DMP 2019 - Kraków - Stara Zajeznia 13/14.07
Re: DMP 2019 - Kraków - Stara Zajeznia 13/14.07
Siema, pożyczę 10 boar boyzow I 25io. Waluta wiadoma.
Jeżus pisze:Trubas okazałeś się mieć większą choppę, więc masz swoją nagrodę:
Zawsze chciałem być w Nemezis
Jeżeli jakiejś drużynie nie uda się znaleźć 5tego gracza to będziemy postępować następująco:
- parowanie jest robione na 4 osoby (czyli tak jak na Syrenim Śpiewie)
- drużyna 5 osobowa wybiera która osoba będzie mogła skupić się na browarach i uniknąć złego paringu)
- piąta gra liczy się jako 13:7 dla pełnej drużyny
- parowanie jest robione na 4 osoby (czyli tak jak na Syrenim Śpiewie)
- drużyna 5 osobowa wybiera która osoba będzie mogła skupić się na browarach i uniknąć złego paringu)
- piąta gra liczy się jako 13:7 dla pełnej drużyny
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
- Offspringman
- Kretozord
- Posty: 1670
- Lokalizacja: Czarne Wrony W-wa
+1Laik pisze:Jeżeli jakiejś drużynie nie uda się znaleźć 5tego gracza to będziemy postępować następująco:
- parowanie jest robione na 4 osoby (czyli tak jak na Syrenim Śpiewie)
- drużyna 5 osobowa wybiera która osoba będzie mogła skupić się na browarach i uniknąć złego paringu)
- piąta gra liczy się jako 10:10
Niemniej i tak szukamy piątego
Tym samym zabiłeś motywację w znalezieniu brakującego gracza, bo nawet jakby ktoś mniej ograny chciał uzupełnić skład to może nie ugrać gwarantowanej puli 10 pkt.Laik pisze:Jeżeli jakiejś drużynie nie uda się znaleźć 5tego gracza to będziemy postępować następująco:
- parowanie jest robione na 4 osoby (czyli tak jak na Syrenim Śpiewie)
- drużyna 5 osobowa wybiera która osoba będzie mogła skupić się na browarach i uniknąć złego paringu)
- piąta gra liczy się jako 10:10
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Dokładnie.10:10 to za duży bonus dla mniejszego teamu.
15:5 i piwo na korzyść zwycięzcy by się nie nudził 3 godziny
15:5 i piwo na korzyść zwycięzcy by się nie nudził 3 godziny
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
Laik pisze:Jeżeli jakiejś drużynie nie uda się znaleźć 5tego gracza to będziemy postępować następująco:
- parowanie jest robione na 4 osoby (czyli tak jak na Syrenim Śpiewie)
- drużyna 5 osobowa wybiera która osoba będzie mogła skupić się na browarach i uniknąć złego paringu)
- piąta gra liczy się jako 10:10
Naprawdę? Mmm.... To my chyba nie mamy piątego....
Tak poważnie, jeżeli w danym teamie występuje duża dysproporcja w skillu (piąta osoba jest zdecydowanie słabsza od reszty - mówię oczywiście o sobie ), to naprawdę nie opłaca się jej wystawiać i lepiej zagrać w 4 (pewne 10:10).
Przemyśl proszę tę regulację i ewentualnie rozszerz ją o sytuację gdy np. w drugim dniu ktoś ze składu się wykruszy (była już taka sytuacja na DMP).
Przypomnę dodatkowo sytuację chyba sprzed 2-3 lat, kiedy jeden z niemieckich teamów, w ostatniej chwili (aby w ogóle wystąpić) dokoptował polskiego najemnika, który przez 5 bitew ugrał im łącznie chyba 15 pkt a i tak byli w topce. Bez niego, przy ww. regulacji, wygraliby turniej.
A może zostawić 10:10, żeby 4osobowa drużyna nie była pokrzywdzona, ale dać możliwość 5cio osobowej po zrobieniu paringów podmienić jednego gracza tym "rezerwowym", żeby sobie konkretny matchup polepszyć.
Ewentualnie 13-7 bez kombinacji byłoby też bardziej sprawiedliwe
Ewentualnie 13-7 bez kombinacji byłoby też bardziej sprawiedliwe
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Czy będą kary za stalowanie?
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
moim zdaniem powinno być 20:0 i tyle. Drużyna 4 osobowa jest wtedy nastawiona na dobrą zabawę bez parcia na wynik. Inne rozwiązania uważam za krzywdzące dla 5 osobowych składów.
To trochę jakbyś wystawił w zawodach sprinterskich typa na wózku przeciwko zdrowym i powiedział mu, żeby dobrze się bawił.Shakin' Dudi pisze:moim zdaniem powinno być 20:0 i tyle. Drużyna 4 osobowa jest wtedy nastawiona na dobrą zabawę bez parcia na wynik. Inne rozwiązania uważam za krzywdzące dla 5 osobowych składów.
Niech mają mały handicap, a nie zrzucenie na niskie stoły.
w zeszłym roku parowaliśmy się chyba z Ordinem który grał we 4. Robiliśmy paring normalnie z kartą armii tego gracza tak jak by normalnie brał udział w parowaniu, ten kto wybrał pauzował i team mial do tyłu jeden wynik ale z drugiej strony taka armia bez gracza może sobie brać najgorsze paringi i dostawać do 7... są plusy dodatnie i plusy ujemne ;D
Tak tylko, że w piłkę nie grasz jedenastu odrębnych gier 1 na 1, a jedną grę 11 na 10. A tutaj drużynówka jest na etapie parowania i ogólnego wyniku a koniec końców grasz 1 na 1. Tym samym 5 zawodnik jest w sytuacji takiej jakby jego przeciwnik miał sraczkę i nie mógł się stawić na gręCuendae pisze:Grają w jednego mniej, ale nie zaczynają od wyniku 1:0 dla 5-osobowej. Tutaj jak zrobisz 5x 13-7 to masz górne widełki, dlatego to moim zdaniem uczciwy wynik
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
brzmi jak bonus.Aku. pisze:w zeszłym roku parowaliśmy się chyba z Ordinem który grał we 4. Robiliśmy paring normalnie z kartą armii tego gracza tak jak by normalnie brał udział w parowaniu, ten kto wybrał pauzował i team mial do tyłu jeden wynik ale z drugiej strony taka armia bez gracza może sobie brać najgorsze paringi i dostawać do 7... są plusy dodatnie i plusy ujemne ;D
argumentacja o wozku jest nietrafiona. widze, ze wiekszosc jednak popiera moje stanowisko