Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)

[Pierzasty]

Moje kondolencje warhammerowcy. Naprawdę mi przykro. Co bym nie miał do zarzucenia WHFB, nie zasługiwał na taki los.

[quas]

generalnie obraz power gamera wg GW to zarośnięty, wydzierający się i marudzący ochlej w kapturze. To tak z grubsza bo nie przejrzałem jeszcze wszystkich armii...aż strach się bać co dorzucą pozostałe armie xD

imo zajebiste zasady
w sam raz do zabawy, a to chyba o to w tej imprezie chodzi (samo GW od wielu lat w jednej materii ma niezmienne stanowisko -> "to nie jest gra sportowa")

te klocki okreslaja minimalna ilosc modeli.
jezeli scenariusze beda okreslaly max ilosc to nie sa potrzebne punkty.
reszta to kosmetyka np. "Zapraszamy was na impreze ktora zaklada takie i takie scenariusze i gdzie nie dublujemy scroli/gramy na X-wystawien itp.

[Wilqu]

Najśmieszniejsze jest to że jeszcze nie wyszła gra a już połowa ludzi w głowach zmienia bądź planuje zmiany zasad. Osobiście całkowicie odpuściłem WFB w jakiejkolwiek formie (jak ktoś pluje w twarz to nie otwierasz ust) ale wracam tu często bo temat beka na maxa:
Ograniczmy scrole
Zróbmy że katapa ma znacznik
Dajmy tym tamto a tamtym zabierzmy to
Jak to byśmy dali to tamto by było ciekawsze
itd. etc. najs

[Lechu]

Zasady są idealne do zabawy.

[Karli]

Śmiechowe te zasady. Przypominają mi siię turnieje gdzie za przebranie były bonusowe puntky

[dzikki]

Zasady dla krasnoludów są tak krasnoludzkie, że aż mi broda urosła o cal.

[shaigan]

Po nowozelandzku: http://www.games-workshop.com/en-NZ/Warhammer#
Jakoś nie mogę tego pudełka znależc w cenach bardziej cywilizowanych, chyba uwzglednili strefy czasowe.
W dolarach australijskich wychodzi 200, dla porownania Dark Vengeance kosztuje 165.

[Maciek P.]

Zobaczymy co z tego wyniknie.Może być ze hardcorowcy dorobią sobie ograniczenia i będzie się dało grać turniejowo, a w sklepach będzie kupa dzieciaków grała for fun i będzie świeża krew. Ja jestem dobrej myśli.

[Dydu]

Wydaje mi się, że chodzi o rzut z modyfikatorami.

[Karli]

Już widzę że bedziemy robic chyba ograniczenia na ilosc woundow w armii. Bo co za sens wystawiac kawalerie jak mozna demigryfy...

[Azgaroth]

Już widzę że bedziemy robic chyba ograniczenia na ilosc woundow w armii. Bo co za sens wystawiac kawalerie jak mozna demigryfy...

No w necie krążą już takie pierwsze próby compowania jak np.

SKIRMISH: 2 hero limit, max of 4 units and 50 wounds total
BATTLE: 3 hero limit, max of 8 units and 100 wounds total
WAR: 4 hero limit, max of 12 units and 150 wounds total

[Byqu]

No tak, ale pamiętajmy, że wound woundowi nierówny. Bo może to być chaos khight, a może goblin.

[Maciek P.]

Już widzę że bedziemy robic chyba ograniczenia na ilosc woundow w armii. Bo co za sens wystawiac kawalerie jak mozna demigryfy...

Raczej jakiś mix wound + save, bo faktycznie 10w z sv3+ to delikatnie nie to samo co 10w z sv5+

[Azgaroth]

Czy ja dobrze widzę względem tych zasad że można:
- wyjść z combatu a nawet biec jeśli w poprzedniej turze nawiązała się walka (oczywiście nie mogę strzelać i szarżować w tej samej turze),
- strzelać do combatu,
- strzelać do jednostki nawet jeśli moja jednostka jej nie widzi ?
- rozumiem że hero w walce wręcz wykorzystuje broń którą nosi, ale stworzenia np smoki wypłacają wszystkie rodzaje ataków (np z pazurów czy paszczy)

[Dzoooma]

Honour of the Clan:
It is a Thane’s duty
to uphold the honour of his clan, and his
fighting prowess is as deadly as his beard is
magnificent. You can re-roll any failed hit
rolls when attacking with a Thane so long
as you have a bigger and more impressive
beard than your opponent.

Trzeba wprowadzić ograniczenie na dozwoloną długość brody coby każdy miał szansę

[Kastor Krieg]

Trzeba wprowadzić ograniczenie na dozwoloną długość brody coby każdy miał szansę

Umarłbym ze śmiechu gdybym miał dłuższą brodę niż "szanujący się" gracz krasi. Honor to honor!

[Brushlicker]

Błagam, niech ktoś w to zagra i da raport, jestem mega ciekaw jak to hula...

[Bocian]

Te zasady są idiotyczne, tu nie ma cienia balansu, nawet nie próbowano go stworzyć. Jeślibyście chcieli to jakkolwiek ugrywalnić,musielibyście napisać nową grę .Będziecie wymyślać koszt pkt do każdej jednostki? Ograniczycie Warscrolle? I co, poświecicie 1000h na playtesty? No bez jaj.

W relacji do KoW czy nawet 8ed to dzieło sześciolatka w porównaniu do profesjonalnie zaprojektowanej gry. Rzeczywiście,jakby porównać Wojnę do Brydża. A Wy się jaracie, bo jednostki dostały nowe cyferki.

[Drake]

Czy ja dobrze widzę względem tych zasad że można:
- wyjść z combatu a nawet biec jeśli w poprzedniej turze nawiązała się walka (oczywiście nie mogę strzelać i szarżować w tej samej turze),
- strzelać do combatu,
- strzelać do jednostki nawet jeśli moja jednostka jej nie widzi ?
- rozumiem że hero w walce wręcz wykorzystuje broń którą nosi, ale stworzenia np smoki wypłacają wszystkie rodzaje ataków (np z pazurów czy paszczy)

1. Na moje wyjść z combatu możesz.
2. Tak, możesz.
3. Nie, nie możesz bo nie obierzesz celu bez jej widzenia.
4. Tak, tą którą wybrał ale już smoki walą z wszystkiego.

[Embir]

Te zasady są idiotyczne, tu nie ma cienia balansu, nawet nie próbowano go stworzyć. Jeślibyście chcieli to jakkolwiek ugrywalnić,musielibyście napisać nową grę .Będziecie wymyślać koszt pkt do każdej jednostki? Ograniczycie Warscrolle? I co, poświecicie 1000h na playtesty? No bez jaj.

W relacji do KoW czy nawet 8ed to dzieło sześciolatka w porównaniu do profesjonalnie zaprojektowanej gry. Rzeczywiście,jakby porównać Wojnę do Brydża. A Wy się jaracie, bo jednostki dostały nowe cyferki.

+1

Przecież ta gra w tej formie to się do niczego nie nadaje. Pomijam już nawet aspekt turniejowy. Nawet w grach planszowych, w których z reguły nie ma turniejów, balans zawsze stara się być zachowany. Tutaj ze względu na nieograniczoną liczbę jednostek po prostu robi się syf - w teorii mogą powstawać najbardziej chore kombinacje.
Jeśli to jest całość zasad i GW nie ma w planach żadnego innego podręcznika to słabo wróżę temu systemowi. Bo na razie to dostaliśmy jakiegoś ogryzka z niepełnymi zasadami.