
Był tylko dwa minusy. Nagłośnienie i nasz czwarty paring

Reszta na wypasie. Nocleg na miejscu w bardzo przyzwoitych warunkach po tych pieniądzach. Pizza za dwie dychy prosto z pieca, śniadanko i kolacja też bardzo spoko. Były to moje pierwsze macki i juz sie nie mogę doczekać następnych.
Dziękuję przeciwnikom za bezspinowe bitewki i miłą grę. Eldritchowi za wampira, który zabija jednego elfiego łucznika na turę. No i organizatorom za to że wam się chce

pozdro i do zobaczyska