Waywatcher hero czy zwykli ??

Pedros · Post autor: **Pedros** » 21 lis 2007, o 20:20

Mam taki problem

Jako ze armia na 2 drzewach jest mala, chce ostatnio zaczac wystawiac tylko 1. I tutaj nasuwa mi sie pytanie. Co lepiej dac?

5-6 Waywatcherow za 144

+wiecej strzalow z killing blowem
+10 atakow z sila 3
+tansze
+ewentualnie moga zaszarzowac na tyl albo bok by dodac ataki i 1/2 pkt do combatu
+wiecej duszek

-trudniej ich wsadzic
-dostaja z kowadla

czy

waywatcher hero z terrorem za 164

+ma terror
+latwiej upchac na tylach
+4 ataki z sila 4 na 3+ (maszyny, jakies male skirmisze)
+kowadlo go nie miazdzy

-Jest drozszy
-w wielu koncepcjach armii jest generalem (czyli problem bo 100 pkt ;/)
-to tylko 2 woundy

Co sadzicie? Co byloby lepsza opcja?

Qbas · Post autor: **Qbas** » 21 lis 2007, o 20:27

Ja bym wystawił raczej tych 5-6 Wayatcherów. Zawsze jest ich więcej, to jest Killing Blow i wogóle są fajni. A za te same punkty co Waywatcher hero wolę sobie np. wystawić Altera.

Czopek · Post autor: **Czopek** » 23 lis 2007, o 17:51

Na herosie można nawet by pokusić się o Haila

albo sword of might i warda, wtedy koleżka może już nieźle powalczyć, bez problemu by radził sobie z maszynami , lekką kawą , albo co mniej liczebnymi odzdziałami.Zdarzało mi się nawet stosować z 2x snajperką na nim ale z małym skutkiem,

Waywatchrsi też dobra opcja, można by nawet wziąsć z 7 , nieźli na pegazy, salwa + stand@shot i pegazy albo zginą, albo będą 2x panike zdawać bo raczej z salwy takiej 1 chociaż kiling blow się trafi. to samo z kawalerią wszelkiego rodzaju.

Ja zawsze wystawiam odział waywatcherów 7-8 z czempionem, i albo nic nie zrobią, albo sie spłacą wielokrotnie, niedawno zabili w 1 turze Saurusa Oldblooda

, innym razem też zarobili 700 pkt prawie, ale właśnie często nie za dużo robią niestety. przynajmniej marsz potną, to jest pewne.

To takich kilka wskazówek , wybierz co Ci lepiej odpowiada, ale pamiętaj że trz3eba grać nimi rozważnie bo to mogą być łatwe pkt dla przeciwnika, wystarczy firebol udany i po tych miłych panach

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 23 lis 2007, o 17:59

Testowałem oba warianty i imo Waye w liczbie 6 za 144 to optimum. Heros to nie to samo. Bardzo często mi ginął, a jak jest generałem to już wogóle. Tego plewa nie warto

Qbas · Post autor: **Qbas** » 26 lis 2007, o 19:46

W czwartek prawdopodobnie będę jechał po Wayów do sklepu. Według mnie najlepiej jak kupię 2 blistery po trzech. Wystarczy? Bo wydaje mi się, że 6 to dobra liczba, nie trzeba ich więcej.

Deadwit · Post autor: **Deadwit** » 26 lis 2007, o 21:30

Wg mnie zdecydowanie starcza.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 26 lis 2007, o 22:39

Tak sądzę. W końcu wystawianie np. 9 Wayów mija się z celem. Nagle z oddziału scoutów robi się wielki, drogi kloc. A już lepiej wystawić Treemana, prawda

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 26 lis 2007, o 22:51

Wystawiam zawsze 6ciu, chyba, że mi punktów nie starcza to tnę do 5ciu. 6 to optimum.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 26 lis 2007, o 23:17

A tak szczerze: czy kiedykolwiek dotrwali komukolwiek z Was d końca gry?

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 27 lis 2007, o 01:13

Wiele razy

choć zwykle mają zadania na poły samobójcze - przynajmniej u mnie. No i też przeciwnicy się nimi szybko "opiekują". Kiedyś było "huzia na Treemana", a teraz patrzą - ee, drzewo daleko, a ci Waye upierdliwi - klepiemy.
Tak 50% bitew u mnie przeżywają. Na PGA przeżyli 3/5. W ostatniej z Żabą zabili z KB 3 z 5ciu rycerzy, ale szarża w końcu ich położyła (a nie mieli gdzie uciekać).

bartekk · Post autor: **bartekk** » 24 gru 2007, o 20:33

ja własnie po swietach dostaje pierwszy box i dokupie coś sobie dodatkowego. i nie wiem czy wayów czy wardancerów?
ps. po swietach, bo w lokalnym sklepie na starówce wykupili na tydzień przed swietami

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 24 gru 2007, o 22:44

kup se wardancerów