Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Re: Co zmieni się w 9 edycji?
Fabuła to teraz bardziej MTG przypomina. Planeswalkerzy, wędrówki między światami - pff słabo. Stary fluff był ok, miał potencjał (jak 6ed podręcznik do wampirów, czy dark elfów). Ale taki los, teraz fluff każdy wydawca pisze dla dzieciakow 12+ a nie jakiś lesnych dziadków koło 30tki . Będą musieli wydać jakieś turbo dobre rzeźby modeli żeby wygrać na rynku, który obecnie jest całkiem ciekawy.
Ostatnio coś takiego robi się bardzo popularne. W Warmaszynce Privateer Press też szaleje przy tworzeniu fabuły
Haley is dying from Cryxian posion and Cygnar is powerless to help. She seeks out Convergence after Nemo tells her about his encounter with Aurora and contemplates turning into a faction member. She tracks down Nemo to tell him she is turning to Convergence, however he convinces her not to join Convergence (He crafts her a new set of storm armor) because he believes they will cure her. Despite Nemo's hopefulness that she will be cured, she comes to the conclusion that there is no cure and that she will die and soon.
Deciding that she does not want to die a slow death and does not want to become an automaton she decides to take her own life, she floods her body with magic one last time then her body becomes engulfed in blue magic flame and she dies. She finds her soul floating in space/time.... She is compelled to a point in time before she fights Gloria (Denny), the first time and essentially puts her soul into that version of herself, in present time her body explodes and she awakes in her past body in current time.
Turns out Haley is essentially immortal and possesses the power to transfer her soul into vessels from another time, however the vessel is put into current time so no real time travel takes place.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
To jest nagłupiej skonstruowany skill, o jakim słyszałem.Turns out Haley is essentially immortal and possesses the power to transfer her soul into vessels from another time, however the vessel is put into current time so no real time travel takes place.
Widać to będzie coś zdecydowanie większego niż planszówka. Zwiastun kolejnych zmian.kangur022 pisze:Dlaczego? AoS ma byc planszówka chyba, zostajemy nadal przy 8PAWEL.KAROLAK pisze:No to grubo! Koniec edycji nr 8
GW przed premierą Age of Sigmar ma zaprzestać sprzedaży obecnych army booków do wfb, 8 ed. rulebooka, island of blood i end timesowych książeczek.
- PAWEL.KAROLAK
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 102
- Lokalizacja: Gdańsk / Glasgow
Koniec 8ki bo nadzciąga AoS i wycofują min. książki ze sprzedaży, jak dali nam znać ogarnięci koledzykangur022 pisze:Dlaczego? AoS ma byc planszówka chyba, zostajemy nadal przy 8PAWEL.KAROLAK pisze:No to grubo! Koniec edycji nr 8
Co to będzie to wszyscy zobaczymy
Wątpię w planszówkę... to nowa era, ale czy Sigmara czy Warhammera <rym>
Pozdrawiam
High Elves
Wojna o Brodę!
Wojna o Brodę!
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Obraz, jaki wyłania się z plotek:
-Fluff totalnie analnie zgwałcony, multiversum powstałe po end of times. Ale oczywiście mimo tej oryginalności ogrom wtórności: Sigmarowa valhalla, mapa świata itd. Taki rozkrok.
-Skirmishowate, uproszczone zasady dla młodszych graczy
-Okrągłe podstawki
-Wszystkich swoich starych figurek będziesz mógł nadal używać w jakiejś formie. Oczywiście może chodzić o formę objective markerów lub posągów wojowników z przeszłości.
W Age of Iron i takie tam nie wierzę za bardzo, ale gdzieś w głębi serca mam nadzieję, że może spróbują dać wszystkim graczom coś, co lubią, na bazie jednego zestawu figurek. Jeden rulebook dla wchodzących w hobby i dzieci, jeden dla poważniejszych graczy i jeden dla graczy beer&pretzels. Ale to się nie może stać, nie jest zgodne z ich praktyką. Podejrzewam, że przyjrzeli się sukcesowi PP i zgodnie z zasadą hurr-durr GW nieudolnie skopiowali część pomysłów za wyjątkiem tych najlepszych.
-Fluff totalnie analnie zgwałcony, multiversum powstałe po end of times. Ale oczywiście mimo tej oryginalności ogrom wtórności: Sigmarowa valhalla, mapa świata itd. Taki rozkrok.
-Skirmishowate, uproszczone zasady dla młodszych graczy
-Okrągłe podstawki
-Wszystkich swoich starych figurek będziesz mógł nadal używać w jakiejś formie. Oczywiście może chodzić o formę objective markerów lub posągów wojowników z przeszłości.
W Age of Iron i takie tam nie wierzę za bardzo, ale gdzieś w głębi serca mam nadzieję, że może spróbują dać wszystkim graczom coś, co lubią, na bazie jednego zestawu figurek. Jeden rulebook dla wchodzących w hobby i dzieci, jeden dla poważniejszych graczy i jeden dla graczy beer&pretzels. Ale to się nie może stać, nie jest zgodne z ich praktyką. Podejrzewam, że przyjrzeli się sukcesowi PP i zgodnie z zasadą hurr-durr GW nieudolnie skopiowali część pomysłów za wyjątkiem tych najlepszych.
Zwrocie uwage na to jakie gry wydaja w uniwersum warhammera FB.
Totalwar,mordehaim oraz vermilion jesli dobrze pamietam.
Dla mnie gry to tez reklama produktu a w tym przypadku nowego produktu czym kolwiek ma on byc.
Totalwar,mordehaim oraz vermilion jesli dobrze pamietam.
Dla mnie gry to tez reklama produktu a w tym przypadku nowego produktu czym kolwiek ma on byc.
''Three things make The Empire great – faith, steel and gunpowder!"
Legionowski Klub Miłośników Fantastyki
http://www.facebook.com/pages/Legionows ... 0549447769
Legionowski Klub Miłośników Fantastyki
http://www.facebook.com/pages/Legionows ... 0549447769
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
No właśnie nie. To też jest rozjechane, te gry są w dotychczasowym świecie Warhammera.
Odrobina aktualnego info:
Odrobina aktualnego info:
Attention Warhammer Fantasy Players: We here at Fantasy Books and Games are proud to announce the arrival of the Age of Sigmar!
The Age of Sigmar is a new system for the Warhammer Fantasy Battles miniatures game that will revitalize this fan-favorite among miniatures players. Players with prior experience in the game, fear not! The new system will support the use of their current miniatures collection, and new or potential players should know that Age of Sigmar will be an excellent way to start playing an excellent game.
The release of Age of Sigmar is scheduled for July 11th, the pre-release for July 4th. Ask one of our helpful associates for more info.
W sumie to może im ta zmiana wyjdzie na plus, bo z obecnym Warhammerem widać, że sobie nie radzili, a nie ostał się u nich nikt kto by chciał wykorzystać potencjał drzemiący w "klockowatym" Warhammerze.
Tylko idąc w coś "mniejszego" nie wiem czy wytrzymają konkurencję z Warmachią i Hordami. Musząc mieć naprawdę dobry i oryginalny model gry, aby konkurować z PP na tym polu. Być może mają pomysł na coś pomiędzy Warmachiną a Kings of War. Wtedy być może to miałoby sens.
Tylko idąc w coś "mniejszego" nie wiem czy wytrzymają konkurencję z Warmachią i Hordami. Musząc mieć naprawdę dobry i oryginalny model gry, aby konkurować z PP na tym polu. Być może mają pomysł na coś pomiędzy Warmachiną a Kings of War. Wtedy być może to miałoby sens.
Źródło:A quick summary of the Age of Sigmar Novel by A.Lanning:
“I had the chance to spend about 20 minutes with the upcoming book Age of Sigmar by A. Lanning (a novel, not the game) that deals with the aftermath of the end times. The prologue makes it very clear that Sigmar survives and the whole plot takes place after the end times. Nothing that I have read suggests that there is any time travel involved. It is just a continuation of the story on a much broader scale. I think it is safe to say that the game of the same name follows the story of book and doesn’t establish a totally different setting.In the prologue Sigmar survives and pulls the winds of magics through the gap into the warp. In the process the pure untouched currents of the warp are tainted with the personifications of the winds – the Incarnates. This is the birth of eight new minor gods.But most of the book is not about sigmar or the incarnate gods directly, only three chapters as far as I could see were written from their perspective. The rest of the book is an ordinary fantasy adventure story. The book follows Martellus Mann, a reikguard quartermaster who was slain in the end times, but is reborn in Sigmarshall, the domain of Sigmar.
I then skipped some hundred pages forward so I don’t know what happened in the aftermath, but in the middle of the book, he has gathered a large party of heroes from many realms and realities in a quest for something called the spirit mill or soul mill or something like this. I know for sure that there are several worlds and that the protagonist can travel from one to the other but I didn’t read a chapter where this was described in person and I don’t know if this is part of the game world.
In the middle of the books there is a huge betrayal, sigmarshall is under siege by the armies of the chaos gods. incarnate fights against incarnate and all are cast out from the warp. Mann starts a search for sigmar in the believe that he was reborn somewhere. The second half of the book is set on a world called Regalia. And here it gets interesting: Regalia is the only area/realm/world that has a map in the book. Regalia looks like the old world or earth and has very familiar regions and city names, etc. But there are some huge alterations: there is no Ulthuan, but a huge landbridge that connects Canada with Scandinavia.
There are no elven or dwarven sounding cities or lands but strange sounding names in the Americas and Africa that don’t fit any race of the old setting. There is no empire, but lots of different states in Europe and Asia – Nuln, Middenheim, etc are there, but Altdorf is not. There are more things you can deduce from the map if you assume that it represents the setting of the game, which I strongly think it does. Mann finally arrives in the city Heldenheim that is build in the Worlds Edge Mountains just in time to visit the crowning of emperor Karl Franz where he announces his plan to conquer the whole world. Mann thinks that he has found Sigmar and the book jumps to the epilog.
Sigmar is chained somewhere and starts to dwindle, but then he smiles and proclaims that his great work to eliminate the chaos once and for all has only started. He vows to conquer the warp.
I think it is pretty obvious that the game will be set in this new world. Why would they establish all this in the book when the game doesn’t use it at all, but I haven’t seen any actual game material (though there is a slim chance that I get a glimpse this weekend – fingers crossed), so take this into account.”
http://www.belloflostsouls.net/2015/06/ ... igmar.html
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Patrząc na poczynania GW, to sądzę, że ich pomysły są bardziej w stylu "pozwolić na dowolne łączenie armii, to ludzie kupią fięcej ludkuf" niż "dobry i oryginalny model gry".Kal_Torak pisze:W sumie to może im ta zmiana wyjdzie na plus, bo z obecnym Warhammerem widać, że sobie nie radzili, a nie ostał się u nich nikt kto by chciał wykorzystać potencjał drzemiący w "klockowatym" Warhammerze.
Tylko idąc w coś "mniejszego" nie wiem czy wytrzymają konkurencję z Warmachią i Hordami. Musząc mieć naprawdę dobry i oryginalny model gry, aby konkurować z PP na tym polu. Być może mają pomysł na coś pomiędzy Warmachiną a Kings of War. Wtedy być może to miałoby sens.
- Loremaster
- Oszukista
- Posty: 826
Czy ja wiem, Wh40k jest nadal bardziej od WFB grywalny, ta gra Assassinum jest świetnie też napisana.
Raczej zdali sobie sprawę, że zasady też są w miarę ważne jak chce się to długofalowo sprzedawać. Zresztą wiadomo, że koszt zbierania WFB w 8ed jest ogromny, a gra jest niegrywalna na mniejsze punkty. 6ed była nawet na 800pts grywalna, jeżeli nowe zasady pozwolą aby ktoś kupił podstawkę i się dobrze bawił to pewnie sięgnie może po kolejne figurki. A przecież wiadomo, że o nowych graczy GW chodzi.
Raczej zdali sobie sprawę, że zasady też są w miarę ważne jak chce się to długofalowo sprzedawać. Zresztą wiadomo, że koszt zbierania WFB w 8ed jest ogromny, a gra jest niegrywalna na mniejsze punkty. 6ed była nawet na 800pts grywalna, jeżeli nowe zasady pozwolą aby ktoś kupił podstawkę i się dobrze bawił to pewnie sięgnie może po kolejne figurki. A przecież wiadomo, że o nowych graczy GW chodzi.
-
- Chuck Norris
- Posty: 441
Jeżeli chodzi o koszt zbierania modeli.
Przy tych zbójnickich cenach jakie wprowadziło GW do 40k ( 93 zł za bohatera, 140 za 5 ludków !!!!!!), to chyba taniej dla nowych graczy będzie kupić z drugiej ręki całe regimenty na duże pkt, niż kupować nowe (pewnie tylko trochę tańsze od 40k) do skirmisha.
To jest polityka GW. Dać klientowi mniej za więcej.
Przy tych zbójnickich cenach jakie wprowadziło GW do 40k ( 93 zł za bohatera, 140 za 5 ludków !!!!!!), to chyba taniej dla nowych graczy będzie kupić z drugiej ręki całe regimenty na duże pkt, niż kupować nowe (pewnie tylko trochę tańsze od 40k) do skirmisha.
To jest polityka GW. Dać klientowi mniej za więcej.
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
- Loremaster
- Oszukista
- Posty: 826
Po pierwsze nie wiem skąd masz te ceny ale są wybiórcze do
Chaos Space Marines może kupić 12 bersekerów i bohatera za 180zł ( i to w GW w necie pewnie taniej)
Do Eldarów Farseer i Dire Avengers to kosz bodajże 155 zł
Tylko różnica jest taka że dwa dzieciaki czy koledzy mogą sobie podstawkę kupić za jakieś 300zł gdzie mają zasady po ok. 25 figurek (nie tylko troopsów) i od razu po wyjęciu z pudełka mogą grać i jest fajna zabawa (wiem bo moi znajomi ostatnio kupili Dark Vengeance). Potem można inwestować po 100-200zł miesięcznie i bardzo szybko masz grywalne dosyć duże armie.
Podstawka do WFB w ogóle nie nadaje się do grania i od podstawki do jakiejkolwiek grywalnej armii droga daleka.
A na takiej samej podstawie jakiś Space Marines czy jakąkolwiek inną armię do Wh40k też można kupić z drugiej ręki
Chaos Space Marines może kupić 12 bersekerów i bohatera za 180zł ( i to w GW w necie pewnie taniej)
Do Eldarów Farseer i Dire Avengers to kosz bodajże 155 zł
Tylko różnica jest taka że dwa dzieciaki czy koledzy mogą sobie podstawkę kupić za jakieś 300zł gdzie mają zasady po ok. 25 figurek (nie tylko troopsów) i od razu po wyjęciu z pudełka mogą grać i jest fajna zabawa (wiem bo moi znajomi ostatnio kupili Dark Vengeance). Potem można inwestować po 100-200zł miesięcznie i bardzo szybko masz grywalne dosyć duże armie.
Podstawka do WFB w ogóle nie nadaje się do grania i od podstawki do jakiejkolwiek grywalnej armii droga daleka.
A na takiej samej podstawie jakiś Space Marines czy jakąkolwiek inną armię do Wh40k też można kupić z drugiej ręki
ciekawe... jak się okaże, że state troopsy będą po 20zł od modelu to chyba padnę ze śmiechu.