektakularnej kampanii okazało się, że tak właściwie to Bronisław od zawsze był za wszystkim. A jeśli dziwi cię, że przez ostatnie 5 lat nie znalazł czasu na JOW-y, referenda i ustawy, to po prostu nie wiesz, jaki ten człowiek miał zapierdol na galach Wiktorów, Paszportów polityki i Telekamer.

Z drugiej strony Andrzej Duda. Polski Barack Obama. Kampanię prowadził wg najlepszych wzorców amerykańskich. Łopoczące na wietrze sztandary, wiwatujące tłumy, rzewne przemówienia. Czyli coś między tygodniem meksykańskim w Lidlu a rządami Pinocheta. Nikt nam nie da tyle, ile Andrzej nam obiecał. W trakcie całej kampanii nie pojawiła się chyba tylko obietnica założenia pierwszej polskiej bazy na Marsie, chociaż - jak sam Andrzej podkreśla – trwają intensywne rozmowy z głosami w jego głowie w sprawie kolonizacji Saturna. Taka kampania nie mogła się nie podobać. I faktycznie, wszystko szło pięknie do momentu, kiedy podczas pierwszej debaty okazało się, że Duda ma problem z samodzielnym używaniem mózgu i nawet taki medialny tygrys jak Komorowski potrafił mu zajebać z karata.

Podsumowując: znowu stajemy przed wyborem pomiędzy rozwolnieniem a biegunką. Wiemy, że w kraju nie jest fatalnie. Że nie jesteśmy Ukrainą ani Białorusią. Ale kiedy patrzymy na naszego sąsiada Leszka, który przed klatką całymi dniami grzebie pod maską swojego 15-letniego Lanosa, albo na wąsatą panią w sklepie, która suchymi rękoma wybiera dla nas największą drożdżówkę, to sobie myślimy, że ten smutny jak pizda kraj chyba jednak zasługuje na coś więcej. Nie mamy dla was żadnej mądrej porady. Zróbcie, jak dyktuje wam serce, ale pamiętajcie: nie dawajcie sobie srać do głowy. Bo głowa jest tylko jedna.
w zasadzie trafne podsumowanie kampanii

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Niezmiernie dobre podsumowanie, mogę się pod nim podpisać wszystkimi kończynami.

Dorzucę jeszcze, że są istotne problemy obu kandydatów ze zrozumieniem, na czym polega urząd prezydenta:

Komorowski utrzymuje, że dopiero teraz zrozumiał, iż prezydentura polega na reprezentowaniu interesów narodu, a nie podpisywaniu wszystkich ustaw jak leci i przynudzaniu na galach.

Duda uporczywie odmawia zrozumienia, że prezydentura nie polega na wdrażaniu śmiałych reform obniżających podatki i zwiększających wydatki jednocześnie.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2015, o 10:05 przez Barbarossa, łącznie zmieniany 1 raz.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

+1


całe szczęście, że w drugiej turze nie ma żadnego Kukiza czy innego oszołoma, bo wtedy Komor lub Duda po zgarnięciu 70% poparcia poczuliby, że mają poparcie całego narodu. Tak przynajmniej będą musieli się starać niezależnie który będzie miał te kilkanaście tysięcy głosów więcej.
Obrazek

Awatar użytkownika
Qsownik
Chuck Norris
Posty: 397
Lokalizacja: Swarzędz/Poznań

Post autor: Qsownik »

Kalesoner pisze:całe szczęście, że w drugiej turze nie ma żadnego Kukiza czy innego oszołoma, bo wtedy Komor lub Duda po zgarnięciu 70% poparcia poczuliby, że mają poparcie całego narodu. Tak przynajmniej będą musieli się starać niezależnie który będzie miał te kilkanaście tysięcy głosów więcej.
Raczej sądzę, że by się dopiero wtedy musieli porządnie wziąść do roboty :P

Co do kredytów we frankach - ciekawe jak Duda będzie chciał zmusić banki, by zrezygnowały z zarobków, a nawet dopłaciły do jego pomysłu (czyt. przewalutowanie).

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Mam niejasne wrażenie, że Kukiz by miał duże szanse wygrać z dowolnym z nich. Wynika to z faktu, wyborcy Dudy nienawidzą Komorowskiego i zagłosują przeciw niemu w każdych wyborach (i odwrotnie), natomiast Kukiz przyciągnął do siebie właśnie elektorat środka, który decyduje o wyniku wyborów prezydenckich i o który toczą obecnie tak zaciekły bój (buj?) Gajowy z Budyniem.

Na bardziej ustabilizowanej scenie politycznej np. tradycyjny elektorat miałby problem z głosowaniem na byłego punka o nieco żulowatej aparycji, natomiast obecnie dla tradycyjnego elektoratu większe znaczenie ma hejt na jednego z kandydatów.

Co do kwestii Duda a Frankowicze - tak jak napisałem, jednym z filarów kampanii Dudy jest uporczywe odmawianie przyjęcia do wiadomości tego, jakie realne kompetencje ma prezydent.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Sprawa kredytów we frankach nie jest tak oczywsita, jakby się niektórym ekspertom wydawało. Ponoszenie odpowiedzialności za długi jest sprawą naturalną, ale jeżeli ktoś ma dostępną tylko jedną formę pożyczki, bo tak banki ukierunkowywały swoje działania... do tego wmawia mu się, że ona jest najlepsza, podchodzi już pod oszustwo. Na nieuczciwych praktykach banków powstał kryzys finansowy. Banki w wielu przypadkach dobrze wiedziały, że ludzi nie stać na spłatę kredytu, ale mimo wszystko go udzielały. Tak się zachowują lichwiarze :P
Haha a to dobre... czekaj czy wtedy banki zaprzestały dawania kredytów hipotecznych w złotówkach :?: :?: :?: Nie wydaje mi się...
Frankowicze brali kredyty w CHF bo były tańsze od złotówkowych a zatem mieli większą zdolność kredytową... ludzie biorący kredyty w CHF byli informowani o ryzyku kursowym ale założę się, że więcej jak połowa nawet nie wiedziała co to takiego... Biorąc kredyty w CHF omijali swoją kiepską zdolność kredytową zamiast wynająć mieszkanie (w końcu jak cię nie stać na kredyt to mieszkanie wynajmujesz), naiwnie myśląc, że kurs franka będzie stały... no i niestety się dupło... Rząd nie powinien w ogóle się zajmować sprawą kredytów w CHF... jak ktoś był głupi i brał kredyt na 100% wartości nieruchomości lub 120% w niektórych przypadkach to niech teraz cierpi...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Liczne rozmowy z osobami, które wzięły kredyt we Franku upewniają mnie, że znali różnicę miedzy tymi dwoma opcjami, zaryzykowali, a większość nadal jest do przodu w stosunku do osób biorących kredyty w PLN.

Awatar użytkownika
Xet
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3084
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Xet »

Bardzo często też kredyt we frankach to była jedyna opcja. W zł banki nie chciały udzielać z kolei we frankach bardzo chętnie, zupełnie jakby same nie wiedziały, że ruch franka zgodnie z trendem doprowadzi do pułapki zadłużenia. Bank był w sytuacji win win- albo kredytobiorca spłaci jakoś, albo bierzemy nieruchomość.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Bzdura. Po prostu zdolność kredytowa we Frankach była wyższa. A "wzięcie nieruchomości" to dla banku żadne zwycięstwo. To tak jakby kumpel był Ci winien 20 000 PLN, ale zamiast tego dał Ci samochód wart mniej więcej tyle - teraz się męcz i go sprzedawaj.

Odnosząc się do kolejnej absurdalnej teorii spissskowej - gdyby banki wiedziały z wyprzedzeniem o tym, kiedy i jak bardzo kurs Franka wzrośnie, to naprawdę mogły zarobić na tej wiedzy lepiej, niż wkręcając ludzi w kredyty.

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

temat chyba malo zwiazany z prezydentem znowu, ale

imo to takie bylo polskie zastaw sie a postaw sie
wezme w kredyt nawet miske dla kota w raty 0% zeby cos miec bo maja inni, filozofia tlumu sie odpalila, wszyscy biora mieszkania to wezme i ja, ch** ze mnie nie stac, ale przeciez daja i mowia ze za darmo prawie

daja super lokaty w amber gold, wszyscy wplacaja, wplace i ja
daja super lokaty w skokach i kredyty rozdaja to wezme i ja
w jakims banku daja lokaty jako polisy inwestycyjne wałują ludzi, henia spod 5tki wzięła to wezmę i ja

mam troche wrazenie ze nasze spoleczenstwo nie doroslo do zarzadzania wlasnymi pieniedzmi, zarzadzania budzetem domowym i po prostu planowania
a pozniej placz ze panstwo musi kogos ratowac przeciez bo mi sie nalezy
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Bardzo często też kredyt we frankach to była jedyna opcja. W zł banki nie chciały udzielać z kolei we frankach bardzo chętnie, zupełnie jakby same nie wiedziały, że ruch franka zgodnie z trendem doprowadzi do pułapki zadłużenia.
Hahaha proponuje się douczyć na temat metod działania banków i czegoś co nazywa się zdolność kredytowa... w okresie, w którym frankowicze brali swoje kredyty bank może oferował im CHF bo w zł po prostu nie mieli zdolności... i teraz pretensja do banku albo wręcz wietrzenie spisku banków, żeby pogrążyć biednych głupich ludzi co pobrali kredyty(z ryzykiem walutowym, o którym wiedzieli), na które nagle ich nie stać bo CHF podrożało...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

ODPOWIEDZ