DMP, wyniki strona 20
Re: DMP, wyniki strona 20
Główny sędzia może być tylko jeden. Wątpię, by moja decyzja usatysfakcjonowała Furiona, i tak by zażądał Śliwka :p
Masz doświadczenie, to się zgłoś do sędziowania. Chętnie oddam Ci swój slot.
edit
Laik
Masz doświadczenie, to się zgłoś do sędziowania. Chętnie oddam Ci swój slot.
edit
Laik
Uprawa warzyw od 1997 roku






To powtórzę - jak ktoś ma jakiekolwiek pretensje do mnie (dot. tej czy innej sytuacji) naprawdę zapraszam do rozmowy. Jak mam sędziować źle to wolę już nie sędziować. Robię to po to by pomóc, przydać się, nie tylko po chwałę i chciałbym to robić dobrze.
Co do organizacji - było spoko. Trochę fail z terenami na początku ale koniec końców raczej nikt po pierwszej grze nie narzekał i miał możliwość otrzymania terenów czy wymiany na inne więc wszystko na miejscu. Czasowo wszystko było w normie i ramy czasowe nie wyszły poza bufory bezpieczeństwa więc super. Dzięki Laik, że ogarnąłeś- niezależnie od pomocników główny org zawsze ma tego trochę na głowie (nie wiem ile było wszystkiego do zrobienia za kulisami ale z tego co widziałem to trochę było). Jak na mój gust było drogawo ale z Łodzi jestem a to centrum Krakowa więc nie narzekam bo pewnie tak to już jest w wielkim świecie.
Dzięki dla Glonojada i Diba. Super, że był ktoś kto mógł ogarnąć sędziówkę bo zawsze wtedy pod koniec rundy jest największy kocioł. Super, że był ktoś kto ogarniał tereny, zrobił przegląd armii, pomagał przy mierzeniu gdzie było trzeba i zastępował mnie jak sędziowałem gdzie indziej czy byłem poza salą. Fajnie, że tworzyliście ten skład sędziowski proaktywnie. Sędziowie liniowi są super potrzebni a dzięki temu, że rulebook jest coraz lepiej napisany to rola głównego i liniowego będzie bardzo podobna.
Fajnie było zbić piątki, zobaczyć się z tyloma graczami. Zresztą każdy już to pisał i tylko się podpinam do tego pociągu. Do zobaczenia na ETC i kolejnych imprezach (oby licznych i o wysokim standardzie)!
Co do organizacji - było spoko. Trochę fail z terenami na początku ale koniec końców raczej nikt po pierwszej grze nie narzekał i miał możliwość otrzymania terenów czy wymiany na inne więc wszystko na miejscu. Czasowo wszystko było w normie i ramy czasowe nie wyszły poza bufory bezpieczeństwa więc super. Dzięki Laik, że ogarnąłeś- niezależnie od pomocników główny org zawsze ma tego trochę na głowie (nie wiem ile było wszystkiego do zrobienia za kulisami ale z tego co widziałem to trochę było). Jak na mój gust było drogawo ale z Łodzi jestem a to centrum Krakowa więc nie narzekam bo pewnie tak to już jest w wielkim świecie.
Dzięki dla Glonojada i Diba. Super, że był ktoś kto mógł ogarnąć sędziówkę bo zawsze wtedy pod koniec rundy jest największy kocioł. Super, że był ktoś kto ogarniał tereny, zrobił przegląd armii, pomagał przy mierzeniu gdzie było trzeba i zastępował mnie jak sędziowałem gdzie indziej czy byłem poza salą. Fajnie, że tworzyliście ten skład sędziowski proaktywnie. Sędziowie liniowi są super potrzebni a dzięki temu, że rulebook jest coraz lepiej napisany to rola głównego i liniowego będzie bardzo podobna.
Fajnie było zbić piątki, zobaczyć się z tyloma graczami. Zresztą każdy już to pisał i tylko się podpinam do tego pociągu. Do zobaczenia na ETC i kolejnych imprezach (oby licznych i o wysokim standardzie)!
Gasior pisze:Oj Marku, nie zgodzę się.
Gdybyście nie podjeli decyzji że gracie nie klubowo a w zbieraninie graczy (3 was+ 2 snot) to byście dostali puchar. Pytanie czy zamiast dwóch graczy snota mając swoich klubowiczów byście to wygrali, prawda? Tak więc od razu przy zgłaszaniu się na DMP wiedzieliście że puchar z tego konkretnego nie ma prawa do was trafić. Także wydaje mi się że to zupełnie inna sytuacja.
Gąsior,
nie do końca - po prostu się nie dało.
My wtedy dopiero zakładaliśmy ten klub i było nas trzech - grał cały klub, więcej na ten moment nie było.
Co do ilości sędziów jak najbardziej zgadzam się że powinno być więcej - planowana liczba to było 4 - niestety 1 osoba się wykruszyła dość last minute.
Pamiętajcie proszę że zgodnie z regulaminem sytuację sporne zespoły powinny w pierwszej kolejności załatwiać między sobą a dopiero wzywać sędziego - sytuacje takie jak zmierzenie zasięgu czy LOSa nie powinny wymagać interwencji sędziego
@Shino - przecież zawsze jesteś sędzią
Pamiętajcie proszę że zgodnie z regulaminem sytuację sporne zespoły powinny w pierwszej kolejności załatwiać między sobą a dopiero wzywać sędziego - sytuacje takie jak zmierzenie zasięgu czy LOSa nie powinny wymagać interwencji sędziego
@Shino - przecież zawsze jesteś sędzią

swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Witam, czy stream z 1szego jest dostępny na YT? chętnie bym obejrzał grę najlepszych.
update: znalazłem. Dla zainteresowanych:
https://www.youtube.com/watch?v=adapDEIX5CU&t=50s
update: znalazłem. Dla zainteresowanych:
https://www.youtube.com/watch?v=adapDEIX5CU&t=50s
Ostatnio zmieniony 9 lip 2018, o 14:30 przez Tirit, łącznie zmieniany 1 raz.




Furion rozgrywa 3 tury stallując na maxa odwalając takie szopki jak przegrywa?
Niemożliwe

No nie wierze normalnie

Trzeba będzie zobaczyć o tym tutorial na YT

Chyba czas wracać

The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Śliczne podziękowania członkom drużyny, organizatorom i przeciwnikom za zajebiście udany weekend 

Wielkie dzięki, za turniej. Organizacja na wysokim poziomie!
Wynik nie satysfakcjonuje, natomiast bawiłem się świetnie. Podziękowania, dla kierowców, którzy mnie dowieźli, przeciwnikom za bitewki i rodzinie Bąków za nocleg. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze dane nam będzie spotkać się w tak licznym gronie w Starej Zajezdni.

Wynik nie satysfakcjonuje, natomiast bawiłem się świetnie. Podziękowania, dla kierowców, którzy mnie dowieźli, przeciwnikom za bitewki i rodzinie Bąków za nocleg. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze dane nam będzie spotkać się w tak licznym gronie w Starej Zajezdni.
Gwoli wyjaśnienia. Nie mam nic do Underdogsów.
Świetni kolesie i świetnie gracze. Grałem z nimi wiele razy i każdą grę wspominam bardzo dobrze. Gratulowałem wam szczerze. Ostatecznie, od pewnego momentu rogaty grał dle facto "na was" a ordin "na nas". Oczywiste jest, że urwanie nam punktów skwitowaliście podziękowaniami dla Furka. Przecież nie wiedzieliście w jakich okolicznościach "wybronił" ten zwycięski dla was remis.
Żeby była jasność nie jestem nawet trochę zły, że byliśmy drudzy przegrywając z wami punktami "bez capów". Takie są zasady DMP, przy remisie w dużych punktach nie decyduje bezpośrednia gra między zainteresowanymi drużynami, tylko wygrywa ten kto ma więcej dużych "bez capów". Koniec i kropka. Zasady są jasne.
Puchar też jest wasz i tutaj też nie ma dyskusji.
Świetni kolesie i świetnie gracze. Grałem z nimi wiele razy i każdą grę wspominam bardzo dobrze. Gratulowałem wam szczerze. Ostatecznie, od pewnego momentu rogaty grał dle facto "na was" a ordin "na nas". Oczywiste jest, że urwanie nam punktów skwitowaliście podziękowaniami dla Furka. Przecież nie wiedzieliście w jakich okolicznościach "wybronił" ten zwycięski dla was remis.
Żeby była jasność nie jestem nawet trochę zły, że byliśmy drudzy przegrywając z wami punktami "bez capów". Takie są zasady DMP, przy remisie w dużych punktach nie decyduje bezpośrednia gra między zainteresowanymi drużynami, tylko wygrywa ten kto ma więcej dużych "bez capów". Koniec i kropka. Zasady są jasne.
Puchar też jest wasz i tutaj też nie ma dyskusji.
Ostatnio zmieniony 9 lip 2018, o 18:17 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.

- Janek(Gruby)
- Wałkarz
- Posty: 99
Ja bardzo chciałbym podziękować Laikowi kurde nie wiem jak to ogarnąłeś ale szacun dla ciebie. Następnie chciałbym podziękować Mojej Drużynie nikt z nas nie spodziewał się takiego wyniku ale najbardziej chciałbym podziękować moim przeciwnikom a w szczególności Boberowi bo zagrałem z nim najfajniejszą grę na tym turnieju i to on najmocniej przyczynił się do realizacji założenia 8 bili 1 czyli utrzymania przy grze Big Bossa. Umowa była taka że jak będzie top 5 to gra dalej także Bober wiem że dałeś mi wygrać w słusznej sprawie.
ps. śliwek jesteś mega fajnym sędzią i nikt nie powinien mieć do ciebie pretensji

ps. śliwek jesteś mega fajnym sędzią i nikt nie powinien mieć do ciebie pretensji
Ja zawsze mówiłem, że są granice kunsztu (maestrii?) dyplomacji poza Waszczykowskim do odkrycia i prosze 

"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Dzięki Jurek, że chociaż przyznałeś, że zachowałeś się jak .... Przynajmniej tyle! Szkoda, że wystalowane 7:13 zamiast machy po 6 turach Ci nie wystarczyło i postanowiłeś wykłócić remis. Szkoda też, że Ci się to udało.
No i winszuję dobrego samopoczucia. Miło było popatrzeć, jak taką dumą i satysfakcją z przyjmowałeś gratki od nieświadomych całego zamieszania Underdogsów.
P.S. nie mniej do mnie żalu Śliwek. Jesteś naprawdę w porządku gościem i mam ogromny szacunek dla Ciebie, że chce Ci się sędziować. Po prostu nie wyczułeś sytuacji.
No i winszuję dobrego samopoczucia. Miło było popatrzeć, jak taką dumą i satysfakcją z przyjmowałeś gratki od nieświadomych całego zamieszania Underdogsów.
P.S. nie mniej do mnie żalu Śliwek. Jesteś naprawdę w porządku gościem i mam ogromny szacunek dla Ciebie, że chce Ci się sędziować. Po prostu nie wyczułeś sytuacji.
Ostatnio zmieniony 9 lip 2018, o 18:16 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.

Marek, przegadaliśmy to w samochodzie. Zapewne były dziesiątki takich ważnych, szczęśliwie zdobytych punktów z obu stron.Szaitis pisze:No szczególnie biorąc pod uwagę, że ten punkt był dość istotny.Laik pisze:Obejrzałem sobie kawałek streama - jeszcze raz mogłem zobaczyć jak farce kasując Gasiorowi grube![]()
Przydałby się mikrofon koło stołu - do poprawy

Zrobiliście Capa na 2gim stole w 5tej bitwie z Ordinem. Ja nie mam pytań.

P.S. Przed emeryturą założyłem sobie wygranie z Wami na DMP i przywrócenie tytułu najlepszej drużyny klubowej JH.
No i trzeba będzie znowu za rok zbierać rycków do walizki.

Ostatnio zmieniony 9 lip 2018, o 18:29 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.
