MTG:Arena
Moderator: Zaklinacz Kostek
-
smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
MTG:Arena
Hej! Gracie może w betę? Imho bardzo fajnie zrobione to jest.Nareszcie można w miarę normalnie pograć w Magica. Ściąga się i działa bez problemowo. Jeśli jest już taki wątek, proszę o skasowanie niniejszego... Pzdr.
-
Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
No ja kiedyś grałem w Magic Online na Steamie, ale przestali aktualizować. MTG:Arena też jest steamowa?
Nie jest.
Bardzo fajna mechanike ma ta Arena w przeciwienstwie do hs sama konczy ture jak nie masz juz co zrobic co znacznie przyspiesza gre.
Gra calkiem spoko ale jednak kartoniki w reku to kartoniki;)
Bardzo fajna mechanike ma ta Arena w przeciwienstwie do hs sama konczy ture jak nie masz juz co zrobic co znacznie przyspiesza gre.
Gra calkiem spoko ale jednak kartoniki w reku to kartoniki;)
Highborn Elves Only!
-
smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Grałem kiedyś też kartonikami (w okresie Urzy, a więc zamierzchłe czasy 
), ale to, co zrobili w MTG:Arena to naprawdę budzi szacuneczek. Gra się bardzo fajnie, jedynie do zadań dziennych mam drobne zastrzeżenia. Generalnie jednak to Magic bije wszelkie hearthstony na łeb pod każdym względem. Nareszcie można coś robić w turze przeciwnika, blefować i naprawdę kombinować... Bardzo mi pasuje... Gram jednak dopiero od paru dni i trochę jeszcze trza dozbierać karcioszek. Na szczęście mieli dobry pomysł z taliami początkowymi. Ułatwia to bardzo początek, bo wbrew pozorom można nimi sporo ugrać.
Po pięciu dniach zmagań stworzyłem sobie całkiem fajną mono zieloną talię na dinokach i biało-czarny kontrol. Czasem jadą mnie silne aggrodecki, ale jakoś idę do przodu. Doszedłem do trzeciej rangi od końca
, ale frajda z gry jest spora i nie ranga się liczy. Poza tym jeszcze nie bardzo jest z czego lepić talie, które będą mogły zajść wyżej. Na razie jest supcio!!!
), ale to, co zrobili w MTG:Arena to naprawdę budzi szacuneczek. Gra się bardzo fajnie, jedynie do zadań dziennych mam drobne zastrzeżenia. Generalnie jednak to Magic bije wszelkie hearthstony na łeb pod każdym względem. Nareszcie można coś robić w turze przeciwnika, blefować i naprawdę kombinować... Bardzo mi pasuje... Gram jednak dopiero od paru dni i trochę jeszcze trza dozbierać karcioszek. Na szczęście mieli dobry pomysł z taliami początkowymi. Ułatwia to bardzo początek, bo wbrew pozorom można nimi sporo ugrać.Po pięciu dniach zmagań stworzyłem sobie całkiem fajną mono zieloną talię na dinokach i biało-czarny kontrol. Czasem jadą mnie silne aggrodecki, ale jakoś idę do przodu. Doszedłem do trzeciej rangi od końca
, ale frajda z gry jest spora i nie ranga się liczy. Poza tym jeszcze nie bardzo jest z czego lepić talie, które będą mogły zajść wyżej. Na razie jest supcio!!!
-
smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Decków jest bodajże 8 lub 10, nie pamiętam dokładnie, a już skasowałem kilka suabych. Jednak znacznie powiększają one liczbę posiadanych kart.
Tak patrząc po rozgrywkach - wydaje się, że najsilniejszym/najbardziej niedoszacowanym jeśli chodzi o koszt kart kolorem jest niebieski. Kontry za 1 czy 2 many to jakaś kpina. Gostek mając 6-7 many może skontrować 2 czary przeciwnika i jeszcze wystawić stwora. Masakryczne po prostu...
Tak patrząc po rozgrywkach - wydaje się, że najsilniejszym/najbardziej niedoszacowanym jeśli chodzi o koszt kart kolorem jest niebieski. Kontry za 1 czy 2 many to jakaś kpina. Gostek mając 6-7 many może skontrować 2 czary przeciwnika i jeszcze wystawić stwora. Masakryczne po prostu...