Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)

[Embir]

I ten nowy goblinek ktory sie tu gdzies przewinął jest super

No widzisz? Już się powolutku przekonujesz do modeli Mantica i Kings of War.

[heimdall89]

I ten nowy goblinek ktory sie tu gdzies przewinął jest super

No widzisz? Już się powolutku przekonujesz do modeli Mantica i Kings of War.

No będziesz mógł zrobić armie z 100 takich. Wrzuć zdjęcie tych koszmarnych koboltow, które udają krasnoludow

[Martin von Carstein]

No będziesz mógł zrobić armie z 100 takich. Wrzuć zdjęcie tych koszmarnych koboltow, które udają krasnoludow

Czy ktoś komuś każe kupować modele Mantica aby zagrać w KoW? Nawet sam producent tego nie wymaga. Kup porządne krasie od ścibora, nie męcz się z tandetą.
Gobosy to ich lepsza linia modeli.

[BOGINS]

ja mam 60 abyssali i nie narzekam.

[QQrydza]

I ten nowy goblinek ktory sie tu gdzies przewinął jest super

No widzisz? Już się powolutku przekonujesz do modeli Mantica i Kings of War.

Heorosi tylko są znosni. Ale potem odpalasz night goblinski FW i sobie przypominasz kto jest królem

[Loremaster]

Widzę reklama KoW nadal się na forum w temacie o WFB rozwija....

a prawda jest taka że :
- modele są w większości po prostu brzydkie
- nie ma tam żadnego ciekawego świata
- ma to być podróbka WFB żeby gracze WFB mogli grać w quasi WFB, to już lepiej przy 8ed zostać i tak środowisko się rozpadnie a jak jeszcze zaczną odchodzić do KoW to nastąpi to szybciej.

[Embir]

Widzę reklama KoW nadal się na forum w temacie o WFB rozwija....

Naucz się czytać ze zrozumieniem. Temat nazywa się: "Co zmieni się w 9 edycji?" Odpowiedź już znamy: nic się nie zmieni bo 9 edycji nie będzie. Teraz dyskusja toczy się o tym co może być następcą 8 edycji, skoro już wiemy, że WFB jako linia wydawnicza przestał być oficjalnie wspierany.

[Siweusz]

Temat nazywa się: "Co zmieni się w 9 edycji?" Odpowiedź już znamy: nic się nie zmieni bo 9 edycji nie będzie. Teraz dyskusja toczy się o tym co może być następcą 8 edycji, skoro już wiemy, że WFB jako linia wydawnicza przestał być oficjalnie wspierany.

Ta informacja jest potwierdzona na 100% przez GW, czy tylko ploty?

[-DE-]

A oczekujesz, ze GW oglosi oficjalna deklaracje, w ktorej jednoznacznie stwierdzi, ze 9. edycji nie bedzie? To sobie poczekasz

My tymczasem mamy fakty - nowy starter, nowy swiat, stare figurki dopuszczalne w nowym swiecie, ale same armie zarzucone na rzecz nowych (nie ma nawet Chaosu, jest Goretide). Nowe zasady niemajace nic wspolnego ze starymi. Nowa nazwa.

Myslisz, ze po wprowadzeniu tak fundamentalnych zmian firma po paru miesiacach rzuci nowa edycje WFB, bedaca rozszerzeniem starej?

[Karli]

Znając GW to oficjalnie nic nie powiedzą. Po prostu napiszą w nowym WD "Mamy dla Was całkiem nową grę: Age of Sigmar" i przestaną wydawać nowe booki, modele i FAQ do WFB 8ed. Zupełnie tak jak było z Mordheimem, Questem, Necromunda, BloodBowlem, Battlefleet Gothic i jeszcze jednym systemem, którego nazwy już nawet nie pamiętam ale grało się epickie bitwy modelami znacznie mniejszej skali niż w WFB.

[dzikki]

Wytłumaczcie mi jak dziecku, bo nie rozumiem, albo nie chce zrozumieć. Dlaczego całe środowisko nie może grać sobie na zasadach, na których grało do tej pory bez tej całej paniki i jojczenia?
Skoro nie będą wychodziły nowe zasady do starej edycji, to zebrane do tej pory winny starczyć?

[Afro]

Może ludzie w środku tak na prawdę są już zmęczeni euro, ale boją się publicznie to napisać i jak na zbawienie czekają na nową edycję ;D

[Martin von Carstein]

jeszcze jednym systemem, którego nazwy już nawet nie pamiętam ale grało się epickie bitwy modelami znacznie mniejszej skali niż w WFB.

10mm Warmaster.



Powyżej historyczna wersja "Ancient"

Poniżej Imperium

a prawda jest taka że :
- modele są w większości po prostu brzydkie
- nie ma tam żadnego ciekawego świata
- ma to być podróbka WFB żeby gracze WFB mogli grać w quasi WFB, to już lepiej przy 8ed zostać i tak środowisko się rozpadnie a jak jeszcze zaczną odchodzić do KoW to nastąpi to szybcie

Prawda jest taka, że polskie środowisko 8ed WFB tak jak środowisko każdej innej gry (w Polsce) pozbawionej wsparcia wydawcy szybko ulegnie drastycznej redukcji. Niezależnie czy zasady są złe / dobre. To już na przestrzeni lat miało kilka razy miejsce, radzę się wszystkim oswoić z tą myślą aby potem nie być zawiedzionym.
Prawda jest taka, że KoW nie wymusza modeli (nie rozumiem skąd ta służalcza gejmsworkszopowa mentalność u graczy). Jeżeli cię stać to kupujesz co chcesz, możesz grać nawet modelami ze swej kolekcji GW. ISTNIEJĄ SETKI PRODUCENTÓW FIGUREK.
Ja na świat w grach figurkowych fantasy przestałem zwracać uwagę po wyskokach fluffowych GW. W grach figurkowych m to drugorzędne znaczenie.

I tak i nie - ludzie, którzy pisali zasady do KoWa tworzyli je też w starszych edycjach Warhammera i w takim duchu napisali swoją grę. Więc nie wiem czy można to nazwać podróbką... sami siebie podrabiają?

[Embir]

Prawda jest taka, że polskie środowisko 8ed WFB tak jak środowisko każdej innej gry (w Polsce) pozbawionej wsparcia wydawcy szybko ulegnie drastycznej redukcji. Niezależnie czy zasady są złe / dobre. To już na przestrzeni lat miało kilka razy miejsce, radzę się wszystkim oswoić z tą myślą aby potem nie być zawiedzionym.
Prawda jest taka, że KoW nie wymusza modeli (nie rozumiem skąd ta służalcza gejmsworkszopowa mentalność u graczy). Jeżeli cię stać to kupujesz co chcesz, możesz grać nawet modelami ze swej kolekcji GW. ISTNIEJĄ SETKI PRODUCENTÓW FIGUREK.
Ja na świat w grach figurkowych fantasy przestałem zwracać uwagę po wyskokach fluffowych GW. W grach figurkowych m to drugorzędne znaczenie.

I tak i nie - ludzie, którzy pisali zasady do KoWa tworzyli je też w starszych edycjach Warhammera i w takim duchu napisali swoją grę. Więc nie wiem czy można to nazwać podróbką... sami siebie podrabiają?

+1000

Ja ze swej strony dodam jeszcze, że KoW może być także odpowiedzią dla tych wszystkich zmęczonych euro i innymi nieoficjalnymi regulacjami spowodowanymi niezbalansowaniem produktów GW. KoW jest grą bardzo bardzo dobrze zbalansowaną ponieważ twórcy byli otwarci na sugestie graczy i przeprowadzali beta testy systemu. Tam grasz tak jak każą Ci reguły, żadnego nieoficjalnego balansowania ani zmian nie potrzebujesz.

[heimdall89]

Widzę reklama KoW nadal się na forum w temacie o WFB rozwija....

Naucz się czytać ze zrozumieniem. Temat nazywa się: "Co zmieni się w 9 edycji?" Odpowiedź już znamy: nic się nie zmieni bo 9 edycji nie będzie. Teraz dyskusja toczy się o tym co może być następcą 8 edycji, skoro już wiemy, że WFB jako linia wydawnicza przestał być oficjalnie wspierany.

A co, wiesz w tym temacie coś więcej niż plotki? Bo są też plotki które mówią ze będzie coś jeszcze. A nazwa tematu nie zmieni się tylko dlatego bo ty tak chcesz. Wiele osób prosiło byś przestał reklamować ta gowniana podróbke ale ty nie potrafisz przestać. Wiec z całym szacunkiem do Ciebie jako użytkownika, ale zamknij w końcu mordę. Zrób osobny temat(chyba nawet powstał) i tam wylewaj swoje wywody nad tym jakie to podróbki można kupić za spore pieniądze.

[Barbarossa]

Zgadzam się, że są liczne ścieżki dla byłych graczy WFB: AoS, Warmachine, KoW, 40K, Oldhammer, czekać na coś nowego... Więc możemy chyba dyskutować o tym, co fajnego można zrobić z naszymi figurkami? Co wzbudza Waszą panikę w tej dyskusji?

Jeśli chodzi o skalę Sygmarytów to chciałbym zauważyć, że figurki Chaosu w starterze AoS są również nieco większe od dotychczasowych. Oznacza to, że tak- skala się zmienia, więc ochłap w postaci zasad dla starych figsów to mydlenie oczu, ew. opcja na gry testowe.

AoS traktuję jako test na elastyczność dupy dla fanów GW: zabili fluff, zabili armie, zabili klockowe zasady, zabili figsy. W zamian są space mareens.

Jeśli ktoś chce wykorzystać swoje dotychczasowe figurki, to ma do wyboru KoW i Oldhammer.

[Embir]

Zgadzam się, że są liczne ścieżki dla byłych graczy WFB: AoS, Warmachine, KoW, 40K, Oldhammer

Ja bym dodał jeszcze do tego Battlelore'a 2 edycję - to gra bitewna rozgrywana na polach hexagonalnych z użyciem plastikowych figsów, tak gdzieś w skali 23-25 mm. Mnóstwo możliwości kombinowania, budowania własnej talii magii, punktowego budowania armii i świetna karciana metoda generowania scenariuszy. Wydawca w sierpniu wydaje frakcję nieumarłych a dodatkową różnorodność wprowadzają jednostki najemników, które są sukcesywnie wydawane.

Niemniej spośród tych tytułów które mogłyby zapewnić to co oferował WFB, czyli bitewniaka opisującego walkę dużych armijnych klocków, są tylko dwa wyjścia - WFB edycje 1-8 oraz KoW.

[Lechu]

ehh nie pogardziłbym warhammerem w skali 15 mm i zasadami na duże ilości ludzików...

[Bearded Unclean 'Un]

Zasady KoW2 sa spoko, choć jest kilka newralgicznych kwestii, ale z pewnoscią jest to bardziej klarowne i usystematyzowane na poziomie silnika gry, niz WFB.
balans gry wynika z zasad armii, a tutaj niestety się nie wypowiem, bo nie grałem. Słyszałem sporo uwag dotyczących małego zróżnicowania zasad armii, co dla wielu graczy jest duzym minusem.
Plusem jest też to, ze można od razu wskoczyc w system, mając armię do WFB.

I wreszcie kwestia, która w mojej ocenie sprawi, że KoW nie zrobi szału: świat, fluff, i cała reszta miekkich aspektów gry.
Spójrzmy prawdzie w oczy, znaczaca częsć srodowiska chce fajnego świata, klimatu, storylinii, itd, a KoW w tej materii jest wybitnie ubogi.
Do tego dochodzi kwestia niskiej jakosci wykonania modeli, oraz, co gorsza, niskiej klasy rzeźb. Nie oszukujmy sie, ludzie lubią miec ładne modele, a jesli system ich nie oferuje, to duzo traci w oczach potencjalnych graczy/nabywców. I nie wazne, ze da sie grac modelami innych firm, bo w WFB tez można, i w wiekszośc innych systemów bitewnych tez.
Kolejna sprawa, to fakt, ze znaczna częśc systemów, które odniosły sukces, opiera sie na bardzo solidnym fundamencie artystycznym, np. WFB to bardzo obszerna historia, wiele ksiażek z fabułą w Starym Świecie, kilka postaci/archetypów, które weszły do kanonu fantastyki, itd, itd.
X-wing w tej materii to juz w ogole kosmos, nawet nie będę sie rozpisywał.
Zwróccie tez uwage na oprawę wizualną towarzyszącą KoW, ona jest naprawdę słaba. Mantic nie inwestuje w dobre arty dla swojej gry, a zdjecia i grafiki w mediach i materiałach związanych z gra są co najwyżej przeciętne.
Inne gry oferują swoim nabywcom znacznie wiecej w tej materii, a to, wbrew pozorom ma bardzo duze znaczenie.

Jeśli Mantic położy wiekszy nacisk na miękkie aspekty związane z produktem, wtedy jest szansa, ze stanie się on następca WFB, bo jako system wydaje się być wporzo.

[jwmorte]

Nie płaczcie nad Starym Światem bo moim zdaniem nowa edycja się pojawi.
Może nie w tym roku ani w przyszłym, ale za jakiś czas na pewno.
GW ma za dużo modeli w starej skali aby je wycofać ze sprzedaży. A osoby decyzyjne się zmieniają bardzo szybko i coś co było niemożliwe dostaje się na linie produkcyjną bardzo szybko.
Nie nawołuję do bojkotu AoS, ale słaba sprzedaż może tylko wszystko przyspieszyć