Omówienie przedmiotów magicznych
Moderator: #helion#
- GreatTaurus
- Chuck Norris
- Posty: 654
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
nie w Imperium.Sa!nt pisze:5 pkt nic by Ci nie dało bo Enchanted Shield kosztuje 15
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Sword of Fate
Czyli ostrze losu. Uzyteczne3 tylko na jednego nominowanego wroga bądz potworka. Ale za to może go skrzywdzić mocno. Ktoś ma doswiaczenia? Może jakiegoś przepakowanego bohatera da się tym ubić? Zwłaszcza z VHS.
Czyli ostrze losu. Uzyteczne3 tylko na jednego nominowanego wroga bądz potworka. Ale za to może go skrzywdzić mocno. Ktoś ma doswiaczenia? Może jakiegoś przepakowanego bohatera da się tym ubić? Zwłaszcza z VHS.
@GreatTaurus: A chcesz się założyć, że ES kosztuje w Imperium 15 pkt?
Sword of Fate: Wydaje się ciekawą bronią, zwłaszcza teraz na Smoki HE . Mam mieszane uczucia co do tego miecza, można zabić jednego przeciwnika ale przy jawnych rozpiskach będzie przeciwnik unikał jak ognia konfrontacji z naszym bohaterem.
Sword of Fate: Wydaje się ciekawą bronią, zwłaszcza teraz na Smoki HE . Mam mieszane uczucia co do tego miecza, można zabić jednego przeciwnika ale przy jawnych rozpiskach będzie przeciwnik unikał jak ognia konfrontacji z naszym bohaterem.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
- GreatTaurus
- Chuck Norris
- Posty: 654
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
@Sa!nt - to co w Imperium z Common Magic Items kosztuje 5pkt? widocznie coś pomieszałem...
SoS +VHS+AoMI to klasyczny zestaw Dla Ojca Dyrektora..
AS 1+, Ward 4+, Przynajmniej 2A S5 ... Ld 9 ASF
Miło i w dodatku może być jeszcze lepiej, jak się rzeźnika spotka.. I to wszystko za 225pts.
AS 1+, Ward 4+, Przynajmniej 2A S5 ... Ld 9 ASF
Miło i w dodatku może być jeszcze lepiej, jak się rzeźnika spotka.. I to wszystko za 225pts.
Ostatnio zmieniony 1 gru 2007, o 22:27 przez pelcu, łącznie zmieniany 1 raz.
Drugą wadą nowej ES jest fakt, że nie można łączyć jej z innymi magicznymi zbrojami... baaardzo rzadko biorę. W sumie to tylko gdy dojdę do wniosku, że pegaziście dam lancę zamiast słomy... wtedy z tarczą ma 2+ save'a.
Co do sword of fate - za drogi moim zdaniem jak na broń jednorazowego użytku (O ile uda nam się to osiągnąć, bo przeciwnik może nawet na nas zaszarżować i w pierwszym uderzeniu pozbyć się naszego delikwenta z tą "wspaniałą" bronią)
Co do sword of fate - za drogi moim zdaniem jak na broń jednorazowego użytku (O ile uda nam się to osiągnąć, bo przeciwnik może nawet na nas zaszarżować i w pierwszym uderzeniu pozbyć się naszego delikwenta z tą "wspaniałą" bronią)
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Ostrze Mocy
czyli mieczyk +2 do siły. Powiem że przyzwoity miecz. Wydaje mi się że miłe dla Grand Mastera to to jest. Bierzemy tarczę i mamy sporą siłę i dobry sv.
czyli mieczyk +2 do siły. Powiem że przyzwoity miecz. Wydaje mi się że miłe dla Grand Mastera to to jest. Bierzemy tarczę i mamy sporą siłę i dobry sv.
Na DMP miałem generała imperium na gryfie z VHS, Sword of Fate i Armour of Meteoric Iron. Wszyscy się go bali!Murmandamus pisze:Sword of Fate
Czyli ostrze losu. Uzyteczne3 tylko na jednego nominowanego wroga bądz potworka. Ale za to może go skrzywdzić mocno. Ktoś ma doswiaczenia? Może jakiegoś przepakowanego bohatera da się tym ubić? Zwłaszcza z VHS.
Pierwsza bitwa to O&G z Warbossem na wywernie. Przez całą bitwę uciekał przed moim gryfem, ale złapałem go w 5. turze i koledze orkowi wybiłem poczwarę spod siedzenia. Outnumber Fear i dziękujemy spasionemu orkowi.
Druga bitwa i Lizaki, od ostrza mego gryfity spadł Slann.
Następne były Wood Elfy, ale niestety smoka ich nie złapałem, bo w drugiej turze gryf spadł mi od łuczników
Czwarta bitwa to VCty z Vampire Lordem na Winged Nightmare. W ostatniej turze typek złapany i wdeptany w zmiemię.
Ostatnia bitwa to znowu WE i, pomny doświadczeń z łucznikami, nie latałem zbytnio, szczególnie, że smoka nie było, a zjadanie Treemana mi się nie uśmiechało zbytnio (Drzewko zabiłoby mi gryfa...)
Ostatnio grałem towarzysko i uciekał przede mną smok chaosu (niestety nie złapałem skubańca), bo poprzednim razem jak grał z Gryfitą jego smok spadł podczas mojej szarży i znany motyw z Outnumber Fear miał miejsce.
Wnioski: Super koleś, walczący bohater może się naprawdę go bać, na jakieś większe poczwary naprawdę super. Raczej miękki, trzeba więc uważać, jeśli nie walczy z czymś, co jest wybrane na Sword of Fate rewelacją nie jest, ale ma te 5 ataków z Gryfa, zdejmuje szeregi, terror ma. Także kombinację oceniam dość wysoko, gdyby nie ta marna przeżywalność gryfa, koleś byłby super!
Ostrze mocy - najlepsza zabawka dla papy na papa mobile Oczywiście tylko w combo z VHS
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Ostrze Prawej Stali
Czyli trafiamy na 2+
lubimy ten złomik? Myślę że nasze środowisko odrzuca ten miecz w całej rozciągłości. Trafianie na 2+ ale z siłą 4 na geniu i grandzie. Komu to...
Może jednak ktoś tego używa...
Czyli trafiamy na 2+
lubimy ten złomik? Myślę że nasze środowisko odrzuca ten miecz w całej rozciągłości. Trafianie na 2+ ale z siłą 4 na geniu i grandzie. Komu to...
Może jednak ktoś tego używa...
Hmmm, nie da się ukryć, że może wpaść ten Killing Blow na naszego gienka. Ale zabije gienka i i tak ucieknie z zasady Outnumber fear. A my mamy całą wiwernę, całego generała, no i problem z głowy, a o to głównie chodzi! Zresztą sznasa na Killing blow z 4-5 ataków trafiających na 4+ nie jest jakaś piorunująco wysokaWilqu pisze:Hmm ciekawe spostrzeżenia ....miewam problemy z bohaterem na wiwernie to może go trochę "przytemperować" choć z drugiej strony kolo daje mu zawsze kiling blowa i miecz z + do ataku siły i ws za każdego boha w 12 "
jak zmienisz się statami na lordzie magu, to chyba nie specjalnie potrzeba ci tego mieczyka...no, chyba ze zmienisz się ze statami z innym magiem . poza tym mieczyk dosyć drogi (30 pkt). jak się go daje lordowi magowi z VHS, to nie ma się juz pkt na danie jakiegos talizmanu z porządnym wardem. w dobie papamobile bezużyteczny- zwłaszcza, że arcylektor ma hate i hammer of sigismund.
Johanus czytaj dokładniej wcześniejsze posty.
Tu nie chodzi o dawanie tego magowi.
Tu chodzi o Generała Imperialnego na Gryfie.
Tu nie chodzi o dawanie tego magowi.
Tu chodzi o Generała Imperialnego na Gryfie.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken