Tu nie będzie armii w starym tego rozumieniu. Armią będzie to, co pojawi się na stole w czasie deploymentu. To może być orkowy heros dowodzący ludźmi lub demonami bo taki będzie kaprys gracza. Czy to mu będzie na stole działało to inna para kaloszyzeby wydac gre bez zasad skladania armii.
Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Re: Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Ostatnio zmieniony 1 lip 2015, o 12:57 przez Asmodai, łącznie zmieniany 1 raz.
Czyli nie ma zasad skladania armii. Albo "moich ludzikow". Jak zwal, tak zwal.
Jak maja grac w to dzieciaki, ktore nigdy nie otarly sie o gry bitewne? Zdjac przypadkowe pudelka ze sklepowej polki, a nastepnie scierac sie na stole bez szans na zwyciestwo z jednej strony? Kogo to bawi? Bo na pewno nie dzieci. Nawet bawiac sie lego, mielismy jakies metody na okreslenie zwyciezcy. Gdy mielismy 6-8 lat!
Jak maja grac w to dzieciaki, ktore nigdy nie otarly sie o gry bitewne? Zdjac przypadkowe pudelka ze sklepowej polki, a nastepnie scierac sie na stole bez szans na zwyciestwo z jednej strony? Kogo to bawi? Bo na pewno nie dzieci. Nawet bawiac sie lego, mielismy jakies metody na okreslenie zwyciezcy. Gdy mielismy 6-8 lat!
Na optymizm mogą sobie pozwolić pracownicy GW, sprzedawcy AoS, niczemu nieświadomi rodzice i najmłodsi odpowiednio zainfekowani optymizmem oraz usatysfakcjonowani i zadowoleni fani WH40k, którzy mogliby się pokusić o zakup nowych sigmarinsów.Bearded Unclean 'Un pisze:Ludziska, wiecej optymizmu!
Reszta jest delikatnie ujmując sceptycznie nastawiona do wyczynów GW, z chłodną i krytyczną kalkulacją czekają na rozwój wydarzeń i czasem napiszą na forum co o tym wszystkim sądzą, a w między czasie sprawdzają oferty konkurencyjnych firm i systemów i przygotowują się do migracji. Jak AoS okaże się wielkim hitem i będzie pierwszą edycją systemu GW pozbawionego głębokich dziur w zasadach i balansie to wtedy i tylko wtedy będą mogli ponownie spojrzeć na sprawę z optymizmem. Jak napisał Barbarossa obecnie optymizm to bardziej prześciganie się w stopniu bycia naiwnym.
Ostatnio zmieniony 1 lip 2015, o 13:01 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 1 raz.
-DE- nie mamy wszystkich skroli, nie mamy scenariuszy, nie mamy więc wszystkich zasad.
Podam ci przykład zmyślonej zasady w której latający boss, jest słabszy od skan slava:
Scenariusz mgły avalonu wszystkie jednostki latające znajdujące się 3" od terenu muszą rzucać kostką i na 4+ nie udało im się zobaczyć przeszkody w odpowiednim czasie itd.
Poczekajmy na zasady, plus w mojej opinii więcej jest graczy przy piwku i w miłej nienapinkowej atmosferze niż graczy turniejowych którzy i tak i tak w 9ed by nie grali tylko zrobiliby swoją
A i plotki mówią że w sierpniu mają się pojawić zasady dużej gry...
Podam ci przykład zmyślonej zasady w której latający boss, jest słabszy od skan slava:
Scenariusz mgły avalonu wszystkie jednostki latające znajdujące się 3" od terenu muszą rzucać kostką i na 4+ nie udało im się zobaczyć przeszkody w odpowiednim czasie itd.
Poczekajmy na zasady, plus w mojej opinii więcej jest graczy przy piwku i w miłej nienapinkowej atmosferze niż graczy turniejowych którzy i tak i tak w 9ed by nie grali tylko zrobiliby swoją
A i plotki mówią że w sierpniu mają się pojawić zasady dużej gry...
Na tym blogu (już tu cytowanym) https://guerrillaminiaturegames.wordpre ... -thoughts/
jest info że gra będzie nawet na mniejszych stołach. Tak naprawdę wszystko zależy do warscroli czyli umówionej wcześniej ilości (zapewne na turnieju tak będzie?).
jest info że gra będzie nawet na mniejszych stołach. Tak naprawdę wszystko zależy do warscroli czyli umówionej wcześniej ilości (zapewne na turnieju tak będzie?).
- JungleJack
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 187
- Lokalizacja: Lewa Flanka Mielec
No ja w swoim środowisku znam tylko graczy turniejowych. 

Ja nie znam ani jednego gracza turniejowego (chyba i w sensie w realu z kim gram a nie że nigdy nie widziałem), dodam że nadal nie znamy zasad relmów (to może zmieniać np. w relmie powietrza może nie będzie można latać, a relmie bestii ilość w jednostce daje bonusy) nie znamy zasad scenariuszy, nie znamy zasad jednostek....
Można wyliczać nie chcecie być optymistami nie bądźcie kładźcie lachę na ten system już dziś, ja wole poczekać...
Parę rzeczy mi się podoba 4 str zasad jestem na tak, zasady za free online też tak (dlatego że można je łatwo aktualizować), małe ilości jednostek tak....
Można wyliczać nie chcecie być optymistami nie bądźcie kładźcie lachę na ten system już dziś, ja wole poczekać...
Parę rzeczy mi się podoba 4 str zasad jestem na tak, zasady za free online też tak (dlatego że można je łatwo aktualizować), małe ilości jednostek tak....
chyba realmów po polsku królestw albo domen
ludzie litości
ludzie litości

Dla mnie sprawa jest prosta. WM/H, Warzone:Ressurection posklejane, w większości pomalowane, gotowe do gry.
WFB - w towarzystwie emerytów battlowych, będzie się grać we wszystkie edycje od 5 do 8.
Mam masę materiałów, starych kampanii, dodatków, które nigdy nie były eksplorowane - towarzyskie gry a turniejowe to dwa rożne światy.
I fajnie, nie będę się nudził przy oblęzeniach czy innych fabularyzowanych bitwach.
Figurek też nie zabraknie - na ludkach, w tym nierozpakowanych blistrach, siedzę niczym Smaug na górze złota.
Na to nowe paskudztwo od GW kładę lagę - nie interesuje mnie w żadnym aspekcie, poza psychologiczną ciekawostką - jako objaw korporacyjnego myślenia.
Z mojego punktu widzenia fajnie byłoby, jeżeli środowisko utrzyma którąś ze starszych edycji, fajnie też jakby poszło w KoW2. Ewentualnie dokończyło prace nad Bastard Swordem.
Na to liczę i w takim przypadku na pewno pogram turniejowo.
WFB - w towarzystwie emerytów battlowych, będzie się grać we wszystkie edycje od 5 do 8.
Mam masę materiałów, starych kampanii, dodatków, które nigdy nie były eksplorowane - towarzyskie gry a turniejowe to dwa rożne światy.
I fajnie, nie będę się nudził przy oblęzeniach czy innych fabularyzowanych bitwach.
Figurek też nie zabraknie - na ludkach, w tym nierozpakowanych blistrach, siedzę niczym Smaug na górze złota.
Na to nowe paskudztwo od GW kładę lagę - nie interesuje mnie w żadnym aspekcie, poza psychologiczną ciekawostką - jako objaw korporacyjnego myślenia.
Z mojego punktu widzenia fajnie byłoby, jeżeli środowisko utrzyma którąś ze starszych edycji, fajnie też jakby poszło w KoW2. Ewentualnie dokończyło prace nad Bastard Swordem.
Na to liczę i w takim przypadku na pewno pogram turniejowo.
- JungleJack
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 187
- Lokalizacja: Lewa Flanka Mielec
Ja tylko odniosłem się do twojej opinii. Nie pokrywa się z moim doświadczeniem. Nie podważam jej, zwracam jedynie uwagę, że jest jedną z perspektyw.
Gram rzadko, jak już się pojawiam to głównie na jakimś turnieju, ale znam środowisko graczy z Mielca. Poza tym turnieje integrują różne kluby i stąd, być może błędne, przekonanie, że Kielce, Radom, Rzeszów, Lublin też lubią turnieje. Dodatkowo Krk (gdzie nie grałem już bardzo dawno), z tego co pamiętam, też składał się z wielu graczy którzy cenili ten rodzaj battlowania.
Gram rzadko, jak już się pojawiam to głównie na jakimś turnieju, ale znam środowisko graczy z Mielca. Poza tym turnieje integrują różne kluby i stąd, być może błędne, przekonanie, że Kielce, Radom, Rzeszów, Lublin też lubią turnieje. Dodatkowo Krk (gdzie nie grałem już bardzo dawno), z tego co pamiętam, też składał się z wielu graczy którzy cenili ten rodzaj battlowania.
Nie ma litości - hejtujmy wszystko ! Na 3 stronie w 15 wierszu nie ma kropki! Skanda! Przez to zasady są niespójne! Nie będziemy grać w tą głupią grę! W dupie to mamy! Wszystko wiemy najlepiej!!Albo_Albo pisze:
ludzie litości
....... moja czarna lista pęka już w szwach - ale dzięki temu jestem spokojny - nie widzę większości tych głupot


Pesymista poczeka właśnie z kilka miechów i zorientuje się co takiego wypuściło tym razem GW ze swojego worka i z pewnością nie kupi nic zaraz po premierze. Wybada konkurencję i ich ofertę, a na koniec dokona decyzji, w który system wchodzi.Durant pisze:Można wyliczać nie chcecie być optymistami nie bądźcie kładźcie lachę na ten system już dziś, ja wole poczekać...
Ci którzy położą lachę na tym systemie już teraz to osoby, dla których GW przekroczyło pewną granicę nazwijmy to umownie "arogancji". Ci nawet jeśli AoS okaże się dobrym systemem, nie wejdą w niego dopóki AoS będzie wydawany przez GW, do którego stracili jakikolwiek szacunek.
Fluffy ciekawe i mocne wyłożenie kawy na ławę ;PFluffy pisze:Dla mnie sprawa jest prosta. WM/H, Warzone:Ressurection posklejane, w większości pomalowane, gotowe do gry.
WFB - w towarzystwie emerytów battlowych, będzie się grać we wszystkie edycje od 5 do 8.
Mam masę materiałów, starych kampanii, dodatków, które nigdy nie były eksplorowane - towarzyskie gry a turniejowe to dwa rożne światy.
I fajnie, nie będę się nudził przy oblęzeniach czy innych fabularyzowanych bitwach.
Figurek też nie zabraknie - na ludkach, w tym nierozpakowanych blistrach, siedzę niczym Smaug na górze złota.
Na to nowe paskudztwo od GW kładę lagę - nie interesuje mnie w żadnym aspekcie, poza psychologiczną ciekawostką - jako objaw korporacyjnego myślenia.
Z mojego punktu widzenia fajnie byłoby, jeżeli środowisko utrzyma którąś ze starszych edycji, fajnie też jakby poszło w KoW2. Ewentualnie dokończyło prace nad Bastard Swordem.
Na to liczę i w takim przypadku na pewno pogram turniejowo.
Również trzymam kciuki za graczy, którzy będą chcieli kontynuować WFB w ten czy inny sposób lub system, który będzie chciał wypełnić tą pustkę.
Ostatnio zmieniony 1 lip 2015, o 13:35 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 1 raz.
@ junglejack ja również nie podważam twojej opinii, bawi was taka gra super (i nie ma tu krzty sarkazmu) bawcie się tak, chcę tylko zaznaczyć że gracze turniejowi nie grali w WFB 8ed tylko we własną wersję. Dlaczego to już inna sprawa, ale pisanie dla nich zasad to by był kretynizm bo się po prostu nie da.
@Fluffy podejrzewam że gro weteranów zrobi tak jak ty i też super
@Albo albo moja wina ale Elf teraz się pisze Aelf więc może domena pisze się teraz relm
Ta nowa gra nie jest dla turniejowców, ludzi którzy uwielbiają znać pierdylian zasad i grać w zbalansowane systemy, ta gra jest dla gości jak ja którzy nawet nie wiedzą które jednostki można przegiąć, nawet jak nieświadomie to robią. I tyle...
Poczekam na całe zasady, optymistycznie razem z pesymistą
@Fluffy podejrzewam że gro weteranów zrobi tak jak ty i też super
@Albo albo moja wina ale Elf teraz się pisze Aelf więc może domena pisze się teraz relm

Ta nowa gra nie jest dla turniejowców, ludzi którzy uwielbiają znać pierdylian zasad i grać w zbalansowane systemy, ta gra jest dla gości jak ja którzy nawet nie wiedzą które jednostki można przegiąć, nawet jak nieświadomie to robią. I tyle...
Poczekam na całe zasady, optymistycznie razem z pesymistą

- Retaguardia
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 108
Sprawa jest dosc prosta . AOS jest skomplikowane jak pokemony i to jest tego target. Mlodziez. Po drugie wyglada jak 40k. A ja gralem w fantasy. Jakbym chcial grac w 40 k to byl w nia gral. A to jest jakis dziwny "merge" systemow.
Nikt z graczy ktorzy kochali Stary Swiat i caly jego "setting" nie bedzie sie wkrecal AOS bo to jest zupelnie inny klimat ! Znowu gdyby nie zajebisty swiat warhammera pewnie bym gral w KOW czy inne systemy. A od 12 gram w battla a rpg od 20.
Srodowisko na bank sie podzieli w tym zakresie. Mam nadzieje ze ludzie od ETC podejma wyzwanie rzucone przez GW i Warhammer Fantasy Battle bedzie zyl wlasnym, fanowskim zyciem w oderwaniu od swojego wlasciciela.Tworca ich nie mozna nazwac bo rozwalili prace dekad pasjonatow ktorzy stworzyli ta gre.
Czas zmienic temat dyskusji
Nikt z graczy ktorzy kochali Stary Swiat i caly jego "setting" nie bedzie sie wkrecal AOS bo to jest zupelnie inny klimat ! Znowu gdyby nie zajebisty swiat warhammera pewnie bym gral w KOW czy inne systemy. A od 12 gram w battla a rpg od 20.
Srodowisko na bank sie podzieli w tym zakresie. Mam nadzieje ze ludzie od ETC podejma wyzwanie rzucone przez GW i Warhammer Fantasy Battle bedzie zyl wlasnym, fanowskim zyciem w oderwaniu od swojego wlasciciela.Tworca ich nie mozna nazwac bo rozwalili prace dekad pasjonatow ktorzy stworzyli ta gre.
Czas zmienic temat dyskusji


- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Albo: nie ma żadnej mechaniki tworzenia armii! Skandal!PiotrB pisze:Na 3 stronie w 15 wierszu nie ma kropki! Skandal!
Ach ci upierdli, czepliwi perfekcjoniści.
[edit]
no dobra kasuje to bo trudno to uzasadnić, bo w sumie w karcianke nie włoże wszystkich kart z powodów niskiego prawdopodobieństwa zagrania czegokolwiek, po za tym tu już same różnice
no dobra kasuje to bo trudno to uzasadnić, bo w sumie w karcianke nie włoże wszystkich kart z powodów niskiego prawdopodobieństwa zagrania czegokolwiek, po za tym tu już same różnice
Ostatnio zmieniony 1 lip 2015, o 13:49 przez shaigan, łącznie zmieniany 1 raz.
- Retaguardia
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 108
tiny pisze:Ale pokemony to ty szanuj,to była całkiem przyjemna karcianka.AOS jest skomplikowane jak pokemony
A czy gdzies powiedzialem ze AOS moze nie byc calkiem przyjemna gierka dla dzieciakow?

