No wlasnie. Jak radzicie sobie z wrogimi armatami, hellcanonami, hellblasterami, mozdzierzami, itp. itd. Macie na takie sprzeta jakies sztuczki czy jupikajeka i do przodu? Moze jakies kombinacje magicznych przedmiotow?
Pozdrawiam
Pelzak
Triki na armaty
Modle sie o master of stone albo maaster of wood, i wtedy osłabiam, yołmenami staram sie ostrzelac i zaszarzowac, do tego mam pegazy i 2 małe lance errantów jakos nigdy nie mam z tym problemów, wiadomoze schodzą rycerze pod ostrzałem ale nic nie zrobisz, a i najwazniejsze starasz sie tak rozstwiac tereny zeby sie chowac za nimi, zeby nie wystrzalano pół armii na samym początku
Hehe hellblaster i volley gun to to samo .
Nie jest to takie grozne, trzeba sie poprostu ustawic na daleki zasieg pegazami, najlepiej w ld generala i w kolejnej turze szarzujesz.
srednio ok. 15 strzal leci z hellblastera, 5 trafia, 3-4 rania, 1-2 savujesz. Strata jednego pegaza nie jest taka straszna .
Hellcannon: jak pegazy to nie drwal. Ja polecam KB na large targety na lordzie, grail vow i regenke .
Fajnie jest tez zaszarzowac na helke oddzialem 3 pegazow, zabic zalogantow i uciec (helka nie moze gonic). Gorzej, ze pegazy zwykle w 1. turze walki wygrywaja i odbijaja sie dopiero w drugiej (przeciwnik moze wtedy zastawic droge ich ucieczki.
Nie jest to takie grozne, trzeba sie poprostu ustawic na daleki zasieg pegazami, najlepiej w ld generala i w kolejnej turze szarzujesz.
srednio ok. 15 strzal leci z hellblastera, 5 trafia, 3-4 rania, 1-2 savujesz. Strata jednego pegaza nie jest taka straszna .
Hellcannon: jak pegazy to nie drwal. Ja polecam KB na large targety na lordzie, grail vow i regenke .
Fajnie jest tez zaszarzowac na helke oddzialem 3 pegazow, zabic zalogantow i uciec (helka nie moze gonic). Gorzej, ze pegazy zwykle w 1. turze walki wygrywaja i odbijaja sie dopiero w drugiej (przeciwnik moze wtedy zastawic droge ich ucieczki.