Dettol - cud-środek do zmywania farby.
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
-
- Oszukista
- Posty: 825
Re: Dettol - cud-środek do zmywania farby.
Normalne i nadaje. Jak jest dużo farby, zwłaszcza nie akrylowej, to tak się dzieje. I taki zabarwiony nadal czyści.
Ja figurki z dettolu skrobię pierwszy raz na zewnatrz, napacka się przy tym czlowiek niemozebnie.
Ostatnio zreszta korzystam z innego, mniej upierdliwego srodka, przemyslowego plynu do czyszczenia grilla, choc zwykly tez pewnie daje rade. No, ale ja czyszcze niemal wylacznie metale.
Ja figurki z dettolu skrobię pierwszy raz na zewnatrz, napacka się przy tym czlowiek niemozebnie.
Ostatnio zreszta korzystam z innego, mniej upierdliwego srodka, przemyslowego plynu do czyszczenia grilla, choc zwykly tez pewnie daje rade. No, ale ja czyszcze niemal wylacznie metale.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
- Big Boss M.
- Falubaz
- Posty: 1239
A próbowałeś tym środkiem do czyszenia grilla zmywać farbę z plastików?
Dzięki, dzisiaj robię kolejne podejście. I przy okazji też podłączam się do pytania czy tym środkiem do grilla można zmywać plastiki. Metale to generalnie nie problem bo opcji jest sporo, gorzej z czymś skutecznym i wygodnym do plastików.InkubPendragon pisze:Normalne i nadaje. Jak jest dużo farby, zwłaszcza nie akrylowej, to tak się dzieje. I taki zabarwiony nadal czyści.
Ja figurki z dettolu skrobię pierwszy raz na zewnatrz, napacka się przy tym czlowiek niemozebnie.
Ostatnio zreszta korzystam z innego, mniej upierdliwego srodka, przemyslowego plynu do czyszczenia grilla, choc zwykly tez pewnie daje rade. No, ale ja czyszcze niemal wylacznie metale.
-
- Oszukista
- Posty: 825
Mogę spróbować, dajcie mi trochę czasu. Wrzuciłem coś, zerknę za parę godzin, wieczorem i jutro.
Po dwóch godzinach plastik bez zmian, farba na razie nie schodzi - ten środek generalnie wolno działa, ja zostawiam na parę dni. Z metali po takiej kąpieli pod wodą i szczoteczką schodzi do czystego.
19:00. Farba zaczyna schodzic, z plastikiem nie dzieje sie nic zlego.
Po dwóch godzinach plastik bez zmian, farba na razie nie schodzi - ten środek generalnie wolno działa, ja zostawiam na parę dni. Z metali po takiej kąpieli pod wodą i szczoteczką schodzi do czystego.
19:00. Farba zaczyna schodzic, z plastikiem nie dzieje sie nic zlego.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
-
- Oszukista
- Posty: 825
Po niecałej dobie plastik nadal w porządku. Farba nadal nie schodzi zbyt dobrze, czyli tak jak w przypadku metali. Metalowe zostawiam po prostu na jakis tydzien, biore pod biezaca wode ze szczoteczką i po chwili są ok. Ten srodek nie tyle rozpuszcza farbe, co odrywa ja od podloza, farba schodzi wielkimi platami, bo sie po prostu przestaje trzymac. Tylko trzeba dac mu czas.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
-
- Oszukista
- Posty: 825
Każdy środek do czyszczenia mocno zapieczonych piekarników będzie się nadawał. Ja mam akurat pod ręką przemysłowy, ale nie sądzę, żeby to miało znaczenie. Sprawdzę przy okazji z jakimś takim prosto ze sklepu.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
W UK używano również Fairy Power Spray, właśnie do piekarników. Z tego co pamiętam jednak, producent zmienił recepturę jakiś czas temu i przestało działać/zaczęło żreć plastik i już się nie używa tego.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
-
- Oszukista
- Posty: 825
Musisz coś źle robić, nigdy nie miałem takich problemów z dettolem.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
Nie spodziewałem się tak dobrych efektów z dettolem, szczególnie gdy po ok. 30 godzinach moczenia w nim figurek praktycznie nie zmienił barwy. A jednak pod wpływem ciepłej wody i szczoteczki farba zaczęła pięknie złazić. Poczułem się prawie jak Walter White w Breaking Bad (Yeah, sience! )
Miejsca gdzie farba była nałożona na grubo nadal jednak pozostały nią pokryte, ale może dłuższa kąpiel pomoże. Jedyne co zmienię w przyszłości to szczoteczka - ta do mycia zębów ma za delikatne włosie, a z kolei z miedzianymi włoskami może zniszczyć figurki. Czy ktoś z Was może polecić coś do szczotkowania?
Miejsca gdzie farba była nałożona na grubo nadal jednak pozostały nią pokryte, ale może dłuższa kąpiel pomoże. Jedyne co zmienię w przyszłości to szczoteczka - ta do mycia zębów ma za delikatne włosie, a z kolei z miedzianymi włoskami może zniszczyć figurki. Czy ktoś z Was może polecić coś do szczotkowania?
Szczotką do protez zębowych wydaje się być tym czego szukasz.Bochen pisze:Czy ktoś z Was może polecić coś do szczotkowania?
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
twarde włosie też daje rade ale nie ma większego wpływu.. testowało się tego sporo