WFB: Reworked and Rebalanced

[Karli]

Przeczytałem booka do empire. Generalnie jest ok, podobają mi się zmiany boostujące niewystawialne obecnie unity oraz itemy. Jednak jeśli chcesz ugrywalnić witch huntera to wystarczy dać mu jedną, prostą rzecz: dostępność do konia

[Spawn]

Furion, a kiedy się weźmiesz za jednostki z End Times? Myślałem że putridów zrobisz przy okazji wochu. I tu pojawia się pytanie.

Czy będziesz konwertował specjali z End Times na zasady warhammera? tj oddzielne staty monstera i jeźdźca? Nie jest to raczej specjalnie trudne - wystarczy wziąć i rozdzielić wartości. Przykłaaad:

Bloab Rotspawned jest magiem lordem chaosu 3lvl, ma staty następujące:

M6 WS5 BS3 S6 T5 W8 In5 At6 Ld 8

"odklejając" lorda maga od potwora otrzymujemy następującego potwora

M6 WS? (pewnie 3 bo nurglowy), BS 3, S6, T5, W5, In?(dałbym 2 bo nurglowy), At 3, Ld 7( bo demon)
Łatwo.

I mam mega prośbę - jak będziesz dodawał jednostki z End Times, daj je do tych armii, w których mają być - czyli żadnych Morghastów w TK. Oni nawet nie mają zasad z tej armii (nehekharian undead). I żadnych putridów w DoCh i Boch.

[Durin]

Andrzej. Piszesz, że sami jesteśmy sobie winni. Nie nie jesteśmy. Umiemy tez grać i gramy w sposób przez Ciebie opisany. Ale nie gramy tak dlatego, że tak jest zgodnie z fluffem, ani dlatego że tak powinno wyglądać na polu bitwy. Robimy tak, bo zasady są dziurawe albo koszty jednostek są źle przypisane. Nadrabiamy sprytem, prowizorkami, trikami rzeczy, które powinny być wyeliminowane z systemu w samej jego genezie.

Gra powinna polegać na tym, że układam w miarę rozsądną, zrównoważoną rozpę, bez kardynalnych błędów, a później dzięki znajomości zasad, dobremu planowaniu, ciekawym zagraniom i pewnej dozie szczęścia jestem w stanie wygrać z gorszym przeciwnikiem. Obecnie jeżeli totalnie warzywny gracz wystawi jednostki które są "must be", a ja wystawię te mniej popularne, muszę się grubo napocić i mieć dużo szczęścia aby z nim wygrać. Nie dlatego, że zrobił świetne komba, rewelacyjne zagrywki lub miał po prostu szczęście, tylko dlatego, że skopiował kilka oddziałów od takich rozkminiaczy jak Wy, skopiował komba, które da się ugryźć góra na 2-3 sposoby, o ile też masz jednostki "must be".

Qc mial racje

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Andrzej]

Świetny post śliwek - więcej takiej konstruktywnej krytyki popartej testami proszę, mniej jojczenia i biadolenia domorosłych teoretyków

Rav - nawet mi się nie chce odpisywać na twój bełkot, może qcowi albo komuś się będzie chciało

[Furion]

@Ślivek, dzięki za poświęcony czas. Super uwagi.

@Karlee, do rozważenia!

@jednostki z end times tak, chyba bede dodawal

@herosi z end times zdecydowanie nie.

[Pasek]

@Furion -
1. Wielkie dzięki za kawał dobrej roboty.
2. Zastanów się nad konsekwencjami finansowymi udostępniania skanów podręczników. GW zawsze może przytoczyć argument że planuje wznowienie sprzedaży podręczników. Skonsultuj się z zaprzyjaźnionym prawnikiem czy warto ryzykować. Proponuję publikowanie errat.

@reszta - Jeżeli ktoś nie zgadza się z propozycją zamian Furiona to niech przedstawi swoją propozycję wraz z merytorycznymi argumentami. Posty o innej treści powinny być edytowane/kasowane przez moderację.

Uwagi odnośnie zmian w The Empire:

LUTHOR HUSS

120 punktów za Luthora Hussa to za mało. Księżulo ma 4 bound spele, daje przerzuty to hit kawalerii w której jeździ, raz na grę ma 50 % szansy na wypłacanie 4 ataków z s8 przy ws7 t6 lub 30% szansy na wypłacanie 5 ataków z s9 przy ws8 i t7. To wszystko oczywiście z przerzutami za hatred, 3+as 4+ ward i bez uwzględnienia buffów. Koszt 120 pkt czyni z niego "auto include" a nie zbalansowaną jednostkę . Przy grach na mniejsze punkty (1000-1500pkt )może stanowić spore przegięcie. Prawda że to wszystko tylko na jedną turę combatu ale najczęściej ta jedna tura wystarczy żeby wygrać całą grę. Luthor na czele klocka ICK nawet przy swoich 155 pkt śni się po nocach moim oponentom.

Proponuję:
Zwiększyć jego koszt do ok 180 pts ale dać mu 3w, Ld9 bo LD 8 nie pasuje ni jak do jego fluffu, i jego massiwe warhamer zrobić jako magical waepon żeby mógł bić eterali. Nie możność bicia eterali mu nie przystoi a za bardzo go nie przegnie. Ld9 też go nie przegnie a rozwiąże problem braku generała z pożądnym inspiring presence w przypadku brania na mniejsze punkty Battle wizard lorda.

Kurt Helborg

Niegrywalność Kurta polega na niskiej przeżywalności a nie na wysokim koszcie. Na nawet 265 pts to za dużo.

Proponuję kurta zostawić za 320 pts ale dać mu ward 4+.

Marius Leitdorf

Proponuję dopisać mu Advance! i Tactical Withdrawal bo to jest generał. I tak samo jak Kurtowi dać 4++ zamiast obniżki punktowej.

Emperial Griffony

Koszt podstawowego gryfa ok. Aczkolwiek Tesco generał z 1+ i lancą na gryfonie za 229 pts może okazać się trochę za mocny jak na ten koszt. Blood roar zbyt tani. Panic test na 22cale, na flyerze, na 3 kościach to dość mocna opcja przeciw wszystkim armiom podatnym na terror. Na 2000+ bez problemów wchodzą 2 takie gryfony.

Demigryfy

Koszt 74 pts akceptowalny. Rozważ możliwość dania demigryfów jako mountów dla Grand Mastera (w tym Helborga) i Battle Wizard Lordowi - Beast i generałów. Nie przegnie przy odpowiednim koszcie i bardzo usprawni dołączanie bohaterów do demigryfów.

Swordsmeni

Z upgradem do weteranów za 6,5 pts za model dostajemy ziutka z Ws5. Ws 5 oznacza że bedną trafiani przez Chaos wariorów/Executionerów/White Lionów itp na 4+ a z pomocą bufa/debufa na 5+. Uczy ni to z nich kowadło jeszcze bardziej przegięte niż steam tank. Do tego, przy odpowiedniej ilości i formacji, kowadło łamiące stedfast.

Pisze to oczywiście jako fanatyk armii Imperium. Innym też proponuje żeby zwracali uczciwie uwagę na przegięcia w armii którą grają to osiągniemy balans.

[Spawn]

@herosi z ET - A możesz napisać dlaczego nie, skoro są fajne modele, a zasady do nich można napisać od nowa.

[Andrzej]

Emperial Griffony

Koszt podstawowego gryfa ok. Aczkolwiek Tesco generał z 1+ i lancą na gryfonie za 229 pts może okazać się trochę za mocny jak na ten koszt. Blood roar zbyt tani. Panic test na 22cale, na flyerze, na 3 kościach to dość mocna opcja przeciw wszystkim armiom podatnym na terror. Na 2000+ bez problemów wchodzą 2 takie gryfony.


Niech wchodzą jeśli faktycznie ludzie będą na tym grać to stawiam piwo furionowi

[hesus]

Furion przydałby się ktoś kto by moderował ten wątek - coraz ciężej to się czyta, usuwajcie spam i wycieczki personalne.

Z mojej strony wniosek aby rozwiązać w RB temat: nie możesz szarżować bo jesteś nie w odpowiedniej strefie.
Może coś z tym wymyślisz.

[ravtheone]

Z mojej strony wniosek aby rozwiązać w RB temat: nie możesz szarżować bo jesteś nie w odpowiedniej strefie.
Może coś z tym wymyślisz.

O tym napisałem. Ale jestem nieodpowiednią osobą. Może Tobie się uda. Powodzenia. Serio, bez ironi.

[Dydu]

Jak działają siostry na orle w twoim zalozeniu?

[Remo]

W takim razie proponuję wylać ze stanowiska obecnego generał i zatrudnić takiego, który będzie potrafił umieścić wózek w tym samym miejscu co włócznicy, wykorzystać teren aby zasłonić go przed działami a priestów powsadzać do właściwych oddziałów

Czyli aby poprawki w Furionowych AB działały armia musi być złożona w sposób X (wózki, Priesty), wystawiona w sposób X (dostępność do boostów dla danych oddziałów) i poprowadzona w sposób X (bez błędów).
Rajt? Tak wychodzi z twojego posta.

Chodzi mi tylko, o to by Furion napisał: "tak, tak to działa - koszt jednostek w moich AB nie odzwierciedla ich zdolności bojowych tylko synergię z całą armią, którą to synergię powinieneś jako generał zapewnić". Wtedy będę wiedział na czym stoimy i czy jest sens w ogóle komentować koszt jednostek Furiona jeśli mam inną wizję grania daną armią co Furion.

[hesus]

Z mojej strony wniosek aby rozwiązać w RB temat: nie możesz szarżować bo jesteś nie w odpowiedniej strefie.
Może coś z tym wymyślisz.

O tym napisałem. Ale jestem nieodpowiednią osobą. Może Tobie się uda. Powodzenia. Serio, bez ironi.

No bo to jest gniot , nie mówię że tego gniota nie używam grając ale budzi to zawsze pewien niesmak, podobny do odginaczek
Ja tylko zgłaszam tego gniota do przemyślenia.

A tak żeby nie było że kompletny offtop - kiedy będzie bretka?

[Watcher]

No bo sorry, ale boicie się modeli, których totalnie nie ma na stołach - są obecne wyłącznie na stronach booka i nigdzie poza nim?

Gryf - totalnie bez save, albo ze śladowym savem schodzi pestek. Flamingowy feniks w ogóle save'a nie ma. Dragon mage to kupowanie smoka, ktory może i jest jakos tani, ale góra dalej nie prezentuje zbyt wielkeiej wartości. I te dalej nieoptymalne stwory konkutują z bolcami, jedynym sensownym lataczem czyli frostem, star dragonem z jedynym słusznym kierowcą czyli princem. Zamaist stardragona i frosta ludzie bede grali na 2 flame'ach i 2 gryfach? profit, wlasnie o to chodzi

Z każdym z wymienionych przez was potworów imperium na lighcie sobie radzi. Nie mowiac o tym, ze samo moze wystawic gryfy, karla na smoku, czy pegazy z 1+ save, które wspomniane potwory szachują i kontrują.

Piechota z siłą 3 jest generalnie słaba na wszystko i w każdej konfiguracji. Nie tylko nie zabija lataczy, ale z grubsza niczego innego. Służy do wzięcia 100 modeli i łapania na steadfast czy punktowania na scenariuszach, a nie zabijania - i nie bedzie zabijać dopóki nie zboostoujecie z magii, no ale po to chyba są jakies bonusiki

Ergo tworzycie hipotetyczny, potencjalny problem - którego zaistnienie dla mnie jest nierealne

A poza tym przecież Furion zaznaczył, że chce z tego zrobić taki live dokument, co kilka miesięcy uaktualniany (bodajże), więc jeśli już taki hipotetyczny problem nawet by zaistniał, to z miejsca zostałby wyeliminowany

Go Furion, battlowe warzywa jak ja też Ci kibicują

[Szczwaniak]

Na wstępie chciałbym napisać, że inicjatywą Furiona jestem zachwycony i wierzę, że środowisko (przynajmniej polskie), ten balans podchwyci. Gram orkami i szykuję się do gry z kolegą (HE) na bookach furionowych, więc pomyślałem, że to dobra okazja coby skrobnąć coś od siebie na temat moich zielonych przyjaciół.
1)Animozja wg mnie jest zbyt nieznacząca, kłóci się całkiem z fluffem, orki są praktycznie niekłótliwe. Niezdawanie na 3 albo 4 nie jest radykalnym krokiem a może bardziej zbliżyć wszystko do fluffu. Tak wiem że trza tą armię trochę zracjonalizować ale kto nią musi kochać ryzyko
2)Tak już było pisane, wycofać zapis o nieskończonych big unach albo dodać gorbadowi jakiegoś nowego comandowego rula(tylko żeby był op!!!!)
3)Waagh super, może wreszcie go użyję
4) zmiana polityki cenowej na plus, nie wiem tylko czy obniżenie arachnoraka nie jest zbyt radykalne, nie da się go np z gigantem teraz tym bardziej porównać. Żeby giganta ugrywalnić może dać mu możliwość wykupienia ulepszenia w postaci spear chukki5)hoppersom zamiast fly dałbym impact hity d3 w przypadku 3 szóstek
6) wytrzymałość skullmunchy musi iść o jeden do góry tyle co zwykłej wywerny - warbossi mają zawsze wszystko najlepsiejsze !!!
7)Cała magia na plus !! jest aż za fajna
magic itemy - fajnie że wróciły stare w tym moje ulubiene pipes of doom. Jak ustabilizowałeś armour of gork to może by ustabilizować banner of mork?
9)Nie wiem czy grimgor wymagał cięcia kosztów. I tak był widywany jak dopuszczono specjale, a teraz jeszcze może kombić
10)Dwuraki na orkach to nóż w plecy blak orkom

to tyle stricte co do zmian. Teraz co do wprowadzenia pomysłów nowych. Pojawiały się już pomysły imperialistów żeby utworzyć zależności między generałem a jednostkami - formacje, coś co występuję już w AoS. Myślę że 2 może 3 "formacje" na armie by nie zaszkodziły. Proponuje aby ograniczały się do tego :
Bierzesz konkretnego generała np Goblin Warboss - jeden oddział zwykłych goblinów może brać magiczny sztandar do 50 i dostają + jeden do Ld, coś w tym stylu nic op tylko taki fluffowy boost.

Pozdrawiam Sz.

[Kołata]

Dlaczego przywróciłeś Pipes of Doom?
Toż to totalny no-brain. Takie rzeczy powinno się eliminować moim zdaniem, a na pewno nie dodawać.

W starych bookach były fajniejsze itemki, które można by dodać.
Przydałaby się jakaś magiczna ognista broń, bo w O&G jest totalna padaka z flaming atakami
(no chyba że coś takiego dajesz w RB).
Albo enchanted item chroniący przed KB byłby świetnym boostem dla warbossa, bez którego armia nie działa.
To oczywiście mały wishlist, ale może coś Ci się spodoba.

Poza tym to jeszcze poczytam dokładniej i dam znać. Póki co trzymam kciuki żebyś dociągnął ten projekt do końca.
Na bank to będzie lepsze od wersji GW.

Powodzenia!

[Shino]

ten system ma miec ograniczenia podobne do tych z etc czy tez byc nastawiony na open?

[Kosa]

Przydałaby się jakaś magiczna ognista broń, bo w O&G jest totalna padaka z flaming atakami
(no chyba że coś takiego dajesz w RB).

a jest taki przedmiot w RB. Flaming atacki oraz +1 to wound za niewiele punktów (działa jak czopa u orków też?)

[paulinka17]

Przeczytałem dość dokładnie OG i RB zmiany.

OG są dość niesamowite. Te wyceny bardzo odważne, ale wydaje się, że trafne.
Taniutkie rydwany dla magów (55 pkt za 1lvl na wozku), pająk dla maga (250 za komplet), hoppery i kawaleria. Tani specjale, ale żadnego nie biorę w ciemno. Można wystawić niezłą wielofunkcyjną falangę, w której ani kierowca ani przeciwnik nie będą wiedzieli co czaruje, a co sie bije (mag na pająku + 3 magów na rydwanach).
Zastanawia mnie wysoka cena bohaterów BO. Już w 8ed rzadko ich brałem, a teraz nie mają zupełnie sensu, chyba że coś przegapiłem.
Big'Uns wielokrotni nie robią takiej dużej różnicy, choć nie jestem fanem.
Nie jestem fanem dwuraków na zwykłych orkach, ale to też niuans.
Grzybków za mało za tą cenę. To nie tokeny SKV. Nie dolicza się ich do CastValue, na gale ranią... Nie można nawet dorzucać do jednej kostki, bo musi być na niej 3+. Moim zdaniem za mało, albo przecenione. Ja biorę zwykłego ziutka, albo NG BB za 65 z czapką.
Gorbad jest do przepisania po prostu. Bonus do animozji i BigUnsów jest nic nie wart. Wyżyj się .

Co do podręcznika głównego to mam wrażenie, że nie doceniona jest czapka. Rozumiem, że urozmaici grę, ale to nie jest cel. Moja cena to 50-55 pkt.

Marny jest ten czar z heavena na przerzut kostek. Będzie generował problemy w czasie gry - do wymiany. Niepotrzebna komplikacja całej gry.
Duża pitka staje się nowym słońcem. Dla mnie do wymiany. Jest celniejsza, większy ma placek, choć nie leci wzdłuż całej armii. Koszt nie odstrasza, z 5 kostek wchodzi na wesoło. Ja bym dał małe ciacho d3 scatter po prostu na 16+.
Przedmioty spoko, niższa wycena dodatkowego ataku (mieczyk +1/2/3 A) da mnóstwo fajnych kombinacji na bohaterach (w OG na dzikusach)
Nie jestem fanem tego stakowania regeny, ale rozumiem, że chodzi o to, żeby nie było bohaterów z 5+ i 4+. Ja bym zostawił po prostu regene 5+ za 20-25 pkt.
Tak samo nie jestem fanem brania drugiego arcane'a. Zostawmy dla nowych graczy zasadę że po jednym z każdego rodzaju.

Tyle na już. Innych armii nie znam, więc się nie wypowiem. Super robota. Piona.

[scoutmaster]

@shino: czy Twoje pytanie sugeruje widoczny brak balansu na poziomie różnych armii?