Zbrodnia i kara - jak karać za oszustwa?
Moderator: swieta_barbara
Re: Zbrodnia i kara - jak karać za oszustwa?
Król się brzydzi oszustwem. Proszę tu bez pomówień !
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
Panterq przykro mi to mówić ale stałeś sie ofiara oszustwa i dezinformacji. Nie winie cie za to. Wydaje mi się że każdy zasługuje by grzać się w cieniu miłosiernie nam panującego Boskiego Króla Słońce. Dlatego zejdź z grzesznej drogi którą kroczysz i przestań się ośmieszać wykrzykując te godne krytyki oszczerstwa.
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
Panowie pomimo że czyta się waszą drame nawet dobrze to jednak może idźcie sobie pogadać na fejsa albo przez pw bo chciałbym przeczytać to co ktoś inny ma do przekazania, a tak wchodzę na forum czuje zapach pop cornu widząc już drugą stronę w temacie a tu znowu Wy.
Edit
Żeby nie było że wypowiadam się zupełnie nie na temat to osobiście popieram decyzję Laika odnośnie szczyrku i w konsekwencji dmp. Oczywiście moje zdanie nie jest zdaniem klubu Ośmiornica.
Edit
Żeby nie było że wypowiadam się zupełnie nie na temat to osobiście popieram decyzję Laika odnośnie szczyrku i w konsekwencji dmp. Oczywiście moje zdanie nie jest zdaniem klubu Ośmiornica.
Zwykła ankieta ogólnodostępna i głosowanie, bo robią się jakieś nie potrzebne wojny
trzeba pogrozic palcem i powiedziec " zeby mi to bylo przedostatni raz".
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Eltharion pisze:Nie będę nawet się tu rozpisywał że dla mnie jeśli ktoś mnie waluje to jest to dowód na moją nieznajomość zasad i nauczka. Drugi raz nikt mnie nie zwałuje na tym samym. Można zwrócić uwagę na pw ale żeby odwalać taką szopkę. Do kurwy nędzy jesteśmy kolegami.
mam propozycje ktora wszystkich zadowoli. niech Andrzej odpokutuje na DMP jako grajacy sedzia glowny.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Nie wiem kim jest ten cały "eltgarikn" ale ja na jego miejscu chyba bym się nie obrażał. W końcu to dalej gra w chłopki a nie kradzież portfeli
I nie wiem co by się musiało dziać bym uznał że trzeba kogoś zbanować na jakimkolwiek turnieju da się kogoś ukarać jeśli taka wola ludu w równie dotkliwy sposób
I nie wiem co by się musiało dziać bym uznał że trzeba kogoś zbanować na jakimkolwiek turnieju da się kogoś ukarać jeśli taka wola ludu w równie dotkliwy sposób
Nikt nie będzie obrażał króla na mojej warcie Wnoszę o zmianę nazwy na "Ballada o roszczeniowym Fluffym"Fluffy pisze:Pozwolilem sobie zacytowac Elthariona z tematu "Ballady o niedobrym Marku", takiej slodkiej dramie z lutego b.r.
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
IMO można dopuścić drużynę z Andrzejem. Może warto zagłosować na LL?
Ewentualnie jak przeciwna drużyna nie będzie z nim chciała grać to sparują się we czterech.
Ale wierzę, że w imię dobrej zabawy i fair play, nie byłoby takiej sytuacji.
Ktoś odchodzi od stołu i boi się, że przeciwnik ruszy modele?
To przeciwnik czeka ze swoimi ruchami na jego powrót.
Ewentualnie jak przeciwna drużyna nie będzie z nim chciała grać to sparują się we czterech.
Ale wierzę, że w imię dobrej zabawy i fair play, nie byłoby takiej sytuacji.
Ktoś odchodzi od stołu i boi się, że przeciwnik ruszy modele?
To przeciwnik czeka ze swoimi ruchami na jego powrót.
REGULAMIN pisze:3.5 Głosowanie zostaje przeprowadzone na wniosek Moderatora Listy Ligowej lub grupy co najmniej pięciu przedstawicieli.
Stan pisze: Może warto zagłosować na LL?
I ja.Solo pisze:Dlatego proszę o głosowanie w tej sprawie a nie wymierzanie sprawiedliwości ala batman.
Potrzeba jeszcze 2. Bercik* pewnie popiera postulat swojego króla (ale musi to napisać), więc jeszcze jednego. Ewentualnie ślivek jako wybrany przez ogół moderator, może z własnej inicjatywy założyć głosowanie.
Na pewno dobrze by było, gdyby istniał regulamin, dokładnie precyzjący zakres czynów zabronionych i kar za nie. Nie trzeba wyważać otwartych drzwi, np. w regulaminie IPSC i PiRO (strzelectwie dynamicznym) są podrozdzialy, które regulują sytuację, za które zawodnik otrzymuje dyskwalifikację z zawodów (nie może wówczas brać udziału w kolejnych torach na tych zawodach), bodaj - 3pkt i - 1pkt do klasyfikacji punktowej. Np. za dotykanie amunicji w tzw. strefie bezpiecznej jest dyskwalifikacja i fakt obiektywny w postaci dotykania amunicji nie podlega tlumaczeniom. Podobnie chyba z dotykaniem przestrzelin. Da się stworzyć taki regulamin dla 9th age bez większych trudności.
Nie jest natomiast wg. mnie dobrym pomysłem karanie graczy za nieznajomość zasad, nawet swoich - np. na Orczym jeden przeciwnik grał od niedawna i nie pamiętał zasad swojej armii, choć było b. miło. Ponadto korelacje między zasadami specjalnymi armii a ogólnymi są zbyt złożone. W tak osłabionym systemie nie można odstraszać nowych graczy.
W takim regulaminie muszą być przewidziane kary za obiektywne, intencjonalne zachowania - nie widziałbym miejsca dla kary np. za oszukiwanie na zasadach, bo jak wspomniałem, to jest b. ocenne, wielu graczy się gubi w ich gąszczu. Należałoby też skodyfikować reguły czynności technicznych (po rzucie zgarniamy tylko kości z negatywnymi wynikami itp. )
Problemem też jest "kontaktowość" tej gry- często zdarza się nieintencjonalna ingerencja w ustawienie modeli swoich i przeciwnika (przy ruchu, trącenie miarką, kością przy rzucie). Trzeba by się zastanowić, jak to rozwiązać i jak korygować - być może dobrym pomysłem byłoby uzależnienie pkt karnych w takiej sytuacji tego od oceny przeciwnika. Na pewno są obiektywne sytuacje jak przestawianie modeli przeciwnika pod jego nieobecność i za takie rzeczy powinna grozić dyskwalifikacja i 0 pkt z całego turnieju.
Wydaje mi się, że kara powinna być ograniczona do danego turnieju, bez "banowania" na przyszłość. Wbrew pozorom to kara jednak surowsza - ktoś wykupił noclegi, bilety na 300 km i np. po pierwszej bitwie się żegna, nie dostaje też żadnych punktów. Wąskie grono graczy jest tak uzależnione od tej gry, że ban na następny master jest poważnym problemem. Natomiast konieczność nagłej, kosztownej i drastycznej zmiany planów jest dotkliwy dla każdego.
Nie jest natomiast wg. mnie dobrym pomysłem karanie graczy za nieznajomość zasad, nawet swoich - np. na Orczym jeden przeciwnik grał od niedawna i nie pamiętał zasad swojej armii, choć było b. miło. Ponadto korelacje między zasadami specjalnymi armii a ogólnymi są zbyt złożone. W tak osłabionym systemie nie można odstraszać nowych graczy.
W takim regulaminie muszą być przewidziane kary za obiektywne, intencjonalne zachowania - nie widziałbym miejsca dla kary np. za oszukiwanie na zasadach, bo jak wspomniałem, to jest b. ocenne, wielu graczy się gubi w ich gąszczu. Należałoby też skodyfikować reguły czynności technicznych (po rzucie zgarniamy tylko kości z negatywnymi wynikami itp. )
Problemem też jest "kontaktowość" tej gry- często zdarza się nieintencjonalna ingerencja w ustawienie modeli swoich i przeciwnika (przy ruchu, trącenie miarką, kością przy rzucie). Trzeba by się zastanowić, jak to rozwiązać i jak korygować - być może dobrym pomysłem byłoby uzależnienie pkt karnych w takiej sytuacji tego od oceny przeciwnika. Na pewno są obiektywne sytuacje jak przestawianie modeli przeciwnika pod jego nieobecność i za takie rzeczy powinna grozić dyskwalifikacja i 0 pkt z całego turnieju.
Wydaje mi się, że kara powinna być ograniczona do danego turnieju, bez "banowania" na przyszłość. Wbrew pozorom to kara jednak surowsza - ktoś wykupił noclegi, bilety na 300 km i np. po pierwszej bitwie się żegna, nie dostaje też żadnych punktów. Wąskie grono graczy jest tak uzależnione od tej gry, że ban na następny master jest poważnym problemem. Natomiast konieczność nagłej, kosztownej i drastycznej zmiany planów jest dotkliwy dla każdego.
W imię dobrej zabawy i fair play nie oszukuje się przeciwnika.Stan pisze:IMO można dopuścić drużynę z Andrzejem. Może warto zagłosować na LL?
Ewentualnie jak przeciwna drużyna nie będzie z nim chciała grać to sparują się we czterech.
Ale wierzę, że w imię dobrej zabawy i fair play, nie byłoby takiej sytuacji.
Ktoś odchodzi od stołu i boi się, że przeciwnik ruszy modele?
To przeciwnik czeka ze swoimi ruchami na jego powrót.
Nie no, spoko, intencjonalne wałowanie na zasadach zawsze było OK, nikt przecież nie ma pretensji do przeciwnika za wciśnięcie jakiegoś farmazona, prawda?Bocian pisze: W takim regulaminie muszą być przewidziane kary za obiektywne, intencjonalne zachowania - nie widziałbym miejsca dla kary np. za oszukiwanie na zasadach, bo jak wspomniałem, to jest b. ocenne, wielu graczy się gubi w ich gąszczu. Należałoby też skodyfikować reguły czynności technicznych (po rzucie zgarniamy tylko kości z negatywnymi wynikami itp. )
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
- wind_sower
- Masakrator
- Posty: 2294
Psz mi to sie wydawało, że mamy ustalić kary za dane przewiniena żeby sędzia na turnieju nie musiał/nie mógł wymierzać kary według swojego uznania. To ma być pomoc dla sędziów, których mamy mało i byłoby miło, zeby nikt ich nie posądzał o kolesiostwo.
Coraz więcej gier jest streamowanych (na herford była drużyna ktora nagrywała wszystkie swoje gry) i moim zdaniem takich kwiatków może wyjść wiecej. Jako sędzia chciałbym mieć taki dokument
Coraz więcej gier jest streamowanych (na herford była drużyna ktora nagrywała wszystkie swoje gry) i moim zdaniem takich kwiatków może wyjść wiecej. Jako sędzia chciałbym mieć taki dokument
Maluję dla Perfectly Painted Studio!
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com