PaintForge tufty moja opinia

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
tiny
Chuck Norris
Posty: 453

PaintForge tufty moja opinia

Post autor: tiny »

Każdy kto czytał moje wcześniejsze posty wie że nie jestem wylewny więc będzie krótko. Zakupiłem sobie 4 tufty Dark steppe,Marsh,Light Blue flowers i Upland. Naczekałem się na nie trochu aż przyszły także moje wkurzenie było tym większe jak się okazało że tylko Dark Steppe wygląda znośnie. Upland i kwiatki to w zasadzie jeden i ten sam tuft tylko jeden jest maźnięty niebieską farbą, no super nie ma co zapłaciłem prawie dwa razy więcej za kilka kropelek farby i szczerze gdybym sam tak robił kwiaty wyszłoby to lepiej... Obrazek
Na zdjęciu od lewej dla porównania znajduje się tuft AP, dalej "niebieskie" kwiatki i Upland od Painforge myślę że każdy widzi różnicę choć zdjęcie jest słabe(nie ma tu trawki od Mininature bo to jak pewnie większość wie to samo co AP). Trawka AP rozchodzi się ładnie w każdym kierunku a te badziewiaki stoją pionowo jak ch... no nie wiem jak co stoją ale stoją i nic się zrobić nie da można co najwyżej ten paskudny efekt zminimalizować obsypując kępkę dookoła trawką statyczną co w sumie i tak trzeba zrobić bo jakiś mózg wymyślił że samoprzylepna trawka to dobry pomysł, otóż nie bo klej którego tu użyto wystaje z każdej strony i mocno świeci, 100x lepiej samemu sobie przykleić na wikolu trawkę AP,który zaschnie bez śladu. Chciałem wesprzeć polskich twórców ale takiej tandety nie zdzierżę biorąc pod uwagę że te tuffty są droższe od AP(choć może jest ich ciut więcej). Zdjęcia na stronie producenta w ogóle nie pokrywają się z tym co jest w rzeczywistości i gdybym kupował w sklepie stacjonarnym to oddałbym ten szajs. Nie polecam i nie wróże przyszłości tym produktom.
Edit: o zgrozo ta niebieska farba to wcale nie farba tylko jakaś krusząca się kreda... 2 razy przejechałem ręką i już kwiatków nie ma, gratuluje twórcy tego czegoś na pewno jest z siebie dumny.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

zgadzam się z tym co piszesz i potwierdzam.
Co do kredy, to cóż, po otwarciu trzeba to psiknąc ze 2x vallejo matem i jakoś się trzyma, tyle mogę pomóc.
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

tiny
Chuck Norris
Posty: 453

Post autor: tiny »

o dzięki za tip ;) pewnie bym tak zrobił ale miałem już po otwarciu te kwiatki tak styrane że ledwo dało się je odróżnić od zwykłej trawy i po prostu przejechałem je farbką Ice blue prosto ze słoiczka ;)

ODPOWIEDZ