Hearthstone
Moderator: Zaklinacz Kostek
-
- Falubaz
- Posty: 1152
Re: Hearthstone
Polecam pooglądać trochę streamów z top legendy - Quest Rouge jest chyba bardziej znienawidzonym deckiem niż Patron Co do samego Questa to powszechnie uważa się że jest najlepszy (albo jeden z 2 najlepszych obok questa warriora) Jeśli chodzi o legendarnych stronników to faktycznie Eliska bardzo często się pojawia (szczególnie w kontrolnych deckach), oprócz tego Legenda Palka i Sherrazin w Miracle Rouge'ach.
Wybacz ale opowiadasz bajki - ani quest warr ani quest rogue nie mają najwyższego win ratio w legendzie.
Na początku był szał ale ostatecznie kurz opadł
http://www.vicioussyndicate.com/vs-data ... report-44/
Pirat/palladyn mid i murlok/ freeze mag to tier 1
BTW Meta jest mega różnice w win ratio między dekami minimalne.
Na początku był szał ale ostatecznie kurz opadł
http://www.vicioussyndicate.com/vs-data ... report-44/
Pirat/palladyn mid i murlok/ freeze mag to tier 1
BTW Meta jest mega różnice w win ratio między dekami minimalne.
Dawno nie mailem poczucia ze meta jest tak zroznicowana i wygrac mozna wszystkim. Na tym etapie w godsach mielismy juz 3-4 top tier decki i po temacie
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Meta faktycznie zróżnicowana, a rogal questowy - nieważne, czy ma win ratio czy go nie ma - jest i tak najgorszym rakiem obecnie ...
Żaba pisze: Pirat/palladyn mid i murlok/ freeze mag to tier 1
BTW Meta jest mega różnice w win ratio między dekami minimalne.
Black ładnie to tłumaczył
Jak jest dużo pirat wojów. To wlatują golonki do decków i grają mid range decki. Wtedy zaczyna się wysyp murloków z golonkami to w decki ląduja kraby. I aby łatwo zwolnić i kontrolować wszystko wchodzi Freeze mage. A aby zajechać freeza to trzeba szybkie decki więc znów pirat wraca i tak meta wygląda
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych
-
- Falubaz
- Posty: 1152
A co ma do tego winratio w samej legendzie? Raczej nie wiele biorąc pod uwagę fakt że w tym sezonie jest chyba rekordowa liczba osób w legendzie - ponad 15 tys. Liczy się to jakie jest winratio tych decków ludzi którzy graja o top 100. Ostatnio sporo ludzi gra tez deckiem Psy Gunthera - Value Mage z Medivem.
Rzuc linka do tego deku, bo brzmi ciekawie.
Ziemko pisze:Rzuc linka do tego deku, bo brzmi ciekawie.
Grają bo zrobił koleś top 1
http://www.hearthstonetopdecks.com/deck ... over-mage/
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych
Wczoraj łotr na sekrecie zrobił przeciwko mnie kombo w 1 turze (miał monetę).
sekret
preparation,
zaklęcie za 3 dobierające kartę i duplikujące ją
ognik
ognik
krok w bok
krok w bok
ognik
ognik.
Popatrzyłem się na swoją rękę, coś rzuciłem na stół,
a koleś dobiera drugie preparation i ma questa wykonanego.
Drugi raz tego w życiu nie zobaczę bo to rozdanie jakby lotka trafił.
sekret
preparation,
zaklęcie za 3 dobierające kartę i duplikujące ją
ognik
ognik
krok w bok
krok w bok
ognik
ognik.
Popatrzyłem się na swoją rękę, coś rzuciłem na stół,
a koleś dobiera drugie preparation i ma questa wykonanego.
Drugi raz tego w życiu nie zobaczę bo to rozdanie jakby lotka trafił.
też tym grywam teraz, 3 karty różnicy między naszymi deckami, ale 2 karty zmienię, bo koleś ma dobry pomysł. Bardzo efektywny deck. Rozjeżdża łotra na quescie jeśli tylko jesteś w stanie cokolwiek rzucić na stół od razu, nawet z monetą.Gokish pisze:Ziemko pisze:Rzuc linka do tego deku, bo brzmi ciekawie.
Grają bo zrobił koleś top 1
http://www.hearthstonetopdecks.com/deck ... over-mage/
Kumam w miare koncepcje, ale dziwny ten deck takie pomieszani tempa z burstem...
Jak nigdy nie gralem magiem (100 winow nabilem dopeiro teraz po 3 latach ) to ten deck fajnie wchodzi
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Spoko jest pogralem troche, zmienilem kilka rzeczy (elizka, blizzard, druga barriera -> choc rozwazam counter spell) calkiem ok dziala.
W koncu dostalem moja trzecie legende z paczek - jakiego pecha trzeba miec, zeby wczesniej trafic z paczek tylko kalimosa i questa pala, po czym jako trzecia legende trafic kalimosa znow... ja pierdziele... a jest tak duzo legende z tego dodatku co bym chcial miec...
W koncu dostalem moja trzecie legende z paczek - jakiego pecha trzeba miec, zeby wczesniej trafic z paczek tylko kalimosa i questa pala, po czym jako trzecia legende trafic kalimosa znow... ja pierdziele... a jest tak duzo legende z tego dodatku co bym chcial miec...
-
- Oszukista
- Posty: 837
W sumie... Mam chyba wreszcie motywację do zrobienia Alexy i Thalnosa
Ja z kolei chcę wywalić Thalnosa z tego decku. Na 30-40 partii spłacił się może raz. Najsłabsze ogniwo tego decku - może 3 losowe czary? Może dodatkowy removal?
Alex jest, hm, nie jest niezbędna. OFC czasem się przyda, ale bardzo rzadko. W deckach freeze czy w CW jest niezbędna, tutaj ja wiem? Raz miałem naprzeciw kapłana z 40 zdrowia i alex na ręce i lepiej było to zbić z 40 do 0 standardowo niż rzucać alex i oddać inicjatywę.
Natomiast spróbowałem trochę pograć tym deckiem na quescie - wywaliłem thalanosa i jedną "dobierz 2 karty), wrzuciłem quest i 3 losowe zaklęcia (w przeciwieństwie do linkowanego decku mam 2x książka dodająca losowe zaklęcie). Zamysł - jak w 15 -17 turze wykonam quest, to będzie dobrze, przyda się w turze 20. Czyli na zasadzie - quest wykona się sam i dostanę spory bonus, mam w decku 7 -9 "nowych" zaklęć, czasem jeszcze moneta, więc prędzej czy później dam radę.
I dupa, bilans 0-7. Podmiana 2 kart wystarczyła. Z decku który bez większych problemów doprowadził z 17 do 9 i miałem już go nieźle ogranego, 2 karty i 0-7.
Alex jest, hm, nie jest niezbędna. OFC czasem się przyda, ale bardzo rzadko. W deckach freeze czy w CW jest niezbędna, tutaj ja wiem? Raz miałem naprzeciw kapłana z 40 zdrowia i alex na ręce i lepiej było to zbić z 40 do 0 standardowo niż rzucać alex i oddać inicjatywę.
Natomiast spróbowałem trochę pograć tym deckiem na quescie - wywaliłem thalanosa i jedną "dobierz 2 karty), wrzuciłem quest i 3 losowe zaklęcia (w przeciwieństwie do linkowanego decku mam 2x książka dodająca losowe zaklęcie). Zamysł - jak w 15 -17 turze wykonam quest, to będzie dobrze, przyda się w turze 20. Czyli na zasadzie - quest wykona się sam i dostanę spory bonus, mam w decku 7 -9 "nowych" zaklęć, czasem jeszcze moneta, więc prędzej czy później dam radę.
I dupa, bilans 0-7. Podmiana 2 kart wystarczyła. Z decku który bez większych problemów doprowadził z 17 do 9 i miałem już go nieźle ogranego, 2 karty i 0-7.
-
- Oszukista
- Posty: 837
Thalnos to upierdliwiec - dodatkowa karta, spell damage, zawsze chyba lepiej mieć niż nie mieć. Jeśli nie Alex to co? Yserę wrzucić? Jednego Arcane Giganta?
Na alex nie ma rady, to jest jednak taka przykra konieczność w tym decku, bo często grasz mając w pamięci, że nie musisz jechać po przeciwniku bo prędzej czy później alex zadziała. Zostały Ci 3 karty w talii, przeciwnik na 30 HP ale nie panikujesz tylko czekasz na alex. Tak więc ona stabilizuje rozgrywkę, bo wiesz, że ją masz. A że się rzadko przydaje to inna sprawa. Kiedyś jeszcze była często używana, żeby się uleczyć. Teraz jak się leczysz za 9 many, to najczęściej i tak zginiesz za chwilę bo w praktyce oddajesz turę przeciwnikowi a on ma pewnie stół i coś na ręce.
Thalnos jest kiepski, bo po pierwsze ginie od razu (ma czapkę z napisem "zabij mnie") po drugie kombi się tylko z 2 kartami - falą płomieni i blizzard. Potrzebujesz zadać 7 obrażeń - thalos i kula ognia. Ale kula ognia i hero power też dadzą 7. thalos i portal - 6 obrażeń. Ale portal i hero power też 6.
Poza falą i zamiecią (blizzard) - deck z internetu ma jeszcze 1 mały massive removal - thalos poza tymi 2 (3) kartami robi tyle co murlock za 2 zadający 1 obrażeń - przynajmniej w 95% przypadkach) Ba, murlock jest lepszy, bo thalos nie zabije swoją zdolnością nawet rycerza 1/1 a murlock tak. A trzeba wziąć pod uwagę, że w 80 % to czy machnę falę płomieni za 5 czy 4 (przy tych 4 to jeden z wrogów może jeszcze oberwać heropowerem) nie robi żadnej różnicy. Robi różnicę, jeżeli 2 przeciwników ma dokładnie 5 zdrowia - a ile to %?.
Tyle że thalos daje kartę - to jednak bardzo dużo, ale czy max tego co się da wyciągnąć? Bo mamy kolesia za 2 many 2/2 +1 do spell power jako common. Thalos jest więc w zasadzie jedynie dla tej dodatkowej karty.
Na razie gram na Thalosie, ale chyba będę próbował go podmienić na coś bardziej efektywnego - jakieś kombo z sekretami, bo praktycznie zawsze jeden wisi, może książkę dodającą 3 czary.
Thalnos jest kiepski, bo po pierwsze ginie od razu (ma czapkę z napisem "zabij mnie") po drugie kombi się tylko z 2 kartami - falą płomieni i blizzard. Potrzebujesz zadać 7 obrażeń - thalos i kula ognia. Ale kula ognia i hero power też dadzą 7. thalos i portal - 6 obrażeń. Ale portal i hero power też 6.
Poza falą i zamiecią (blizzard) - deck z internetu ma jeszcze 1 mały massive removal - thalos poza tymi 2 (3) kartami robi tyle co murlock za 2 zadający 1 obrażeń - przynajmniej w 95% przypadkach) Ba, murlock jest lepszy, bo thalos nie zabije swoją zdolnością nawet rycerza 1/1 a murlock tak. A trzeba wziąć pod uwagę, że w 80 % to czy machnę falę płomieni za 5 czy 4 (przy tych 4 to jeden z wrogów może jeszcze oberwać heropowerem) nie robi żadnej różnicy. Robi różnicę, jeżeli 2 przeciwników ma dokładnie 5 zdrowia - a ile to %?.
Tyle że thalos daje kartę - to jednak bardzo dużo, ale czy max tego co się da wyciągnąć? Bo mamy kolesia za 2 many 2/2 +1 do spell power jako common. Thalos jest więc w zasadzie jedynie dla tej dodatkowej karty.
Na razie gram na Thalosie, ale chyba będę próbował go podmienić na coś bardziej efektywnego - jakieś kombo z sekretami, bo praktycznie zawsze jeden wisi, może książkę dodającą 3 czary.
-
- Falubaz
- Posty: 1152
Thalnos jest właśnie dlatego że daje zarówno dociąg jak i spell power. Blizzard za 3 czy, fireballe za 7 czy tak na prawdę cokolwiek potrafi zrobić robotę
No draw z thalnosa kluczy a spell power do aoe. Jest ok bo elastyczny
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"