
schrzaniają do końca furmankę, której jedynym sensem było 2k6 toxic hits. Jedyna sensowna odpowiedź na stwory z 4T i 1+AS. Nawet z 5+T. 1k6 grindów z przerzutem za 200pkt? Pathmaster dla maga 1 poziomu? Ani do bicia, ani do czarowania. Moja prywatna wizja skavów 9ed (prawie czysty pestilence, dwie furki, może priest na wielkim złym szczurze itd) właśnie zdechła. O turniejowych rozpiskach nie wspomnę. Znowu jeden smutny build.
A reszta? o czym ta dyskusja? ld na globach? +1 mova na grubasach? Przecież to kosmetyka.
A ruszenie sekcji rare, która leży i kwiczy, mountów które są przeszacowane, stormverminów, których nie ma po co brać. Znowu trzeba będzie zostać wojownikiem forumowym

Tylko shadow na małym magu mi się podoba - taki eshin sorcere wyjdzie
