Alternatywne modele
Alternatywne modele
Orientuje się, czy ktoś "odlewa" modele GW? Chodzi mi o np te, których nie ma już w ofercie. Proszę o PW. Jeśli temat niezgodny z regulaminem proszę usunąć.
Jest dokładnie na odwrót Polskie prawo autorskie nie zabrania ci robienia kopii utworów na własny użytek - nie wolno ci ich jedynie sprzedawać...Stan pisze:To że modelu nie ma w ofercie nie uprawnia do jego odlewania.
Chcesz odlewać jakieś stare krasnale?
ps. Nie znam się na technologii odlewania (czy to w metalu, czy żywicy), ale wydaje mi się, że taniej jest wszystko kupić, niż robić to na własną rękę, chyba że sam ten proces potraktuje się jako element hobby
Wątpliwości może budzić fakt uznawania figurek za utwory. To są produkowane (często masowo) zabawki, żetowny do gry, czyli właściwsze byłoby uznanie prawa do ich ochrony wyłącznie na podstawie zarejestrowanego wzoru przemysłowego... Co trwa max. 25 lat.
Edit: natomiast pierwotny post dotyczył ewidentnie oferty recasterów co nie jest wykonaniem kopii 'na własny użytek'. Niezależnie czy mówimy o ochronie z tytuły praw autorskich czy wzoru przemysłowego...
Edit: natomiast pierwotny post dotyczył ewidentnie oferty recasterów co nie jest wykonaniem kopii 'na własny użytek'. Niezależnie czy mówimy o ochronie z tytuły praw autorskich czy wzoru przemysłowego...
Oczywiście, że tak. To był drobny sarkazm z mojej strony, bo pierwsze pytanie brzmiało, jakby chodziło o porady jak to robić, a nie kto to sprzedajeJimMorr pisze: Edit: natomiast pierwotny post dotyczył ewidentnie oferty recasterów co nie jest wykonaniem kopii 'na własny użytek'. Niezależnie czy mówimy o ochronie z tytuły praw autorskich czy wzoru przemysłowego...
Niemniej ja bym nie ryzykował potyczki z GW bo to wielka korporacja i mogą nawet nie zauważyć, że rozdeptali jakoegoś odlewacza ołowianych (cynowych!) żołnierzyków
Swoją drogą uznanie ochrony z tytułu praw autorskich względem figurek mogłoby mieć ciekawe konsekwencje. Np. prawo autorskie przyznaje prawo do ochronny niezmienności utworu. Konwersje...uuuu, nieładnie. Nie chcemy konwersji. Pomalowaliści figurki...? Proszę je umyć.
Czy są takie osoby? Tak, jest nawet cała fabryka. Czy dostaniesz do nich kontakt? Nie. Czy jak bedziesz miał kontakt to bedziesz mógł zamówić? Nie,goście teraz się pilnują i potrzebujesz czyjejś rekomendacji. Za ten stan rzeczy podziękuj moralnym zerom typu użytkownik Wspn, którzy kupowali te odlewy masowo i sprzedawali je dalej jako oryginały.
Dobrze wiedziećtiny pisze:Czy są takie osoby? Tak, jest nawet cała fabryka. Czy dostaniesz do nich kontakt? Nie. Czy jak bedziesz miał kontakt to bedziesz mógł zamówić? Nie,goście teraz się pilnują i potrzebujesz czyjejś rekomendacji. Za ten stan rzeczy podziękuj moralnym zerom typu użytkownik Wspn, którzy kupowali te odlewy masowo i sprzedawali je dalej jako oryginały.
Niemniej zwróć uwagę, na ładunek emocjonalny twojej wypowiedzi: zamknęli nam bimbrownię, bo jakiś ch*** kupował nasz towar i na targu sprzedawał jako wyborową :p
ps. Pewnie z GW nigdy by się to nie udało, bo za duża firma, ale nie zdziwiłbym się jakby mniejsze firmy pozwoliły na zalegalizowanie takiego procederu odnośnie figurek, których i tak nie chcą / nie mogą wydawać...