Green Stuff, problem

papamobile · Post autor: **papamobile** » 24 kwie 2017, o 19:36

Witam.
Mam malutki problemik i chciałbym was zapytać o radę. Jestem w posiadaniu metalowych Blood Knightow z armii VC. Figurki kupiłem już pomalowane i postanowiłem umyć je i pomalować po swojemu. Problem w tym że poprzedni użytkownik główne elementy oraz dziury połączył, zalepił Green Stuffem. Moje dotychczasowe środki na nic się zdały i nie mogę rozpuścić tej masy. Macie jakiś sprawdzony patent który mógłby mi pomóc ? Pozdrawiam serdecznie.

Duderson · Post autor: **Duderson** » 24 kwie 2017, o 19:53

Gwóźdź, ewentualnie taki stary, metalowy cyrkiel.

papamobile · Post autor: **papamobile** » 24 kwie 2017, o 20:04

Czyli wydrapać.... ehh myślałem że obejdzie się bez tego

Varulf · Post autor: **Varulf** » 24 kwie 2017, o 21:43

Dziwne, jak moczę metale w nitro albo w krecie to GS odchodzi bez problemu (robi się taki gumowy). To na pewno jest greenstuff?

papamobile · Post autor: **papamobile** » 25 kwie 2017, o 01:28

Jest zielony, więc myślę że tak. Cholerstwo jest mega twarde ale jakoś wydrapuję. Mam całą noc na to hehe

wind_sower · Post autor: **wind_sower** » 25 kwie 2017, o 07:02

Dot albo rozklejacz do cyjanoakrylu. Moczyć. Nawet ze trzydni. Powinno odejść samo.
Natomiast jeżeli jest to twarde to moze byc to jakas poxilina lub pochodna. Niektórzy sklejają tym metalowe modele.

Marek_W · Post autor: **Marek_W** » 25 kwie 2017, o 09:53

Ja green stuff usunąłem gorącą (ale nie wrzącą) wodą. Po kilku minutach moczenia GS zmiękł i stał się elastyczny na tyle, że można go było dość łatwo oddzielić od modelu.