Slaanesh 2250

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Izo
Falubaz
Posty: 1112
Lokalizacja: Front Wyzwolenia Pragi

Slaanesh 2250

Post autor: Izo »

Po długich bojach wreszcie udało mi się coś spłodzić. Mam świetną figurkę na Daemon Prince'a i po prostu muszę ją wykorzystać. Zresztą granie smokiem trochę mnie nudzi.

CHAOS 2250 PTS SLAANESH


Daemon Prince - 585 pts
General, Mark of Slaanesh, Mage 4 lvl, Diabolic Splendour,
Blade of the Ether, Soporific Musk, Master of Mortals

Sorcerer - 181 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Chaos armour, Dispel Scroll,
;Chaos steed

Sorcerer - 176 pts
Mark of Chaos Undivided, 2 lvl, Chaos armour,
Dispel Scroll, Spell Familiar,
;Chaos steed

5 Chosen Knights - 235 pts
Mark of Chaos Undivided, Musician

5 warhounds - 30 pts

5 warhounds - 30 pts

Chariot of Chaos - 120 pts
Mark of Chaos Undivided

5 Marauders Horseman - 81 pts
Flail, Musician

5 Mounted Daemonettes - 150 pts

5 Chaos Furies - 75 pts

3 Minotaurs - 158 pts
Mark of Slaanesh, Great weapon

3 Minotaurs - 158 pts
Mark of Slaanesh, Great weapon

Hellcannon - 270 pts


Total Cost: 2249 pts

Power Dice: 10, Dispel Dice: 6, 2 DS


Prince: przedewszystkim mag, ale też świetny otwieracz puszek i niezła kara na nowe HE (o ile dobrze się go wykorzysta). 10 kości to nie mało, więc coś tam wyczaruje. Jeden mag undivided, głównie po magic missile z deatha, ale może pita lub popychaczkę wylosuje.

Wsparcie jest, dużo odporności na psychologię sprawia, że na defensy mogę spokojnie houndami screenować wrażliwe jednostki. Daemonetki dobrze zastępują screamery (już testowałem).

Knighci goli, ale punkty nie pozwalają dać im szmaty slaanesha. Wolałem wrzucić chariot dodatkowo.

Hellcannon jest tutaj tylko dlatego, że nie mam nic a smoki (a tego się boję), ST, czy drzewa.

Brak mi właśnie helki, daemonetek i chariotu. Reszta armii w rozsypce, ale staram się składać jak tylko mam czas. Pytanie czy jest sens. Wiadomo, że składam to głównie dla przyejmności grania, ale chciałbym jeszcze coś ugrać. Da radę czy nie?

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3795
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Osobiście zamiast Soporific Musk wziąłbym Soul Hunger, żeby zminimalizować szansę kiepskiego trafiania. Nie wiem też czy dawałbym mu aż tyle leveli magii, zrobił się strasznie drogi jak na jego odporność na obrażenia. Może level 3 wystarczy, a za to i punkty ze zmiany z SoMu na SoHu wsadzisz sztandarowego z Warbannerem do chosenów?

Awatar użytkownika
Izo
Falubaz
Posty: 1112
Lokalizacja: Front Wyzwolenia Pragi

Post autor: Izo »

Dzięki SM on wszystko hituje na 3+ a przeciwnicy z WS>7 trafiają go na 5+. SH jest ok, ale chyba jednak wolę SM. Inna sprawa, że on jest przedewszystkim magiem, schować się nim nie problem, szarżował będę tylko na pewniaki albo jako wsparcie ^^

Z tym levelem magii to jest niezły plan - wycisnę skądś punkty na sztandar, ale żal mi dodatkowej kości i czaru ^^. Zresztą zagram jakiś test z 3 lvlem i zobaczę jak mi się sprawdzi - dzieki za pomysł.

Awatar użytkownika
Esco
Chuck Norris
Posty: 619
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Esco »

Za mało jednostek do walki jak na mój gust (tylko rycerze tak na prawdę, bo krówska są bez armour save). Ja bym wywalił helke i wziął dragon ogry. Na smoki/drzewce wystarczy kombinowana szarża rycerzy i krówek/dogrów + chariot/demon i wsysasz wtedy potworka w max 2 rundy.

Pozdro

ksuM
Falubaz
Posty: 1161

Post autor: ksuM »

Taa a smok da się zaszarżować rycerzom i dogrom naraz.

Pograć się tym da, ale jakoś specjalnie nie pociśniesz imo.

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

majac mgie slanesza w takiej ilosci, wierz mi, szarza na smoka ogrami, rycerzami i rydwanem naraz to pikuś ;)

ksuM
Falubaz
Posty: 1161

Post autor: ksuM »

10 kosci to nie jest "taka ilosc".

Wczoraj z tym gralem to widzialem.

Awatar użytkownika
Izo
Falubaz
Posty: 1112
Lokalizacja: Front Wyzwolenia Pragi

Post autor: Izo »

Niestety, 2 testy i kiepsko to wygląda. Inna sprawa, że popełniam wciąż głupie błędy, ale rozpe trzeba rozłożyć i jeszcze raz złożyć od nowa, bo jak na razie to niezbyt się nadaje do czegokolwiek. Kiepski potencjał bojowy, magia nie jest jakaś kozacka, 10 kości to nie jest na tyle dużo, żeby zdominować pole bitwy, gdzie standard to minimum 5 kosci i 3 scrolle :/

Pokombinuje jeszcze, jak nie ze slaaneshem to z undivided.

ksuM
Falubaz
Posty: 1161

Post autor: ksuM »

Sprobuj moze cyrk wlasnie:

Demon undivided, 2 dyski (6 dd i 4 skrole), psy, helka, 5 skrimerow, 10 furii, rydwany tezecha.

Masz tak ze 13 kosci, prince bierze death na podatnych na psychologie i w kazdej turze przeciwnik dyga sie strasznie doom and darkness (z powodu helki albo terroru).

Tak to ogien i masz 4 pociski na ture (np red fire, red fire, blast, konflagracja).

Chodzi o to, ze nie masz linii bojowej, przeciwnik nie ma co czego isc.

Ty tracisz malo punktow przez cala gre ale duzo urywasz przeciwnikom - skirmishe, maszyny, fasty, kawa. Kloce tez gina od psychy, helki, rydwanow, mocnych bohaterow.

Sam prince i dysk z S7 (jak dostaniesz przerzuty to w ogole miodzio) wystarczaja na klocek z T3.

ODPOWIEDZ